mem_phis

W wielkim skrocie jedna z pomp Ati PSK 2500 kopala pradem, potem przerwaly się przewody. Aktualnie pompa jest naprawiona i działa ale trzeba czymś zalac górę korpusu żeby zabezpieczyć przewody. Z tego co próbowałem dotychczas nic nie działało (klej do hydrauliki, kropelka w żelu, klej 2 skladnikowy do korali). Zdjęcie wstawię wieczorem ale już czekam na sugestie.

No i to wlasnie mnie martwi że niby trzeba zaczynać od 0.1 a dużo osób docelowo leje 1ml a to by znaczyło że trzeba dużo czasu na zwiększanie dawek żeby dojść do tych poziomów. Jako że metody są 2 a wartości w nich różnią się az 10 krotnie i podobno obydwie działają, to ja tak spróbuje trochę posrodku, zobaczymy co z tego będzie. Poproszę jeszcze o nazwę polecanych "agresywnych" bakterii, ktore należałoby lać.

No z ta wodka to też widzę sa 2 systemy. Ale większość korzysta z 0.1ml na 100l - chociaż chyba wszyscy lali potem więcej. Nie wiem czy zbijanie kilka tygodni tez nie zrobi krzywdy zwierzakom. W niedzielę sprawdzam czy dawka ok i czy cokolwiek się zmienia w parametrach, czy widać jakieś spadki

Aktualnie pomiary dały około 64 no3, 1.12 PO4 a okrzemki coś pomiędzy 0.03 a 0.1 Dolalem wódki zobaczymy w niedzielę czy sa zmiany.

wlasnie roznica jest tak duza w proporcjach ze do 1:16 troche daleko, a zakladam ze absorbery predzej ogarna PO4 niz Purigen NO3 i wtedy będzie też kiepsko. No glonów szukam.

Znawcą nie jestem, ale ostatnio prąd mnie kopnął z 7 razy (pompa odpieniacza w sumpie miała przebicie) ale u góry wszystko pływało. Więc jak Ciebie nie kopie woda to to nie to. A co do aklimatyzacji czy wymęczonych ślimaków - to też nie to, bo skoro padł Ci w tej wodzie wieloszczet, który wyłowiony z aqa stał u mnie tydzień czasu na biurku w zamkniętym pudełeczku plastikowym, bez jedzenia, powietrza, filtracji i ogrzewania (to naprawdę nie było znęcanie - nie miałem gdzie go dać to znaczy, że z wodą jest coś bardzo nie halo. Poza zbadaniem w laboratorium to raczej tylko domysły zostają. Ale obawiam się, że laboratorium może też nie znaleźć przyczyny, jeżeli np. ze skałą jechał jakiś padnięty ukwiał czy inna biologiczna toksyna się z niej wydobywa.

Witam jako, że w dniu dzisiejszym skończył mi się ban na dostęp to spieszę z pytaniem 03.03.2017 przewiozłem akwarium z życiem 1200l i wrzuciłem to do zbiornika 1500l (jakieś 2000l w obiegu) - rzut okiem poniżej dokładniejsze perypetie tego procederu opisze w osobnym wątku, który kiedyś rozpocząłem ale tutaj do meritum. zbliżamy się do 2 tyg odkąd zbiornik działa u mnie, sumarycznie wlałem od momentu przywiezienia go do siebie z 700l świeżej solanki (aqua forest i blue treasure reef salt) z czego 240l wczoraj w nocy (nie mam większych zbiorników żeby na raz zrobić większą podmianę). Aktualnie w aqa jest około 200kg skały z 25kg piasku (przyjechał ze starego 2 razy płukany w wodzie z aqa) Refugium z piaskiem (nie ruszałem go) i paroma makro glonami (szukam spagetti). Ryb jest koło 10, karmie mało, korali też za wiele nie ma - parametry zaburzone po przeprowadzce. 20l przepłukanego siporaxu w sumpie z 20-30kg drobniejszej skały koralowej w sumpie a do tego węgiel aktywowany 2 skarpetki, purigen chyba 500ml, aquaforest phosphate minus (narazie litr, drugi sie moczy w RO) + jeszcze coś niemieckiego na PO4 ale nie pamiętam co to było, odpieniacz pracuje na mokro, dałem już 2 razy bakterie ale w sumie wychodzi, że bez pożywki. Woda oczywiście jest po RODI, świece teraz jedynie niebieskimi ledami cree i nowymi lampami T5 blue po około 8h na dobę - jak czegoś zapomniałem wpisać to pytajcie, no i przedwczoraj zrobiłem testy jak już wszystko wyglądało, że działa... Temp 24 Zasolenie 1025 PH - 8,2 KH - 7 Mg, Ca, No2 - ok, na okrzemki nie robilem jeszcze, pojawiaja mi sie na piasku dlatego mało świece lampami no i tak No3 - powyżej 64 (test Red Sea) PO4 1,36 (Red Sea i Hanka pokazały to samo) oczywiście poczytałem o różnych metodach, nawet gdzieś w pudełkach mam filtr do BioPellets razem z peletami i o Vodka method i VSV, na razie nie widzę po koralach ani rybach żadnych oznak, wszystkie powyższe metody służą raczej do spokojnego obniżania NO3 i utrzymania jego stałych parametrów, a pytanie jest takie - jak długo mogą się utrzymywać takie kiepskie parametry zanim odbije się to na życiu i co zastosować żeby zbijać to NO3 w jakimś sensownym tempie. Słyszałem takie "ploty", że jak się zacznie lać wódkę to system później źle znosi jej odstawienie i należałoby ją lać dalej - a chcę docelowo spróbować prowadzić całość w miarę naturalnie (oczywiście z odpieniaczem ;). Czym ewentualnie dokarmić bakterie doraźnie (vodka? - jeżeli tak to ile), ewentualnie których bakterii użyć przy takim temacie jak mój, czy podmianki robić regularnie co kilka dni czy lepiej nie (co post to różne opcje Czy wysokie no3 i po4 może nic wielkiego nie zrobi i samo się ustabilizuje ? Dodam, że jestem wytrawnym akwarystą morskim - to już jakiś mój 8 miesiąc

w niedzielę zrobiliśmy jeszcze podmiankę 30l wody i w tym tyg zrobię testy żeby potwierdzić, że parametry nie zwariowały i w wolnej chwili wstawie fotki

No lekko nie będzie ale jak dobrze się to rozplanuje to powinno być ok. 4m temu kupiłem cały roczny zestaw 240l i przyjechal do mnie w lecie bez żadnych strat - przewozila mi to firma. Wczoraj z kolegą przewiezlismy to do niego przy minus 10 - bez strat (dam znać za tydzień jak parametry i czy dalej wszystko żyje) a jutro będę u niego to zrobię fotki. Różnica taka że firma zrobiła to w 5h my w 10 W ramach odpowiedzi na moje własne pytanie. Plukanie piasku w wodzie z akwa - kilkukrotne.

To nie ten ale chyba faktycznie nie ma co go zostawiac. Dzięki za info.

Witam Przy wczorajszej przeprowadzce wylowilem coś takiego jak na fotce. Zostawiać w akwa czy wyrzucać? Nie widziałem żadnych szkód. Chociaż ostatnio zniknęła mi rozgwiazda piaskowa. I przy grzebaniu w akwarium nie chciałem żeby coś mi się wbiło w rękę.

Z podeslanego linka konsensusu nie ma ale chyba puentą było jednak chlorowanie i plukanie w RODI Poza tym chlorowanie jest zalecane przez producenta do czyszczenia np. Purigenu czyli coś w tym może być. Dla pewności na koniec moczenia przed solanka i wodą z podmiany uzylbym preparatu do usuwania chloru. I chyba dobrym pomysłem mogło by być włożenie wegla i absorbera fosforanow na sam koniec. Ok ten temat powiedzmy ze mamy zalatwiony (postaram się dac znać za parę tyg co z tego wyszło). A odnosnie płukania piasku, jakieś sugestie?

To może źle napisałem. Skala już jest sucha od paru miesięcy a była w czyims zbiorniku. Czyli nie jest czysta ze sklepu. A będę potrzebowal sporo skały w tym zbiorniku a tej suchej mam 50kg i chciałbym jej użyć do akwarium które odbieram za 2tyg-3tyg

Przy okazji jeszcze następujące pytania. Trochę poczytałem o suchej skale i piasku ale chciałem jeszcze dopytac o detale. Proszę nie koncentrować się dlaczego chce to robić tylko na tym jak 1 - plukanie piasku. Czy plukac go A) tylko w wodzie z akwarium B ) RO + woda z akwarium C) solanka i woda z aqa D) inny Mix z powyższych 2 - jak samemu odgazowac/ przygotować suchą skalę z czyjegoś zbiornika Płukanie ro solanka i wrzucić do osobnego akwarium na dojrzewanie czy po plukaniu dokładać po pare kawalkow do sumpa głównego zbiornika ? Inny system ? Bo ciężko by mi było o przeplywajaca przez nie wode morska

Witam Szukam kogoś kto by się podjal odplatnej usługi przewiezienia akwarium 1300l wraz z życiem z Łodzi do Wrocławia. Ewentualnie chętnie wypozycze na pare dni zbiorniki do transportu wody i pojemniki na zwierzaki oraz akwarium 300-400l

czyli jeżeli dobrze rozumiem, jedynym w miarę szybkim i dokładnym testem na NO3 w tym momencie dostępnym na rynku jest Hanna ? I potrzebne jest do tego i urządzenie (HI 76728 za około 1000zł) i odczynnik HI 93728 - 4zl za test ? mam nadzieje, że nie pomieszałem numerków bo w googlu, różnie się to wyświetla

Hehe dzięki kolego Dale - tu bardziej chodzilo na zwrocenie uwagi na taka sytuacje nie o nabicie tych 50 postow. Chciałem być fair i nie pisac bez sensu (a z sensem bym nie wiele jeszcze napisał) byle by stuknac do 50tki. Temat przegadany, uwaga na kwestie zostala zwrocona - z czystym sumieniem możemy go zamknac i poswiecic cenny czas chocby na przetarcie szyb zwierzakom

Ciężko napisać 50 konstruktywnych postow jak sie nic nie wie. Co do regulaminow to tak, przyznam się bez bicia, zaczynając przygode z aqa nie wpadlem na to żeby przeczytać regulamin targowiska. Przeczytałem regulamin forum bo z niego planowałem korzystać. Gdy przyszła potrzeba skorzystać z targowiska przeczytałem tam regulamin i się troszke zaskoczylem. Co do prawa jakie jest wszyscy wiemy. Nie znaczy to, ze nie można go zmieniać na lepsze a przynajmniej probowac. Więc przestrzegam regulaminow. Niestety posilkujac sie innymi stronami przez to. Chciałem tylko zwrócić uwagę, ze można by o tym pomyśleć. Widzę że sa na forum posty z propozycjami zmian. Może to by była dobra zmiana Dodam jeszcze że jeden zwierzak zmienił dom, 0 przekretow Wszystko chyba w temacie zostalo poruszone, mysle ze mozemy zamknac ten temat i zajac się ważnymi rzeczami.

Ale z tym to się absolutnie zgadzam i popieram. Wcale nie chodziło o to ze nie chcialem szukać. Właśnie szukałem. Tak dobrze ze udało mi się nauczyć wszystkiego i opanowac problemy po przenosinach, bez zadania jednego pytania. Stad brak 50 postow i olx. Za dobrze szukalem O 50 postach dowiedzialem się pare dni temu gdy zaszła koniecznosc zrobienia miejsca dla nowych nabytków.

Ja bym się nie odwazyl wyslac linka do innego forum ale to dopiero moj 5 post Przed sec wystawilem wsio na olx więc nie ma zadnego problemu. Co do aqa to nie wystawialem zadnych zdjec i postow w tym temacie bo z malej ilości czasu nie ma kiedy. Poza tym nie bardzo jest czym się chwalić. Poniżej na prosbe kolegi BAU fotka sprzed sekundy.

W sumie sam sobie jestem winien. To przeciez bylo do przewidzenia jak sie rozmowa potoczy. Jednego czego w niej braklo to "a nie potrafisz uzyc szukajki to juz 3 razy bylo poruszane" Ja pisze - nie chodzi o problem nabicia postow, wy nabij posty takie zasady i tu jest sposob jak to zrobic Ja juz 2 krotnie jak na 4 posty podziekowalem wszystkim tym ktorzy sie na forach wypowiadaja i z czyich rad korzystalem, wy - czy pomyslales kto to wszystko napisal. Itd. Fakt, zamysl mojej wypowiedzi nie zostal zrozumiany. Moze cos pokrecilem. Tak czy siak na swoja obrone tylko dodam, ze wszystko to przez troske o zwierzaki, ktore mi sie rozrosly i mam ich za duzo. Ale spokojnie - tym czy innym sposobem znajdzie sie dla nich dobry dom, polip z cialka im nie spadnie. No i na zakonczenie zeby regulaminom stalo sie zadosc - jeszcze tylko 46 postow, jupi !! (Taki zarcik juz przed snem

Ale to chyba nie o to chodzi Chciałem tylko zwrócić uwagę na to że można to rozwiązać inaczej. Nie ma problemu z nabiciem postow, zrobilbym to w 3 dni gdybym chcial ale to chyba nie sprawi ze zakupy u mnie stana sie bezpieczne? Wystarczyloby zabronic transakcji wysylkowych i platnosci na konto do momentu przeprowadzenia kilku transakcji badz cos w ten desen. Ale oczywiscie bede postepowal zgodnie z zasadami

Tak właśnie myślałem, ze za długi ten mój post i część czytających straci wątek w trakcie. Więc w mega skrocie: Regulamin forum - "nie pytaj, szukaj" Regulamin targowiska - "napisz 50 postow ale ich nie nabijaj" - od razu dodam ze to sparafrazowalem (za "poswiecenie" i "ukaral" już mi się dostało a mogłem dac znać że to sarkazm tylko byl) Więc to jest ta pewna rozbieznosc, ta niespojnosc logiczna o ktorej wspomnialem w temacie - wychodzi, ze jako bardzo poczatkujacy akwarysta powinienem udzielac porad, badz pisac off topy (troche jak te tutaj - chociaż po za lekkim tonem moich wypowiedzi, uważam ze coś w tym jest). Niestety nie wymyśliłem żadnego pytania ktorego juz ktos nie zadal - więc nie pytałem. A jak kolega Bau chce być taki dokładny to rej. Na tym forum nie otworzyla mi dostępu do wiedzy bo forum jest otwarte i każdy moze je czytać i przeszukiwac. Rejestracja dała mi możliwość pisania. A kolegom i kolezankom za ich wiedze i merytoryczne wypowiedzi w różnych tematach juz podziekowalem.

Witam Na wstępie chciałbym się przywitać - witam. O sobie: Akwarium mam od 2m, 250l, "używane" - chyba z nim wszystko dobrze A teraz skąd ten post. Mianowicie: Przed zakupem aqa czytałem książki i różne fora żeby się nauczyć. Wymyśliłem że zakup na start mniejszego, uzywanego zestawu, w celu sprawdzenia czy podolam, czy mi się nie znudzi i z czym to sie je - moze byc dobrym pomyslem. Udalo mi sie znalezc aqa we Wroclawiu, firme ktora je przewiozla i zostalem posiadaczem solniczki. Pierwsze 3 tyg byly ciezkie - niby parametry byly caly czas ok (o ile dobrze to robie) ale pojawily sie, glony, babelki, ciemny nalot na piasku, odpieniacz nie pienil i milion drobnych pytan - jak to sie robi jak tamto. Ale - zgodnie z motto "szukaj zanim zadasz pytanie" szukalem, godzinami dziennie. Nie jest to takie latwe bo porady sa skrajnie rozne, nie do konca na temat ktory mnie interesowal, niepelne itp. Szukalem tu, na youtubie i zagranicznych forach. Udalo mi sie wyprowadzic wszystko na prosta bez zadania 1 pytania ! Aqa ma sie dobrze, zwierzaki tez, parametry bdb i nikogo nie zdenerwowalem moim pytaniem, ktore mozliwe ze kiedys ktos zadal. Pomijam, ze czas ktory poswiecilem na znalezienie odpowiedzi byl tragiczny w porownaniu do tego potrzebnego na zadanie i uzyskania odpowiedzi. Juz chcialem sie pozbyc wszystkiego z braku czasu i ze zmeczenia materialu - na szczescie wytrwalem. Tu dochodzimy do sedna sprawy czyli forumowego paradoksu. Z racji mojego doswiadczenia, udzielanie sie na forum w roli eksperta niosacego pomoc innym, odpada, a za moje poswiecenie i wytrwalosc w przegrzebywaniu forum zostalem nagrodzony zakazem sprzedazy na targowisku. Sprzedaje na allegro wiec wiem jak ludzie robia przekrety i rozumiem zamysl tych regulacji, ale to tutaj to troche przesada. Do napisania tego przydlugiego postu (ktory pisze na komorce i przed wyslaniem nie uda mi sie przeczytac czy to co napisalem ma sens - z gory przepraszam) sklonila mnie sytuacja blacha, mam za duzo zwierzakow i cos musze odsprzedac za pol darmo żeby się jakaś sttaszliwa rzecz nie stala w zbiorniku, zostanie mi chyba olx, zamiast miejsca dla faktycznie zainteresowanych. A np w swoim poscie o sprzedazy na innym forum mam napisane jak byk, nie wysylam - odbior tylko u mnie. W takiej sytuacji chyba ciezko o wal. Tak czy owak dziekuje wszystkim za wklad w utrzymanie mojego i setek innych akwariow przy zyciu