Skocz do zawartości

FunWorld

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 577
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez FunWorld

  1. Miałem sporo high-endów i z mojego doświadczenia, one wbrew temu co się ogólnie mówi o zoa potrafią być bardzo wymagające. Szczególnie nie lubią wysokiego po4 i no3. Warto sprawdzać, czy między polipy nie osadza się detrytus, bo tego nie lubią i mogą zanikać przez to. Jeśli są do tego tendencje to warto pompy ustawić tak, żeby go wydmuchiwały. Nie zawsze to łatwe do zbalansowania jest. No i do tego różne odmiany preferują różne warunki ze światłem i prądem wody. Warto pokombinować czasami i te niezadowolone przez dłuższy czas dał w inne warunki i poobserwował czy po 2 tygodniach będzie lepiej. Moim zdaniem zbicie NO3 jest teraz najważniejsze. Przy dzikusach, albo dragon eyes to nie problem, ale przy innych już może być spory.Dodatkowe karmienie fito i na przykład reef roids (jak już zbijesz NO3) też powinno pomóc.
  2. FunWorld

    Fitoplankton

    U mnie po kilku tygodniach buduje się trochę syfu na ściankach. Nie myje butli tylko wymieniam na nowe. W samym płynie nie widzę cząsteczek stałych jeśli jest wciąż napowietrzany i się kręci. Miałem tak przy infekcjach jak fito się psuł. Do tego zazwyczaj żółkł w tym samym czasie.
  3. Przykra sprawa. Współczuję. Dobrze rozumiem, że do tego by nie mogło dojść gdyby poziom azotanów był niski lub zerowy? Może w ogóle dojść do zakwitu bakterii (np przelanie VSV) w przypadku niskich PO4 i NO3?
  4. FunWorld

    Nowy test soli

    Z tego co widzę to sytuacja wygląda tak: - Jak Tester napisał opakowania muszą być FABRYCZNIE zapakowane. Nie możemy przysyłać próbek z otwartych wiaderek. - Większość producentów ma tylko duże opakowania soli. - Zakup tak dużej ilości soli na test 10 soli to spory wydatek. Do tego oczywiście dochodzi koszt testów i czas poświęcony na testy. - Nie można do producentów napisać o dostarczenie próbek, bo byłyby zapewne wcześniej przebadane i tylko idealne by przyszły, więc nie można prosić o sample u źródła. - Padł pomysł Patronite. Sam chętnie bym comiesięcznie dorzucał się na dalsze testy. Jeśli 20 osób da po 10zł na miesiąc to po roku uzbiera się 2400zł (nie wiem czy biorą jakieś prowizje) na kolejne test. Dla subskrybentów to kilka piw mniej, a dla społeczności duży zysk. Subskrybenci mieliby na przykład przy okazji prawo do głosowania przy wyborze soli. Na przykład 8 wybiera Tester, a 2 z wyboru patronów. Opcjonalnie oczywiście. - Są też opcje z subskrypcjami na PayPal. - Inne możliwości to przesyłanie swojej soli, ale na przykład ja, żeby wysłać swoją sól musiałbym poświęcić na to ponad 200zł na najmniejsze opakowanie i niemal drugie tyle na przesyłkę. Raczej nie do zrealizowania :/ Są jakieś inne opcje?
  5. Zakończę to pierwszy. Jak napisałeś gówno wiem. Nie znaczy to oczywiście, że wiesz więcej ode mnie w wielu tematach tu poruszanych. Ta wymiana zdań jest poniżej mojej godności. Chcesz to sobie gadaj. Powodzenia. Miłej zabawy.
  6. O czym Ty człowieku piszesz? Na siłę starasz się być arogancki? Na siłę do mnie pijesz? Jaką metodę gotowania opisałem? Napisałem praktycznie o tym samym problemie co Tester, ale starasz się na siłę być zabawny i piszesz o fun house'ach. Wyluzuj i daj sobie siana, bo złą wizytówkę stolicy wystawiasz.
  7. Szczotka druciana rozczłonkuje róże i będzie ich jeszcze więcej.
  8. Nie odpowiem w takim samym tonie z szacunku do autora tematu i innych forumowiczów. Całkowicie skałę uśmiercałem i ożywiałem. Proces długotrwały i nieprzyjemny. Przez parę miesięcy lałem rodi przez zbiorniki z martwą skałą i wciąż było masę syfu w skale. Desperackie rozwiązanie. Dużo wody upłynęło zanim to było zdatne do użytku. Teraz gdybym miał to zrobić znów, to bym kupił nowe marco rock, a starą sprzedał uśmierconą z martwą organikom. Autor napisał co chce zrobić i myjka jest jednym ze sposobów jak to osiągnąć. Ludzie tak robią i są zadowoleni) Metoda tym lepsza, że szybka akcja pozwoli ZREDUKOWAĆ liczbę róż bez całkowitego zabijania skały. Z resztą powinna sobie poradzić obsada wymieniona we wcześniejszym poście. W ten sposób można zaoszczędzić sobie wiele tygodni nie zabijając wszystkiego co żyje wewnątrz skały (trawienie zdechłych wieloszczetów, krabów, gąbek etc...). ...
  9. Nie wiem dlaczego niektórzy nie rozumieją o co Ci chodzi. Wydaje mi się, że wyraziłeś się jasno. Sposób o który słyszałem to wygotowanie skały i osuszenie. Podobnie jak przy innych metodach resetu dużo martwej organiki pozostanie w skale i pewnie byłoby długie i ciężkie dojrzewanie po tym. Jak sam stwierdziłeś będziesz miał w nowym systemie wyjadaczy aiptasii , więc nie musisz dokładnie się pozbywać każdej róży. Może zwykłe przelecenie myjką ciśnieniową na szybko by wydarło z wierzchniej warstwy wszystkie duże róże, a z resztą by sobie poradziły naturalnie krewetki i ryby. Masz możliwości to może zrób test skuteczności takiej metody na mniejszej skałce skoro piszesz, że ich dużo jest jak trawy.
  10. Ja nie wrzucałem. Wlewałem tam tylko bakterie i wrzuciłem spaghetti, asteriny, jakiegoś kraba rozbójnika, trochę skały i przy okazji wężowidła. Natura sama resztę zrobi.
  11. Zgadzam się z garbikami. Małe, sadystyczne typki lubiące się znęcać nad słabszymi. Pamiętam moją frustrację jak ubiły mi kiedyś 2 ryby i nie dawały się w żaden sposób złapać. Za darmo ciężko było się ich pozbyć. Listy ryb jednak nie robimy, bo użytkownicy stwierdzili, że już jest i nie potrzeba, a reszta tematu również stoi pod znakiem zapytania, bo ludzie zamiast się dzielić wiedzą, doświadczeniami wolą krytykować i nawet obrażać, tych którzy chcą coś zrobić. Ja widziałem i widzę w takim temacie sens, ale przecież nie będziemy tego robić dla kilku osób. Każdy w tym czasie może sobie sam poczytać i podobnie jak inni brać nic od siebie nie dając. Nie jestem osobą w stylu "A co inni mają mieć lepiej", ale nic na siłę. A sklepy dalej będą nas dymać sprowadzając ładne śnieżnobiałe ukwiały, efektowne małże i liliowce.
  12. Więc tak: Zoa, para i palysy dodałem z przyzwoitości, bo chciałbym aby każdy o toksyczności wiedział i miał wybór. Chyba każdy z nas widział na forum ludzi, którzy chcieli (lub to zrobili) spuszczać w kiblu te gatunki jak się dowiedzieli o toksynie. Ryby toksyczne - na pomarańczowo, aby łapami za nie nie chytać i jak wyżej, aby ktoś mający dzieci miał wybór i świadomość potencjalnego niebezpieczeństwa. Mandaryn opisany dokładniej, że wymaga dojrzałego zbiornika. Kupiłbyś teraz mandaryna do świeżego zbiornika z tydzień wcześniej zalaną suchą skałą? Skoczki - bo taka informacja może uratować im życie. Zajmują tylko 2 linijki z całego posta, więc to chyba nie problem?
  13. Fajnie, że taka lista jest dostępna. Dzięki temu mamy zrobione ryby. Pozostają korale i bezkręgowce - jest gdzieś na forum?
  14. A mogę spytać dlaczego nie uznajesz ukwiałów za korale? Ukwiał koński jest w sprzedaży i znam ludzi, którzy go kupili na starcie swoich zbiorników. Majano również może się niektórym podobać i lepiej przestrzec dla zasady. No właśnie nie chodzi o listę kompatybilności. Pisałem o co chodzi powyżej. Warto jednak dodatkowo dodać na koniec. Dodatkowo linki nie działają. Znajdę inną tabelę.
  15. Bazujemy na doświadczeniach swoich i innych. To lista z tendencjami mająca na celu pomóc uchronić się od błędów przy zakupie. To, że ktoś mający 5 lat doświadczenia i dobrze zbalansowany system i jest w stanie utrzymać goniopore to nie znaczy, że powinni ją kupować ludzie początkujący - głównie dla takich skierowana jest ta lista. Nie wiem dlaczego muszę to tłumaczyć.
  16. Wiem tyle: - Piszemy tu o typowych warunkach domowych - szczególnie uwzględniając początkujących, bo doświadczeni, z wieloletnim stażem akwaryści zazwyczaj takich tematów nie potrzebują. - Różne domowe akwaria widziałem, ale nie słyszałem, żeby komuś się tridacny rozmnożyły. - Czytałem raz o takim przypadku Tutaj, ale nawet nie wiadomo co to było, skąd i dlaczego Zmieniamy temat. Pomimo tego, że wzmocniłeś moje porównanie (twierdzę, że jest sens kupować tridacny, a elektrycznych małży nie) to lepiej żebyśmy się trzymali tutaj tematu czarnej listy. Nie mniej jednak chętnie poczytałbym o Twoich doświadczeniach i/lub zebranej wiedzy w tym temacie, ale w innym wątku.
  17. W typowym akwarium jakie statystycznie ma użytkownik nano-reef.pl ?
  18. Można przyjąć i takie kryterium. Jeśli zakup jest bezsensowny, bo zwierzę jest skazane na szybką śmierć, to powinniśmy takich unikać. Jest więcej powodów dla których możemy unikać zakupu, ale ten może być głównym. Nie chodzi o pożytek dla natury. Jak wyżej - chodzi o unikanie kompletnie bezsensownych zakupów. Na przykład tridacne możesz hodować latami, chociaż jej nie rozmnożysz, a flame scollopa raczej nie utrzymasz dłużej niż kilka miesięcy i jej zakup jest raczej bezcelowy w ogromnej większości przypadków (pomijam akwaria specjalizowane). A jak się ma sprawa z rekinami bambusowymi? Kilka razy widziałem ich jajka w sklepie.
  19. Dodane. Fajnie jakby osoby proponujące gatunki same określały kolor (czerwony/pomaranczowy) i opis. Nie za bardzo wiedziałem, która kategoria tu pasuje, bo nie znam akurat tych korali. Jeśli w komentarzach wywiąże się dyskusja, to wtedy najwyżej zmienimy. OK, zaraz dodam. Strzykwę również. Sam straciłem tak jednego doktorka. Dokonał niemożliwego :/
  20. No właśnie takich niekompatybilnych gatunków to by cała masa się zrobiła. Chyba lepiej się skupić na tych, które umierają niemal zawsze w typowych domowych akwariach morskich. Można by dodać kilka dodać kilka najczęstszych błędów przy zakupach jak właśnie mandaryn, niebieskie rozgwiazdy, albo tangi. Warto też dodać niebezpieczne gatunki jak Palysy, albo własnie skrzydlice Zbyt długa lista nikomu nie zapadnie w pamięć. Może na końcu kilka tipów dla początkujących na żółto na przykład, żeby nie sadzili dzikich palysów, caulerpy i GSP na głównej półce, albo nie kupowali garbików jako pierwsze rybki przy zamiarze wpuszczenia małych clarkii za pół roku.
  21. No właśnie dlatego zrobiłem nowy temat, a nie odkopywałem starego. Mam nadzieję że przestaniemy być takimi ignorantami i przez to sklepom przestanie się opłacać sprowadzać te efektowne, ale skazane na śmierć zwierzęta. Propozycje dodaję. Zacznę też dodawać małą czcionką - kto zaproponował.
  22. Nie będziemy tu filozofii włączać w ten temat. Po prostu temat ma być przestrogą przed zakupem bez znaczenia, czy hobby jest etyczne, są zbyt duże footprinty CO2, albo pis daje 500+ zamiast zmniejszyć podatki. Dlatego, że te tematy szły w złą stronę - w sklepach ciągle są te zwierzęta dostępne. i właśni dlatego w szczególności w tym temacie: Proszę o merytoryczną i ściśle ukierunkowaną tematycznie dyskusję. Propozycje nowych gatunków, uwagi do obecnych i ewentualnie rady jak sobie radzić z gatunkami z tej listy. Co do drugiej części tematu to na komputerze wygląda w porządku. Pozmniejszam, jeśli na mobilnych wygląda źle.
  23. FunWorld

    Klejenie korali do szyby

    Jest coś takiego jak Magnetic Reef Shelves - dosyć drogie, ale jak się dobrze pokombinuje to można zrobić samemu z jakichś kawałków skały, magnesów i silikonu. Ja wkrótce będę robił kilka takich to podzielę się doświadczeniami.
  24. Pozwolę sobie założyć nowy temat na podwalinach starego, który został zaśmiecony polityką. Chciałbym również, żeby aktualizowana w dalszych postach lista miała swoje podsumowanie w pierwszym poście dla sprawniejszego wyszukiwania. Poprzedni temat złożony przez Dan86PL znajduje się tutaj: Początkową bazą dla tego tematu jest post użykownika Andretti Tutaj , który próbował temat ożywić. Do odświeżenia tematu popchnął mnie zakup H. Malu, o którym nie wiedziałem, że jest tak "tuningowany", aby być atrakcyjniejszy dla kupujących. Znałem go ze zdjęć, gdzie niemal wszędzie na zdjęciach występuje jako biały ukwiał z kolorowymi końcówkami polipów. (Np. wyszukiwanie google, gdzie na pierwszych 18 pozycji - 11 pokazuje białe ukwiały "przepalone"). No czerwono - takie, które powinno się zawsze unikać, Na pomarańczowo - takie, nad którymi należy się poważnie zastanowić przed zakupem, bo na przykład ich utrzymanie wymaga dużego nakładu pracy. Czego unikać Ryby : Temat przerobiony wcześniej na forum: LINK=> chelmon rostratus - zagrożonym gatunkiem pewnie nie jest, ale gdyby wyliczyć średnią długość życia tych ryb w akwarium to wyjdzie max. 1 miesiąc / sztuka.... :-( zanclus cornutus (pot. idol) - jak wyżej. Ogólnie specjaliści pokarmowi lepiej żeby zostali w oceanie. Acanthurus sohal - Z czasem rośnie ogromny (~50cm) wymagając wielkiego zbiornika. Niestety zdecydowanie większość z nas nie jest w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków. Mandaryn - Wymaga sporej ilości dojrzałej skały z wieloma małymi organizmami żyjącymi na niej. Nie nadaje się do nowych systemów. Dodatkowo warto wiedzieć, że posiada kolec jadowy i toksyczny śluz. (dodała Nik@) Borsuk i Skrzydlice - Podobnie jak mandaryny posiadają kolce jadowe. (Dodała Nik@) Korale: (głównie specjaliści pokarmowi) Białe Ukwiały heteractis.sp (np: malu/ crispa) - Ich biały kolor nie jest naturalny. Często jest celowo wywoływany przez importerów w celu uatrakcyjnienia zakupu poprzez doprowadzenie ukwiała do zrzucenia zooksanteli. Ukwiały z tej rodziny są same w sobie trudne w hodowli, a doprowadzone do tego stanu stanowią wyzwanie nawet dla bardzo zaawansowanych akwarystów. Na anglojęzycznych forach mówi się, że ich przeżywalność w naszych zbiornikach to około 8 miesięcy w tym czasie giną śmiercią głodową konsumując własną tkankę. Korale NP - Non photosynthetic (np tubastrea faulknerikoral, Dendronephtya sp) Wymagają regularnegi i częstego dokarmiania. Karmienie staje się zbyt problematyczne dla właściciela, koral marnieje i pada... Zoanthus (Zoanthus ,Zoasy), Palythoa(Palysy) i Protopalythoa - w tym przypadku problemem nie jest przeżywalność korala, ale palytoksyna, którą zawiera część z gatunków trzymanych w naszych zbiornikach. Koniecznie przeczytaj zanim nabędziesz jeden z tych temat na forum i artykuł na Reef-Hub. gonipory / alveopory - oczywiście znam ludzi którzy mieli je dłuższy czas (doświadczeni akwaryści) ale śmiertelność tych korali w akwarium jest gigantyczna co widać często już w sklepach... dla początkującego akwarysty - moim zdaniem zakup bez sensu - szkoda zwierzaka - nie kupujcie. Żółta Turbinaria - również systematycznie widuję w sklepie... Piękna żółta , po miesiącu koral dochodzi do formy i robi się kanarkowy już nie tak widowiskowy. (Dodał chwialek) Heliofungia - doświadczenie jakiego się nabawiłem można przyrównać do utrzymania goniopory/alveopory, koral bardzo fajny ale drugiego podejścia do niej raczej szybko nie zrobię.(dodał chwialek) Bezkręgowce: Lima scabra (czerwony małż / flame scolop) - nadal oferowana czasem w sklepach, przeżywalność równa zero... kupno tego zwierzaka do akwarium nie świadczy dobrze o świadomości właściciela akwarium. Efektowna, ale niemal niemożliwa do utrzymania w domowym akwarium. Zapraszam do proponowania nowych, omawiania obecnych i porad jak sobie radzić z tymi gatunkami jeśli już mamy taki gatunek w swoim akwarium. Krewetka Harlequin - Przydatna jeśli mamy plagę asterin. Należy ją oddać do innego zbiornika, w którym będzie miała pożywienie w postaci rozgwiazd - w przeciwnym wypadku umrze z głodu. Zając Morski, Dolabella - Przydatna do trzymania ilości glonów nitkowych w ryzach. Wymaga dużych ilości pożywienia roślinnego. Po skończeniu swojej pracy niedokarmiana zdycha z głodu. Więcej na Reef-Hub Liliowce - Niemal wszystkie umierają wkrótce po zakupie. Rozgwiazdy Fromia (Niebieska) i Lyncka (Czerwona) - Niska przeżywalność. (Dodała Nik@) Ślimaki Berghia - Specjalista pokarmowy. Umiera po skończeniu się dostępu do aiptasii. (Dodała Nik@) Strzykwy, ogórki i jabłka morskie - Część jest niemożliwa do utrzymania, inne są toksyczne i jak na przykład jabłko po zgonie może wybić całą obsadę kręgowców. Ze względnie bezpiecznych jest Colochirus robustus, czyli żółty ogórek temat na forum. (Dodała: Nik@) Inne, nienadające się na listę powyżej, ale warto wiedzieć o problemach z nimi występujących przy hodowli: Skoczki (czyli ryby ze szczególną skłonnością do wyskakiwania). Mając je warto dodatkowo zabezpieczyć akwarium siatką: mandaryn, babki i doktorek, brzydal, błazenki, gobiodon okinawae, mureny. Gatunki korali szczególnie inwazyjne (lepiej trzymać je na osobnych skałkach) - Brierum, Aiptasia, Majano, Ukwiał koński, palythoa, Clavularia, Capnella, Xenia, Discosoma, Parazoanthidae... Aby sprawdzić kompatybilność ryb warto przed zakupem sprawdzić na jednej z dedykowanych stron. Jedna z nich opisana jest TUTAJ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.