-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
No to życzę Ci więcej szczęścia, niż ja miałem. Byłem na zachodniej stronie, cos tam pod wodą zobaczyłem ale o wiele mniej, niż Karol...
-
Palythoa nightcrawler - prośba o przetłumaczenie tekstu
AquaManiac odpowiedział Nik@ → na temat → Korale
Dziwne, wydawało mi się, że przetłumaczyłem wszystkie ostrzeżenia... Jak znajdę chwilkę czasu, to zaktualizuję reeflex. Ogólnie należy zachować szczególną ostrożność w obchodzeniu się z koralowcami z rodzaju Palythoa, ja osobiście bym tego w akwarium nie trzymał... -
Tunze 9012 z dużym zapasem wystarczy do akwarium 250L.
-
Dodawanie "wody wapienniej" to istotnie równie "radykalna "metoda, ale jeśli ktoś koniecznie chce utrzymywać pH wody morskiej poprzez dostarczanie jonów wodorotlenktowych, to może przy tej okazji dostarczać też jonów wapniowych, które tak i czy inaczej dostarczać też trzeba... Zasadniczo uważa się, że bufor wodorowęglanowy odpowiada w największym stopniu za utrzymanie równowagi kwasowo-zasadowej w wodzie morskiej, pewnie inne bufory też mają w tym udział, ale chyba niewielki? Myślę, że nie bez powodu zrezygnowano praktycznie z innych metod zapewnienia odpowiedniego pH, niż dodawanie NaHCO3. Mało kto stosuje już dzisiaj "wodę wapienną", oczywiście ta metoda zadziała, ale jest chyba mniej bezpieczna niż dodawanie kwaśnego węglanu sodowego... Zauważ, że w czasach kiedy królowała metoda "wody wapiennej", obowiązkowym wyposażeniem akwarium morskiego był miernik pH, chodziło głównie o niebezpieczeństwo przedawkowania Ca(OH)2. Obecnie, zakładając że test na alkaliczność jest w miarę dokładny, praktycznie nie ma potrzeby ciągłego pomiaru pH, bo bufor wodorowęglanowy zapewnia jego odpowiednią wartość. Przepraszam wszystkich za off-topic
-
Dość niekonwencjonalna i rzekłbym, radykalna metoda... A dlaczego nie Ca(OH)2? Wtedy pieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu... A tak zasadniczo, to chyba wystarczy odpowiednie KH, aby utrzymać pH?
-
Nie, kolor powinien zostać, jeśli warunki będą odpowiednie, teraz ten koralowiec wygląda tak, jak wygląda w naturze.
-
Prawdopodobnie kupiłeś zbielałego koralowca, czyli bez zooksantelli. CIesz się, że przeżył, bo mogło się skończyć inaczej.
-
Nie jest też takie trudne, poszukaj inspiracji w internecie, znajdziesz bardzie wiele ciekawych przykładów, na przykład: https://www.google.de/search?q=riffs%C3%A4ule&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjxsNqI053OAhUBmBQKHahlDlcQ_AUICCgB&biw=1920&bih=908
-
Jeśli już koniecznie musi być to sucha skała... to owszem, to co opisujesz ma sens, robiłem to wielokrotnie. Pamiętaj tylko o tym, aby na sam dół dać duży, ciężki i płaski kawałek. No i faktycznie nie zaszkodzi poklejenie tego wszystkiego do kupy, bo inaczej zawsze będą jakieś luzy.
-
A nie ma ta lampa czasem gotowych programów oświetlenia?
-
Tak, prawdopodobnie by się rozprzestrzeniło. Tamten polip był już martwy a teń "śluz" to były po prostu bakterie. Koralowce są bardzo prymitywnymi zwierzętami i mają słabo rozwinięty układ immunologiczny, więc z bakteriami i wirusami radzą sobie dość słabo.
-
Bez przesady, kolory na pierwszym zdjęciu podciągnięte do granic możliwości i nie ma to nic wspólnego z oświetleniem. Wiem o czym piszę, zrobiłem w życiu kilka tysięcy takich zdjęć...
-
Możliwe, Ricordee parzą bardzo mocno. Z tej perpektywy ciężko ocenić, jak blisko siebie stały te koralowce, ale jeżli nie więcej niż 2-3 cm, to faktycznie Ricordea mogła trochę poparzyć...
-
Ballinga dozuję tak, że dwa razy w tygodniu mierzę parametry i na ich podstawie, rozpuszczam odpowiednią ilość proszków w wodzie RO i wlewam do akwarium. Jedyna ekstrawagancja jest taka, że stosuję proszki od ReefAnalytics, najczystsze jakie są dostępne na rynku. Testy NYOS i okazyjnie oddaję wodę do laboratorium, ale ich wyniki pokrywają się dobrze z tymi z testów. Podmiany raz na tydzień lub dwa w ilości 25 litrów, czyli chyba przeciętnie. Karmienie koralowców to aminokwasy i 2x w tyg. plankton morski, ikra krabów i ryb oraz fito. Miękasy rosną bardzo szybko, podcinam kilka razy w roku. Twarde, jak napisałem, rosną wolno, wolniej niż pod T5. Zoanthusy nie mają już gdzie rosnąć Jak widzicie, wyleciały wszystkie Ricordee, nie wiodło im się najlepiej pod samymi LED-ami, dopiero pod hybrydą odżyły. No i tak to się jakoś kula, minimum pracy i nakładów, efekty są jakie są, w sumie nie narzekam...
-
Tammy gratulacje! Teraz czas na mandaryny!
-
Ciąć. Ten polip jest już stracony, niestety istnieje dość spora szansa, że drugi podzieli jego los... Akwarium młode, parametry słabe, nic dziwnego, że psammia, która jest było nie było koralowcem twardym, schodzi... Psammia ma strasznie twardy szkielet, trochę się namęczysz z tym cięciem...
-
Słabo to wygląda... to się stało szybko, w momencie kiedy grzebałaś w akwarium, czy narastało od pewnego czasu?
-
Nie widać zdjęcia...
-
IMHO opti.
-
Z całym szacunkiem, ale mało jeszcze widziałeś
-
Światłem Obie mają zooksantelle, jedna to Pseudopterogorgia, a druga to chyba jakś Plexaurella. Obie są wyrośniętymi szczepkami z mojego akwarium domowego, szczególnie ta Plexaurella rośnie bardzo szybko.
-
NIGDY hemicyanea pojedyńczo i nigdy w grupie w tak małym akwarium, tylko w parach.
-
Gdzie komin w akwarium o wymiarach 100×100×60
AquaManiac odpowiedział arczj → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Ja bym zrobił komin na środku, przymocował do niego pompy cyrkulacyjne i zabudował wszystko ładnie skałą - będzie przepięknie -
Z tym łapaniem ryb na cyjanek to na szczęście już jest raczej mit, niż rzeczywistość. "Kłusowników koralowych" też jak na lekarstwo, w tej chwili większość koralowców sprowadzanych do Europy to są koralowce z hodowli, np. z Indonezji nie wolno sprowadzać innych SPS-ów, jak hodowlane. Co ciekawe, Australia pozwala na wyrywanie "dzikich" SPS-ów z rafy... Docelowo wszystkie koralowce dostępne w Europie będą pochodziły z hodowli, i stanie się to niedługo, myślę że za max. 5 lat. Z rybami będzie gorzej, ale też już czyni się odpowiednie kroki w tym kierunku. Niemal cała skała sprowadzana do Europy, to skała hodowlana. Tak więc nasze hobby oczywiście w jakimś tam stopniu wpływa na kondycję raf koralowych, ale w praktyce w pomijalnym. Największy problem to obecnie zanieczyszczenie wód, ich zakwaszanie iraz używanie szkieletów koralowców do celów budowlanych, idą tego takie ilości, że to co idzie na potrzeby akwarystyki, to jest pikuś.