Grzegorz T

Wszystko co związane z prądem i nie ucieka na drzewo jest do naprawienia. Kilku kolegów już skorzystało i nie narzeka. Ceny jak dla kolegów z forum. Elektronikę naprawiam od 20 lat.

Gdybyś to do mnie wysłał jak się zepsuło juz dawno byś zapomniał o sprawie.

Widzę tu stosunek RB do białych 15000K jeden do jeden ........... polecam raczej 2:1 albo 2,5:1. UV bezwzględnie na osobnym kanale - nic nie wnosi do życia a tylko powoduje większe świecenie fluo. Kolorki - zielona, czerwona, pomarańczowa i ta 3000K to chyba zbędny gadżet w morszczaku.

Chętnie na dużego ukwiała zamienię z moją dopłatą.

Zamienię za szczepki lub sprzedam wielkiego i zdrowego lobophytona na kilogramowej skałce. Po napompowaniu średnica ok 25cm, wysokość ok 20cm. Można go pociąć na 50 szczepek.Kolor brązowy wpadający w fiolet. Cena 100 zł. Odbiór tylko osobisty, nie wysyłam ze względu na temperaturę i rozmiary.

Spektakularny wybuch może mieć dwie przyczyny: albo przeciążyłeś driver i po prostu wybuchł tranzystor kluczujący albo po prostu trafiłeś felerny egzemplarz. Mimo wszystko zalecam przykręcenie drivera (całej płytki) do małego radiatora. Ja u siebie przyklejam do radiatora ledów.

poproszę o rezerwację ........... właściwie sprzedane ........ odbiór osobisty

Mam tych gąbek w sumpie setki. I to raczej plus, że są. Poszukaj przyczyny zmętnienia gdzie indziej.

Żywica epoksydowa ..... lub akrylowa. Wykonuje się z tego brodziki i wanny akrylowe. Wzmocnisz to siatką szklaną lub matami i będzie niezniszczalne. Łatwe w obróbce i daje się malować.

Rozwiązaniem twojego problemu jest podniesienie odpieniacza względem lustra wody. Niestety nie powiem o ile. To trzeba eksperymentalnie. Ale na pewno zadziała. Na ile teraz masz zanurzony korpus odpieniacza ?

Kolego ........ nie dławimy wylotu pompy. Nikt tego nie powiedział. Zawór jest na wylocie z odpieniacza. Odpieniacz jest konstrukcją o otwartej komorze reakcyjnej. Mój posiada wylot o przekroju fi40. Jest zdławiony na jakieś 25-30%. Więc przekrój wylotu nadal jest dużo większy od przekroju rury zasysającej pompy (ok 20mm) dodatkowo dławionej przez sitko (które u siebie wywaliłem). Nie ma tu mowy o dławieniu. Zmiana poboru prądu jest spowodowana tym, że pompa pompuje inne medium. Jeżeli jest więcej powietrza to pompa ma lżej. Jak zatkasz powietrze to wtedy pobiera te 15W podane przez producenta.

Mam identyczną (tylko większej wydajności) i to dobry wybór, lepszej nie znajdziesz. Jedna rzecz wymaga wyjaśnienia. Nikt tu nie mówi o duszeniu pompy. Powietrze na max, wydajność na max - a zawór bramowy nic nie dusi tylko zmienia poziom w komorze odpieniacza przez co zmienia pienienie od suchego do mokrego. Przepływ przez komorę odpieniacza jest taki sam. Co do falownika - szukaj po pierwsze jednofazowego, po drugie nie przewymiaruj mocy. Wystarczy ci 100W. Jakbyś jeszcze wyjaśnił dlaczego chcesz regulować wydajnością pompy to może bym coś podpowiedział.

Zmniejszenie powietrza skutkuje mniejszą wydajnością odpieniacza i zwiększonym poborem prądu - niby niewiele ale........... A zawór można zrobić nawet ze ściętej rurki PVC dla obniżenia kosztów. Ale chyba nie o to chodzi żeby zaoszczędzić ale o to żeby było dobrze i bezpiecznie dla podopiecznych.

No to wszystko jasne ....... wrzuć linka to ci powiem czy to zadziała. Pamiętaj, że pompa odpieniacza musi pracować bardzo stabilnie i równo bo od tego zależy poziom w komorze. Każde wahnięcie na plus spowoduje przelanie. Lepszym rozwiązaniem jest powietrze na max i regulacja zaworem bramowym na wylocie odpieniacza. Bardziej stabilne i pewne

Regulator obrotów to całkiem inne urządzenie działające na zasadzie przesunięcia fazowego i obcinania pola powierzchni sinusoidy prądu zmiennego. Częstotliwość pozostaje stała a regulowany jest kształt sinusoidy ........ efekt - pozorna regulacja bez obciążenia, buczenie, brak startu silnika od zera i na małych obrotach. Regulatory napięcia silników jednofazowych są dedykowane do silników komutatorowych stosowanych w sprzęcie AGD - odkurzacze, miksery itp

Przedrażanie kosztów to dla mnie zakup drugiego urządzenia, które z zasady tez może sie uszkodzić (a napewno nienawidzi wilgoci). Po drugie to kolejna strata energii na falowniku, który posiada swoją sprawność. Nie wiadomo czy posiada funkcję autostartu po zaniku zasilania, czy będzie współpracować z UPS-em, itp itd. Jeżeli pompa którą posiadasz i chcesz nią sterować nie kosztowała ze 3 tysiące to może lepiej zainwestować w sterowalne pompy typu Jebao. Ale nie wiem bo nie podałeś jaką pompę i dlaczego chcesz sterować. To tylko moje dywagacje

Urządzenie do sterowania silnika napędzającego nasze pompy obiegowe to "Falownik jednofazowy". Tu proszę przykład : http://allegro.pl/falownik-lg-sv008ic5-1f-0-75kw-1f-gw24-promocja-i5768910270.html . Tylko czy to nie jest przedrażanie kosztów urządzenia i energii ?

Coś przeżyło w skale i teraz wypełzło. Wieloszczety, kiełże, mysis ....... to może być cokolwiek. Z opisu stawiam na kiełże.

Z każdego odłamanego kawałka, który zakotwiczy się w skale odrasta nowa roślina. Może nieświadomie sam powodujesz tą plagę. Najlepszym rozwiązaniem byłyby pokolce. Żółtek albo borsuk załatwią to w 2 dni. Jeżeli akwa jest zbyt małe to proponuje zagłodzić glony. Jeżeli rosną tak intensywnie to znaczy, że mają pod dostatkiem światła i NO3 i PO4. Polepsz parametry i wsadz jakichś glonożerców.

Bieleją te części które są poza wodą. Podobnie u mnie było przy zbyt dużym prądzie wody.

Każdy borsuk na noc i w czasie stresu traci żółty pigment i wygląda jak łaciata brudna szmata. To normalne. Przynajmniej u mnie tak to działa. A mojego 16cm borsuka potrafi mała babka przestraszyć.

Spuść kilka litrów wody tak żeby wszystko sie przepłukało i powtórz pomiary. Jak będą dalej wysokie to żywica do wymiany.

Warunkiem długiej i cichej pracy wentylatorów są właściwe warunki pracy. Więc po pierwsze zasysają zimne powietrze z zewnątrz i nadmuchują na radiatory. Po drugie biorą czyste powietrze z zewnątrz i wdmuchują do środka ...... nigdy odwrotnie. Jak ktoś twierdzi inaczej nie zna zasad budowy ciągów chłodniczych.

To i ja się przyłączę do tematu. Po4 i no3 nie wykrywalne na salifercie. Mimo to glony w sumpie maja dzienne przyrosty po 4-6mm. Rwę i karmię pokolce zamiast nori. Świecę 24h ze względu na hodowlę fito. Skąd glony ciągną papu ? Co prawda przez ostatni miesiąc podawania fito życie w akwarium wybuchło w skali makro. Pojawiło się mnóstwo drobnicy, sump aż się rusza w nocy. Ale to nie powód żeby rosnąć w najlepsze bez środków do życia ..........

i tak skończą w brzuchach pokolców, tylko spaghetti dłużej się opiera