mem_phis
Klubowicz-
Liczba zawartości
517 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez mem_phis
-
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
no wiec jestem po rozmowie to tak.... podobno przy pełnym zasypie, przegroda powinna byc otwarta na maksa, a zmniejszyć prześwit i ograniczyć przepływ można, gdy zasypu jest mniej powodem dla którego może się tak dziać, jest to, że, ja mam akurat u siebie siatkę w kolumnie reakcyjnej a nie biobale i tu może być problem. Mianowicie - spływająca woda, ubija siatkę na dole, przez co przepłw wody tą drogą jest utrudniony, przez co podciśnienie zaciąga wodę rurką, w której jest zamocowany czujnik i w zależności od poziomu wody w kolumnie może być tak, że albo ciągle widzi wodę albo ciągle jej brak rozwiązaniem może być przymocowanie siatki do górnego sitka, żeby się tak nie zbijała.... poproszę chyba o podesłanie biobali.... -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
No to mój ostatni pomysł, a potem odpalam ballinga i czekam na kontakt serwisu. Nie zakładam że to wina sterownika, który przez pomyłkę jest w wersji v1 zamiast v2 tylko.... umiejscowienia wlotu gazu. Czujnik wydaje się sprawny, wyciągam z wody nie działa, zanurzam dziala (kontrolka na sterowniku) Mianowicie, ze względu na umiejscowienie w sumpie i to że wlotow na pokrywach nie da się przekręcić, założyłem pokrywe tak, ze wlot gazu był nad wlotem wody który jest pomiedzy kolumnami i może to powodowało spienianie się wody i dostawanie od góry do czujnika.... -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
Nooo to widzę nie będzie to łatwy temat jednak. Czujnik optyczny działa poprawnie Kolumna od góry wygląda tak jak na focie- więc chyba poprawnie. Oczywiście elektrozawor jest założony poprawnie (w końcu gazu jest za dużo w komorze więc.... nie bardzo mam pomysł z jakiegoś powodu sterownik widzi wodę w czujniku.... dobra, składam to odpalam ponownie, mam pewien pomysł.... -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
ok, to jeszcze to sprawdze - pomijam, że nie ma to jak walczyć z nowym nabytkiem, stojącym już w sumpie, zasypanym 10kg złoża sama przyjemność... -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
ok to prawdopodobnie tak bedzie bo juz nie mam innego pomyslu...... mam oczywiscie miernik babelkow - tylko jako ciekawostke podalem, jak policzyc 10szt na sekunde - ja tak szybko nie licze czyli, zgodnie z moimi podejrzeniami, ladowana jest za duza ilosc gazu co2, przez co wypychana jest woda z kolumny mieszajacej jak napisalem posta z godzine temu, to jeszcze raz dolalem wody na maxa, przymknąłem ten zaworek pomiedzy kolumnami do połowy i odpaliłem sprzęt, po godzinie ilość wody w kolumnie mieszającej to 0 a sterownik cały czas ładuje Co2..... -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
kurcze, to tak od góry w kolumnie mieszającej jest biały krążek przymknąłem przegrodę między komorami do połowy pomijając, że instrukcja podaje ustawienie ciśnienia na 5-10 bąbelków na sekunde - pytanko, kto z was tak szybko liczy ? instrukcja podaje, żeby napełnienie gazem nie trwało dłużej jak 60s - no wiec przy ustawieniu tych 5-10 (na oko) nie udaje mi sie utrzymac tego wyniku a potem poza regulowaniem ilosci odcieku, nie bardzo jest tam co regulować - tylko cisnienie gazu w związku z tym nie bardzo mam pomysł w czym jeszcze może być problem -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
no to niestety złamałem się i popełniłem reaktor. Calcfeeder pro AC2 + kolumna odgazowująca I teraz tak, walcze sobię z ustawieniem go, żeby działał mi poprawnie i może wypowie się ktoś kto już go ma, bo znajomy co ma AC1 nie dał rady a na odpowiedzi z działu technicznego nadal czekam. Mianowicie - po około 6-10h od odpalenia go, poziom wody w kolumnie mieszającej spada praktycznie do 0 - co jest tego powodem ? -
Czyli tak, do 8k wszystko spoko Tzn., że mogę testować 12k i powinno być wszystko super
-
Je niestety (stety) nie miałem problemu z podlaczeniem. Zobacz czy do innej sieci wifi się połączy (np z komórki albo u znajomego) Aktualizacja do moich testów. Pompę niestety mam do oddania. Po dniu i 20 dawkach, pompki zaczęły popiskiwac, po 2 dniu zauwazylem ze pompka numer 2 się zacina przy okolo 50ml Szkoda że nie zrobiłem zdjęć przy rozebraniu i czyszczeniu wezykow i rolek. Całe wężyki, miały czarne ślady i rolki to samo. Po wyczyszczeniu kultura pracy wracała do normy. Ciche i dokładne. Ergo - patrząc po komentarzach na sieci, ludzie sa zadowoleni. Ale ja bym mógł tylko polecić ja do mniejszych zbiorników bądź do dozowania mikroelementow w małych ilościach, przy bardziej wytężonej pracy nie daje rady niestety. Wróciłem do swojej Vida GT Tam podanie 350ml plynu na raz nie stanowi problemu.
-
Jak tam te Jumpy nadal wam się sprawuja ? Zastanawiam się nad wersją dc12 Mam dcp 20000 skrecone na 60%, pracuje stabilnie ale jest głośna. Słychać wycie silnika - moja na pewno jest wadliwa, bo sprawdzałem z inną dcp 20000 i tam jest dużo ciszej, ale i tak jest slyszalna na 60%. Stąd pomysł na jumpa. Niestety na sieci nie znalazłem żadnych filmików żeby zobaczyć jak z głośnościa jej pracy.
-
No to tak, na chwilę obecną tak wygląda test 3x70ml w odstępach około 5 min na każdej z pomp. Więc powiedziałbym całkiem nieźle. Na razie sobie ja zostawię, zobaczymy jak na dłuższą metę się sprawdzi przy laniu 1.5l na każdej pompie przez kilka dni. Ale na pierwszy rzut oka, nie wyglada na to, że jest to pompa do lania dużych ilości, za to przy mniejszych wygląda na razie na cichą i całkiem dokładną.
-
To przy okazji ode mnie taki wrzut, Po pierwsze, przy tak dużym akwarium w przyszłości będziesz potrzebował reaktora wapnia, więc musisz mieć miejsce, I przy tak wyliczonych powierzchniach przegrod jak kiedyś będziesz chciał zmienic sprzęt na większy może się okazać że nic nie pasuje w otwory 20-25 cm
-
Już mówię. Każda tak ma Przy mniejszych ilościach jest dokładna, a nie zawiesza się gdyż nie zdąży się nagrzać od tarcia rolek o wężyk. Po kilku minutach jak ostygnie, wszystko wraca do normy. Właśnie w tym momencie jestem w fazie testów. Minimalnie muszę ustawić 70ml co godzinę na każdej pompie żeby wlać w ciągu doby zadana ilość i mieć mała gorke na przyszłość (aktualnie ustawiam 20 dawek co godzinę po 70ml, więc będę mógł dodać jeszcze 4x70) - na razie działa, pompy nie piszcza przy tych ilościach. Zobaczymy jutro jak puszcze parę takich cykli. Z ciekawostek, mam aktualnie Arka Vida GT - dokładna, mogę lać na raz i po 500ml i nic się nie dzieje ale ma jeden minus jest dość głośna a mam ja pod aqa w salonie. Widać coś za coś, albo trzeba wydać 2k za pompę
-
No to ja przy okazji coś dopisze. Dozownik jest ok do małych i średnich dawek. Przy dawkach rzędu 100ml na jeden raz, zaczyna piszczec a czasami się blokuje calkowicie. Więc 50ml na jedno dozowanie wydaje się takim bezpiecznym limitem. Więc jeżeli ktoś, tak jak ja, planuje lać więcej niż 1l każdego płynu na dobe, to się robi niejaki problem...
-
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
CA i MG jest mieszane razem i to jest jeden roztwór, KH + SBS - wiec w teorii dozowane jest z makro to co ma byc i parametry sa ok. Ale pewnie reaktor z odpowiednim zasypem (i tu też pytanie, który zasyp i jaka jego ilość ma odpowiednie ilości MG żeby nie było go za dużo bądź za mało) będzie uzupełniał więcej pierwiastków niż Balling. Także, gdyby ktoś się decydował likwidować swoja akwarium i za półdarmo sprzedać PS CalcFeedera (Ac2 pro albo Ac3 pro) - to proszę do mnie pisać o każdej porze dnia i nocy -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
No niby jak wszystkiego po równo to i równowaga zachowana - ale, ja się tam nie znam. -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
To oczywiście rozumiem, tylko 5k mnie odstrasza -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
No właśnie ja mam 3x 10L i starcza mi na 9 dni, dlatego planuje postawić 3x 40l starczy na miesiąc -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
ok, czyli policzylem to w miare dobrze. Czyli roznica pomiedzy ballingiem a reaktorem wychodzi w zaleznosci od zloza jakies 200zl na korzysc Reaktora. Przy cenie 4-5k daje to czas zwrotu 20 lat dostaje sie w zamian w miare spokój i bezobsługowość (i ewentualną ciszę, bo moja pompa dozująca jest dokładna i jak narazie niezawodna za to halasuje niemilosiernie...) W zwiazku z powyzszym kupuje na razie zbiorniki na wode i rozgladam sie za uzywanym, nowoczesnym (prostym w ustawieniu i bezoblsugowym) reaktorem. W takim wypadku moze to miec jakis sens. Jak już jesteśmy na temacie - to czy ktoś ma doświadczenia z reaktorem Calcfeeder Pacific Sun AC ? Mój kolega ma takowy w akwarium 500l i bardzo chwali sobie łatwość konfiguracji i bezobsługowość - z tym że taki nowy sprzęt do mojego akwarium to 5k (a pewnie lepiej byloby zainwestowac w AC3 za 6k + butla C02. Czy sa aktualnie jakies alternatywy (prostota ustawienia i bezobslugowosc w cenie) -
25% rabatu na Reaktor wapnia AC 2
mem_phis odpowiedział Reefshop Trójmiasto → na temat → ReefShop.pl Trójmiasto
czy ten AC2 w promocji jest jeszcze dostepny ? -
Reaktor vs balling - koszty i problemy
mem_phis odpowiedział mem_phis → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
a czy jesteście ocenić zużycie zasypu ? jak to u was wygląda ile kg na ile litrów akwarium na jaki czas ? -
W związku z faktem że uporalem się z problemami (juz po 2 latach...) i moje akwarium ruszyło i zużywa jakieś 1100ml każdego z płynów ballinga dziennie, więc bańka 10l starcza na 9 dni, postanowiłem wprowadzić zmiany. Dylemat jest następujący zamawiac szklane 40l zbiorniki pod wymiar i mieć spokój przez 30 dni czy jednak reaktor. Jako że jest dużo już wiekowych wątków w tym temacie chciałem otworzyć jakiś świeży. Technologia poszła na tyle do przodu, że podobno korzystanie z reaktora jest już w miarę proste i bezobslugowe (podobno już nawet sond do ph nie potrzeba) - jedyny problem jaki pozostał to koszty. Więc postanowiłem to sobie policzyć, pomijając już sam wydatek na zakup sprzętu (4-5k za nowy i to już jest duży problem) to pytanie jak z uzytkowaniem bo tego tak do końca nie jestem w stanie sobie wyliczyć. Jeżeli (a tego nie wiem, szacuje na podstawie tego co poczytałem) butla co2 18kg starczy na rok i zasyp 12-15l też to mamy jakieś 300-400zl w zależności od zasypu. Jak wygląda sprawa ze zużyciem prądu? Pompy, komputer ? Dokładnie za to wyliczylem koszty ballinga - 615zl rocznie, przy obecnym zużyciu, koszt prądu pomijam bo pompa działa parę minut dziennie. Więc tak, z plusów reaktora to po odpaleniu, bezobslugowosc.Z minusów cena zakupu i wbrew temu co pisali ludzie, znikoma jeżeli jakakolwiek oszczędność na zuzyciu w stosunku do Ballinga. Więc teraz pytania: czy dobrze liczę koszty i zużycie zasypu? Czy to prawda że zasyp z mg i mikroelementami oddaje no3 i po4 więc jest opcja że trzeba doliczyć jeszcze absorbery? Czy poza wygodą jest jeszcze jakiś plus reaktora o którym nie wiem? Bo jeżeli rocznych oszczędności nie ma, a mam zapłacić 5k za to żebym nie musiał 10x w roku podczas podmiany wody rozmieszac trochę proszków, to chyba zostawię sobie te 5k na wakacje (czyta się, ryby i korale
-
Od małych jachtów po wielkie wycieczkowce, wszystko trafia do wody :/
-
no niestety to standard w Egipcie sie z tym spotkalem kiedys, ale pomyslcie o takich malediwach, kazda wysepka co ma hotel, odprowadza to rurami prosto do oceanu - no a o śmieciach palonych nocą na jednej z wysp to są już programy w TV
-
z jednej strony tak, z drugiej ja też jestem jednak za tego typu kontrolą. Jeden kupi od lokalsa, drugi postanowi zaoszczedzic te 10$ i se sam ulamie piekny okaz w morzu i wysuszy przez tydzien na balkonie. Ale gdyby oczywiscie był na to jakiś system Państwowy, ze martwe korale z plaży, zbierane przez odpowiednie służby z certyfikatem itp itd - to pewnie. A już inną historią jest to, że tych Tridacn które chciałem przywieźć to pewnie więcej ginie (razem z innym życiem), rozdeptanych przez turystów, bo hotel nie zrobił mola żeby wejść do wody, więc kilkaset metrów idzie się po rafie.... i to dopiero jest przykre, a u nas by sobie spokojnie siedziały w zbiorniczkach...