L.G.

Tak nie mam odpieniacza i w kilku mniejszych akwariach również nie miałem a mimo to co jakiś czas odświeżam szczepy bakterii i leję vsv . Problem nie jest u mnie brak wiedzy , czy nieznajomość procesów zachodzących podczas ich namnazania , wszystko z głową i trzeba obserwować baniak bo łatwiej jest przegiąć.

Ciekawe co ty tam znajdujesz Możesz lać do baniaka bakterie i vsv , bez odpieniacza łatwo przedobrzyć, wszystko z wyczuciem i małe dawki na początek.

Baniak jeszcze istnieje ?

Ja również mam flipper i tak jak piszesz jest kiepski , ale do grzebania w piachu go używam. Do tylnej szyby mam jbl na żyletki i również polecam .

A to ?

To skup się na optymalizacji i by baniak był cichy . W gotowcach i tak połowę sprzętu trzeba wymienić.

Masz glony bo kombinujesz , grzebiesz niepotrzebnie i sam szkodzisz baniakowi . Najpierw zeolit i węgiel, potem zaciemnienie a potem specyfiki w dużych ilościach. Sam mam tylko kilka korali , również leję aminokwasy , jod , vsv , żelazo i potas , ale znikome ilości i tylko czasami , brak podmian i ostatnio 2 razy skałę wymieniałem. Raz była dokładana syntetyczna i szybko wyleciała bo była badziewna . Teraz od kilku tygodni mam naturalną żywą i martwą i takich problemów jak ty nie mam . Ale jak doradza się tobie byś nie kombinował to ty robisz swoje .

Wydasz raz i będziesz miał spokój , w dodatku duża moc więc jak skręcisz na 50% będziesz miał duże pole manewru na suwakach więc kolor dobierzesz jaki tobie pasuje a nie taki jak musi być bo lampa będzie na max mocy . Lampe fluval nano 20W również miałem nad baniaczkiem fluval flex 34l chodziła w szczycie na max a nad flex 54l miałem dwie. Wtedy trochę zszedłem z białego, sterowanie dziecinne proste i dobrze działa. Dużo używek na ebay za połowę ceny .

Z tych wszystkich wymienionych wolał bym dozbierać i kupić maxspect jump wersja blue. Mam i ładnie świeci , jest niesłyszalna a to wielki plus , sterowanie bardzo dobre . W dodatku lampa z przyszłością , bo przy zmianie litrażu na wiekszy dokupisz drugą i baniak ogarnie .

Czyli tyle co ja płaciłem za sulawesi . Suchą mam z odzysku , przygotowałem i nie mam narazie problemów. Tylko ja w glony idę , koralowce mam tylko mało.

Znajomy ma również , ale już ostatnie kawałki. Ponoć ceny będą tak wyśrubowane że nikt nie kupi . Ile płaciłeś za kg ? Ja kilka miesięcy temu nie kupiłem indonezji tylko inną. Indonezja była zbyt ciężka , bo nie było już wyboru .

Znam kilka osób co miały AM i nie narzekały , ale jak ze wszystkim czasami bubel się trafi . Ja miałem z pompą zewnętrzną model juz zapomniałem , w pierwszy dzień poszedł do reklamacji , bo brakowało uszczelki w pompie , na uszczelkę czekałem tydzień. Ale muszę przyznać że był cichy a miałem pompę starą, teraz te z trójką z tyłu są ciche .

Mam takie dwie malutkie , łodyga długa i cieniutka . Ciągle leżą i nie są w stanie się podnieść.

Tydzień do dwóch

Bo to bardzo dobry sposób , zazwyczaj z wykałaczki , czy przyciśnięte gumką uciekały, a pojemnik z gruzem się dobrze sprawdza .

Ja bym szedł w szerokość, nawet kosztem wysokości. Łatwiej jest coś sensownego ułożyć ze skały jak jest szerszy baniak , ale da się też jak będzie 50 a długie.

Jak chcesz mieć mniej plag to skałę którą dołożysz najpierw przygotuj . Zalej wodą z podmianki , daj cyrkulator , obojętnie czy żywa, sucha , ceramika napewno pomoże nie zaszkodzi. Bakterie po zmianie baniaka dał bym mniej , by uniknąć zakwitu. I nie od razu tylko po 2-3 dniach . Skały nawet jeśli masz mało w głównym możesz zastąpić tym co zmieści się w sumpie i to też można przygotować.

Moim zdaniem zależy co się trafi w kartonie . Były ostatnio 2 kartony na sprzedasz na ebay , facet napisał wprost że ciężkie są i mocno zbite . Jednak sporo ludzi pisze że to to samo co mr , czyli jak ma się możliwość to jak zawsze polecam samemu podjechać do sklepu i pomacać. Wybrać najładniejsze kawałki i problem z głowy.

To popatrz na zagraniczne fora

Po sprawdzeniu kilku ceramik różnych producentów i resetowaniu skały naturalnej , suchej / żywej zdecydował bym się na reset . Bo już jepiej robić tak jak jeden z nas , ale to tylko moje przemyślenia , które czasami się sprawdzają .

Te ciemne to używane?

To dobrze , nic na siłę wszystko z młotkiem. Czasami baniak wystartuje szybko a innym razem nie . Lanie badziewia tylko to przedłuży .

Według mnie masz początek dino , ale biały może być przedawkowaniem bakterii lub pożywki, niektóre drobiazgi pojawiają się po czasie . W dodatku nie sprawdzałem jakie masz światło bo zaczątek glonów często od światła bombelkuje . Ale z ballingiem nie ma nic wspólnego jeśli tak dozujsz .

Widzisz , ja naczytałem się to co pisali ludzie którzy już nie piszą , tam były wzmianki że akwarium może dojrzewać rok i dłużej, w zależności jakie błędy popełnimy . Teraz od pierwszego dnia ma być za***iscie i wogule. Przez to leje się co popadnie , wkłada się specyfiki i i tak lipa , w dodatku przez to wszystko zbiornik stabilizuje się jeszcze dłużej. Więc według mnie lej co tam chcesz, wkładaj wszystko co się da i powodzenia życzę, bo będzie potrzebne. I nie obraź się ale już nie chce mi się czytać co można lać do baniaka, więc....... jeszcze popatrz , albo nie ważne. Ale speców co nie miara.

Źle zrobione fito ma w sobie jeszcze nawóz , więc trzeba je odpowiednio robić. Glony nawet jak w słupie wody nic nie ma potrafią czerpać ze skały. Kiedyś jak zakładałem akwarium na używanej martwej skale to miałem kilka kawałków co dłużej były porośnięte glonem , ale po kilku miesiącach wszystko zeszło, doszły koralowce , baniak zaskoczył i nie miałem problemów.