-
Liczba zawartości
153 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez pawmar
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
Też miałem w planie kupić kontroler bo wcześniej miałem lampę na Wi-Fi i nie wyobrażałem sobie że można inaczej, ale... brakło kasy, a lampa na gwałt potrzebna bo stara się zepsuła. Kupiłem więc z zamysłem, że jak tylko znajdę wolne 250zł to dokupię. W oczekiwaniu na lampę przeczytałem instrukcję on-line więc, jak lampa dotarła wiedziałem już jak działa soft. Zaprogramowanie nowej lampy po raz pierwszy zajęło mi może z 10min. I tyle. Lampa śmiga, a kontroler już sobie podarowałem bo ja u siebie nie widzę już sensu za takie pieniądze. Ale faktycznie, ciekawa uwaga jak pisze dla syna. Jak planujesz więcej sprzętu to może rzeczywiście ma to większy sens.
-
No niby racja. Też to wszystko mądre co mówisz. Przede wszystkim czujnik służy do stwierdzenia kondycji membrany lub żywicy. Ale... FAJNIE byłoby wiedzieć czy faktycznie woda ma 000 czy też nie, a nie tylko wyliczać procent zużycia jednego czy drugiego. Choć jak mówię zgadzam się oczywiście że to podstawowa informacja. Problem u mnie był jednak taki, że ja miałem i po membranie 0 i po żywicy 0. Membrana 4 lata, węgiel 3 lata... a na czujniku wciąż 0. Żebym mógł wyliczyć procent zużycia o którym piszesz potrzebuję mieć jakieś wskazania. Jakbym nie mnożył i nie dzielił "0 przed" i "0 po" - zawsze wyjdzie mi 0. Siak czy owak zrobiłem jak radziliście. Przekalibrowałem czujniki ODDZIELNIE. "IN" 342ppm, OUT "320-324"ppm, więc dobre 20ppm różnicy. Efekt niestety jest taki że teraz za membraną mam nadal 0, po żywicy 2. Żywicę wymieniłem z 2 lub 3 miesiące temu. Więc co, żywica zanieczyszcza mi wodę? Jak zamieniam miejscami czujniki to oba pokazują 0. Niestety nie udała mi się kalibracja z trójnikiem bo mi nie wlazł do buteleczki a nie chcę przelewać. Baterie w TDS wymieniłem. Faktycznie wygląda jakby z dobre 10ppm (przy kalibracji) od razu się podniosło. Czujniki poprawiłem napisem do przodu. grzegorz77, lepiej zapobiegać niż leczyć :-).
-
Cóż... bardzo merytoryczna wypowiedź. W takim razie jeszcze raz go skalibruje w trójniku i to oddzielnie. Niestety płyn kalibracyjny ma 342ppm. Z tego co piszesz najlepiej jakby był płyn 10ppm :-). Tu niestety nic nie poradzę. Dzięki.
-
Płyn do mycia szyb i ręcznik papierowy. W zależności od zabrudzenia czynność trzeba powtórzyć ale szyba kryształ.
-
Otóż śpieszę Wam opowiedzieć o dalszych moich doświadczeniach z TDS. Moim problemem wydaje się że był rozkalibrowany czujnik. Po włożeniu czujnika do płynu kalibracyjnego TDS pokazał grubo-grubo ponad 400. Wykalibrować go własnym sumptem uważam jednak za niemożliwe. Problem był opisywany np. tutaj: Po włożeniu czujnika IN do roztworu pokazuje jakąś wartość. Po włożeniu czujnika OUT pokazuje zupełnie inną wartość. Po włożeniu obu na raz pokazuje jeszcze inną, czyli już trzecią wartość. Jak się nim rusza pomiędzy górą roztworu a dołem potrafi być kilka a nawet kilkanaście ppm różnicy (oczywiście po uprzednim wstrząśnięciu) i nie dotykaniu ścianki. Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura!!! Uważam że jak już, to kalibracja powinna odbywać się wpięta w układzie w roztworze, ale to trzeba było by mieć wiadro a nie buteleczkę 90ml lub w specjalistycznym laboratorium przystosowanym do takich rzeczy, ale po swoich doświadczeniach i tak bym nie uwierzył jakbym nie zobaczył na własne oczy. Szukając w naszych RO wartości 001, 002 na podstawie których wymieniamy membrany lub inne podzespoły to wariactwo. Przecież taki czujnik TDS za 100zł pokazuje plus-minus 10ppm a pewnie nawet więcej. Reasumując zrobiłem ostatecznie tak... Wykalibrowałem czujniki poprzez włożenie obu na raz i utrzymując je w miarę na jednej wysokości. I tak ustawiłem 342ppm na IN i 344-345ppm na OUT. Ale wkładając każdy osobno pokazuje mi około 293ppm. Zresztą jak włożę 3 raz czujniki to za każdym razem pokazuje co innego. Raz pokazuje 342 a jak wyciągnę i włożę to 324. Po wpięciu tak wykalibrowanego czujnika w układ mam przed żywicą 3 a po żywicy 0. Czyli mam już chociaż różne wartości. A nie ciągle zawsze 0. Nie wiem czy droga kalibrowania że oba czujniki są zanurzone na raz była dobra. Może jednak trzeba było osobno, ale nie doszukałem się nigdzie jasnej odpowiedzi więc taka droga wydała mi się bardziej logiczna bo w układzie również oba są zanurzone. Jednakże po tym doświadczeniu na pewno nie będę panikował jak zobaczę na wyjściu "IN" 001!
-
Nie no czemu...? Zamontuj stalowe tylko kup sobie od razu parę więcej i jak Ci skorodują to sobie podmienisz. Nierdzewka też powinna chwilę wytrzymać gdyby nie było kwasówki na stanie. Oznaczenie nierdzewki A2 a kwasówki A4. Popytaj w specjalistycznym sklepie jakimś MrGwincie czy coś takiego. Aha teraz widzę że piszecie o śrubach tytanowych. Pewnie że też się sprawdzą.
-
Jak śrubki nie będą zanurzone to jakiś czas to wytrzyma ale skorodują bo woda słona jest dużo bardziej agresywna niż zwykła słodka. Ja poszedłbym w kwasówki. Zdecydowanie bardziej się nadadzą choć też skorodują (bo nie są odporne na jod) tyle że wolniej.
-
Super artykuł jednak nie rozwiązuje on mojego problemu.
-
No właśnie. Wszyscy macie jakieś wskazania. Ja się cieszyłem że miałem 0 więc nie wnikałem, choć oczywiście było to dla mnie podejrzane że przed żywicą też mam 0. Dlatego zrobiłem dzisiaj test i wypiąłem ten sam czujnik który pokazywał przed chwilą 0 i poza układem już pokazał 5ppm. Zamówiłem od razu nową membranę, co nie zmienia faktu że dalej nie wiem co jest grane.
-
Już zdążyłem dobić żywicę ale to nic nie zmieniło. Natomiast zrobiłem jeszcze jeden eksperyment. Wypiąłem wężyk za membraną tak żeby był swobodny wypływ. Następnie podłożyłem czujnik do wypływającej wody. Czujnik oscylował między 9 a 11. I to by miało sens. Zwracam Arek77 uwagę na fakt że jak zlałem sobie dzisiaj świeżą RO i wyciągnąłem czujnik którym zmierzyłem tę świeżo zrobioną RO to mi pokazał 5. Czujnika nie kalibrowałem. Kupiłem jako skalibrowany z 2 lata temu może więcej ale świadectwa kalibracji nie dostałem. Nic sobie dotąd z tego nie robiłem ale zaczął mnie niepokoić fakt że lata lecą a ja ciągle mam 0. Zmieniłem z 3 miesiące temu węgiel tak na ślepo bo wcześniejszy który był to miał chyba też z 3 lata. Nie wymieniałem bo zawsze mam 0. Dziwne to wszystko.
-
Nie. Idę to zrobić :-). Wpiąłem przed membranę i pokazuje mi wskazanie 270. Zastanawiam się czy nie mam za mało żywicy bo w pojemniku mam jeszcze sporo miejsca (zawsze boję się naładować do pełna bo chodzi fama że ona pęcznieje). No i może jest zbyt małe ciśnienie żeby zrobić pomiar... Spróbuję dobić.
-
Proszę o podpowiedź co robię źle. Mam podłączony czujnik TDS jak na zdjęciu. Czyli przed żywicą i za żywicą. W sumie od zawsze oba wskazania pokazywały mi 0. Ciągnę wodę z wodociągów i nie chce mi się wierzyć żeby to była krystalicznie czysta źródlanka nie wymagająca żywicy. Co więcej, jak zleję trochę wody i włożę do niej którykolwiek z czujników to mam wskazania. Pokazuje mi np teraz 5ppm więc przeżyłem właśnie szok. Membrana ma już 4 lata więc pewnie na nią czas, ale dlaczego TDS wpięty w układ pokazuje 0 zarówno na IN jak i na OUT?
-
Ja zaczynałem z czymś bardzo podobnym prawie 4lata temu. Moje akwa przypomina Twoją wersję drugą (choć projekt trochę ewaluował od koncepcji do realiów), więc mogę Ci co nieco opowiedzieć o plusach i minusach. Szkło 8mm. W pierwszej komorze mam siporax (kiedyś miałem też węgiel ale krótko) i grzałkę. W drugiej odpieniacz. W trzeciej czujnik dolewki i pompę Hydor (wcześniej było Tunze Silent). I taki wariant mi się sprawdza. Widzę że panel planujesz 11cm i dobrze (pomyśl nad 11,5-12cm). Ja mam 10,2cm głębokości a to na prawdę mało. Mam stosunkowo małe ręce i daję radę, ale ktoś większy ode mnie (kto ma większą rękę) nie da rady tego sprzątać. Twoje akwa ma mniejszą długość za to większą głębokość. Więc nie masz miejsca na dolewkę, a dla mnie to podstawowa przegroda w akwa. Nie do pomyślenia dla mnie żeby biegać z butelką i dolewać 3x na dobę wodę, a miejsca nie mam na butlę gdzieś pod czy nad akwa. Zresztą lipnie to wygląda. Także panel na dolewkę piękna sprawa. Wodę dolewam około raz w tygodniu z 6 litrów do panelu i z bani. Ponadto czy masz dostęp z obu stron akwarium (tzn z lewej i prawej strony)? Ja mam tylko z jednej i to od strony dolewki i strasznie ciężko czyści mi się miejsce z drugiej strony. Gorzej niż mordęga dlatego rzadko to robię i tylko wtedy jak mam już żur w panelu. Zauważ że Twoje akwa ma aż 80cm. Więc musisz mieć dobre dojście po bokach. Ponadto o czym nikt nie mówi... Małe przegrody w panelu wytwarzają rezonans akustyczny!!! Innymi słowy jest stosunkowo głośno! Pompy i odpowiednicz które uchodzą za ciche wcale takie nie są ciche. Czego ja już nie próbowałem... Zakrywania panelu..., poszczególnych przegród... no różne cuda. Jakby tego było mało poziom głośności zmienia mi się wraz z ubywaniem wody w dolewce. Im mniej wody tym głośniej. To największy minus mojego akwarium i jednocześnie największe zaskoczenie. Reasumując. Wersja numer I nie jest taka głupia. Jednak wydaje mi się mniej efektywna. U mnie cała woda wpływająca do panelu przechodzi przez siporax i odpieniacz. U Ciebie uważam że efektywność będzie mniejsza w takim rozwiązaniu bo nic nie będzie wymuszało całego obiegu w panelu. Wersja numer II. Jak masz dobre dojście po bokach. Nie jesteś zbyt pokaźnych rozmiarów i nie śpisz w pokoju gdzie będzie akwarium to ta wersja wg mnie będzie bardziej wydajna. Jeśli chodzi o wymiary to zamiast wymiaru w panelu 80 dałbym 60. Całe akwa zrobiłbym też na 400. No i po co ta kratka w panelu? Mi zdarzyło się z 3 razy że znalazłem w nim rybę bo postanowiła sobie do niego wskoczyć więc Tobie się ususzy. Jak mi się coś jeszcze wspomni to dopiszę :-). Sorki za przydługą lekturę. No i czemu w wersji numer 2 masz obniżone szkło panelu o 10mm? Obniżasz sobie poziom wody. Celowo? Ja bym dał na równo z bokami, a w razie czego obniżysz sobie grzebień skoro chcesz mieć niżej choć nie wiem po co :-).
-
Nematoeleotris magnifica??? Te to dopiero skaczą!
-
Na początku miałem więcej niebieskiego ale teraz trochę zdjąłem.
-
Gratuluję :-). Jak dobierzesz jakąś butelkę do tego to daj znać.
-
Pełno tego na aliexpress: https://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20200401231304&SearchText=dolewka+akwarium
-
Zobacz. Masz 4 kanały. Ale 1 kanał to nie do końca jest jeden kolor tylko pewien pakiet. Generalnie kanały dzielą się na: 1)biały, 2)niebieski, 3)fioletowy, 4)czerwony Ale w tych kanałach są też inne barwy. Kanał A to biały i niebieski, ale też daje trochę czerwonego. Na kanale D głownie czerwonym jest też kolor zielony, ale nie można regulować go oddzielnie tylko całym kanałem D z 3 barwami. I znów... pierwsze wrażenie - straszna bzdura, bo w większości lamp jest tak że każdy kolor masz oddzielnie. Ale zakładam że producent wie co robi i dobór diód nie jest przypadkowy. Ułatwia to znacznie programowanie lampy, pozwala zachować pewien balans dla kogoś kto nie wie za bardzo jak taką lampę ustawić (czyli taki ktoś jak ja), ale w pewnym stopniu na pewno też trochę ogranicza. Ogólnie Dla mnie jest dużo niebieskiego i dużo czerwonego. Ja lampę szczerze polecam, ale obawiam się że Tobie może nie podejść, bo masz konkretne oczekiwania. Więcej o lampie na stronie polskiego dystrybutora: http://www.csfrey.pl/rsx.html
-
Faktycznie większość butelek jest miękkich, ale nie wszystkie. Np. kwadratowa jest dość "sztywna". Próbowałem oczywiście kilku butelek. Ale w każdej gwinty są bardzo podobne i tak jak pisałem powyżej za małe. W życiu wcześniej bym nie pomyślał że w Chinach jest inny gwint butelki na wodę niż w Europie. Darek85. Używałem dolewki np. AquaTrend i lustro wody jest bardzo nisko. Zobacz gdzie jest podwieszona dolewka a gdzie woda na Twoim filmiku. Lustro wody jest z 6 może 7cm od ścianki górnej. Taki patent jest dobry do sampa. Przedstawiona przeze mnie dolewka butelkowa ma właśnie tę przewagę że lustro wody może być wysoko 1-1,5cm od górnej ścianki. Co mam sobie wodę z Chin zamówić żeby sprawdzić jej działanie :-)?
-
Czy ktoś z Was posiada, widział albo słyszał o dolewce z Chin takiej jak ta: Generalnie wygląda fajnie. Jest mała i zgrabna. Plastik wydaje się dobrze wykonany. Jednakże gwint w butelce jest za mały, a tym samym w dolewce zbyt duży i nie da się umieścić butelki. Myślałem żeby wydrukować sobie przejściówkę jednak nie umiem rozkminić tych butelkowych gwintów. Jeśli macie jakieś pomysły proszę o pomoc.
-
Od niedawna jestem posiadaczem lampy RSX-100. (Akwarium 70l plus panel). Ogólne pierwsze wrażenie po załączeniu bardzo negatywne. Brak możliwości ustawiania każdego koloru osobno przeszkadzał. Ciężko było mi ustawić barwę taką jak chciałem. W ogóle wg mnie lampa daje strasznie dużo czerwonego, także ja zdjąłem 4-ty kanał na 10%. Jednakże szybko się przyzwyczaiłem do nowej barwy i teraz jestem bardzo zadowolony. Kolory są zbliżone do świetlówek T5. Ustawianie bez Wi-Fi trwało może z 10-15min (opcjonalnie można dokupić). Estetyka lampy super. Anodowane aluminium które dobrze odprowadza ciepło, a nie jakiś tani plastik. Mi akurat bardzo podobają się skrzydełka bo wreszcie światło nie daje mi po oczach (na pokój) jak wszystkie moje poprzednie lampy. Obecnie świecę na około 40 do 50%. Także zapas mam jeszcze spory. Wentylator jeszcze nigdy mi się nie włączył bo lampa nie jest nawet letnia więc nie wiem nawet jak działa. Ja ogólnie polecam. Jeśli nie będzie Ci doświetlać to zawsze możesz zmienić na soczewki 120stopni.
-
Jaki odpieniacz do kostki 64l + sump 30
pawmar odpowiedział kkrrystian → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Czemu chcesz go wymienić? Ja bym do 64l polecał Tunze 9001. -
Zapowiada się super. Szkoda tylko że szkła nie wziąłeś Opti.
-
Dla potomnych... Lampa okazała się zepsuta. Gwarancja uznana. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim którzy służyli dobrą radą w tym temacie.
- 14 odpowiedzi
-
- lampa led
- jebao aqua
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z tego powodu nie wiem czy moskitiera to dobre rozwiązanie do takich rzeczy... Ja mam akurat siatkę na krety. Oczko nie wiem... 1cm chyba. Myślę "na oko" że tracę 0,01 lumena.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7