Arek77

Przez najbliższe tygodnie będzie Ci potrzebny test na NO3 i PO4.

I tak nam zamiar robić. Pewnie mieli na myśli, że JEDNORAZOWA dawka nie powinna być większa niż te 20ml /100 bo to w jednej chwili podnosi kh o ok 0,5. U mnie obecnie jednorazowo podaję 10 ml/100 i w najbliższym czasie zwiększę ilość dawek z 2 do 4 na dobę, czyli jednorazowo wyjdzie ok 5ml.

Obędzie się.... ale trochę wolniej i jak dla mnie mniej ciekawie. I tak to wszystko przywleczesz z pierwszymi szczepkami.

Odświeżę temat. Dziś podniosłem ballinga do 80 ml/ doba w dwóch dawkach (akwa ok 400l w obiegu) co daje ok 20ml na 100 l na dobę. Akwa w trakcie rozkręcania się ( niecałe 4 miesiące). Na stronie AF w opisie produktu kH buffer wyczytałem, że MAKSYMALNA DZIENNA dawka tego preparatu to....20 ml -r-ru na 100 l wody. https://aquaforest.eu/pl/product/kh-buffer/ Czy na stronie jest błąd i powinno być zamiast dobowa- jednorazowa czy faktycznie tak jest. Myślałem, że te 20 ml/100 l wody to nie est dużo, zresztą sam nieraz spotkałem się, że lejecie roztwory po kilkaset ml na dobę w akwa kilkaset litrowych. Pomóżcie rozwikłać tę zagadkę

A masz jakieś mikrożycie w akwa? Rurówki, drobny plankton gąbki itp? Duncanosoma, sarcopython, briareum, capnella, anthelia (wg mnie piękny koral), zoa, pseudogorgonia, montipora talerzowa...

Myślę, że jak zrobisz będzie ok. Jak by nie było 4 wiadra soli muszą się rozpuścić. Ja mam ok 400 l - zalałem wodą DEMI, uruchomiłem obieg i przez cały dzień co godzinę sypałem po ok kilogramie soli do komory spływu i czekałem aż się rozpuści.

Moje euphyllie wcinają solowca. Jak karmię ryby różnymi mrożonkami (artemia, sekstet morski, lasonogi, krewetki itp. ) to podaję do akwa pipetą. Część podaję bezpośrednio na euphyllię i to co się do niej przyklei i nie podbiorą krewetki to jej. Kurczą się wtedy polipy i przyklejony pokarm trafia do "buziek". Nieraz grymasi przy podawaniu suchego pokarmu - raz przykleja się i znika w koralu a innym razem oblepia go śluzem i wypuszcza z prądem wody. Nie zdażyło się jeszcze aby w ten sposób potraktowała mrożonki.

A jak będziesz dodawał sól? Na bieżąco po trochę w miarę przybywania wody czy na końcu? Bakterie dodałbym na końcu po uzyskaniu założonego zasolenia.

No to pompka 2000 l spokojnie się zmieści (np typu Jebao).

To co się zmieści i będzie miało przepływ ok. 1600-2000 l/godz. ..... najlepiej sterowalne. Jakie są wymiary komory pompy?

No właśnie... zestaw Sery jest ładny, ale pompa i lampa słabiutkie...

Jaką pompę obiegową ma ten zestaw?

@witko a mierzyłeś kiedyś pH wodypw akwa?

No z bliska to już o wiele bardziej do quadri podobne

Jeśli chodzi o ruch wody spowodowany FZN-3 a filterkiem wewnętrznym 300l/godz. z nieczyszczoną gąbką to pewnie jest ròżnica

Mój wygląda tak Rzadko widać jego "pyszczek". Mnie bardziej to przypomina jakiś ukwiał dywanowy. No chyba, że quadri tak wygląda przy mniejszej cyrkulacji. A widać wyražne ruchy ramion korali i ukwiała pod wpływem prądu wody? Nie bardzo wiem jak dobrać wartości do akwa 30l Ja w kostce 40x40 z panelem miałem pompę obiegową 1000l ( rzeczywisty obiek ok 800l/g) plus dwa falowniki 1 sterowalny 4000l/g ustawiony na ok 30--50 % w zależności od stopnia zabrudzenia i jeden mały ( deklarowana moc 1200l/g w rzeczywistości dawal pewnie 300-400l) skierowany za skały. Wiem, że miałem trochę przewymiarowaną cyrkulację, ale dzięki temu nigdy nie miałem problemu z zalegającym mułem, osadem i parametrami.

Mieszkam w miarę nowym budownictwie (9 lat) i niestety projekt mieszkania jest tak spier...przony, że problemy z wentylacją są od początku. Aby pozbyć się wilgoci musiałbym mieć co najmniej dwa okna uchylone przez całą zimę i grzejniki na full odkręcone. Na pewno duże akwa w tym nie pomaga, ale z akwa nie zrezygnuje. A z grzybem walczę już 5 lat i się z nim pogodziłem. Dużo pomógł osuszacz powietrza ale i tak musze dwa razy w zimie pryskać ściany w niektórych miejscach domestosem aby nie były czarne. To cyrkulację też masz słabiutką.... nawet jak na te 30 l, bez niej też ciężko będzie Ci o stabilny cykl azotowy. A ten ukwiał na środku to na pewno quadri?

I to jest najważniejsze. Masz ładne kolorowe akwarium Akwarium musi mieć dużą wymianę gazową i nie powinieneś szczelnie zamykać pokrywy.. musi parować. Ja też mam cholerny problem z wilgocią w domu i niestety musiałem kupić duży pochłaniacz wilgoci...taki na agregat. U mnie przy 400 l paruje ok 20 l tygodniowo i tyle też wylewam z pochłaniacza. Wilgotność w domu - ok 70%. Cykl azotowy nitryfikacyjnych przebiega przy dostępne tlenu. Przemysl dwa rozwiązania 1. Podnieś filtr tak aby wylot dotykał powierzchni i obróćkońcówjkę wylotową o 180 180 tak aby woda wylewała się ciut wyżej lustra wody, ale aby nie chlupało i pomysl o jakiś kontownikach aby podnieść szybę pokrywową ok 1 cm wyżej - TAM MUSI DOSTAWAĆ SIĘ DUŻO POWIETRZA !!! I nie natlenuaj wody dyfuzorem.... ewentualnie zamontuj deszczownicę. 2. Kupno kaskady i przycięcie szyby pokrywowej tak aby się zmiescił.... myślę, że w tym wypadku nie trzeba podnosić pokrywy. Przy tej obsadzie powinno wystarczyć...jeśli myślisz o jakiejś rybce to juz może być mało. Jaki deklarowany przepływ ma ten filterek?

A coś ruszającego się pojawiło się w akwa? Małe skorupiaki, rurówki, robaki piaskowe?

Akwa się kręci bez większych przygód. Ostatni cotygodniowy test na kH trochę napędził mi stracha, ale po godzinie kapnąłem się, że popełniłem błąd przy mierzeniu Kh. Test wykazał skok w ciągu tygodnia z 7,7 do ponad 9. Zacząłem analizować co się dzieje, że tak konsumpcja spadła. Potem odktyłem, że do badania, zamiast 4 ml wody pobrałem 5 (test Saliferta) . Drugi test dał wynik 8,2 ( wzrost o ok 0,5) Ca - 420 (wzrost o 20). Wzrost jest zaplanowany- parametry te mam zamiar podnieść do 8,5-8,7 dla kH i ok 450 dla Ca. Azotany niewykrywalne Salifertem i Zoolekiem, PO4 minimalnie zabarwia próbkę testu (też Salifert) -wg odczytu 0,03 ale rzeczywisty poziom pewnie kręci się w okolicach 0,1. W związku z tym, że fosforany utrzymują się na takim poziomie już 3 tydzień w kominie wylądował woreczek z ok 200g Rowaphos. W najbliższym czasie w akwa zamieszka krewetka pistoletowa i babka symbiotyczna. I ta babka prawdopodobnie będzie ostatnim kręgowcem jaki trafi do akwa. Dziś, podczas karmienia ukwiała kostką krewetek krystalicznych, prąd wody porwał kawałek kostki i część złapała fungia, a część popłynęła na tubasterę. Krewetki ledwo co zmieściły się do ich wnętrza. Na fungii zrobił się stożek: A polipy tubki mało co nie pękły: Pozdrawiam.

Ja swoje euphylie karmię nieraz suchym pokarmem ( są nawet takie specjalne dla LPS-òw). Nieraz coś złapią z granulatu dla ryb i jak im podpasuje to wciągają, a jak nie to oblepiają śluzem i puszczają z prądem wody. Nie sądzę, że koral przestał polipować z powodu "zjedzenia kulek". Może po prostu strzeliła focha. Daj jej jeszcze z jeden dzień.

Ok. Jeśli wiesz co robisz i działa - to super. Tak jak pisałem teoretycznie powinno działać: gąbka też ma jakąś tam powierzchnię filtracyjną - i to wcale nie małą. Nie mam jeszcze dużego doświadczenia ale, z tego co już widziałem, rzadko się zdaża aby aby filtrację biologiczną w solniczkach opierać głównie na gąbkach.

Co to była za "kulka" (Tzn jakiej wielkości i jakiego pokarmu)? Jeżeli była na tyle mała, że fizycznie nie pogniotła polipów () to nie powinno być przyczyną "braku rozkładania się" korala.

a jak z zaloleniem sobie poradziłeś?

Gąbka zazwyczaj używana jest do filtracji mechanicznej i c powinna być czyszczona jak tylko się zabrudzi. W akwa słodkowodnym może również stanowić element filtracji biologicznej ale i tak powinna być często płukania z zbierającego się syfu w wodzie z podmiany.... ale gąbka jako siedlisko bakterii nitryfikacyjnych w solniczce? Teoretyczne może i tak ale wg.mnie to bardzo ryzykowne i niesłyszącem aby ktoś tak robił. NIE RÓB TAK. Nie napowietrzaj wody bąbelkami wpuszczanymi do akwa jeśli masz korale .... to je drażni i uszkadza. Napowietrzanie w akwa morskim powinno się odbywać głównie przez falowanie powierzchni wody. Ewentualnie napowietrzanie w zbiorniku pomocniczym np. sumpie lub przez odpieniacz. Przy małych akwariach dobrym pomysłem jest zastosowanie filtra kaskadowego. Tam umieścisz media przeznaczone do filtracji biologicznej. Z taką filtracją jak opisałeś, szanse na ustabilizowanie się systemu są znikome. Wstaw jeszcze fotkę akwa w całości. Tak aby było widać sprzęt.