katani

Jak już masz - montuj. Będzie źle, będziesz kombinował.

Ja konstruuję lampę DIY i powiem tak. Bez dobrze wyposażonego warsztatu, stacjonarnej wiertarki, paru narzędzi DIY może nie być wcale takie super. Jak się chce zrobić coś, co fajnie wygląda i jest użyteczne, to w domowych warunkach trzeba się narobić, namordować, nie mówiąc o zakupie dodatkowych narzędzi, które zabierają miejsce w mieszkaniu. I mozliwe, że nigdy więcej się ich nie użyje. Jak się ma dom, garaż, w którym można ustawić stół, ze szlifierką, solidnym imadłem, statywem do wiertarki lub wiertarką stacjonarną to można się bawić. Nawet jakąś prostą frezarkę cnc można postawić, albo drukarkę 3d. Jest miejsce, można działać. A tak to często DIY to totalna partyzantka.

Ja mam w refugium 4x halogen LED. Mam pod nim 38 PAR przy dnie w refugium. Wszystkie 4 gatunki makroglonów rosną bardzo dobrze. http://allegro.pl/naswietlacz-halogen-lampa-reflektor-led-10w-slim-i6916682894.html?snapshot=MjAxNy0xMi0xNlQyMToyMjowOS43MTRaO2J1eWVyO2JkNzM3YTU4MTI4OWIxMGRmNTY4YWY1ZGQ5NzI1OTQ4ZTdmMDM2OGZjOGI2MTg3ZDg0NmY3ZDIwYzg5N2U4NTg%3D

Teżmam codium, rośnie powoli i fajnie wygląda taka przestrzenna konstrukcja glonowa. Kiełże po tym śmigają jak po autostradzie.

Czy ty masz glony albo cokolwiek innego co może konkurować z okrzemkami?

Nie wiadomo czy 20 czy nie, bo nie wiadomo co to za LED. Jeśli zwykłe power LED to 3W jest tak naprawdę ok. 2,5W. Więc może być ok 13 W na akwarium 30litrów. Co prawda soczewki są 45 stopni więc mocno skupiają światło.

ile mniej więcej testów jest w zestawie z kolorymetrem?

Silvia a sprawdzałeś dokładność tych czujników? Bo ktoś tu kiedyś na forum pisał, że mają dość spory rozrzut.

Konrad czy temperatura wydatnie wpływa na tempo ich rozwoju i czy widłonogi potrzebują światła czy będą rosnąć po ciemku? W sumie teraz takie zimy, że na balkonie można by beczkę ustawić. Edit: w sumie to jakaś półprzezroczysta beczka na kapustę np. taka... https://www.leroymerlin.pl/porzadki-w-ogrodzie/transport-i-przechowywanie/beczki/beczka-bekp30-30-l-biowin,p217256,l2586.html Jest na tyle przezroczysta, że na ściankach będą glony rosły, Albo z grubej rury https://www.olx.pl/oferta/zbiornik-mauzer-baniak-beczka-pojemnik-1000-litrow-czysty-jak-nowy-CID628-IDlcSCV.html#bcac7bde86 na Balkon hehehehe EDIT 2: Coś wspominałeś o spaghetti w środku. Możesz wstawić świeże zdjęcia jak hodujesz?

"UV" a raczej V, bo 400-430 to fiolet, daję 405-415 4 szt i 420-430 4 sztuki na 1 kanale. Fioletowe będzie robić też za nocne. Jak będę robił drugą, to dam 8 lub 16 szt 420-430 na jednym kanale, żeby dopieścić pasmo chlorofilu a i ksantofili dino, oraz 4 szt 405-415 + 4 cos między 380 a 400 na drugim, dla wizualnego podbicia fluorescencji. Niestety lampy nie skończyłem, zapomniałem o wywiadówce syna w szkole i zebraniu rady rodziców. Więc lampa czeka do jutra. Ale zdążyłem tuż przed zamknięciem do Leroy i kupiłem kabel 3x1mm, jednożyłowy taki jak chciałem. Potestowałem i wygląda bardzo obiecująco. Jest twardszy, zachowuje kształt po wygięciu, będzie łatwiej z nim pracować. Ale na razie to takei rozważanie teoretyczno-praktyczne. Zobacze jak lampa świeci, i wtedy dopiero będę decydować. Z lampą DIY jest o tyle prościej, że lutownica, klej termiczny, pół dnia i można ją przerobić.

Mój przykład jest mało reprezentatywny, bo mi zależy na efekcie dłlugofalowym, a nie o tym żeby szybko coś pływało. Więc czy minęło 45 dni czy 10 nie ma większego znaczenia. Muszę się po pracy do Leroy wybrać. Kupię kabelki jednożyłowe, w sensie, że w otulinie jest jeden gruby drucik a nie wiązka cieniutkich. Je można giąć, łatwiej układać i nie odkształcają się. Drugą lampę chyba też zrobię na takim. Napotkałem drobne problemy z montażem lampy. Muszę wywiercić nowe dziurki pod kable, bo nie pomyślałem,ze jak idą żeberkami to będą przechodzić pod wentylatorem i będzie o nie haczyć. A akumulator od wiertarki się rozładował. Co ma wisieć nie utonie. Zaraz się naładuje, to powiercę otwory po bokach lampy i kabelki pójdą obok wentylatorów. CDN...

Foto skały masz ew wcześniejszych wpisach, nic się nie zmieniło.

Takiego rozwiązania nie brałem pod uwagę w sumie. I mam nadzieję, że się tak nie stanie. W sumie nie ma w obiegu takiej ilości materii organicznej, żeby nie wiadomo jakie plagi mogły się pojawić. Na żywej skale co innego. Jak złożysz drukarkę

W sumie minęło 45 dni od uruchomienia to można coś naskrobać. Dojrzewanie moją metodą przebiega w sumie bezplagowo. Dalej ze skały jestem bardzo zadowolony. Aczkolwiek nie wiem ile w tym dojrzewaniu zasługi skały a ile metody. W każdym razie skała raczej nic nie oddaje, więc plagi nie mają się na czym paść. Dzisiaj zamontuję lampę i wtedy zobaczymy. miała być gotowa na weekend, ale miałem gości i nic nie ruszałem. W zasadzie zostało podłączyć ardiuno i chłodzenie. Dalej nie mam korony, ale już nawet nie chce mi się tego komentować. W sumpie życie tętni, zacząłem podawać fitoplankton i jest eksplozja wszystkiego. Rurówek spirorbis jest zatrzęsienie, Kiełży już wcześniej było mnogo. Zauważyłem jakies nowe stworki - jakieś skorupiaki wielkości 2-3mm. Wyglądają jak mikrokrewetki, chociaż bez szkła powiększającego ciężko coś więcej określić. Może to małe mysis, ale są zbyt małe, żeby zauważyć szczegóły budowy i porównać z czymkolwiek w Internecie. Na pewno nie są to małe kiełże, bo mają zdecydowanie inny wygląd i diametralnie inne zachowanie. Wypatrzyłem też nowe robaki piaskowe, robią korytarze nawet do 4cm wgłąb piasku, co mnie bardzo cieszy. Za to jest zdecydowanie mniej widłonogów na szybach. Mam nadzieję, że się odbudują na fito. Ślimaki Turbo i nassarius żyją, chyba mają się dobrze, bo rosną. Małych ślimaków na razie nie widać, chociaż wczoraj zobaczyłem milimetrową kulkę pełznącą po szybie. Więc kto wie! Oprócz fito (około 150ml dziennie) daję co 2-3 dni kostkę czerwonego planktonu, i codziennie PRO BIO S i NP PRO wg zalecanej dawki. Glony rosną bardzo ładnie, wszystkie 4 gatunki. Spaghettki zaczyna wyłazić z sumpa, wczoraj je trochę poobracałem, ale na koniec tygodnia chyba będzie trzeba zrobić przycinkę. Bez przycinki w takim tempie za miesiąc będą w przedpokoju. Z testów, bardziej z ciekawości zrobiłem tylko na NO3 i woda się nie zabarwiła, więc chyba bardzo niski poziom. PO4 nie robię, jego poziom nie ma znaczenia na razie. Cyrkulacja - wszystkie 3 pompy Tunze chodzą i wydaje mi się, że jest mocna cyrkulacja. Przynajmniej jak wrzucę czerwony plankton to widzę, jak fruwa po całym baniaku. Podoba mi się, w jaki sposób 6095 pompuje wodę. Nie ma jednego mocnego strumienia, przez co pozornie wygląda jakby słabo pompowała, ale prąd wody jest od powierzchni po samo dno, i mimo, że pozornie niezbyt mocny, to jednak przez całe 120cm przelatuje. Powierzchnia wody faluje mocno, nieregularnie, we wszystkich ierunkach, nawet malutkie wiry się robią. Poza wymienionymi powyżej (karmienie, obracanie kulki spaghetti) nie pcham łapek do akwarium i poza obserwacjami nic nie robię. To nad czym się skupiam to studiowanie różnych gatunków acropor, ich wymagań, jak odróżniać itd. Początkowo przyjęta obsada koralowa w zasadzie się nie zmieniła, ale teraz planuję ją w miarę szczegółowo na skale. Dalej dużo czytam, korzystam z youtube i się uczę. Dalej poszukuję (kupię lub przyjmę) mysis, większe gatunki dzikich rurówek (większe niż 1 cm "pióropusza" i dzikie wężowidła. Rurówek mam 4 gatunki, wężowideł 2.

Spróbuj z inym gniazdem na sterowniku. Może sterownik zepsuty?

7096 to kontroler sterowany przez kompa. Musisz podłączyć go przez USB do komputera, zainstalować oprogramowanie na kompie i ustawić co i jak ma działać.

Z ciekawości jak "uzyskałeś' zgniłe fito? I ile fito u siebie dajesz?

Wy obaj chyba znów chcecie tydzień odpoczynku... Nie zaśmiecajcie.

Jeśli ktoś chce dla siebie zrobić jakąś rzecz, kupuje do tego podzespoły z legalnych źródeł to jest to OK. Ale jeśli ktoś takie DIY sprzedaje seryjnie, to niewiele mówiąc, jest to praktycznie złodziejstwo. Bo nie płaci podatków. I można powiedzieć, że państwo nas dyma, i politycy kradną i w ogóle lepiej oszukiwać. Ale to bzdura jest. Codziennie każdy z nas korzysta z podatków, codziennie widzę, jak się zmienia moje miasto, sam fakt, że takie hobby jak akwarystyka morska jest coraz bardziej dostępne, znaczy, ze coraz więcej ludzi stać na to, żeby topić pieniądze w słonej wodzie. Każdy wycenia wg własnego uznania swój czas, swoją wiedzę i swoje umiejętności. I jak sklep czy firma za kawałek plastiku chce 300 zł i znajdzie kupców to brawo, jeśli znajdzie za 500, tym lepiej... Pod warunkiem, że płaci podatki. PS. Jak ktoś pracuje na umowę o pracę to też płaci wszystkie te same podatki co przedsiębiorca, a nie może odliczać kosztów i stosować kreatywnej księgowości. Już nie mówiąc, że pensja netto --> brutto --> całkowity koszt pracodawcy to 3 całkiem różne cyferki. PS 2. Sam robię lampę, kupowałem podzespoły od @magui mimo, że DIY to paragon dostałem. Mogłem kupić taniej? Pewnie. Ale tak ktoś uczciwie zarobił i nie muszę mu oddawać pieniędzy za darmo (gdyby był na bezrobociu i korzystał z zasiłku, lub gdy korzysta z wszystkiego dostarczanego przez państwo a działa w szarej strefie.

Liczyłem, że więcej starszych i doświadczonych akwarystów podzieli się wiedzą, jak obsadzają akwaria albo jakie mają doświadczenie w tym temacie...

wiadomo coś czy on jest reef safe? Napisane, że niby żywi się glonami.

U mnie monti talerzowa leży na piasku w sumpie, przy PAR 38, może nie rośnie za specjalnie, ale kolor ma ładny i nic złego sie z nią nie dzieje. To znaczy, że to raczej twardy twardziel.

Ta acropora na zdjęciu na lewo od błazenka, znasz może gatunek, lub od kogo ją masz?

Ja jadę od pierwszego dnia bez. Ale na razie za wcześnie, żeby się wypowiadać czy jest potrzebny czy nie. Powiem ci za rok lub dwa - jeśli się przypomnisz. 4 na pięć baniaków jakie widziałem na oczy działa bez odpieniacza i są ładne korale w środku, więc ja się skusiłem startować bez. Zobaczymy jak będzie. U mnie na razie pienidło stoi w szafie. @Jacek56, @raphael_ i @norbi2222jadą bez i mają ładne akwaria. Ale do rezygnacji trzeba podchodzić bardzo ostrożnie.

Nie wiem czy mam narzekać. Musiałbym je teraz wymienić i zobaczyć. Łukowe więcej miejsca zajmują. Ja dałem 90 stopni i jestem zadwolony. Przynajmniej łatwo to było montować.