human_87

Co do wody z marketów to nic się nie wypowiem, bo nie stosowałem. Napiszę Tobie jednak taką rzecz: Po TDS leci mi 0 a we wiadrze co stało dzień w przedpokoju miałem ostatnio chyba 4... I to jest ok. Ze względu na to, że woda jest najlepszym rozpuszczalnikiem a już RO zwłaszcza... reaguje ona z powietrzem atmosferycznym... i np rozpuszcza w niej węgiel... jaki znajduje się w cząsteczkach dwutlenku węgla w powietrzu... plus oddać do tego cząsteczki kurzu fruwające po domu.. i już TDS po kilku godzinach może pokazywać więcej niż 0. Aby to zrozumieć, poszukaj jak skonstruowane są zbiorniki do wody RO jakie za miliony monet można kupić... Mają balon w środku, który wypycha z pojemnika powietrze. W trakcie napełniania balon się kurczy a miejsce to zajmuje woda i na odwrót... zrobione jest to właśnie po to... aby czysta woda RO nie miała kontaktu z powietrzem i z nim nie reagowała... Dlatego uważam, że ta sklepowa była dobra, tylko pewnie została wyprodukowana trochę wcześniej... i sobie w jakiejś beczce stoi... TDS pokazała Tobie 0014... ale to nic nie oznacza... bo woda raz przepuszczona przez RO/DI... nie posiada chloru, żelaza, bakterii, wirusów, innych metali.... ponieważ po to się ją filtruje... aby tego wszystkiego się pozbyć... Tak więc... nie da się mieć wody RO, dla której TDS zawsze będzie wskazywał 0. Z resztą nasze akwaria też są otwarte i stoją w salonach po kilka lat... gdzie się kurzy a i ten kurz opada również na taflę wody... i nic z tym nie zrobimy... Sorry, za ten referat. Ja bym kupił tą wodę ze sklepu akwarystycznego. PS: Jest jeszcze opcja, że sklep posiada wodę RO bez żywicy... po np mój TDS pokazuje około 9 po membranie... mogłeś o to zapytać..

Fajnie to wygląda, skała ma fajne kształty. Widzę, jednak że Tunze puszcza Ci bąbelki do wody; Jeśli mogę poradzić coś, to wydaje mi się, że powinien być wyżej, tak aby woda przelewała się przez jego grzebień. Chyba, że wypuszcza bąbelki bokiem... wówczas trzeba poczekać, aż szczelinki zatkają się same... A tak w ogóle to samych sukcesów życzę.

To może jednak zakwit bakteryjny, jak sugerowali na FB. Choć u mnie kilka razy miałem taki zakwit, to wyglądał nieco inaczej, bardziej jak smarki. Tutaj u kolegi na zdjęciu się zasugerowałem, również tym, że nic nie oddziela przegród (ani grzebień, ani wata) a woda ma wysoki poziom... gdyby np kawałki glonów dostały się do ostatniej komory, mogłyby wykitować i również skończyć jako białe nitki.

A miałeś 'to' tylko w sumpie czy w całym akwarium?

Może to obumarłe spaghetti lub glony nitkowate? Masz refugium? Na zdjęciu, spaghetti, które umiera:

Fakt, przy 30L filtr staje się nieopłacalny. Chyba, że zrobiłbyś na tym biznes i sprzedawał RO znajomym. Niektórzy tak robią. Pozdro.

Jedno zdanie chciałbym napisać od siebie, że ja np zużywam sporo RO do celów "około akwariowych" - tak bym to nazwał. Poza wodą na podmiany i dolewkę, całkiem sporo w ciągu miesiąca potrafię zużyć na mycie wiader na podmianę, na moczenie rękawic, na moczenie cyrkulatorów jak wymię je z octu, na mycie fiolek po testach, wymycie grzałki której używam w czasie podmian, moczenie czyścików i termometra, płukanie kubka odpieniacza i innych , które teraz nie przyszły mi do głowy, a przy samym starcie... zużyłem ostatnio około 100L lekko na wymoczenie skały i pewnie drugie tyle na wymoczenie piasku + umycie akwarium... pewnie ktoś powie że to przesada... ale jakoś weszło mi w krew przez ostatnie 2 lata, aby kranówki nie używać do niczego związanego z akwarium... myślę, że nie jestem jedynym... dlatego uważam, że warto mieć własny filtr.

@Stefan85 Ja tam się, aż tak bardzo nie znam na tym. W prezentacji jednak podano że akurat Yellow Tang to oni nie jedzą (dlaczego nie wiem) ale owszem jedzą inne Zebrasomy, i rzeczywiście pokazano inny gatunek zebrasom, który w lodzie leżał sobie w sklepie rybnym.

Wydaje mi się, że to plotki, nic w Internecie nie można znaleźć na ten temat. Bruce Carlson zamieścił filmik na swoim kanale YT ze swojej prezentacji na MACNA, a było to 10 dni temu zaledwie... Jego prezentacja dotyczy przemysłu rybnego na Hawajach, skąd eksportowano np. ponad 90% wszystkich dostępnych zółtków. Wyjaśnia po krótce jak doszło do tego wyroku sądu o zakazie łowienia tych ryb... Dodatkowo, Bruce 2 dni temu sam komentował swój filmik na YT i nie wspomniał aby cokolwiek się zmieniło. Sam swoją prezentacje zakończył: "Co wydarzy się dalej? - krótka odpowiedź - Nie wiem." Dla zainteresowanych wspomniana prezentacja: Dodatkowo, wspomniał filmie, który już powstaje i nim straszą wszystkich akwarystów i rząd... Dokument o ciemniej stronie naszego hobby, gdzie mówi się o tym, że akwaryści nie potrafią utrzymać na długo ryb żywych, tak więc każdą martwą należy zastąpić kolejną żywą z exportu (to już dodałem od siebie, na podstawie prezentacji Bruca Carlsona "A Dark Hobby", który według IMBd jest na etapie post-produkcji i ukaże się na początku 2019. Zwiastuj już śmiga po Internecie: Jeszcze moje jedno zdanie, A Dark Hobby produkują amerykanie, a oni lubują się w emocjach i w tym aby widz płakał i się wzruszał... na tym oparty jest ich świat rozrywki; Przypuszczam zatem, że film będzie jeszcze bardziej poruszający jak ten wyprodukowany o bieleniu raf koralowych - Chasing Corals.

Nie udzielaj się. O natlenianiu było tutaj tylko tyle, że jednym z powodów dla których nie zamierzam wyłączyć odpieniacza jak mi radzono - było natlenianie wody by utrzymać PH. Jednak cały wątek o odpieniaczu jest offtopem tutaj, gdyż pytałem o stosowanie Nite-Out II. Gdybyś raczył przeczytać, że o opinie pytałem ludzi, którzy startowali swój zbiornik używając tych bakterii, nie zabrałbyś głosu w ogóle, ponieważ w kwestii Nite-Out II nie masz nic do powiedzenia.

@Moljzesz Ten temat dotyczy, bakterii Nite-Out II oraz Special Blend i nie ma nic wspólnego z odpieniaczem oraz tym czy go wyłączyć, czy ściągnąć kubek. Ale oczywiście byle coś napisać... osoby takie jak Ty wywołują innych do dyskusji nie na temat. A że i ja brałem udział w tej dyskusji to tylko dlatego, że zostałem wywołany niejako do tablicy. Powróciłem dzisiejszego ranka na właściwe tory, firma przesłała mi odpowiedzieć, którą się z Wami podzieliłem. btw, czy ktoś może zamknąć ten temat?

Dostałem odpowiedź od firmy. Screen maila na obrazku. W skrócie i po polsku (dla potomnych, którzy w przyszłości będą szukać informacji o Nite-Out II): a) Dozować zgodnie z opisem na butelce. b) Jeśli test na amoniak nie wykryje amoniaku w wodzie nie ma sensu tego w ogóle stosować, gdyż bakterie umrą, bo do życia potrzebują amoniaku. c) Oba produkty, tj. Special Blend oraz Nite-Out II można stosować w tym samym czasie. d) Można stosować Nite-Out II codziennie, do momentu aż amoniak spadnie do 0. (Pan Scott Berke napisał, że już po 24 godzinach powinno być widać spadający amoniak i że zazwyczaj już dwie dawki wystarczą.) e) do morskiego wlać przynajmniej 20% więcej niż standardowa dawka. f) W późniejszym okresie można stosować Nite-Out II po wprowadzeniu nowych ryb do systemu, lub gdy nastąpi skok amoniaku. Tak więc, temat można zamknąć. Zastosuje się do otrzymanego maila. Btw. Fakt, że pracownik firmy pochylił się nad moim zawiłym mailem jaki wystosowałem do nich, potwierdza moją dobrą opinię o nich.

Wracając do tematu i moich wątpliwości co do jednoczesnego stosowania Special Blend oraz Nite-Out II zwróciłem się do Microbe-Lift aby oni wyjaśnili jak powinno się to stosować. Jeśli będą w porządku i nie oleją "Polaczka" to powinni odpisać. Dam znać.

Marku nie chcę z Tobą prowadzić tej rozmowy. Koniecznie chciałbyś abym przyznał, że nie mam racji bo bakterie żyją w kolumnie wody. Pewnie i tak. Jednak gdyby procentowo ktoś przestawił gdzie mieści się ich najwięcej... nie jestem przekonany, że byłaby to woda. Gdyby tak było, to skały i całej reszty byśmy nie potrzebowali do filtracji. Nie jestem też przekonany, że odpieniacz w swej kluczowej roli ma za zadanie pozbyć się bakterii. Białka które odpieniacz odpienia to rzecz jasna zwłaszcza resztki pokarmów i odchody zwierzaków. Im więcej ryb tym większy odpieniacz potrzebny - tak zalecają. Marku, czy Ty też uważasz, że powinienem wyłączyć odpieniacz lub ściągnąć kubek? Sądzisz jak poprzednicy, że to ma jakikolwiek wpływ?

nie sądzę aby tego pragnęły w swym życiu; po za tym mówimy o bakteriach nitryfikacyjnych, nigdzie lepiej im nie będzie jak na mojej skale w przeciwnym razie, zatem marny ich los w naszych odpieniaczach.

Niechaj mnie ktoś poprawi, ale wydaje mi się, że bakterie nie bytują w kolumnie wody, tylko sobie żyją na "czymś"; np na skale lub siporaxie lub szybie... Niestety mój odpieniacz nie ma takich super mocy jak Wasze... by wyssać bakterie ze skały... btw proszę nie offtopować

Darku dzięki za rady i czas poświęcony mojej osobie. Wiem już co nieco o akwarium, bo od 2 lat w drugim pokoju z bólami, wirkami a obecnie aptasiami kręci się 200L. Zadałem konkretne pytania, może ktoś odpowie mi tutaj lub na reef central bo działam dwutorowo. Są producenci, którym się nie wierzy a są i tacy, którym się wierzy. Są osoby, które wyłączą odpieniacz bo ktoś im na forum tak poradził, a są tacy, którzy czytali instrukcję aby wodę natleniać podczas stosowania bakterii by utrzymać odpowiednie PH.

@Darek85 Ja 3 dni temu zalałem nowe akwarium; Na Nite-Out II, jest napisane nieco wyżej pod tytułem "Nowe akwaria" co drugi dzień 5ml preparatu na 40L wody. Jednak jak już obszernie napisałem, mam wątpliwości wymienione wyżej. Maintenance to odległa przyszłość.

Zadowolony z bakterii Special Blend postanowiłem nowe akwarium również wystartować na nich w połączeniu z Nite-Out II. Wszystko wydaje się proste, ale się zgubiłem. Niechciałbym przedobrzyć. Mam problem aby ustalić sobie dni i dawki dla Nite-Out II Jak dowiedziałem się z opisu na oficjalnej stronie Microbe-Lift, Nite-Out II (dwa bo zawiera dwie grupy bakterii) bakterie Nitrosomonas rozkładają amoniak do azotynów a następnie bakterie Nitrobacter oraz Nitrospira rozkładają azotyny na azotany. Na samej ulotce Nite-Out II napisano, aby dozować co drugi dzień oraz standardowo - aby zwiększyć dawkę od 25% - 50% dla akwarium morskiego. Kłóci się to jednak z dodatkowym wyjaśnieniem stosowania Nite-Out II, w którym napisano: a) przed użyciem Nite-Out II należy użyć Special Blend aby ten wyeliminował pozostałe 'resztki organiczne', ponieważ wysokie 'ich' stężenie ogranicza lub wręcz uniemożliwia proses nitryfikacyjny. b) Nite-Out II należy użyć najpóźniej dzień lub dwa dni po podaniu Special Blend, bo tylko wtedy będzie działać. (Use Nite out II only one or two days after the application of MICROBE-LIFT® special blend so that it can only do its work.) c) PH musi być pomiędzy 7.9 a 8.5 aby proces ruszył. d) Bakterie nitryfikacyjne Nite-Out II wyciągają z wody KH jako swoje paliwo i trzeba kontrolować spadek KH (w KH mniejszym niż 3dH bakterie nie przeżyją - to raczej adnotacja dla słodkiego); e) Na jedną cząsteczkę skonsumowanego amoniaku bakterie zużywają aż 4 cząsteczki KH! Dodatkowo producent w swojej ulotce pt. 'Step by Step Instructions to Set Up Your New Aquarium' od Microbe-lift napisano, że bakteriom z Nite-Out II może zająć od 5 do 6 tygodni rozpropagowanie tych dwóch szczepów bakterii aby utrzymać akwarium czyste oraz bez toksyn. Z kolei na bakteriach Special Blend napisano, że w przypadku używania drugiego produktu od Microbe-Lift należy zmniejszyć dawkę drugiego produktu o połowę. Zatem nie jestem pewien jak tą całą wiedzę sprowadzić do jednego mianownika. To znaczy nie mam pewności. Czy - podawać Nite-Out II raz w tygodniu na drugi dzień po podaniu Special Blend? Czy - podawać Nite-Out II co drugi dzień, jednak zmniejszyć dawkę o 50%? Czy - Czy mierzyć amoniak i podawać tak długo jak testy wykrywają amoniak? Czy - podawać Nite-Out II przez 6 miesięcy bez względu na wartość amoniaku? Moje watpliwości pojawiąją się ze względu na dużą rozbieżność między opisem z pudełka (co 2 dni) a opisem z FAQ Microbe-Lift (co tydzień). Wydaje mi się, że to spora rozbieżność... 2 dni a 7 dni... Na ten moment, wlałem dawkę startową Special Blend (150ml) oraz dwa dni później wlałem Nite-Out II (75ml) i nie wiem co dalej zrobić? Zrobiłem testy Salifera oraz Colombo na amoniak. Colombo wykrył około 0,25 a Salifert 0... KH rzeczywiście spadło z 11 do 10,7 przez dwa dni po podaniu Nite-Out II (KH ogólnie wysokie bo Red Sea Coral Pro używam i tak jest ok dla mnie.) Chyba, że był to błąd pomiaru. Sprawdzę jeszcze raz jutro. Kurczę, nie chciałbym wlać za dużo aby nie zrobić mleka ani jakiegoś fito, ani za mało... Ktoś się pochyli nad tym? Ktoś powie jak łączył z sukcesem u siebie te dwa produkty? Pozdrawiam.

Przemyśl to w końcu dokładnie. Na całe szczęście forum nie zapomina wcześniejszych wpisów, chyba, że założysz nowe konto. Miałeś akwarium bez sumpa, 120L powiększałeś na 200, dawałeś do oceny projekty odpieniacza DIY; chciałeś fish-only bez odpieniacza; pytałeś czy kostka da rade bez odpieniacza… dzisiaj akwarium nie masz... chciałbyś 240 bez sumpa za to z wymagającymi rybkami i jakimiś koralami... przemyśl sprawę bo w styczniu 2010 zalewałeś pierwsze akwarium; a w marcu 2011 wszystko sprzedałeś... bo już kilka miesięcy później - w październiku 2011 prosić o kolejną ocenę projektu... tak jak dzisiaj... pomyśl o tym poważnie, aby ten hapatus po roku Ci się nie znudził...

Miałem identycznie z falownikiem Aquaela, polecałem go wszystkim bo jest naprawdę cichy. Naprawdę cichy! Jednak spory... i mój salarias do niego właził i wyjść nie chciał. Zrezygnowałem z niego. Z falownika.

Sorry, że nie napisałem jasno; Leucotaenie to bym chciał. Miałem inną, taką zwykłą:

Z tego miejsca, jeśli regulamin zezwala, napiszę, jeszcze jedno zdanie, aby nie zakładać kolejnego tematu. Uważam, że te wszystkie urządzenia... powinny mieć guzik ON/OFF obok FEED, bo już kilka razy dopadły mnie sytuacje gdy przekopywałem kable aby wyłączyć urządzenie z kontaktu. Mieliście podobnie?

Chciałbym taką, ale się raczej nie zdecyduje. Moją 2 letnią babkę szlag trafił kilka dni temu Miała około 12 cm; podczas karmienia (a jadała wprost ze strzykawki) głupie jebao po 10 min przerwy na jedzenie się załączył i jej płetwę ogonową postrzępił. Nie wyglądało to groźnie, bo to tylko płetwa była... a jednak wdało się zakażenie. Myślałem, że Artemiss pomoże... niestety 3 dnia kuracji, (tydzień po incydencie) babka nie wypływały spod skały już, czwartego dnia nad ranem dopadły ją 3 nassariusy i przyssały jej się do ogona; gdy się światło zapaliło, widok był tragiczny Tak więc, z jednej strony pasowałoby mi aby nie pływała obok falowników taka babka tylko siedziała w piasku... z drugiej strony skoro one raczej nie przekopują piasku po całym dnie to na nic zatrudniać taką babkę. Mają jednak mega plus, że mają egzotyczny wygląd.

@Nik@ Jak zawsze pełen profesjonalizm. @ciepok77 właśnie uświadomiłem sobie że te brzytewniki widziałem w gdyńskim akwarium, one do rafowego akwarium się nie zdadzą... ale pewnie już to przeczytałeś