Arek77

Czy dobrze widzę? ta włóknina jest przed pompą powrotu na końcu sumpa?

@Rezus a jaką masz filtrację mechaniczną?

NaCl bedzie się wydzielać podczas stosowania ballinga- to normalne - dlatego stosujesz dodatkowo SBS (sól bez soli) Jak masz stopniowy spadek KH to musisz wyliczyć o ile spada Ci Kh np na tydzień. Proporcjonalnie powinno spadać też Ca. Podbij sobie przez tydzień Kh do 8,5 i Ca do np 430, przestań dozować i zmierz spadek w ciagu następnego tygodnia - bedziesz znal konsumpcję weglanów i wapnia i obliczysz ile czego dozować. Przynajmniej ja tak zrobiłem i u mnie zaskoczyło.

Jak pobralem kiedys probkę wody do fiolki zabrudzonej resztkami suchego pokarmu to poziom fosforanów byl pow. 1 mg. Nie chodzi mi o miarodajne zmierzenie poziomu tylko o jego obecność.

U mnie podobnie wyglada skarpeta po 36 godz. Jutro odcisnę trochę wody z brudnej skarpety, rozcieńczę RODI 1:10 i zmierzę fosforany i azotany. Zobaczymy ile tego osadza się mechanicznie.

Obecnie mam siedem chromisków i nadają życia całemu akwarium. Ładnie pływają w stadzie ale, przy dłuzszej obserwacji, widać, że wytworzyly sie dwie podgrupki - jedna to 3 większe, druga to 4 mniejsze rybki. Największy z chromisòw to najbardziej zawadiacka rybka w moim akwa i rządzi calą obsadą. Jedynie wiekszy błazenek mu sie stawia w okolicy ukwiała. Podczas kłótni chromisòw wyraźnie słychać dźwieki przypominajace krótkie klekotanie bociana. Dziś pierwszy raz zrobilem podmianę - 20 l. akurat tyle schodzi z akwa do sumpa po zatrzymaniu obiegu. Podmiany mam zamiar robic co ok 10 dni. Potem ..... zobaczymy - za ok 2 mies. chcialbym zrobić test ICP i próbować prowadzić zbiornik bez podmian (triton?).

Nie za twardo, nie za miękko ale za to kolorowo:

Ja mam jeżowca od ok 6 tyg. Dwa razy byl poza wodą (podczas wyławiania ze zbiornika w którym mieszkal przed zakupem i podczas wyciagania z woreczka aby go włożyc do mojego akwa) i miałem problem aby go wyciagnąć z woreczka w którym przyjechal do mnie - troszke się "opierał". Parę kolców zostalo w woreczku i przez pierwsze kilkanascie dni też znajdowałem po kilka kolcow na piasku. Po za tym w akwarium jest aktywny chociaz bardziej lazi nocą niz w dzień. Te kolce, ktore się uszkodzily podczas transportu odpadną i odrosna nowe. Widzialem jeżowce ktòry byl prawie "łyse" i kolce odrosły.

Swojego czasu też zastanawialem sie nad tym: Na chwilę obecną uważam, że przy dobrze rozwinietej biologii fosfor kumuluje sie w akwa pod postacia fosforanu wapnia w skale. I stąd mogą się z biegiem czasu pojawiać problemy z tzw "zmeczeniem skały". Z biegiem czasu w skale moga byc skumulowane duze ilosci fosforu i przy jakimś tąpnieciu (np nagły spadek pH ) moga zacząć uwalniać się do wody. Proces uwalniania może potem trwać przez wiele dni i dochodzi do sytuacj, że mimo ograniczenia karmienia PO4 idzie w gorę.

To wszystko to tubastrea ?

A może ktoś ma pomysł na inne sprawdzone pary babka- krewetka, które z dużym prawdopodobieñstwem bedą stanowić duet?

@Rezus z tego co pamiętam masz sumpa tylko, że "na górze". Mógłbyś opisać krok po kroku jak wygląda przeplyw przez niego ? ( przez co przeplywa po kolei woda od spływu do pompy powrotu).

Do obsadzenia ostatnie wolne miejsce dla rybki w akwarium. Na to być duecik babka symbiotyczna plus krewetka. Czy ktos ma taki duecik? cryptocentrus cincus I alpheus

To co wiem i praktykuję (głównie jeszcze w oparciu o doświadczenia "słodkowodne") W dwóch zdaniach 1 Karmiąc obsadę czy to mrożonkami, czy pokarmem suchym wrzucam do akwa głównie wegiel, azot, fosfor i potas w formie organicznej. Zwierzeta jedząc to cześć zwiazków wykorzystują do wzrostu czesć wydalają w postaci zwiazkòw nieorganicznych. Następnie do dzieła przystepują bakterie redukując te zwiazki do form mniej toksycznych dla zwierząt i łatwiej przyswajalnych dla roslin pobierajac pozostałą w nich energię. 2. Proste związki m.in NO3, PO4 są pobierane przez organizmy fotosyntetyzujace i przy pomocy energii z naszych lamp przeksztalcane zpowrotem w forme organiczną - w moim przypadku wzrost masy glonòw w refugium. Cześć z tych glonòw opusza akwa podczas cotygodniowego serwisowania sumpa. A więc w przypadku mojego akwa kieruje sie zasadą - To co do akwarium dodaję w postaci jedzenia musi albo bezpiecznie zostac w zbiorniku w postaci zwiekszenia się masy ryb i bezkregowców i korali albo usunięte w postaci zielonej masy przyrośniętych glonów. To tak w wielkim skrócie bez wdawania sie w szczegóły biochemiczne. To czego musze się nauczyć ( to czego nie bylo w słodkowodnym ) Na obecną chwilę nie mam dużego doświadczenia w kwestji zapotrzebowania w akwarium na pierwiastki budujace rafę m.in. Ca, Mg i wszystkie mikro. Wiem, że przy wzroscie masy korali twardych zachodzi w akwarium proces rafotwórczy (moze w skali mikro, ale zachodzi). Z tego co na obecną chwile mi wiadomo to zapotrzebowanie na weglany, Wapń, Mg i mikroelementy sa ze sobą ściśle skorelowane co ułatwia ich dozowanie (met. Ballinga). I to tyle mojej wiedzy w tym zakresie. I tu mam pytanie do doswiadczonych morszczakow..... Skoro przy metodzie ballinga do akwa oprócz węglanòw Ca i Mg dodaję tzw. sól bez soli, która z nazwy zawiera całe mikro oprócz Na i chloru to po co mam jeszcze dodawać tzw strongi? Czy o to chodzi, że SBS specjalnie zawiera mniej niektórych mikro aby sprzedawać i kasowac za dodatkowe preparaty? Czy nie można by było w tych solach bez soli zawrzeć juz to co jest w strongach? Ja rozumiem prowadzenie akwa w oparciu o badania ICP i na jego podstawie dozowanie tych pierwiastkòw których brakuje w moim akwa..... ale kupując 4 strongi i czytajac, że na tyle i tyle r-ru Mg dodać tyle a tyle..... przeciez to wszystko powinna zawierać sól mineralna(SBS).... Moze się znajdzie ktoś kto mi to wyjaśni.... bedę wdzięczny P.S. @Grzegorz Dyzma jesli uważasz, że tym ostatnim pytaniem zaśmiecam Ci temat to daj znać, a je usunę.

Upsss. Moje niedopatrzenie

Wg załączonej tabelki, u kolegi @Czubais, potas jest ok.

Mierzyłeś poziom żelaza?

A czemu łączysz poziom fosforanów ze sztucznym podłozem biologicznym jakim jest Maxpect? Masz za dużo fosforanów to użyj jakiegoś dostepnego absorbera tego zwiazku. Szybko skutecznie i wg mnie w miare tanio. Fosfor to nie azot, że sam się uwolni ze zbiornika w postaci gazu. Jak go dostarczasz do akwa w formie pokarmu to go musisz jakoś "wyciągnąć" ( np po przez jkis adsorber lub przycinkę glonów w refugium.) lub "zmagazynowac" w przyrastajacej masie organicznej (rosnace korale, ryby i pozostaĺe makro i mikro życie.

Najnowsze wieści z akwa: Właśnie chromisy przystąpiły do tarła. Pierwsze przygotowania miały miejsce wczorajszego popołudnia. Jeden z chromisów (domyślam się że to samczyk) stał się agresywny i nie dopuszczal innych zwierząt do upatrzonej skałki. Dzisiaj pokolei wybiera samiczki ze stada i zapędza w kierunku upatrzonego kamienia i haczykowatym pokładelkiem przyklejają jajeczka do skały.... prawdopodobnie bo samych jajeczek nie widzę.

Witaj @SmauG Mam akwa - kostkę 40x40 z panelem wewnętrznym. Panel jest taki jak na schemacie z postu @silvia. I jak bym jeszcze raz projektował akwa to zrobil bym tak samo. Szerokość panelu to właśnie 12 cm. Ja mam odpieniacz na kostkę lipową i uważam, że jest to godny polecenia najprostrzy, najbardziej naturalny, najtańszy i niezawodny system tego typu filtracji i co ważne prosty w regulacji. Jego jedyną wadą jest konieczność wymiany kostki lipowej raz na 6-8 tyg. Sam odpieniacz to koszt 40-50 zł plus wydajna pompa powietrza (najtańsza ok 40 zł, najcichsza ok 100 zł). Gdyby nie to, że okazyjnie kupiłem odpieniacz na pompę do wiekszego akwa to prawdopodobnie zamontowal bym w 400l akwa dwa odpieniacze na kostkę. Powodzenia.

Moim skromnym zdaniem wyrobionym na podstawie rocznego doswiadczenia z akwarystyką morską i wieloletniego z slodkowodną, pierwotniaki powodujace ospę ( z oodinozą pewnie jest tak samo) są prawie we wszystkich akwariach. Gdy mamy ustabilizowamy system bez wprowadzania nowych ryb przez wiele lat wszystko bedzie ok. Ilość patogenu jest utrzymywana w ryzach przez układ immunologiczny ryb i nie powoduje żadnych objawów. Oczywiscie caly czas ma miesce jego cykl rozwojowy, ale nie zwieksza się jego ilość. I teraz choroba może wybuchnać w dwóch przypadkach: 1. Silne wahniecie parametrów szczególnie temperatury (np awaria grzałki = stres dla ryb = spadek odporności= pierwotniak szybko się namnaża = wybuch choroby i śmierć rybek, ktore przegraja walkę 2. Wprowadzenie nowej ryby = stres dla tej ryby = namnazanie pasożyta w tym osobniku= zwiekszenie ilosci pierwotniakow w akwa= przelamanie odponosci pozostałych ryb = wybuch choroby w calym zbiorniku. Z tym, że tu jest szansa, ze pozostałe ryby jednak sobie poeadzą. Swoją drogą trudne jest dokładne postawienie diagnozy czy to jest ospa czy oodinoza bez badań mikroskopowych. Z tym ,że oba patogeny to pierwotniaki i podobnie je sie leczy. Tak więc wprowadzenie nowych rybek zawsze obarczone jest ryzykiem wystapienia objawów tychchorób i utratą ryb. Ryzyko wpisane w nasze hobby. No chyba, że nie mamy wrazliwych bezkregowcòw w głòwnym zbiorniku i profilaktycznie zastosujemy leczenie np zwiazkami miedzi w całym systemie.

Upsss. Sorki.

To zielone "coś" na środku to jakiś makroglon?

Odpieniacz od startu działa przez ok 12h/dobę po wyłączeniu się lamp.

W koncu korale potrzebny azot i fosfor czerpią również ze złapanego pokarmu.