FunWorld

Niestety nie znam. Zawsze traktowałem ten koral z przymrużeniem oka jak xenie, czy palysy. Ładna jest, ale jakoś skupiam się raczej na innych koralach. Sinularie są bardzo twarde, więc pewnie odżyje u Ciebie

Nie mogę znaleźć, bo to dawno temu było, ale poszukam jeszcze, ale chodziło o to, że w sumpie nie przeszkadza i stanowi samemu sobie konkurencje pokarmową (w stosunku do tego w głównym zbiorniku). Pewnie nie chodziło o takie cyjano, które zarasta i zabija refugium, tylko to na ściankach, czy skimmerze. Ja miałem w poprzednich zbiornikach w sumpie i nigdy mi nie przeszkadzało. Nie przenosiło się do głównego. Traktuj to z przymrużeniem oka, bo nie znalazłem źródła i nie pamiętam kto to dokładniej pisał. Tak to jest jak się sporo czyta i nie pamięta się gdzie się to wyczytało.

Napompowana powinna wyglądać tak:

Jeśli to cyjano, to możesz kombinować z cyrkulacją i oświetleniem sumpa. Gdzieś na forum czytałem, że cyjano w sumpie jest pożyteczne.

To duplikat. Autor wkleił fotkę w innym temacie.

Dobrze widzę, że obok masz takie kłębki włosowatych glonów? Ten glon potrafi być prawdziwym problemem. Red Turf Algae - znam takich co resetowali zbiorniki przez niego. Sam też byłem tego bliski jakiś czas temu.

Pewnie się mylę, ale przypomina mi połamanego Spider Concha, albo coś z jego rodziny. Fajnie skaczą "kopiąc" stopą jak sie je ma w akwarium.

Red valonia. Mówią, że nie jest tak uciążliwa jak zwykła, ale ja bym się tego pozbył i tak.

Chodziło mi o cenę wody w kranie - w domu. Część ludzi ma liczniki przy zaworze, inni mają ryczałt. Ja mam w okolicy sporo osób, którzy używają NSW z Morza Północnego. Nie słyszałem narzekań na tę metodę. Biorąc pod uwagę koszt soli to dodatkowy wysiłek nabiera sensu.

Jeszcze jest kwestia tego ile i czy w ogóle ktoś płaci za wodę. Ja na przykład mam wodę na ryczałt, więc płacę jedynie za zużycie filtra i żywicy.

Kiedyś się tak mówiło. Podobnie jak to, że dobry produkt się sam obroni. Takie zdania to w większości branż już archaizmy niestety. Akwarystyka do pewnego stopnia jest pewnie na to odporna, bo są tu silne powiązania z grupami dyskusyjnymi. Nic jednak kiepskiemu producentowi nie stoi na przeszkodzie, żeby się rebrandować i na świeżo sprzedawać syf po ebayach.

Ja ostatnio wlałem na raz do młodego 500l zbiornika 1.3litra i jedynie gąbki się pojawiły i trochę PO4 podskoczyło.

Wow... Znam tylko jedną osobę na forum, której hodowla 70l fito by się przydał A na poważnie, to w przypadku zanieczyszczenia padnie duża ilość. W przypadku mniejszych baniaków pada mniejszy procent. Oczywiście wszystko zależy od skali, bo jak ktoś zrobi 3 takie wazony to może się czuć bezpiecznie i nawet kąpać w zielonej zupie.

A możesz rozrobić następne 10l solanki (na następny raz) i zmierzyć jakie jest KH w świeżej?

Folie (lustro weneckie) przykleja się podobnie. Odpowiada za to napięcie powierzchniowe i klej nie jest potrzebny. Tej akurat tapety nie miałem, ale powinno działać tak samo. Zwykła woda powinna wystarczyć

A używałeś rakle, albo przynajmniej jakąś kartę plastikową? To się robi podobnie jak naklejki na samochody metodą na mokro.

Off-topic, ale za to treściwy:) Mięsem nie rzucamy. Ostatnio wyczytałem, że E. Musk już ma technologię opracowaną aby Tesla S miała zasięg 1000km. Pozwolę sobie wkleić pastę:

Temat rzeka, Ty masz swoje doświadczenia, my mamy swoje. Ludzie są gadżeciarzami, ale głównym powodem zmiany auta po 4 latach nie jest fajniejszy wyświetlacz w nowym modelu ale chęć upłynnienia samochodu, który zaraz prawdopodobnie będzie miał kosztowną usterkę. Miesiąc temu usłyszałem w serwisie, że muszę zapłacić za DPF blisko 2000 funtów. Na szczęście temat ogarnąłem inaczej i mniej mnie to kosztowało. Irytuje mnie to tym bardziej, że jak byłem na Filipinach to nikt tam się nie przejmował żadnymi normami spalin, a zapach dżungli kojarzy mi się z zapachem palonych śmieci przez mieszkańców wsi. Fabrycznie sprzedają skutery i samochody z pustym tłumikiem. Nikt się tam nie przejmuje dziurą ozonową, a tutaj mamy za to handel emisjami spalin i downsizing. Tego nie pokazuje Cejrowski, ale nie od dziś wiadomo, że mamy podwójne standardy w tym temacie. Tylko baterie kosztujące połowę ceny auta, ale to pomijalna sprawa oczywiście. Alternatywnie auto będziemy wypożyczać i nie będzie naszą własnością podobnie jak konsole nowych generacji... Takie czasy... Dlatego kocham antyki. Co do historii z Mercedesem, to brak zaufania się z powietrza nie bierze i jak się ktoś wielokrotnie na kimś "przejechał" to czasami będzie źle oceniał sytuacje nawet kiedy firma jest niewinna.

Znów się z Tobą zgadzam. Ale czy zastanawiałeś się dlaczego tak jest? Może wynika to z wcześniejszego założenia, że aut jest przewidziane na około 150k km lub 5-6lat ? W UK ciągle widać stare toyoty, hondy i inne auta znane z bezawaryjności. Wiele z nich mają po 15lat jak yaris mk1, albo stare golfy i pola. Ludzie ich nie chcą wymieniać na nowe sprawiające problemy nawet jeśli mają na to środki. Ja też jeżdżę prawie dziesięciolatkiem klasy premium, bo nie widzę alternatywy za rozsądne pieniądze, która nie rozsypie się po 5 urodzinach. Sam w automotive swoje przepracowałem i swoje widziałem. Jakbym mógł to bym kupił mało używane dwudziestoletnie auto z wyższej półki. Niestety takich jest już bardzo mało i ceny mają zazwyczaj z kosmosu. Sporo winna jest ekologia. Troszkę na temat tutaj jakby się ktoś nudził:

Jesteś pewien kalibracji refraktometra? Czasami takie wyniki są spowodowane zbyt dużym zasoleniem wody.

Każdy może mieć inny układ zdjęć w google. Prawy górny róg niewiele mówi. Powodów może być kilka. Od pasożytów, przez infekcje, aż po niestrawność lub zagłodzenie. Daj chociaż jakieś zdjęcia.

Pozwoliłem sobie zrobić porównanie dla tych, którym się nie chce szukać różnicy.

H. acuminatus nie miałem, ale mój Heniochus diphreutes zajadał się rainbow acanami. Ruszał tylko ten jeden typ tego korala. Niestety z tego powodu musiał zmienić dom ;( Aiptasii nie ruszał jak kiedyś miałem kilka sztuk. Ogólnie bardzo żwawa i sympatyczna ryba. Jak je rozpoznawać pewnie wiesz. H. acaminatus chyba rzadko w sklepach bywa? Pewnie jedynie przez pomyłkę.

Najpierw stwierdź, czy tak to u Ciebie wygląda? https://www.google.co.uk/search?q=brown+slime&safe=off&client=opera&hs=DMx&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjPhe_sxKPQAhVDIsAKHRRPChUQ_AUICCgB&biw=1920&bih=942#safe=off&tbm=isch&q=brown+slime+euphyllia Ja raz miałem po zakupie "torcha". Leczenie infekcji polegało na odcięciu chorych główek. Umierające korale zawsze pogarszają wodę. Ca raczej tu nie ma wpływu z tego co wiem. Tu trochę po angielsku i zdjęcia są http://aquariumcoraldiseases.weebly.com/brown-jelly-syndrome-bjs--brown-band-disease-brb.html

Może brown slime?