-
Liczba zawartości
1 467 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez SU1
-
Koronki , najtańsze , zależnie od rozmiaru od 10 do 30 pln . Ponad 40 otworów różnej średnicy popełniłem bez problemów , no raz pękło ale to było expresowe wiercenie . Cierpliwie ,powoli , koniecznie chłodzenie wodą , ja ustawiłem " ciurek " z wężyka przez igłę strzykawki . Wierciłem też w zbiornikach działających ,oczywiście po obniżeniu poziomu wody . Dobrze jest zrobić sobie szablon trzymający wiertło w początkowej fazie a z drugiej strony podparcie żeby przy przechodzeniu na wylot nie złapało nam wiertła .
-
Ferszu ty to sobie musisz jakieś hobby w życiu znaleźć , takie co zajmie czas i myśli . Bo za dużo w necie spędzasz czasu .Czytasz te bzdety i się jarasz jak cziłała w czasie obiadu . Obyś tylko nie próbował pukać nogi od stołu .
-
Te czujniki montowane na trójniku RO muszą być kalibrowane w w/w . A to dlatego że zwiększenie ilości wody po prostu poprawia przewodzenie . Kalibrowanie dwóch czujników w jednym roztworze też nie ma racji bytu bo wpływają na siebie wzajemnie . Kalibrację zawsze i to każdych urządzeń pomiarowych należy wykonywać płynem kalibracyjnym o jak najbardziej zbliżonych parametrach względem zakresu pomiarowego który używamy . Taki przykład , dwa mierniki poprawnie skalibrowane na 400 US przy 30 us jeden pokazał 40 a drugi 10 . Skalibrowane na 5 us przy płynie 380 us rozbieżność wynosiła już ponad 50 us . Co więcej nawet te skalibrowane na płynie do tego przystosowanym (380 us ) zanurzone w wodzie z kranu która ma podobną wartość różniły sie wskazaniami o 15 us ,zanurzone w wodzie RO + gh+ miały praktycznie tą samą wartość ale w zbiornikach z w/w wodą już były rozjechane o 10 us . Na szczęście dokładność w tym wypadku nie jest potrzebna . A od siebie dodam że po kilku latach z morskimi przestałem stosować żywicę bo nie zauważałem żadnej zmiany i leję 12 us . ps: Co do samych mierników . To jest miernik oporności ,napięcie zmienne przyłożone do elektrod powoduje przemieszczanie się pomiędzy elektrodami jonów zawartych w roztworze. Im więcej jonów znajduje się w roztworze tym większy jest prąd płynący między elektrodami. I co za tym idzie jest podatny na zafałszowanie z powodu np : świecącej obok lampy zasilanej impulsowo lub innych elektrycznych urządzeń w pobliżu . Mam akwarium (słodkowodne ) w którym mierząc w różnych punktach mam różną przewodność .
-
Deko poniżej grzebienia , nawiercić kilka - naście otworów i przepływ wystarczy . Uwaga materiał lubi pękać . To opcja przy braku innych , np : zmiany na takie o większym przepływie .
-
To nie magia tylko fizyka , grzebień nie wyrabia i już . A te 2000 przepływ to opis max i nie wiadomo w jakich warunkach to przyjęli .
-
Rozumiem że poziom który widać na foto jest dla Cię za wysoki , to niestety grzebień ma za małą przepustowość .
-
" Świąteczna " fala wystąpi ( o ile ... ) nie wcześniej niż za 7 ... dni . więc zobaczymy . Choć wątpię bo teraz 60 % ( tak optymistycznie ) jest po szpitalach , "placówkach " wszelkiej maści , & pracownikach , i policji . Jak widzę tkz. . zakażenia poziomie , między ludnością praktycznie nie występują . Przykładem jest moje miasto . Zero zarażonych a miasto obok buduje ranking w Świętokrzyskim , czemu bo tam rozniósł szpital . Trochę lipa panowie , bo wychodzi że głównymi ogniskami pandemii w Polsce są szpitale i domy opieki . To trochę mrozi krew że miejsca postrzegane jako źródło ratunku są ogniskiem i roznosicielem . I teraz największym problemem nie jest groźba zarażenia się na mieście tylko trafienie do szpitala . Więc trzeba nadzwyczajnie uważać na potencjalne "wypadki " .
-
Musisz przedłużyć rewizję , ma być ( zależnie od przepustowości grzebienia ) 0.5 - 1 cm niżej on żądanego poziomu w akwarium . Rewizja ustala poziom w pudełku .
-
Czegoś nie rozumiem , mówisz że nie masz zaworu na spływie a widzę rączkę od zaworu w focie w pierwszym wpisie . Do poprawnego działania musisz podnieść poziom wody w pudełku , i regulowana pompa nie ma nic do tego , bo jak dowalisz mocy to i tak grzebień nie "przepuści " . Po pierwsze , regulacja poziomu w pudełku odbywa się zaworem powrotu , po drugie wysokością wlotu rewizji . Trzeba zamontować zawór , i może być na końcu rury w sumpie . i długością rurki rewizji ustalasz poziom wody po sprawie .
-
Żeby nie było że następna 1/3 to wyniesione z szpitali . Wykres wygląda dziwnie , pomijając piki spowodowane np : DPS'ami idealnie prosta kreska . Jak nie wskoczy inna zmienna o której ktoś nie pomyślał to niebawem zacznie zwalniać , wytracą sie ludzie w DPS - DS- Szpitalach ITP .
-
Z innej beczki . Policję trochę poniosło , szefostwo chyba zatęskniło za czasami PRL . Coraz więcej bzdurnych akcji , mandaty się sypią , ostatnio nawet za wyprowadzenie psa . Policja uważa, że z domów można wychodzić tylko w uzasadnionych przypadkach i karze mandatami m.in. biegaczy i rolkarzy, a także osoby myjące samochody. Wprowadzone regulacje są nieprecyzyjne w tym zakresie i mogą być rozpatrywane na korzyść obwinionych w sądach, o ile nie zdecydują się przyjąć mandatu. Nowe przepisy wprowadził rząd. Dlatego - bezpośrednio u źródła - zajrzeliśmy na stronę gov.pl/koronawirus. Pojawiły się tam zupełnie inne interpretacje prawa niż te, którymi posługują się mundurowi. - Czy mogę wyjść na spacer? Aktywność na zewnątrz powinna być ograniczona do minimum. Traktujmy możliwość wyjścia na zewnątrz jako niezbędny środek higieny. Wychodźmy się przewietrzyć wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujemy - czytamy. - Czy złamaniem obostrzeń jest samodzielne uprawianie sportu na zewnątrz, w tym rekreacyjna jazda na rowerze? Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin) - brzmi odpowiedź na kolejną kwestię.
-
-
Dziś rozmawiałem z policją w temacie wędkowania . Mówią sami , bzdura bo przecież 10 m odstęp ,ja na to że spining 25 m . Ale mają wytyczne solić mandaty gdzie się tylko da i hu . To co się dzieje w szpitalach to dopiero armagedon .
-
https://www.wiocha.pl/1620639,Taka-sytuacja
-
Ty to marynarz ? jak u cie z robotą . Kumpel został na statku , przedłużyli kontrakt . Ale platformę którą obsługiwał zawinęli , bo ropa nie schodzi . ( 98 już po 4,30 . a była 5 ,80 ) . Tylko firma marudzi bo przedłużenie do 15 dni ma + 50 % płatne jak dłużej to 100 lecą , i nie chcą im tak zapłacić . ps: Kolega ma firmę rachunkową , nie wyrabiają z papierami o dofinansowanie i zawieszenie działalności .
-
Nie no nie wszyscy . Spoko jak by co , dam znać i się kulturalnie pożegnam . ps: Astmatyk -alergik-trzustka - płuca czuję z taką dokładnością że mogę je narysować , nie potrzeba tomografii .
-
Nie wiem czy ceny podskoczą bo zwykle to brak popytu to cena w dół .A akwarystyka teraz to ostatnia rzecz na którą chcą ludzie wydać jakiekolwiek pieniądze . Jeszcze widać że do ludzi nie dotarło że będzie taka bida że sobie nawet nie wyobrażają , nie bo jak zwykle dostali wypłatę /zarobili itp , za miesiąc będą żyć z oszczędności o ile je mają . Radził bym sprzedawcom robić niezłe rabaty i expresem opylać co mają żeby mieli za co żyć . Już to się dzieje w innym moim hobby . Promocje są po prostu ( z 600 na 250 , z 2400 na 1100 , itd ) W kiepskiej sytuacji są też te sklepy gdzie koszty stałe ze względu na dużą ilość zbiorników czy wynajem lokali pochłania sporo . ps: Kraków 1500 firm w likwidacji 9000 zawiesza działalność .
-
Zawory pływakowe do dolewki są na ali po 6 - 8 pln , i tego nic nie przebije .Zasobnik mam w wc , listwami leci wężyk .Byle wyżej od dolewki . Można też niżej + pompka i włącznik cykliczny ,zegarowy . Dokładność - cisza - bezawaryjność .
-
W butelkach są różne średnice gwintu , więc pewnie wystarczy dobrać . Problem w tym że teraz większość butelek jest tak miękkich że zapadną się pod wpływem masy wody . Ja od lat używam pływakowych ( z ali ) i są zaje.... .
-
Ha jest sposób , ale wychodzą po 1,20 pln z ali .
-
Teraz to dopiero biznesy robią , gość opowiada o kursach z china płaci po 15 miliona za samolot pełen sprzętu , A handlował samochodami ) . Pociotek kaczora podpisał kontrakt na jakąś chorą kwotę . Mogę kupić po 30 gr a mi zabraniają , muszę kupić od "nich " po zełce . To ograniczenie moich praw !
-
Też nie przepadałem , ale jak się skusiłem to teraz jak nawiedzony . Techniki wciągają , akcje typu 8 szczupaków w 2 h gdzie inni max 3 , wygrane pierwsze zawody na które się skusiłem ,odkrycie że nawet jak niby nie biorą i nikt nie łowi a jednak uda sie rybę przechytrzyć i ostatnio hol mamuśki 62 cm na ultra light zestaw okoniowy warzy niewiele więcej od smartfona .Choć inne techniki też lubię , samotny spławik w szuwarach , grunt z grilem - namiot - kemping .Ale w obecnej sytuacji spin idealne rozwiązanie .
-
Nie chodzi mi zrobić *, tylko zastanawia mnie po hu to ktoś zablokował dostęp . Na aliex maski po 33 - 37 groszy .
-
Dobre , na Aliex jest pełno aukcji z maseczkami , ale polak nie może kupić . Trochę to dziwne hehe , wszędzie braki , ceny kosmos a tam po 35 groszy każda ilość . Ktoś ma chody w rządzie ? , bo ... Są tacy co ciągną maseczek kopę , po 15 milionów pln za transport ,i biją kasę życia . Do tego co chwilę łapią przemyt maseczek do polski , hm ...
-
Ogólnie stwierdzono że to nie jest pierwsza potrzeba ale , nie ma za to kar . Pojęcie rządzących i kilku lekarzy w tym temacie jest słabe , Bo stwierdzają że będąc w miejscu gdzie wcześniej koczował ktoś inny dotykając wszystkiego dookoła możemy się zarazić . Nie wzieli pod uwagę spiningu .