Coronholio

Akurat to On jest w grupie ryzyka czy rydzyka

A jakie ph? Sól RSS mogłeś zostawić to dobra sól bogatszej nie potrzebujesz. Przykarm trochę bardziej. Będzie dobrze a Xenia odbije że jeszcze będziesz się zastanawiał jak ją opanować

Miałem kiedyś coś podobnego pomógł aquaclear reeflowers. Ale obsada nie pada od pływających drobinek tylko od parametrów.

A napisz czy to zmentnienie jest jednolite - woda mleczna, czy tak jakby coś pyliło taki trochę grubszy pył?

Słabe to. Zaraz beda lecieć komentarze jak na wp. Prawda taka że żadna partia i żaden kraj nie był na to przygotowany i nikt nie zdał egzaminu. PS. ani za PiS ani za PO PS2. 2 miliardy bolą mnie też

Wczoraj obróciłem szybe, ma ona czarna obródke na szerokość 2 cm. Z jednej strony jest matowa z drugiej dziala jak lustro, dziś doktorek jak po xanaxie spokojny. Mam nadzieje że już tak zostanie. @Osmodeusz to lusterko mnie naprowadziło

Chciałbym się was poradzić w pewnej kwestii, mianowicie chodzi o dziwne zachowanie doktorka - Labroides dimidiatus. Od dwóch tygodni Pan doktorek znudził się pływaniem i postanowił latać 3 razy już wyskoczył i wylądował na kaflach, na szczęście dzięki szybkiej reakcji partnerki wracał do akwarium. Doktorek jest od roku i nigdy nie było tego typu akcji, słyszałem że bywają skoczne ale ten mój był raczej spokojny. Od dwóch tygodni zmienił się w szaleńca, pływa przy powierzchni, chlaplie jak wściekły, cały czas wystawia głowę nad taflę i szykuje się do skoku. Jedyną rzecz która przychodzi mi do głowy to zmiana w lampie, została dołożona przesłona( szyba). Gdzieś wyczytałem że jako jedne z nielicznych zwierząt mają świadomość swojego ciała i potrafią rozpoznać swoje odbicie tylko jeśli występuje ruch tafli to odbicie jest zniekształcone, i widzi rywala? Uspokaja się jak lampa jest skrecona na 25% . Co o tym sądzicie, ktoś spotkał się z czym takim. Dodam -parametry w normie -reszta obsady spokojna -nie jest ganiany -nikt nie tańczy koło akwarium -nie mam przyduchy Od taka zagadka

U mnie Sarco zawsze reaguje zamknięciem na zmianę, oświetlenia, cyrkulacji albo parametrów, potrafił obkurczony siedziec ponad 2 tyg. Może przestaw go w inne miejsce skoro i tak nie polipuje i się nie rozkłada to przestaw i czekaj.

Miałem tak z Parazoanthusami leciał polip jeden za drugim i dip nic nie dawał. Z dużej kolonii z 90% odpadło. W nocy widziałem jak kiełze tak jakby podcinały, ale wydaje mi się że one czysciły już martwa tkanke. Robiły się brązowe od nasady. Samo ustało i kolonia się odrodziła.

Z chińszczyzną jak z disco polo nikt nie słucha każdy zna. Nikt nie lubi każdy ma.

Ja osobiście też bym nie majstrował. Jakiś czas temu miałem wyżyłowane parametry a Xenia miała się dobrze a widziałem też takie zbiorniki gdzie no3 sięgało maxów a Xenia się rozpuszczała.

@Beti a ja mam pytanie o podłoże, granulacja i czy jest jednolity czy może zmieszany ze żwirem koralowym? Już doczytałem tematu nie było

Jest co obserwować mniej będzie kusić żeby coś dorzucić

Nie mam ciągle węgla w obiegu, stosuje tylko jak jest potrzeba (np. po kuracji) albo jak mi się wydaje że jest potrzeba (jak przyjeżdża szwagierka i robi nam w chacie douglasa i lakiernie) drugi koszyk awaryjnie na np.phosguard, i miejsce na wate.

Bylem teraz niuchnać... 47h po chemicleanie bez zapachu a wcześniej był delikatny zapach ale tylko jak się nos "włożyło".

Odpowiedziałem zgodnie z moją aktualna wiedzą... Sam postawiłem dwa zbiorniki, widziałem dwadzieścia, czytałem o dwustu ale tylko w tym programie stawiali w jeden dzień łamerykanskie bakterie łamerykanski styl... wszystko największe,najlepsze,najszybsze

Pewnie że się da ... W programie discovery "projekt akwarium"

Nie mam pojęcia i raczej nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi. Będziesz musiał się trochę pobawić, zdławić, wyregulować. Testy,obserwacje,testy,obserwacje i wnioski za jakiś czas Ty się podzielisz swoim doświadczeniem

Powiem Ci z perspektywy kogoś kto walczy z cyjano chemiclean od ~43 h ale na dojrzałym zbiorniku. Na tym etapie nie myśl nawet o chemi bo zrobisz krok do przodu a pięć w tył. Jeszcze wiele będzie się działo w tym akwarium a im mniej tam będziesz grzebał tym lepiej ( to też z doświadczenia). Jeśli chodzi o fito mi podczas dojrzewania zakwitlo i może nie był to zakwit mocny ale odpieniacz sobie nie radził musiałem uruchomić UV żeby ograniczyć. Sam musisz wyciągnąć wnioski dawać czy nie. Tunze 9012 zdecydowanie do tego litrażu za mocny ja w podobnym mam 9004 i jak jest na maxa potrafi wyjałowić.

Przy dlużej utrzymujacym sie zerowym No3 jest duża szansa że wyjdzie cyjano.

Jak mogę coś zasugerować to wodę do podmian może kupuj w akwarystycznym cena będzie podobna a będziesz miał pewność. Ps. tak to wirki

Nie jestem zwolennikiem chemi ale czasem faktycznie naturalne metody nic nie daja lub wymagają długiego czasu. A jak cyjano zaczyna wchodzić na korale wyjścia niema

Od 6 tyg walczę z mniejszymi lub większymi ogniskami cyjano, najpierw fito dwa tyg trochę ustąpiło trochę się nasiliło ogólnie pass. Poprawa cyrkulacji, odsysanie, korekcja parametrów, próba utrzymania współczynnika Redfielda... to raczej nie była walka a siedzenie w okopach. Ostatecznie wczoraj poszedł chemiclean, obecnie 27 h od podania.... efekty widać strat zero.

Moim zdaniem to i tak dobrze byłoby się wyposażyć w automat i uregulować karmienie. Mieszkańcy będą zadowoleni a i parametry będą stabilniejsze.

Już tylko nurek napowietrzający mnie zaskoczy miałem takiego w swoim "gupikarium" w 1992r.