SU1

Nikt nie żyje wiecznie a za przyjemności zawsze trzeba płacić .

Wypas , takie pomieszczenia lubię , nikt nie przeszkadza , nikt nie marudzi , plątanina ogólna, normalnie jak jeden duży żywy organizm . A jak dobrze w takim miejscu smakuję piwko . Ps: wpuszczasz tam "nie"znajomych ? .

Najpierw obróbka biologiczna ,później odbiorcy rozłożonej materii .Czyli ceramika/skały.. po nich rfugium

Pierwsza którą trafiłem działała tak . Wirnik był ułamany i taki trafił do wtryskarki , ot wada heh ... Ale i tak SW jest cichsza , z tym że dopiero trzecia sztuka była....

Konstrukcja wygląda lux , tylko wysoka i blisko do tafli wody . Będzie problem coś tam "posadzić " . Druga sprawa będzie spora różnica w pokryciu światłem , jak na dole będzie oki to u góry palnik .

Nie ważne gdzie w słupie wody jest pompa , pomijając sporsze wysokości i możliwość powstawania kawitacji przy górnym montażu .

Się zafiksowałeś na tym odpieniaczu jak stary gramofon .I jak widać po w/w wpisie nawet nie wiesz po co on jest .

Nie wyobrażam sobie normalnego użytkowania akwarium bez regulowanej obiegówki , nie raz potrzeba mi zmniejszyć obieg lub zwiększyć przy obsłudze .Dwa że to trochę jak by ktos nam proponował furmankę zamiast samochodu , To już lekko nie te czasy .

Nie panikuj , ja już nawet nie wyrywam a nawet pozwalam na rozrost w sumpie .Jak wpuściłem krewete nic się nie działo , po miesiącu zaczęły znikać .Teraz nie ma nic .A krewete już przyłapałem na żarciu ukwiała i parazoa .Zabraknie żarcia w akwa wezmą się za aptazje .

Elegancko wygląda , heh , już widzę problem .Rosną ci te zoa całkiem ok , to za kilka miechów albo wypsz albo większy baniak

Czujnik się pierdasi , one tak czasem mają .Dlatego jak budowałem sterownik to w programie jest uwzględnione że trzy razy czyta temp i jeśli wyniki się potwierdzają dopiero jest zapis/akcja .

To u mnie się nie sprawdza bo jedyne trzy skoki były środkiem ( 1/4 powierzchni odkryta centralnie po środku ) , w dodatku mijając lampę i 12 cm koronę .

Mam 133x40x40 8mm od 20lat bez problemu ,

O rany , szacun za interfejs . To ja się nie mogę zebrać żeby dostosować komp od krewet do morskiego , A sterownik podmianek /dolewek i zabezpieczeń przegrał walkę z lenistwem zaraz po napisaniu kodu .

Nie kosztował by 300 bo ,ogólne koszty są takie że materiały to max 10 - 15 % ceny .

Patrząc na foty ,pierwsze wrażenie , ot mały baniaczek .Ciężko uwierzyć że to ma tyle litrów .Spore te korale porosły . Jakie to ma wymiary .

Jak mi obiegowa poleżała było tak samo , ale sól się skrystalizowała . nie dało się ruszczyć czy zdjąć łożysk z ośki . doba w RO i po problemie .

Z sw , odwalało mu , zwalniał , kręcił odwrotnie .Ogólnie z trzech szt jedna chodziła jak trzeba .Sztuka tez miała problem z sterownikiem , już miałem wysyłać ale mi upadł i się naprawił . Ogólnie da się trafić na dobrą i cichą sztukę .Widzę tylko problem konstrukcyjny , opływ wirnika skopany i lubi się zawalić syfem ,trzeba co jakiś czas czyścić . Teraz mam jeszcze QP-5 też nie od pierwszej sztuki się udało , poszła na wymianę bo : Ale i tak używam i SW i QP jak się trafi dobrze to nie mam zastrzeżeń .

A dzięki , i proszę kilka foć . No to tak , akwarium powoli się podnosi po zgniłym "fito ". O dziwno mocno dostały tylko miękkie , trzy odmiany briareum poszły na wieczną rafę , tak samo clavularia papaya . Twarde zatrzymały się w miejscu i straciły kolory .A miały być takie delikatne .... . Jeszcze kilka tygodni i myślę nie będzie śladu zapaści i kolory akr wrócą w pełni bo reszta już w normie . A... jeszcze lenistwo i chęć testowania skłoniła mnie do kupna 123 z AF , po tygodniu mogę powiedzieć że zielony kolor się poprawił .

Co by nie było to i tak wsio chinol . Pal licho gdy masz stałe parametry , coby nie lało spoko .Gorzej jak trzeba korekty robić albo dawkujesz 0.2 ml dziennie w 5 dawkach . Ogólnie nie polecam lubię mieć leprze niż inni

He he , powiem tak sam bym lepszego interface nie napisał . Trochę mnie imail z sklepu zaniepokoił , tzn . zaproponowali za "połowę " ceny pompy bo niby co jakiś czas radzą wymienić .Jeśli tak, to można podejrzewać że pewnie komuś sie coś rypło . Ale pierwsze była to śmieszna cena a i działa wsio lux więc .... .

Na fisch street . Sprawuję się lux , tyle czasu i cięgle odmierza idealnie . A sama obsługa i korekty ( które po każdym W nieodzowne ) są dziecinnie proste .

Jakiś sklep z zasobami w/w , chętnie bym cos wybrał osobiście .

Gadać nie chcą , ani ryby w słonym ani w słodkim , no i krewetki , to może i dobrze bo jakby się rozgadało te parę tyś szt to raczej cicho by nie było . Ale żarcie extra dostały a co tam.... i korale prosto do polipów .