pinki

Ogranicznik zakładasz na wężyku odcieku wody do kanalizacji. Kierunek montażu zaznaczony jest strzalka. Ogranicznik musi być dostosowany do przepustowości membrany np. 75gd. Przed pierwszym odpaleniem filtra odłącz membranę i żywice od filtra sendencyjnego i węglowego. Wodę puść tylko przez sendencyjnego i węglowy do czasu aż wyplukasz syf z tych filtrow. Dopiero później włącz pozostałe 2 filtry. Dzięki temu membrana pożyje dłużej. Metody filtracji Biopelet, probiotyczne. KZ, berlińska. Poczytaj sobie o nich, wybierz ta która ci najbardziej pasuje i kup bakterie i pożywki polecane do wybranej metody. KZ to metoda na której łatwo się startuje ale jak będziesz chciał na nią przestawić już działający zbiornik to już nie będzie tak łatwo. pellety zanim zaskoczy musi potrwać.

Ja startowałem na suchej skalę i suchym piasku. Zaletą jest to że zaszczepisz sobie takie bakterie jakie chcesz. Natomiast jeśli chodzi o bakterie to zdecyduj jaka metoda chcesz prowadzić akwarium i wybierz bakterie i pożywkę dedykowane do tej metody. życie zaszczepisz sobie najlepiej woda z podmianek od kogoś. Lub przyniesiesz ze szczepkami korali.

To odporny koral, dojdzie do siebie. Jak chcesz przyspieszyć proces regeneracji to w KZ jest preparat dedykowany dla stylophor.

Co do wieloszczetów to Chełmon jak najbardziej w nich gustuje i do tego skutecznie na nie poluje. Ślimaki mógł załatwić krab pustelnik w celu pozyskania muszli ale co załatwiło kraba to nie wiem.

Krzywdy sobie nie zrobią. Moje tłuką się regularnie później razem pływają. Raz samiec innym razem samica siedzi w ukwiale i tak cały czas. Trwa to już ze dwa lata. Taka rodzinka patologiczna z tych ocelarisów i tyle. Aha jednoczy je wspólny wróg. Krab mitrax. Jak tylko podejdzie do ukwiała to atakują go równo. Wspólnie i zbiorowo.

Będą 3 to będzie jeden trup. Będzie stadko to będzie spokój bo agresja się rozłoży.

To dlaczego jakoś u kolegi to zeo nie działa ? Leje zeobak i zeostart a parametry nadal wysokie. Możliwe że co zbiornik to wygląda to inaczej. U mnie było tak jak opisałem, a konsumpcja potasu jest spora cały czas.

Żona zawsze daje radę. Ale jak z żoną byłem na urlopie a akwarium opiekowała się szwagierka to skończyło się to jazdą 500km w trybie ekspresowym.

Przy takim przedawkowaniu to bardzo prawdopodobne że może zabijać sps . Nikt pewnie też nie testował jak reagują sps na przedawkowanie cyny. Tak więc jesteś pionierem. Ja bym na twoim miejscu zrobił kilka większych podmian. Może absorber. następnie ponownie woda na testy. Zobaczysz jaki jest spadek poziomu cyny. Tym sposobem można przynajmniej orientacyjnie oszacować czas lub ilość podmian która wypłukać ci tą cynę.

Z tego co sobie poczytałem to sn nie jest aż tak bardzo trująca. Co ciekawe występuje w związku z hg. A skoro hg masz na zero to sn powinno się wypłukać. Tak swoją drogą to przypadek ciekawy niesamowicie.

To ja ci powiem że jak tylko podmianami uzupełniasz potas i to wystarcza to znaczy że zeo ci nie działa i tyle. W tej metodzie ubytek potasu jest powodowany głównie w procesie namnażania bakterii. Te z kolei nie będą działać tak jak powinny przy wysokich nutreidach. Zwiększenie ilości zeolitu czy też przepływu przez niego spowoduje wyłącznie zwiększoną absorbcję amoniaku czyli docelowo spadek no2 i no3. Ale też absorbcję innych pierwiastków co może być ze szkodą dla systemu. Najpierw zbij no3 i po4 przy pomocy wódki lub no3po4x, dopiero wówczas jest szansa że to zaskoczy tak jak powinno.

A co z potasem ? podajesz , mierzysz ?

Przestawienie działającego akwarium na zeo nie jest takie proste. Ja przestawiałem prawie 3 letni zbiornik na zeo z powodzeniem. Zasada jest prosta, jesli nie wyzerujesz parametrów no3 i po4 praktycznie do zera to zeo ci nie zaskoczy. U mnie wyglądało to następująco dla 200l zbiornika gdzie no3 było kolo 30 i po4 około 0,25. 0. Wywaliłem wszystkie absorbery i siporax. 1. kamienie 450gram przepływ 350l/h + węgiel. 2. Wódka 2x 3ml + zeobak - codziennie. Wódka nie była wprowadzana stopniowo tylko od poczatku z grubej rury. 3. Jak tylko no3 i po4 się ruszyło włączyłem zeostart (dawka zalecana przez producenta). 4. Kiedy no3 i po4 doszły do zera zmniejszałem stopniowo podawanie wódki. Tutaj test praktycznie co 2-gi dzień. Jeśli parametry trochę skoczyły to zostawałem na poprzedniej dawki wódki, jesli spadły do zera to zmniejszałem dawkę wódki. 5. Kiedy całkowicie zszedłem z wódki ograniczyłem też dozowanie zeobak do 2 razy w tygodniu po 2 krople. 6. zeostartu zeszła mi jeszcze jedna butelka. Na chwilę obecną nie podaje już nawet zeostartu bo parametry są na 0. 7. Dopiero tutaj włączyłem dodatkowe butle acroglow, spongepower, amino acid. 8. Jak zeo zaskoczy konieczne jest podawanie potasu bo jest on wysysany w zastraszających ilościach z wody. Zalecany poziom potasu to 370-400 jak spadnie w okolice 340 to będzie odpadać tkanka z sps szczególnie seriatopora ucierpi jako pierwsza.

U mnie turbinaria ma kontakt z quadri. W miejscu styku jest poparzona ale nie na tyle aby zejść czy negatywnie reagować. Taka sytuacja trwa już kilka miesięcy.

krewetka mała ale bojowa, krab mięsożerny ale woli padlinę. W większym zbiorniku nie powinno być problemu ale czy w 37litqrch to już może być różnie. Szczególnie jak znajdą się face to face.

Parametry są na akceptowalnym poziomie. Może nie koniecznie dla acr ale dla innych spa już tak. Zastanawiam się tylko co z tej skały rrr jeszcze się wypłukało o czym nie wiemy. A co może mieć wpływ na korale. Zakładając że to co było źle w tej skalę ubywa proporcjonalnie to ja bym poczekał do kh -8 . Ja jadę na zeovicie tam kluczowy jest poziom potasu. Kiedyś tego nie dopilnowałem to tkanka z sps- poleciała podobnie jak u ciebie. Nie wiem czy to co działo się u ciebie mogło mieć wpływ na potas ale może warto sprawdzić.

10-11-2017 zmieniłeś skałę z rrr z którą był problem (kh = 20) na żywą. KH jak widać się stabilizuje. Ale wymiana skały nie pozostanie bez wpływu na biologię zbiornika. Po takiej rewolucji potrzebny jest czas aby wszystko wróciło do równowagi biologicznej. Co do światła to nie uważam aby było ono zbyt mocne.

Ale jak dokładnie padają ci te sps-y ? Tracą tkankę ? , od góry czy od dołu ?, bieleją ? brązowieją ?, Jakie dokładnie sps-y acry ? montipory ? stylophory ?

To prawda że grzybieńce są mocno ekspansywne ale i na to jest sposób, euphyllia glabrescens - wypali do gołej skały każdego miękasa.

Większość z nas popełnia błąd wsadzając korale zbyt wcześnie, zanim system się ustabilizuje i z tego powodu kłopoty, cyjano czy dino które wydusi ci korale. Więc powiem że na początek tanie korale. Z mojego doświadczenia powiem że z miękasów rhodactis jest nie do zabicia. Z SPS stylopora milka jest bardzo odporna. LPS-y niestety są już znacznie delikatniejsze, No może poza niebieską caulasterą bo ta faktycznie jest wyjątkowo odporna.

Tyle żeby filtracja dała radę to przerobić. (no3 i po4).

Większość usunięta mechanicznie z komina. Komin zalany rodi na 3 godzinki i zobaczymy czy coś odrośnie.

Wcześniej miałem w kominie kilkanaście sztuk i było o.k ale od kiedy podaje do wody sponge power to aipstsia rośnie po tym jak szalona. To co jest tam obecnie przypomina australijski busz. Kilka dni temu hrysus wykonał skok do komina i tak szybko jak wskoczył to jeszcze szybciej wrócił najwidoczniej mocno poparzony bo kilka dni nie pobierał pokarmu. Dlatego właśnie chcę definitywnie pozbyć się ich z komina.

Ma ktoś z kolegów sposób na pozbycie się aiptasi z komina ? Zeskrobywanie, osuszanie komomina - zawodzi , odrasta. W głównym zbiorniku problem rozwiązał mi chelmon ale komin jest poza jego zasięgiem. Jakieś propozycje ?

Jak chcesz mieć gąbki to lej do wody spongepower od kz. Po tym preparacie gąbki pojawiają się z nikąd i rosną po tym jak szalone.