-
Liczba zawartości
206 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Felix
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
jakby nie było, masz za darmo dawce części dla pozostałych pomp
-
ciekawe rozwiązanie dla firm z laserem do pleksi, jak nasz Pacificsun. Może podłapaliby pomysł
-
No OK ale w tym przypadku namieszał eksporter, czy może to importer działał z premedytacją? Bo jeżeli to faktycznie, duży sklep z Wielkopolski, to nie chce wierzyć, ze kombinował umyślnie.
-
Doser mam Jebao 3.4 i jestem bardzo zadowolony, do małych zbiorników nie ma wad. Co do siatki, to zobacz ta od DD, niestety ostatnio bardzo podrożała. Siatkę i ramki docinasz sobie na wymiar https://reefshop.pl/pl/p/D-D-Jumpguard-siatka-na-akwarium-/9376
-
Kontroli granicznej, jako takiej już nie ma ale zawsze warto mieć papiery na potwierdzenie legalnego pochodzenia. Nawet faktura ze sklepu już nas ratuje, jak są wymienione gatunki, a sklep legalny.
-
Te "nogi" pompy często można obracać w dowolną dla siebie stronę(wokół osi), więc nie ma to znaczenia dla większości modeli.
-
pamiętam, problemy były też z klientami z kierunku Kaliningrad (bo opuszczasz obszar celny unii) Jeżeli faktycznie przecieki mówiące o Wielkopolsce są prawdziwe to kto tam jest? Aquamedic i Aqua-nature, z czego 1,5t wody wskazywałoby na większego gracza.
-
Jest to o tyle trudne, że stany u exporterów zmieniają się z dnia na dzień. Zamawiasz konkretny gatunek ryby dla klienta, a w dzień wysyłki już jej nie ma bo fale były, albo nurek się rozchorował albo ryby były w słabej formie. Oczywiście ty (jako importer) masz już zapłacone za tą rybę i tylko saldo rośnie na przyszłe dostawy. Z koralami to jeszcze inaczej bo sklep nigdy nie wie co dostanie, jaki kolor i wielkość - nie dostaje zdjęć WYSIWYG, albo dostaję i tak inne niż na zdjęciach. Potem ty jako klient oglądając korala, nie kupujesz bo jednak kolory nie te albo kształt inny.
-
Sam import wymaga mnóstwa dokumentów i pozwoleń, bez tego lot nie przyjmie ładunku. Tu nie da się nielegalnie przemycać koralowców, jak jakiś narkotyków w żołądku. Wystarczy, że eksporter włoży coś na co nie ma pozwolenia w docelowym kraju, a nasz urzędnik to odkryje - a są coraz bardziej zorientowani i mamy nielegalny import. Wystarczy 1 nielegalny zwierzak i cały ładunek jest zatrzymany. Wtedy pozostaje błaganie w ministerstwie i to wszystko trzeba ogarnąć w ciągu kilku godzin. Oczywiście w mediach przedstawiane jest to jakby złapali szajkę zajmująca się przemytem, a tak naprawdę nie ma tu zwycięzców. Eksporter traci klienta, importer ponosi ogromne straty, zwierzaki giną, a celnicy obarczeni mnóstwem dodatkowej roboty stają bardziej nerwowi i przez najbliższe tygodnie każda odprawa morskich zwierząt będzie drobiazgowo sprawdzana.
-
trzeba prześledzić, który sklep spodziewał się dostawy koralowców z Indonezji - prawie wszyscy się tym chwałą, zamieszczając ~ tygodnia wcześniej info. Była fala upałów, te magazyny, mimo, ze powinny być klimatyzowane dla zwierząt, różnie to bywa - zresztą tam drzwi hali nigdy się nie zamykają i gorące powietrze jest wszędzie. W takich warunkach, wystarczą jakieś błędy w papierach i cały dzień w plecy - trzeba do ministerstwa jechać i czynne żale pisać. Wtedy śmiertelność duża
-
ukwial parzy wszystko dookoła, dlatego warto najpierw jego wprowadzić do akwarium, żeby znalazł swoje miejsce -wtedy można zaplanować miejsca dla korali. W przeciwnym wypadku będzie łaził i dokuczał innym mieszkańcom.
-
będzie Pan zadowolony Nie wiem czy AM POLSKA będzie to ściągał najpierw do siebie, czy bezpośrednio z DE wyślą do Ciebie ? W każdym razie, z DE idzie to bardzo dobrze zabezpieczone na palecie.
-
Te UV, w innych Kessilach faktycznie wyglądają pod aparatem jakby były martwe: https://www.reef2reef.com/threads/kessil-360x-testing.521399/page-3#post-5465517 http://www.reefcentral.com/forums/showpost.php?s=14be0c637666494a7a9bd9a76435f731&p=24017488&postcount=10
-
U mnie Nowy Eheim działał 3 tygodnie i kaput, na szczęście zorientowałem się jeszcze tego samego dnia i miałem awaryjną grzałke (też Eheima ale 15 letniego) Obyło się bez strat ale zaufanie do "współczesnego" Eheima zmalało u mnie bardzo.
-
Przepraszam, ze stary temat odkopuje ale mam też swoje spostrzeżenia. U mnie rurówka też zrzuciła białą koronę i po kilku tygodniach pojawiła się nowa - tym razem pomarańczowa Na razie jest mniejsza od poprzedniej ale szybko rośnie. Stara korona rozpadła się całkowicie po 1-2 tygodniach, nic z niej nie wyrosło, bo raczej nie mogło
-
stara, sprawdzona metoda, zawsze będzie działać i mieć sens jest to dosyć hałaśliwe rozwiązanie co trzeba mieć na uwadze, przy niektórych projektach.
-
lekki kąt możesz tam ustawić - w tej misce magnesowej
-
wystarczy kaskada i 1 falownik na początek, za rok bedziesz wiedzial, czy chcesz dokładać kolejny.
-
Sprawa niejednoznaczna z prawnego pkt widzenia. Sprzeczne zapisy w umowie - sklep powinien, przed realizacja wyjaśnić niejasności, szczególnie przy takich rozmiarach szkła.
-
ja przy 40x40cm mam SOW-4 i działa fajnie na 50% do max 75% przy miękkich i LPS + cyrkulator obiegowy 2500l/h Kwestia ustawienia programu dla falownika, przy pracy ciągłej, faktycznie zrobi pralkę ale ustawiając go na tryb pulsacyjny, będzie fajnie bujał wodą.
-
dokładnie, dla Ciebie gdzieś 7kg styknie
-
Kupiłem SOW 4000 i elegancko działa jako drugi cyrkulator. Tonga kupiłem 1 worek 5kg i po roku wszystko super, nic się nie rozpuszcza, kuleczki śnieżnobiałe
-
u mnie bylo podobnie, teraz przy zakupie, bardzo ważna jest dla mnie historia - jak koral jest po imporcie to sobie odpuszczam.
-
Doprecyzuj prosze, po jakim czasie od włożenia do zbiornika, to sie zaczelo? Masz może wiedzę, czy ten koral miesiącami rósł u sprzedawcy, czy może pochodzi z niedawnego importu ?( kilka tygodni wstecz)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9