Sagerrak1

@dale bo ja Cię posłucham, ale czy mogę zakładać, że mam na skale wystarczający ładunek bakterii... Jeśli (o tym zapomniałem) właściciel zwalczał cyjano chemicleanem a od jakiegoś czasu królował glon? Może jednak załadować bakterie? Gdzie znajdę opracowania o doborze reaktora spaghetti do nutrientów/objętości?

Kubek odpieniacza schodzi wygodnie?

Dzięki @dale, konkretnie i to co chciałem usłyszeć, sump i warunki lokalowe niestety nie pozwolą na duże refugium jeśli refugium w ogóle. Postaram się jak najszybciej o reaktor. Odpieniacz deltec 600i ruszy jakiś czas po pierwszej dawce bakterii (specjal blend + ampułka prodibio). Żywego piasku nie będzie, z upodobań estetycznych padło na aragonit 4mm. Wspierać wodą z podmiany z kostki (6l/tydzień) czy nie (celowe no3 5 i po4 0,05)? Suplementacja fosforem do jakiegoś konkretnego poziomu, czy na czuja?

Obieg razem ok 230L. Darek, długie dojrzewanie ze względu na trudności jakie napotkają bakterie w konkurencji z glonami, czy inaczej to motywujesz? Pozbycie się części glonów wtedy byłoby raczej zmniejszeniem konkurencji dla bakterii, nie?

Patrząc na skałę, która po miesiącu jest biała: za młody zbiornik na euphylię Wahania parametrów. Bardzo tego "zmarnowania" nie widać bo i na pierwszym zdjęciu kuleje, one pompują się lepiej. Cyrkulacja nie targa nią za bardzo?

Witajcie, Nim ruszy temat z nowym akwarium, musi ruszyć akwarium, zatem proszę o porady co począć z żywą skałą. Po krótce to historia zakupu baniaka, sprzętu i skały na raz od likwidującego z braku czasu. Z relacji 2 akwarystów baniak prowadzony na parametrach: NO3 - do 0,5 PO4 - niewykrywalne Działał, jadł balinga, rosły wapienne i nawet proste sps. Startował na żywej skale. Masa rurówek, wieloszczeciki i wieloszczecisko, jakieś ślimaki. Z praktyki przed odbiorem: Tylna ściana i skała porośnięte krótkim brązowym glonem, Milka zaduszona przez owy glon. 15kg połamanej skały kręci się obecnie w beczce 60l. Zalane wodą z tego akwarium. Mikrożycie, wieloszczety i ślimak są w beczce dodatkowo razem z nią przylgnięte sarcopythony 6cm x3szt NO3 - ok 10-25 PO4 niewykrywalne lub śladowe (salifert) Musi tak postać jeszcze min 3 dni. I tu pada pytanie jak postąpić że skałą na początku skoro dalej ma glon: 1. Preparacja: Szczotkować i płukać solanką przed włożeniem do baniaka? Szczotkować w baniaku i zbierać syf do skarpety? Nic nie robić? Inne sugestie? 2. Światło: W związku z istniejącym glonem - świecić od początku słabo, czy w ogóle ? Sarco brak światła przetrwają, to wiem. 3. Inne zabiegi? Wystartować jak najszybciej spaghetti żeby konkurowało z glonem? Proszę o wszelkie sugestie, najlepiej na podstawie własnych doświadczeń.

Po mojemu za małe, zrobiłeś spływ d25 a rewizja i powrót d20. Mocno ogranicza to możliwości pompy. Ja bym się pokusił o d32 i d25, więcej raczej nie trzeba

Ja bym 2 razy zweryfikował wielkość otworów akwarium pod hydraulikę

A jednak można mieć nadmiar cierpliwości przy morskim. Ciekawość mnie zjada, czy akwarium już zalane @gizmocs?

Sow15 do zbiornika LPS to dobry pomysł? Jest bardzo silna. Nie poddaje pod wątpliwość tylko pytam.

Euphylia paraancora Gąbki sycon

Czy tylko mi to pachnie bardziej lokowaniem produktu niż szczerym opisem własnych doświadczeń?

A co to były za problemy z wodą?

U mnie z błazenkami dogaduje się gobiodon, skakać też nie skakał. Tylko u mnie była inna sytuacja, gobiodon był królem podwórka a błazny wpadły później.

10% podmiany wody co tydzień + balling... Taki żarcik Antyglonowe środki + stabilizacja pH. Bez właściwego pH wody ani chlor ani powyższe środki nie radzą sobie dobrze. Taka ciekawostka jak ktoś nie wie: jak macie po zalaniu żółtą od żelaza wodę - łyżka witaminy C na 10m3. Działa cuda, woda przejżysta się robi w sekundę.

Wygląda jakby nie był w skale głęboko i da się odciąć(z całą spiralą, nie samą rurkę). Jeśli nie to ludzie zaklejają kropelką czubek i ślimak zdycha. Ślimaki osiadłe to temat rzeka, poszukaj na forum Tych co pajęczyn nie puszczają Ja nie ruszam, nie szkodzą

Sam lubię znać co do sztuki mieszkańców mojego akwarium i obstawiał bym: https://pl.reeflex.net/tiere/2892_Collonista_costulosa.htm Lub innego Collonista sp.. Bo mam identyczne jak Ty. Dlatego co do łagodnego charakteru mogę się wypowiedzieć z własnych doświadczeń: ~~200szt w 50l akwarium. Dorastają do 3mm. Jak tylko zgaśnie światło wypełzają na skałę, szyby, osprzęt. Czasem operują w świetle. Nigdy nie zaobserwowałem nawet zbliżania się do tkanek koralowców. Na szybach widać efekty ich pracy jako drobniutkie wyczyszczone kropeczki (szyby czyszczę jak mi się przypomni). I jeszcze to: http://www.sgreefclub.com/forum/topic/109956-tiny-grazer-collonista-sp/ P.S. na pierwszym zdjęciu u góry masz zwiniętą rurkę, to ślimak osiadły. Ja skubańców pozbywam się za wczasu. Kiedyś nie zauważyłem i musiałem odciąć euphylię od skały żeby się go pozbyć. Puszczają nitkę śluzu błąkającą się po akwarium, drażniącą korale - moja miała że 20cm. Jej odcinanie nic nie daje.

Całkiem nieźle sprawdzała mi się rurka PE d16 nawodnieniowa zwinięta w spiralę, przyczepiona do płyty OSB pokrytej czarną folią. Panel pod kątem 30' na ziemi obok basenu. Jakaś starą pompeczka filtra i heja. Woda na wylocie była ciepła.

Wypełniona, ale @AmonS 1 ankieta pytanie 13 brak jest właściwej odpowiedzi. Pytasz wcześniej o antybiotykooporność bakterii a przy długości okresu leczenia nie podajesz w odpowiedziach tego argumentu. Dziecko z kuracją która powinna trwać 3 dni więcej może być już zdrowe, ale najodporniejsze szczepy nie są wybite. Niekoniecznie zachoruje od tych pozostałych, ale przyczyni się do szerzenia szczepów antybiotykoopornych.

A skałę przewoziłeś w wodzie z akwarium?

Jeśli urządzenie kalibrowalne i kalibrowane na 35ppt wskazuje za chwilę 35ppt w rzeczywistym 32ppt (i o ile tak rzeczywiście jest) wskazuje wyłącznie na jedno: płyn kalibracyjny do kosza bo ma 32ppt. Tak, to są proste urządzenia ale to działa na korzyść, łatwo je zrozumieć. Jeśli byłby trefny to po prostu poluzowany i miałby rozrzut wyników po kalibracji np. od 32 do 38 bez znacznej powtarzalności. Reszta możliwości to wyłącznie błędy urzyszkodnika... fizyki Panowie nie oszukacie.

To zmienia postac rzeczy, i stawia tartak w dobrym świetle. To śmiało. Masz jakiś przykład ceny m3 albo kantówek?

Atk drewno z tartaku odradzam, potrzebujesz drewna z suszarni, a najczęściej tartak nie ma suszarni. Drewno prosto z tartaku będzie się paczyć, pękać i skręcać co w konstrukcjach ma małe znaczenie... Ale pod meble, gdzie płytę docinasz co do mm to głupota. Castorama leroy etc będą dosyć drogim wyborem, szukaj sklepu stolarskiego w okolicy.

To pewnie instrukcja Trzmiela. Z anglojęzycznej wynika, że masz czytać jak w każdym teście z górnej części gumki tłoczka (trzymając strzykawkę dziobkiem do góry). "10] Hold the syringe with the plastic tip facing upward. Read the value at the upper part of the black rubber ring. "

Zauważyłem powolną utratę tkanki caulastrea green fluo. Nie pierwszy raz to widzę w czystych ładnych akwariach. Widziałem piękne caule w czystych i brudnych... I nie potrafię znaleźć przyczyny dlaczego marudzą, kiedy takie obrażalskie korale jak goniopora czy acanthastrea sobie radzą.