mem_phis

nigdy nie mialem z nimi stycznosci - nie stac mnie na takie ekscesy

jako, że z PS nie doszliśmy do konsensusu, a było tu tylu chetnych do prowadzenia testu na swoich zbiornikach i ratowania honoru PS, to daje im szanse. Cały piekny zestaw tak jak do mnie wrocil z PS z dodatkami i bajerami (czujniki, uchwyty, sondy, plyny), ktore do niego mam bedzie do przejecia w super promocji, po czym mozna go odpalic i za 3-6m zdac relacje jak to smiga. Powiem szczerze, ze az faktycznie zrobie na niego mega promke jezeli ktos sie zobowiąże go solennie użytkować przez nastepne minimum poł roku (ewentualnie do pierwszej awarii zbiornika) - tylko ktos znany tu na forum, a nie wczoraj rejestrowane konto (fajnie jakby test byl chociaz ciut obiektywny, a nie wykonany po kolezensku). A na dniach jakos, wrzuce jeszcze omawiane nagranie telefoniczne na YT (tylko musze to jakos zgrac w odpowiednim formacie), wiec jak komus sie bedzie chcialo tracic czas (nawet na przewijaniu to 38min tego jest) to bedzie mial okazje jeszcze skonfrontowac rozne wypowiedzi ktore sie tu pojawily i moze wtedy podejmie sam dla siebie decyzje, kto tu bardziej sciemnial i kto kogo oczernial. Mam nadzieje, ze juz powoli bede mogl zamknac ten etap...

pomijając, że nie to jest tematem tej debaty - to tak, mylisz się. Dobra bo widze, ze tutaj normalnie i tak juz nic nie bedzie.. nie robmy sobie jaj , dobrze ? Ja wiem ile trwa proces w Polsce, jak wyglada, ile kosztuje i jakie sa szanse na wygranie takiej sprawy po 2 - 3 latach ciagania sie po sadach i Ty to tez wiesz najwyrazniej, dlatego jestes taki mocny. Nawet gdybym miał to nagrane na kamerze, to i tak nic to nie daje. Nie jeden proces mam za soba (i w trakcie), zeby wiedziec jak dziala prawo w Polsce (jak nie dziala znaczy). ja tu nie jestem od tego zeby publicznie cos udowadniac, Ty jestes od tego. Ponizej zrzut (a mialem tego nie robic) z moich maili z serwisem. Jezeli masz inne, czekam. Powiedz jeszcze wszystkim, ile razy do mnie dzwoniles w tej sprawie, ile razy do mnie pisales w tej sprawie, masz komplet moich danych do kontaktu, ale nie, kolega dzwoni wybadac temat i mowi w rozmowie, ze nie mozesz sie do mnie dodzwonic - zart. Jakbys chcial zalatwic ten temat to w ten czy inny sposob bylo to do zrobienia, razem z Twoim "testem" włącznie. pisales to kilka razy, dalej to robisz, a jak tu nie zamierzasz to gdzie, bo telefonicznie i na maila tez nie ? w kazdym badz, wiarygodnosc Ci spada to tez piszesz juz od paru miesiecy, jakos musze z tym zyc.... poki sie dzisiaj nie odezwales, niczego nie atakowalem, odpisuje jedynie na te bzdury ktore sie pojawiaja. Zamiast zabrac sprzet, udawac ze go testujesz przez nastepne 6-12m az wszyscy o tym zapomna zeby wyjsc z tego z twarza, to nie, musiales na forum udowadniac ze z moja sztuka wszystko bylo ok, tylko ja od roku nie ogarniam. Jakos do zarzutow kawalek wyzej ze sprzet innym tez wdozowywal wiecej niz powinien bo sie resetowal - dziwnie, cisza (pewnie to wifi). Telefonicznie tez dzisiaj padlo, ze byl to problem znany. Wiec prosze Cie... Niesamowicie mnie dziwi, ze faktycznie wyliczyliscie, ze lepiej sie oplaca ciagnac ta szarade tutaj niz zamknac temat... no coz, wasz cyrk wasze malpy. Ja tam sobie moge pozwolic na te 1500zl straty i sprzedac ten "w pelni dzialajacy sprzet" - dalej (jezeli ktos da 2k za sprzet ceniony na 4 - chetni ?). Przez was zwijam moje akwarium, bo nie po to mam hobby za.... 80 tys zl, zeby ciagle sie wkurzac, a te awarie juz przelaly czare goryczy. Oby reszcie dzialalo to lepiej niz mi, bo fakt ze komus tez wysadzi zbiornik, zebym mogl powiedziec - "a nie mówiłem", naprawde nie jest tego wart.

Uff jak dobrze ze miałem telefon i nie odpowiedzialem chwilę wcześniej. Plan mojej dyskredytacji był niezły, no ale czasami mówi się all in, a gracz po drugiej stronie stolu ma lepsza rękę, życie... Jednego czego nie mogę zrozumiec, to to, że prowadzimy tą rozmowę tyle czasu o sprzet wart 3 tys zl (a was jako producenta jeszcze mniej), w momencie kiedy wiecie, ze wysadził mi akwarium (czy tam, zdajecie sobie sprawę że tak prawdopodobnie bylo) i nawet nie chce od was odszkodowania, tylko zgodnie z przyslugujacym mi prawem, po 3ciej (4?) naprawie gwarancyjnej, przysluguje mi prawo do żądania zwrotu pieniędzy, co zrobiłem. Oczywiście twierdzicie, pomimo mojego miliona filmikow i miliona maili, że zawsze sprzet był sprawny i nie miał usterki. Do meritum bo mam inne rzeczy na głowie: Mam w mailach mój post z odpowiedzią na niego (dwukrotnie go dodałem, którego dziwnym trafem nie ma w tym watku). Ale nie zamierzam wrzucać tutaj zrzutów ekranu (w tym z moich maili do serwisu o Twój test), gdyż nie będzie to potrzebne. I tutaj wracajac do początku tego postu i jego metafory pokerowej, mówię "sprawdzam". Kolega Krzysztof (no my kolegami najwyrazniej nie będziemy, więc to raczej Twój kolega), dzwonił dzisiaj do mnie o 13:16, mniej więcej w czasie kiedy pojawily się Twoje odpowiedzi na forum i rozmawialismy na różne tematy zwiazane z PS, rozmowa trwala 38 min 37 s. Myk w tym, ze mój telefon domyślnie nagrywa wszystkie rozmowy a w 31s tego nagrania (a potem w trakcie jeszcze kilkukrotnie) pada stwierdzenie: " (...) bo tutaj za prośbą Przemka Cybulskiego, bo mówi, że Ty masz tam najwyraźniej jakiś problem z łącznością(...) To jak, wrzucamy na YouTube i każdy posłucha, kto tu jednak mija się z prawdą w tej całej historii?

Na wstępie jeszcze tylko taka dżentelmeńska umowa między nami. Jeżeli, raz jeszcze, zostanie skasowany mój post z tego wątku, to przeniesiemy tą rozmowę na takie, gdzie szanse będą bardziej wyrównane w dodawaniu opinii. Dodam tylko, że osoby obserwujące wątek i tak dostają to na maila, więc... Ja naprawdę nie wiem jaki tu jest plan i pomysł na te rozmowy. Czy to ma działać na zasadzie "nie ważne jak mówią byle gadali"? To najpierw Pan prosi znajomego z Wroclawia zeby do mnie zadzwonił, a w tym samym czasie leci post na forum? A jakoś na moje maile (zdaje się że 2) czy przed odeslaniem do was sprzętu, faktycznie chcecie jakiś test, a jeżeli tak to jak to ma wyglądać, nie dostałem odpowiedzi i nikt z PS do mnie nie dzwonił, to już tej informacji brak? Poza moimi wypowiedziami, powyżej też sa "zadowoleni" klienci, którzy się wypowiadaja w temacie przelewania plynow (a podobno na 100% nie ma takiej możliwości). Co do sondy PH, sonda była moja, bo wasza zabilo kore w 2 miesiace (gdzies na poczatku tego tematu jest o tym) i wtedy Pan pisal że pozostawienie jej suchej nie ma negatywnych skutkow dla jej pracy a co do mojej to faktycznie wrzucilem ja z rozpędu do pudelka, ale sonda ma rok, wiec i tak byla do wymiany. Co do reszty, nie planuje się powtarzac, wszystko było wcześniej.

Ja u siebie nie widzialem resetow w trakcie podawania plynow, ale resetow mialem sporo, wiec....

Nie wszystko sie tu ostatnio na forum pojawia niestety i oczywiscie mógłbym przesmiewczo napisać, ze to na pewno wina wifi, ale ostatnio jakos mniej mi do smiechu wiec napisze, ze dostałem tez taka informacje od innego uzytkownika sprzetu PS i mówił, ze osobiscie informował o tym problemie serwis jakis spory czas temu. 2 czy 3 dni temu wyslalem odpowiedz na maila z prosba o zdjecie moich filmikow z youtube. Kulturalnie napisalem odnosnie sprawy z reklamacja, ze nie mialem na nia czasu, ale jezeli Pan Przemek chce przeprowadzac jakis test mojego kore u kogos, to niechetnie (chce zamknac temat i zapomniec) ale czekam na propozycje jak to mamy zalatwic. Do dziś nie dostalem odpowiedzi w tym temacie, wiec jutro zwracam sprzet. Jak forum pozwoli, dam znac jak poszlo

To odnośnie rozwiązania mojego problemu z "odszkodowaniem" za koralowce. Mamy tu, rzekoma śmierć, potem czy z winy produktu, a jeszcze z 5 innych pomysłów mam w głowie czemu jednak odszkodowanie by się nie należało. Dobrym by było, że sprzęt ma stary soft, którego nie aktualizowalem i który nie wspolpracuje nalezycie z chmura (gdzieś to tu padlo wcześniej). Aktualnie kore nie robi testow bo zaczelo podawać zle wyniki a skoro i tak mam reklamowac, to bez sensu żebym robil kalibracje. Ja ten temat po prostu chce zamknac i mieć za sobą. Tym bardziej że od czasu przelania pomimo wzorowych parametrow, zbiornik szwankuje cały czas i nie mogę znaleźć rozwiazania problemu ... :/

Jak kazdy, tez masz prawo do swojej opini co do testów, mozesz kupic swoja sztukę i też przeprowadzic niezalezny test za jedyne 4 tys zl (plus ewentualne straty w aqa jeżeli jednak cos pójdzie nie tak) - wtedy nasza rozmowa bylaby bardziej merytoryczna. Temat mojej sztuki i co z nia dalej będzie, bede ustalal z PS bezposrednio. Jezeli dogadamy sie co do przekazania jej komus do testów to tak też się stanie. Jak juz wczesniej mowilem, wstawienie do kogos sprzetu za ktory zaplacilem 4k, zeby chodzil tam 2 czy 3m - o to kto mial racje, to jakos dla mnie slaby fun. Lista rzeczy z kore jak i z samym PS ktore sie dzialy, chwilowo juz abstrahując od problemów z polaczeniem i dwukrotnym przelaniem ATI była dluga i opisana szczegółowo w tym watku (oraz watku o reaktorze), w trakcie trwania testu. Bez sensu sie powtarzac (i nie tylko moje wypowiedzi sie tu pojawiły, zarowno na plus jak i na minus). Także każdy może sobie wyciągnąć swoje wnioski. Opisalem swoje przygody z kore i opisalem z MT - to tez nie jest idealny sprzet, no ale na razie dziala i robi swoje bez mojego dogladania, to juz duzy plus...

Nie o tym pisalem w tym akapicie pisalem o uzupełnieniu wynikow przy braku polaczenia z siecia. Oczywiście jest szansa ze to ja cos spierdzielilem, az za tak nieomylnego sie nie uwazam. Ale jak na 3 odrebne sieci wifi na 3 odrebnych routerach, na tyle godzin z pomoca techniczna na mailach itp.... i nie dziala to jedno urzadzenie na 35 innych... (wlasciwie nie mozna powiedziec, ze nie dziala, bo dziala, tylko nie do konca jak powinno).... to nawet nie o to chodzi żeby to był mój jedyny problem z tym sprzetem to byśmy o tym nawet nie gadali

Jak juz mowilem, informatykiem nie jestem ale od 25 lat ogarniam swoje sieci domowe i wszystko u mnie smiga. Ostatnio np. byla awaria zasilania. Po restarcie z jakiegos powodu mastertronic nie polaczyl sie z siecia, zauwazylem to chyba po 3 dniach - oczywiscie poinformowal mnie wczesniej ze jest offline, no ale nie bylo neta wiec ok Zresetowalem go po 3 dniach, polaczyl sie, uzupelnil w chumrze wszystkie wyniki, ktore robil w miedzyczasie. Jeszcze raz pisze z duzej litery! NIE WIEM JAK JEST NA OBECNYM SOFCIE (dlaczego mam stary gdzies kiedys pisalem, w skrocie na nowych mi sie wieszal wiec przestalem aktualizowac, pomijam juz jaka to przyjemnosc jest robic ta czynnosc z kablem i lapem na kolanach w szafce pod aqa) - kore nic nigdy nie aktualizowalo jak tracil polaczenie (niech bedzie ze wzgledu na moja niesprawna siec wifi). Lapal ponownie polaczenie, 3 dni testow nie było.

Uffff, nie podniesli za buspasy.... chociaż tyle

No, w końcu znalazlem. Oczywiscie Niedzielski puścił ta plote w TV. Jest artykuł o tym jak tam sciemnia i jie ogarnia cyferek w każdym bądź, sprawdzili jego słowa i wygląda to tak: "Obecnie rejestruje się zarówno osoby, które zmarły bezpośrednio z powodu choroby, jak i osoby z istniejącymi wcześniej schorzeniami, które zostały zakażone SARS-CoV-2 i w przypadku których nie można jednoznacznie ustalić, jaka była przyczyna zgonu" - napisała Susanne Glasmacher. https://konkret24.tvn24.pl/zdrowie,110/niedzielski-mowi-o-dwukrotnie-wiekszej-liczbie-zakazen-w-niemczech-i-inaczej-pokazywanych-zgonach-sprawdzamy,1086052.html To tak tylko, żeby zamknac temat czemu u nas umiera 7x więcej osób na milion mieszkancow niż w krajach zachodu.

Nie no, jak widac bledne tlumaczenia ma ATI na wlasnej stronie i dalej jest to przeklejane na kolejne. Poza tym, sami nie wiedza na co zamienic te 2x 10l - 3x 37l brzmi malo marketingowo Cena wskazuje, ze czy 2x 2.7l czy 2x 10l - to to samo jest. Jakby ICP wychodzilo jeszcze ladniejsze po tym ATI, niż po pro, to się zastanowie nad tym czestszym uzupelnianiem butelek

No dobra. To tak... faktycznie, wychodzi na to, ze wersja plus jest slabsza od pro o jakies 35%, stad butelka ma 2700ml zamiast 2000 i stad roznica w cenie. Ale, strona coralhouse ma na pewno blad i strony Ati też go maja. Na stronie baniek 10l jest opis z baniek 2.7l, a na stronie baniek 2.7l też pisza bzdury, bo pisza ze "2x2l zastepuje 3x10" - a powinno byc 2x 2.7 zastepuje 3x10 jak juz. Ponizej zrzuty. Ergo. Powinno być lepsze, tylko slabiej skoncentrowane, przy tej samej cenie. Roznica taka, ze trzeba dolewac 35% czesciej niz w przypadku pro.... to poczekam jakie bedziecie mieli rezultaty z przesiadki i wtedy pomysle Dokladnie. Z tym, ze ja na reaktorze, plus 3x pierwiastki od aquaforest mialem mimo wszystko gorsze wyniki na icp. Zastanawia mnie czy te brakujace sladowe by poprawily cos w kondycji korali...

Kurcze, masz racje. A wczoraj szukalem info, a jest go strasznie malo i wzialem je z coralhouse a tam jest jak widac blad. I to wychodzi podwojny, bo, nie tylko jest napisane ze zastepuje 3x 2.7l (badz 3x 10l przy 2 bankach 10l) to cena jest o 30% niższa od wersji pro! KUPUJE!! Szkoda ze wczoraj kupiłem pro 2x10l będę miał na później Update! Dobra, ja jestem w aucie i ciezko idzie mi sprawdzanie tego, ale! Na stronie Ati cena też jest niższa o 30% a w opisie tez jest ze 2x10 zastepuje 3x10. Wiec.... niska cena i lepszy produkt?! Cos mi sie jednak nie wydaje. Bede za godzine w domu, sprawdzcie to

Ale ja o tym pisalem, o zerach, nie, ze u Ciebie przez Ati tak się stało. A co do Ati +, wyprowadzcie mnie z błędu, ale czy najwieksza roznica nie jest to, ze nie jest skoncentrowany jak pro?

No to tak. Takie podsumowanie z tygodnia testów. Uzylem zbiornika na Ro 10l, zlewki 20l, dodalem fiolke z reagentem na kh, zmienilem metode badania no3 na taka co zuzywa mniej reagentu, jest mniej dokladna ale skalibrowalem ja z hanka 781. Jest oficjalne info, ze testy CA Api sa walniete i zawyzaja wynik o 20%, ale odkad ustawilem sobie wartosc referencyjna, nawet na zepsutym tescie mierzy poprawnie. MT przeprowadza srednio 3-4 testy dziennie o zaprogramowanych godzinach. Przez ten tydzień, raz jeden wyskoczyl blad - wyciek. Wycieku nie bylo, usunalem komunikat w aplikacji, dziala dalej. Dokladnosc pomiarow jest bardzo dobra, porownujac do hanki i testow recznych. Komunikacja z chmura sie ostatnio poprawila, dziala to szybciej. Jako, ze podnosze no3 i po4 i testow robie sporo (no3 codziennie, po4 2-3x w tyg) to jest to nieodzowna pomoc. Na podstawie wynikow, ustawilem dozowanie na reefdoser, tak, ze w nocy kh i ca leje mniej w dzien wiecej, zobaczymy czy to wyrowna skoki. Dodatkowo 2x w tyg leje sie zelazo, i 2x dziennie no3 w momentach najwiekszej konsumpcji. Zobaczymy jak w dluzszym okresie, jezeli chodzi o stabilnosc pomiaru i niezawodnosc urzadzenia, na chwile obecna jestem bardzo zadowolony ze sprzetu. Najrzmudniejsza czesc tego hobby, wlasnie zaczela robic sie sama. W teorii, przy Ati nie trzeba robic podmian wody... wiec prawie, ze, akwarium dziala samo

Gdzieś jest o tym na sieci, ale z tego co pamietam poprzez zastosowanie organicznego wegla dla KH. Nawet Ati ma swoje produkty do dozowania z ati pro. C:N:P chyba (carbon fosfor azotany) To tak troche, jakbys polaczyl vodka method z ballingiem najwyrazniej

Taki maly update i WAŻNE INFO! Prawie 3 tyg temu robilem wyniki icp. Chyba ze 3m nie robiłem podmianki (nawet jak na mnie to dlugo, brak czasu), jedynie co, pomiedzy icp to leje zelazo 2x w tyg bo mam refugium i raz w miesiacu dodaje 20 kropelek jodu, wyniki caly czas idealne. Pomine podbite zasolenie, kh i po4 wzgledem testow które robilem przed nadaniem probki. Jedno co mnie zastanawia to Glin. W teorii korzystalem z absorberow na bazie glinu 3m temu, ale potem poziom spadl do 0,01 a teraz wrocil do 0,02 - zastanawia mnie czy cos nie oddaje aluminimum do wody- ale to sie okaże przy nastepnym icp. I odnosnie tego waznego fragementu. Jak sie okazuje ATI pro, obniza wartosci nutrientow w wodzie, do takiego stopnia, ze ja moze wyzerowac. Oczywiście wiem, ze sa różne metody prowadzenia zbiornika i różne sugerowane wartosci parametrow, ale przyjmijmy, ze trzymanie 0 jest conajmniej bardzo ryzykowne ibw dluzszym czasie może sie przyczynic do katastrofy. Niby, aktualnie zalecanym poziomem PO4 jest 0.03 ale z tego co czytalem pare prac naukowych (oczywiscie samych konkluzji) to niski poziom fosforanow powoduje wolniejszy wzrost, zanik kolorow i bielenie spsow .... wiec kij wie jak to jest dokladnie, kazdy mowi co innego :/ ja na chwile obecna podbijam no3 poprzez dozowanie go do akwarium, chcialbym utrzymac taki poziom kolo 1ppm, po4 za to spada mi ostatnio do 0.02-0.01, chcialbym celowac w takie okolice 0.05-0.1. na pewno wazny jest odpowiedni wspolczynnik no3 do po4 i nie do konca jest to znany wspolczynnik Radfielda (niektorzy pisza o wartosciach 10:1) Tak czy siak. Przy Ati trzeba obserwowac nutrienty i nie dopuścić do ich zerowania. A jaka wartosc jest idealna... kto to wie. Z tego co czytalem w innym poscie to @Hoomteż doszedl do podobnych wnioskow i odszedl od trzymania 0 i ma ostatnio bardzo ladne wzrosty. Mi od momentu kiedy zaczalem dozowac no3, konsumpcja kh tez powoli zaczela wzrastac. Ps - myslicie ze jest sens dozowac te bardzo sladowe pierwiastki jak chrom, kobalt, wanad ??

Nadmiar glonow został usunięty Dokładnie to. Będą mniej rosnąć bo proces fotosyntezy będzie krótszy i mniej intensywny co znaczy że pobór nutrientow z wody mniejszy. Miejsca na ryby jest jeszcze trochę ale chwilowo nie ma takiej opcji. Poprzednie 2 zakupy spowodowaly choroby w zbiorniku, koledze tydzień temu padly 4 ryby w dobe na odinoze, a na forum co chwile jest temat z chorobami ryb. Chwilowo obsady nie zmieniam. Co do dozowania No3 to robi to np. Katani i ma bardzo fajne wyniki. Jest to prosty i tani sposob utrzymywania wlasciwego poziomu no3, ciekawi mnie doświadczenie innych, żeby uniknąć startowych błędów.

Hej. Jestem ciekaw jak się dalej potoczyła sprawa z suplementacja NO3 ? Przy okazji, gdzieś w innym poscie widziałem info, ze używasz ati essentials pro (ja też), które zeruje nutrienty. Masz może jakiegoś linka do tego, bo chwilę poszukalem i nie znalazłem co i jak. Ja przez dluzszy czas miałem stabilnie no3 - 0.5, po4 - 0.06 - ale po przygodzie z przelaniem, wszystko mi się rozjechalo, no3 spadlo do 0, lpsow dużo mi padlo i zaczalem dozowac no3 - chciałbym się ustrzec błędów i coś poczytac o tym - skrecilem swiatlo w refugium i w glownym zbiorniku, więcej karmie, odpieniacz na minimum i chodzi tylko w nocy a i tak muszę lac no3.

Jakby caly w tym zamysl, ze jak masz sterowac czyms to musi miec na czym bazowac, ja ustawiłem sobie teraz na 2 dni, 12 testow na dobę, żeby tylko trend zlapac, kiedy najmniejszy kiedy najwiekszy pobor, zeby pod to ustawic dozowanie ati, żeby dobowy skok był jak najmniejszy. Mastertronic od wczoraj pracuje zgodnie z rozpisanym planem, automatycznie (wczesniej zlecalem testy recznie). Z braku zaufania do urzadzen kupilem hanke 781, bo nie wierzylem moim testom red sea i wynikom MT. Wynik NO3 z MT (gdy juz z listy wybralem wlasciwy typ reagentu) wyszedl 0,36 - hanka 0,2, czyli w zakresie bledu pomiarowego hanki. Nie wiem czy ktos robil testy hanka 781, ale to jest niezle zamieszanie. A w MT wczoraj ich zrobilem chyba 4 i okazalo sie ze swietnie mi sie to przydało. Zaczalem dozowac NO3, akurat w sklepie był Seachem Flourish nitrogen, wczoraj przyszły prochy z allegro i niby z rozpiski wynikalo ze 2.5ml podnosi poziom no3 o 1mg/l w 160l wody, ale po wczorajszych testach (dodalem 2x po 30ml, co powinno dac 2ppm) wyszlo, ze nie do konca to sie zgadza. Dzisiaj znalazlem wzor na sieci dla tego preparatu, który potwierdza wyniki z MT. Podbicie tym preparatem o 1mg/l wymaga uzycia 120ml w 2000l wody. Kazde wlanie 30ml, zwiekszalo po godzinie wynik o 0,2ppm. Nie musze mowic jak wygodnie o 24 przed TV przeprowadza sie taki test

No to tak: Widzę, że dobrze napisana apka (komunikacja z chmura) - to nie sa latwe rzeczy aktualnie to chyba najslabszy punkt programu. Komunikacja z chmura poprzez apke jest wolna i raz mi wymazalo zapisany schemat przeprowadzania testow przez jakis blad. Pytalem na forum, to nie moje wifi tak wolno to dziala u wszystkich. Druga rzecz, ktora testuje aktualnie, to jakie jest zuzycie poszczegolnych reagentow. Przez to że buteleczki sa male (20ml) ze wzgledow bezpieczenstwa igly, używane jest tylko 13ml to robi się niejaki problem z uzupelnianiem tego (już nawet nie chodzi o koszt bo ten mamy policzony). Siadajac do testów raz w tyg, nie był to jakis wielki problem. Jak ładnie poszło to nawet w 30 min na gotowo, udawało sie wszystko zrobić. Najgorzej jest robić test/dwa w srodku tyg - woda z aqa, nozyczki, sciereczka, test, plukanie i chowanie wszystkiego na miejsce. Więc, uzupelnienie buteleczki czy dwóch w tyg to i tak nie super problem, ale fajnie by się tam zagladalo raz na 2m na 30 min robiac wszystko - reagenty, kalibracje, czyszczenie - No ale cóż. To powyzej, łączy sie z testem na KH. Nie wiem czemu zanizal o 1pkt na poczatku, reagenty sa dobre, sprawdzilem. Ale podalem referencje w apce i teraz jest super. No ale pare ciekawostek z KH. - jako jedyny parametr, można go testowac tylko raz dziennie - jako jedynym parametrem, nie da się sterowac nim dosetroniciem czyli, żeby lac kh automatycznie, trzeba kupić alkatronic i dosetronic, do całej reszty starcza sam dosetronic. - robiąc test ręcznie, przy wysokiej dokladnosci (4ml wody), zuzywam okolo 0.55ml reagentu. MT na jedno badanie, okolo 1.7ml ! Co daje nam tylko 7 badan przed koniecznoscia uzupelnienia butelki (7ml w niej zostaje na zawsze). widać tu wyraznie, że zostało to zrobione celowo, żeby nie kanibalizowac swojej linii sprzetu (alkatronic). To wielka szkoda, bo gdyby to dzialalo normalnie, to cena testu spadlaby 3 krotnie i tyle samo wydłużył by się czas do ponownego zalania fiolki i wtedy bym kupił dosetronic, a tak nie widzę aktualnie sensu w takim zakupie :/ Jedyny plus jest taki, że da się przypisac dodatkowa fiolke do kh! To tylko raz na 2 tyg będę musiał tam zagladac RO i zlewki. Idzie naprawde sporo wody RO i dużo sciekow trafia do zbiornika na odpady. Dobrym pomysłem, jest albo mieć duże pojemniki (5l minimum, zalecam 10) albo czerpac RO ze zbiornika na dolewke a ścieki bezposrednio do kanalizy wywalac jak ktos ma jak. Z tym wiąże się kolejna rzecz. Jest monitor wody RO i ścieków w pojemnikach, ale, zakladam, ze przez to że się często czyści, oproznia, napelnia rurki plus kwestie bezpieczenstwa - wyniki teg sa niedokladne. Np. Nie wykonuje testu bo brak RO (butelka 2l) a na oko zostalo z 400ml wody - podobnie ze sciekami. jest tam jeszcze pare rzeczy do nauczenia sie, np. W apce jest z 5-6 wersji reagentu fauna marin do no3 i kazdy potrafi dac inny wynik, wynik CA, wychodzi mi bardzo powtarzalnie 480 (salifert i icp 430), wiec sprawdzam reagent API i robie test recznie - wynik 520 itp. itd. o testach i stabilnosci napisze za jakis czas. Na chwile obecna wyglada to calkiem obiecująco

No masz historie testow, wiec patrzysz czy jak dales co 6h to masz 4 testy dziennie i już