chris_ek

Nie nadaje się.

Chodzi o to, że w przy panelu możesz tam zmieścić większość urządzeń (grzałka, dolewka). Popatrz na wątki "akwarium z panelem". Jeżeli jednak wybierzesz kaskadę to zdecydowanie Tidal ze względu na bardzo dużą pojemność na media filtracyjne.

Tak, to wirki. Masz je tylko na szybach? Ja zwalczałem takie co wchodzą na korale.

Jeżeli nie zamówiłeś jeszcze szkła to proponuję powiększyć zbiornik o jakieś 12 cm i zrobić panel wewnętrzny, jak będziesz miał kaskady to praktycznie też tyle samo musisz zostawić miejsca od ściany a wygoda dużo wieksza. Zadecydowanie za mała, może na miekkie by starczyła ale nie SPS Microbe Lift Special Blend Często te ceramiczne długo oddają fosforany co może być problemem, natomiast ta żywa skała jak najbardziej i może dołóż do niej naturalną suchą.

Ja mam zgoła inne doświadczenie. Ostatnio dodałem 6ml preparatu Elimi-Phos Rapid na 300 l w obiegu. PO4 było 0,24 i spadło na drugi dzień do poziomu 0,13 a wszystkie wirki przepadły jak na razie.

Trochę do wydania na pewno będzie. Można ewentualnie rozważyć kupno używek. Oświetlenie - warto postawić od razu na sprawdzone marki bo to jedna z kosztowniejszych pozycji Cyrkulacja - przynajmniej dwa falowniki będą potrzebne Pompa obiegowa - jebao MPD 5000/6500 jak chcesz ze sterowanie z apki lub DCP tylko z kontrolera przy pompie Odpieniacz - tu nie mam doświadczeń ale szukaj jak najcichszego Rollermat - ten od Red Sea chyba potrzebuje dużo miejsca w sumpie więc do przemyślenia Dolewka - Levelautomatic EYE Pompa dozująca - Jebao doser 3.4, ale z tym możesz poczekać

Wystarczy policzyć, tylko potrzebne są dodatkowe informacje (poziom wody powyżej dołu grzebienia, wymiary komina, poziom wody w sumpie). Reaktor być może, testy nie. Edit. Refraktometr też nie.

Nie tylko, zejdzie też kilka cm wody ze zbiornika (do dołu grzebienia) oraz to co jest w kominie (chyba, że spływ zrobisz z rurką).

Co do wielkości sumpa to widać, że wszystko co trzeba tam się mieści. Pytanie tylko czy przyjmie zrzut wody z górnego w przypadku braku zasilania? Jeśli tak i stan faktycznie jak nowy to ja bym brał.

Aktualizacja Parametry dziś rano przed podmianą: pH = 7,78- sonda hydromet Zasolenie = 35 elektroniczny refraktometr KH = 7,70 - test Salifert (było 7,7) Ca = 425- test Salifert (było 440) PO4 = 0,24 - test Hanna (było 0,52) NO3 =5 - test Salifert (było 10) Na ICP wyszły jak zwykle zerowe wartość Chromu i Selenu oraz przekroczony Bar, reszta w granicach. Refugium - oprócz tego, że w sumpie zaczęły mi rosnąć różnego rodzaju glony, to innego wpływu nie zauważyłem niestety Zwiększyłem dawkę pożywki i stąd niższe wartości nutrientów. Jakiś czas temu zauważyłem, że woda jest jakaś chłodniejsza ale diody na grzałce pokazywały że jest ok. Wsadziłem termometr i pokazał 21 stopni. Najprawdopodobniej zabrudził się czujnik na grzałce bo po oczyszczeniu pokazuje już prawidłowo. Niemniej jednak termometr na stałe trafił do sumpa. Ostatnio przyplątał się jakiś dziwny brunatny glut porastający skałę, trochę podobny do dino tylko nie ma pęcherzyków powietrza.

Coś nie tak było z ClariSea że zdecydowałeś się na zmianę?

Kropelkowe testy na Magnez są bardzo niedokładne, z drugiej strony zmiany tego pierwiastka są bardzo powolne. Moim zdaniem jeżeli nie wyszedł na poziomie poniżej zalecanego to nie zawracaj sobie specjalnie nim głowy.

Ale nie mamy do czynienia z akwarium morskim w tej reakcji tylko z RO. Zresztą nawet dodając do akwarium morskiego NaHCO3 następuje spadek pH ponieważ dodajemy dodatkowy jon H+. Natomiast dodając NaOH podnosimy pH ponieważ wiążemy wolny jon H+ istniejący w wodzie z dodanym jonem OH-. W końcu pH jest miarą ilości jonów H+.

Chodziło mi bardziej o to, że jony OH- reagują z jonami HCO3- tworząc jony (CO3)2- i cząsteczkę wody H2O. W rezultacie powstaje węglan sodu Na2CO3 który jest solą zasadową (w odróżnieniu od NaHCO3 który ma charakter kwasowy). Oczywiście nadal te związki są w postaci zdysocjowanej. Nadal taki roztwór będzie podbijać pH ale trochę mniej niż NaOH. W związku z powyższym mógłbyś tę mieszaninę zastąpić samym węglanem sodu i nie bawić się w niepotrzebne odmierzanie.

Mieszasz NaOH i NaHCO3 w jednym pojemniku? Czy czasem z tej mieszaniny nie wychodzi po prostu NaCO3 plus H2O?

Aktualizacja Parametry dziś rano przed podmianą: pH = 7,78- sonda hydromet Zasolenie = 35 elektroniczny refraktometr KH = 9,90 - test Salifert (było 9,3) Ca = 440- test Salifert (było 445) PO4 = 0,96 - test Hanna (było 0,91) NO3 =25 - test Salifert (było 25) Tydzień temu na próbę wstawiłem odpieniacz, zaczął przelewać jak szalony więc tak go zostawiłem (może się dotrze) tylko ustawiłem mu pracę tylko w nocy. Po tygodniu nadal przelewa, ale zauważyłem, że dziś rano pH było 7,79 a po wyłączeniu odpieniacza powoli spadało do poziomu 7,73. Włączyłem go z powrotem i po kilkunastu minutach znów było 7,78. Nie mam zasysu powietrza z zewnątrz ani nie podłączyłem jeszcze pochłaniacza CO2 - wychodzi na to, że mam za słabą wymianę gazową. - to raczej była zbyt pospieszna konkluzja. W czwartek uruchomiłem refugium, póki co efektów żadnych nie widzę ale może trzeba dać mu trochę czasu. A może lampa LED o mocy 30 W to za mało żeby je oświetlać? Jestem świadomy, że teraz konsumpcja mikro mi się zwiększy dlatego dziś leci ICP jako odniesienie a dodatkowo zwiększę dzienne dozowanie żelaza.

Ile lejesz na dobę i czy zauważyłeś o ile wpływa to na pH w zbiorniku?

Aktualizacja Parametry wczoraj rano przed podmianą: pH = 7,67- sonda hydromet Zasolenie = 35 elektroniczny refraktometr KH = 9,90 - test Salifert (było 9,45) Ca = 450- test Salifert (było 440) PO4 = 0,61 - test Hanna (było 0,75) NO3 =25 - test Salifert (było 25)

Pożywkę już daję. Problem jest taki, że żeby zejść z nutrientami niżej musiałbym podawać jej przynajmniej dwa razy tyle a to znów spowodowałoby dalszy spadek pH.

Aktualizacja Parametry wczoraj rano przed podmianą: pH = 7,74- sonda hydromet Zasolenie = 36 elektroniczny refraktometr KH = 9,45 - test Salifert (było 8,75) Ca = 440- test Salifert (było 430) PO4 = 0,75 - test Hanna (było 0,60) NO3 =25 - test Salifert (było 25) To nie fito w żelu odpowiada za wysoki poziom fosforanów (przynajmniej nie w moim akwa). Będę szedł w takim razie w refugium i jak w sumie pomyśleć to osiągnę tak trzy cele: zbiję nutrienty, osłabię/zwalczę valonię no i podniosę pH w nocy.

Taki zakres mierzę Salifertem patrząc z boku i potem dzielę przez 10.

To powrót z sumpa, chciałem wodę po przefiltrowaniu wpuścić głębiej żeby nie spływała od razu do spływu.

Miałem okazję to niedawno oglądać u siebie - coś niesamowitego.

Aktualizacja Parametry dziś rano przed podmianą: pH = 7,80- sonda hydromet Zasolenie = 35 elektroniczny refraktometr KH = 8,75 - test Salifert (było 8,75) Ca = 430- test Salifert (było 440) PO4 = 0,60 - test Hanna (było 0,62) NO3 =25 - test Salifert (było 25) Wydaje mi się, że powodem wysokich fosforanów nie jest fito w żelu - po tygodniu poziom delikatnie spadł, ale teraz utrzymuje się na tym samym poziomie; ograniczę do 1 ml dziennie i sprawdzę co będzie za tydzień. Pomyślałem, że wrzucę w końcu zdjęcia zbiornika. Nie dlatego żebym miał powody do dumy (wręcz przeciwnie), ale łatwo jest się chwalić zbiornikiem gdy jest w rozkwicie, gorzej gdy czasem coś nie idzie. Sorry za jakość zdjęć Tak wyglądał zbiornik w październiku 2024 A tak teraz