Skocz do zawartości

Tenshuchiyu

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    553
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tenshuchiyu

  1. No właśnie. Dla tego plan co do krewetek jest taki, że za jakiś czas dokopię Debeliusa i zobaczymy jak się będą dogadywać. A Później pomyślimy może o 3.
  2. Ale wszystkie tego samego gatunku ? (Już nie pamiętam) Bo jeżeli druga kupię Debeliusa to raczej będą trzymały od siebie dystans. A jak kolejną dokopię powiedzmy Amboneisis to czy te dwie jako, że w przewadze nie będą dokuczać Debeliusowi ?
  3. Cieszę się bardzo baszurek że ktoś to czyta i że się podoba No właśnie już w paru tematach tak o nich czytałem i ktoś już radził podobnie. Tylko, że chcę jako drugą Debeliusa a ona się raczej nie zaprzyjaźnią. A więcej niż dwie to chyba trochę dużo jak do Reksia nie uważasz ? Dzięki fresz33. Jak tylko wrócę do domu to zapodam fotki i porównam z tym co na żywo.
  4. 13.WRZESIEŃ.2016 98 DNI od zalania. Cóż, niby minęło sporo czasu, ale wciąż baniaczek dochodzi do ładu. Jak widać proces ten nie trwa parę dni. Glony zielone niemal całkowicie zanikły. Została jeszcze jedna skałka, na której rosną dość grube, ale też coraz mniej. No i zielonkawy nalot gdzieniegdzie na skałkach. Problemem wciąż jest cyjano/diono. 3 dni temu odessałem wszystko ze skał oraz z piasku. Na piasku zrobił się już gruby kożuch. Wszystko było super niestety nie miałem jak cyknąć fotki, bo był już wieczór. Z rana na piasku znowu pojawiły się fioletowe plamy a skały pokryły się nalotem pełnym pęcherzyków powietrza. Mimo to dalej nie poddaje się. Wczoraj dodałem kolejną dawkę (2/3 fiolki) Biodigest. Wciąż wstrzymuję się z podmianami i staram się nie wkładać łap do akwarium. Wyjątek stanowiła interwencja kiedy krabiszon przewrócił szczepkę zoa. Dziś albo jutro ma przyjść przesyłeczka. Nowe wkłady do filtra RODI w końcu zacznę dolewać 000 bo aktualnie na TDS jest 002. Dojdzie także litr Siporaxu oraz przyjdą bakterie z polimerami. Zobaczymy jak system zareaguje na takie zmiany. Natomiast z samego życia Reksia… Krab pustelnik wreszcie postanowił zmienić domek. Wraz z nim do akwarium wrzuciłem większa muszelkę (później jeszcze dwie). Kręcił się koło niej niemal codziennie, ale nie chciał wejść. Moment zwątpienia miałem, kiedy zauważyłem go na skałach koło Tectusa. Co prawda ślimak ma domek gabarytami podobny do kraba, ale bałem się że i tak będzie go chciał przechwycić. Na szczęście wyskoczył chyba tylko na ploteczki, bo obeszło się bez żadnych incydentów. Wczoraj w końcu przyłapałem gagatka na zmianie lokum. Stara muszelka leżała na piasku natomiast krabik ciężko targał chyba jeszcze nieco za duży domek po skale. Kolejną nowością jest nowy mieszkaniec: Cribrinopsis Crassa – ukwiał. Po krótkiej acz treściwej dyskusji na jego temat, postanowiłem dołączyć zwierzaczka do mojej ekipy. W sklepie po jakiś 20 minutach wybrałem (moim zdaniem) najdorodniejszy okaz bez żadnych widocznych wad. W domu woreczek trafił na 20 min do akwarium by wyrównać temperaturę. A zaraz po tym ukwiał wraz z wodą został przelany do miski. W niej moczył się godzinę będą zakrapianym woda z systemu. Ja w tym czasie zrobiłem lekki porządek w jego nowym domu. Wystarczyła mu jednak godzina by już przylepić się do dna miski. Powolutku i delikatnie odkleiłem go od dna. W dotyku był niczym rozgotowany ślimak obrzygany śluzem. Oczywiście nie spodobało mu się to. Na łyżeczce powoli przeniosłem go do zbiornika i delikatnie zanurzyłem. Zsunąłem prosto w dziurkę skalną gdzie planowałem jego dom. Jak widać mocno się naburmuszył, ale postanowił zostać na miejscu. Przez całą noc wściekła cebulka siedziała w miejscu. Nad ranem foch mu przeszedł i postanowił nieco się rozprostować. Wciąż nie jest za duży, ale liczę na to że się rozrośnie i w końcu zostanie domkiem bla błazenków – których notabene nie udało mi się kupić bo jak na złość teraz kiedy już chce w całym Wałbrzychu nigdzie nie ma… Pozostało czekać… Poniżej dodaje jeszcze 3 foteczki zwierzaków. Dwie kolonie cukiereczków : Jeżeli ktoś zna dokładne ich nazwy będę wdzięczny. No i krewetka. W końcu zaczęła łazić po baniaczku. Choć wciąż nieśmiale coraz częściej przechadza się nie tylko przy karmieniu.
  5. A możesz powiedzieć jaki to dokładnie krab? Fotka też byłaby mile widziana. To akurat dobry znak. Na razie ma sporo przestrzeni, ale za jakiś czas z pewnością zacznie się robić coraz ciaśniej. Może zauważył że o nim piszesz ? Mój jak na pierwsze dni w nowym domu jest całkiem grzeczny. Wsadził nogę dokładnie tam gdzie chciałem i sobie siedzi. Jedyna co zaobserwowałem to to, że w dzień całkiem ładnie się napompował a na mackach pojawiły się niewielkie bańki. Ale w nocy skurczył się. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Po powrocie z pracy dam mu kawałek krewetki – niech wie że w tym miejscu jest papu i nie trzeba szukać gdzie indziej.
  6. Tenshuchiyu

    Umieszczanie korali

    silvia ten sam link dałem w 2 (pierwszym moim) poście ...
  7. Tenshuchiyu

    Umieszczanie korali

    Pooh zobacz mój poprzedni post w którym przytoczyłem, że niektóre korale mogą się dotykać inne nie. Ale nie jest prawdą że każdy koral musi być osobno Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
  8. Grzegorz jak dasz rade to pokaż fotkę ukwiała z błaznem. Właśnie jedyne, co mi nie pasuje to to, że jest na tyle mały, że dla błazna to raczej kawalerka. Z drugiej strony baniaka też nie mam za dużego. Myślę, że na początek będzie w sam raz. Być może za jakiś czas się podzieli i będą dwa koło siebie i będzie git. Ja swojego wczoraj dopiero „posadziłem”. Podczas aklimatyzacji zdążył już się przykleić do dna miski – może to typ leniucha Delikatnie umieściłem go w miejscu, jakie by mi pasowało. Fajna półka skalna z dziura na nogę. Dochodzi światło, cyrkulacje ustawiłem na raczej niezbyt intensywną. Z rana jak patrzyłem wsadził kopytko w dziuple a dalej zobaczymy.
  9. FZN-3 wcale nie powala ilością miejsca ale da rady w nim upchnąć i grzałkę i jakiś odpieniek do tego trochę siporaxu i na 30l powinno być dobrze. "Roslinka" z drugiego zdjęcia to dzika rurówka będziesz miał tego pełno. Wiem, że chęć wrzucenia czegoś co się będzie ruszać jest wielka ale mimo to zaczekaj. Tak jak pisał kolega lekkie No3 jest nawet wskazane przy miekasach ale to jeszcze nie znak, że pora je wpuszczać. Za parę dni zrobi się zielono
  10. Po przeanalizowaniu tematu i przeczytaniu opinii długo myślałem nad tym ... Oczywiście górę wzięła cierpliwość akwarysty i jeszcze wczoraj wieczorem mała zielona cebulka zamieszkała Reskia. Faktycznie Cribrinopsis Crassa ma sporo wad, ale też sporo zalet - tak jest z większością zwierząt w akwarium. Myślę, że dla początkującego mniej grymaśny i mniej inwazyjny ukwiał będzie dobrym pomysłem. Liczę na to, że jak za jakiś czas dokupię błazny to będą się o niego wycierać i że urośnie na tyle duży, bo to jakoś wyglądało. Kto wie może w przyszłości rozważę opcje dokupienia Quadri zobaczymy … Na dzień dzisiejszy dołączył do obsady. Jak się miewa oraz parę słów o nim myślę, że dodam jeszcze dziś w moim temacie. Serdecznie dziękuje za rady i odpowiedzi. Pozdrawiam
  11. No takie połączenie faktycznie super wygląda. A powiedz silvia jak siedziały dwa koło siebie Quadri i cribrinopsis to nie parzyły się wzajemnie? Może właśnie ciekawym pomysłem byłoby zakupić teraz cribrinopsis crassa a za jakiś czas spróbować dołożyć i Qadriego? Mam na skałce nawet 2 takie miejsca z dziurką w skale, które o ile by polubił byłyby świetnym domem. Ale w życiu bywa różnie
  12. A mógłbyś napisać parę słów o ich zachowaniu? Który bardziej wędruje? Który jest bardziej agresywny ? No i jak dasz rade byłbym wdzięczny za jakąś fotkę.
  13. Pytanie teraz czy kupić cribrinopsis crassa czy może jednak dalej szukać quadricolor. Z uwagi na gabaryty zbiornika (ReefMax) chyba lepiej byłoby wziąć tego bo nie rośnie za duży. Jak uważacie ?
  14. Dzięki panowie za szybka odpowiedź. A moglibyście pokazać zdjęcia jak u was wygląda ?
  15. Witam. Od jakiegoś miesiąca rozglądam się i rozważam opcje kupna Quadricolora. Ale niestety w okolicy nigdzie nie mogę go dostać. Natomiast w jednym z nielicznych sklepów w Wałbrzychu pojawił się Cribrinopsis Crassa. Czy ktoś z was ma go u siebie w akwarium? Jeżeli tak to czy może odpowiedzieć mi na parę pytań: Czy jest to zwierze trudne w utrzymaniu ? Jak i ile go karmić ? Czy lubi wędrować po baniaku ? Czy parzy inne korale ? Czy może być domkiem dla Błaznów ? Jak duży rośnie i jak szybko ? Z góry dziękuję za pomoc.
  16. Czyli wszystko na dobrej drodze. Wymiana skały to nie tylko kłopot ale i koszta. Jak widać poprawę to jeszcze nie ma co tak szaleć.
  17. Jeśli masz bakterie możesz dodawać co parę dni. Podmian wody w dopiero założonym baniaku się nie robi. Nie ma tam żadnej konsumpcji ani niczego co mogłoby na tyle ją zanieczyszczać. Podmiany dopiero po wpuszczeniu pierwszego życia. Chociaż ja zrobiłem po jaiś 2 miesiącach jak zacząłem dodawać korale i ślimory ze 2 podmiany i na razie ze względu na plagę cyjano nie robię. A bakterie można dodawać bo przyspieszy to dojrzewanie i namnażanie się bakterii w systemie. Być może i odpieniacz pozbywa się bakterii (tego nie wiem) ale żywa skała niestety na ogół nie jest taka żywa. Przewożenie, przechowywanie, wysyłka i przekładanie sprawiają że sporo niewidocznych gołym okiem organizmów wewnątrz zwyczajnie umiera. Skała po włożeniu do baniaka jeszcze przez jakiś czas "oddaje" to co ma w sobie a tym samym może powodować wzrost PO4 oraz związków azotu. Dla tego ja osobiście u siebie miałem włączony odpieniacz względnie na sucho i innym też bym tak polecił. Co masz na myśli pisząc kolumna RO ? Mam nadzieję, że zakupiłeś filterek razem z żywicą. Gorąco polecam także zakup miernika TDS (jakieś 30 zł z przesyłką) i kontrole jakości wody. Sam kupiłem go dopiero po jakiś czasie i żałuję bo nie zauważyłem kiedy woda z RODI nie była już tak idealnie czysta. Dobrze że chcesz dodać jakąś pokrywę. Co prawda za dużo nie zmieni w ilości wody, która paruje ale z pewnością uchroni z czasem rybki, które luba skakać. Jedni są przeciwnikami pokrywek bo się szybko brudzą i wolą korony inni twierdzą że w tak małych zbiornikach korona szpeci - wybór należny do Ciebie. Ja mam w Reefmaxie pokrywę ale i szkło oddzielające świetlówki od wody i powiem, że wcale się tak mocno nie brudzi akurat u mnie. Natomiast wody paruje mimo pokrywy sporo ale to tez zależy od dnia. Ślimaki na początek są bardzo dobrym pomysłem. Co prawda wbrew pozorom nie wyjedzą wszystkich glonów jeżeli te będą miały wciąż dobre warunki ale z pewnością wspomogą system. Kolega poleca kraba pustelnika wraz ze ślimakami bo większość tak obi. Ja jednak dam Ci rade abyś przemyślał takie połączenie. Kraby mają to do siebie, że jak będą szukały domku mogą zabijać ślimaki. Nie raz jest tak, że akurat mu się spodoba dana muszla i koniec. Oczywiście ludzie wrzucają do baniaka parę pustych muszel i często krab się zadowala właśnie nimi ale jest wiele przypadków w których mimo pustych i wygodnych domków wolał jednak ten zajęty. Połączenie pustelnika i ślimaków w tak małym akwarium jest dość ryzykowne więc pomyśl, żebyś nie żałował.
  18. Skałę ustaw tak, żeby ci się podobało. Jak będzie na ścianie trudniej będzie myć szyby. Ze światłem chyba trochę przekombinowałeś. Czy słońce też się zapala i gaśnie co chwile? Puki nie mas konkretnego życia to spoko ale światło powinno się zapalać i świecić ciągłym światłem przez te 8 - 12 godzin. W przypadku solniczki najpierw niebieskie potem dochodzi białe i białe gaśnie na koniec niebieskie. Wpuszczanie korala na sam star = męczenie go. Pierwsze korale będziesz zmógł wpuścić jak NH4 i NO2 będą NIEWYKRYWALNE
  19. A może ściągnij na telefon taptalka (jest darmowy) i bez problemu można nim wrzucać zdjęcia.
  20. Dobrze wiedzieć. No to wódeczka póki co tylko w gardziołko:D Florida raz też tak robiłem ale przeczytałem gdzieś że się nienpowinno wlewać tej wody znowu do akwarium. Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
  21. No właśnie te same planuję kupić. A może tak zamiast polimerów wódeczki trochę polać ? Jak uważacie ?
  22. No to ja mam dokładnie tak samo. Bakterie + polimery mówisz ? A jakie lałes albo jakie bys polecił bakterie ? Na korale nie włazi jak się gdzies obok pojawia to od razu strzykawką działam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.