-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Faktem jest, że po pierwsze państwa w rodzaju Indonezji, Filipin itd... naprawdę niszczą rafę, zatruwając ją ściekami, wysadzając w celu połowy ryb itd... Także ciepłe prądy oceaniczne powodują bielenie koralowców a w rezultacie śmierć wielu z nich. Jednakowoż twierdzenie, jakoby rafy miały w niedługim czasie wyginąć, jest trochę przesadzone.... Rafa się bardzo szybko regeneruje, zresztą te rafy które występują na Ziemi są stosunkowo młode, urosły w ciągu zaledwie ostatnich kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy lat - w skali geologicznej to jest mgnienie oka...
-
Z tego co wiem, wszystkie porcelanki moga pogryzac koralowce.
-
W 200 litrach widziałeś stada dorosłych Chromisów? No to widziałeś więcej ode mnie...
-
Tak bym zalecał
-
Wyrasta czasami takie coś ze skały, może to hydroidy, może coś innego. W każdym razie to jest nieszkodliwe i po pewnym czasie zwykle samo znika. Ja bym się tym nie przejmował.
-
Najmniej wymagające są chyba garbiki, z tym że w akwarium 200L zdecydowanie odradzam kilka sztuk, parka będzie OK. Błazenki... niby nie są jakoś szczególnie wymagające, ale jeśli dopiero zaczynasz przygodę z morskim, to na twoim miejscu poczekałbym kilka miesięcy. Chromisy zdecydowanie odradzam, dopóki są małe, stadko pięknie wygląda, ale kiedy dojrzeją zaczyna się agresja i w tak małym akwarium zostaje zwykle parka. Zasadniczo nie przychodzi mi do głowy żadna ryba, która jest mało wymagająca i daje się trzymać w stadzie w akwarium o pojemności 200 litrów...
-
Akwarium znalazło się na nowej stronie internetowej przychodni stomatologicznej mojej żony. Nie ma za wiele zdjęć, nie ma zdjęcia całości, ale skoro nie mam na razie czasu, aby pisać coś w tym wątku, to chociaż tyle, no... http://www.zahnarztp...arium-zahnarzt/ Chętnie bym coś popisał, może od września, pażdziernika trochę zwolnię, to coś popiszę. Oczywiście, na baniak mam czas i on ciągle się rozwija, ewoluuje... Przez to, że mam dostęp do tych wszystkich cukiereczków, to czasami zmieniam obsadę. Ostatnio podobają mi się Gorgonie i już dwie z mojej hodowli już w nim są. Jak zwykle pojawiło się trochę ciekawych zoa.. Zostawiłem tę zieloną Sinularię, tylko ją przycinam co chwilę. Pokazuje cały czas polipy, wygląda atrakcyjnie, pacjentom się podoba... Z ciekawości trzymam jedną acrę, spowolniła dość sporo wzrost, ale kolor trzyma całkiem nieźle. W ogóle pod tymi LED-ami wszystko żyje całkiem dobrze, tylko twarde jakoś spowolniły wzrost, zoa powiększyły rozmiary polipów, dość znacznie rzekłbym, ale rozmnażają się też nieco wolniej... Ryby wciąż te same, doszły jedynie dwie babki kopiące i jedna Amblyeleotris randalli i co ciekawe, pięknie ze zobą koegzystują a nawet powiedziałbym, że prawie stworzyły trójkąta... Natomiast domowe akwarium to jest osobna historia, ale wnioski są jak na razie takie, że hybrydowe oświetlenie to jest to! Wszystko rośnie wspaniale, kolory piękne, w ogóle światło piękne, żywe, bliki od LED-ów itd... a jednocześnie światło sprawia bardzo naturalne wrażenie, oczywiście wieczorem, kiedy do głosu dochodzą niebieskie LED-y, naturalne wrażenie znika i pojawia się kosmos Mam tam mieszkanę wszystkiego, LPS-y, ricordee, różniste zoa, ciekawe miękasy, jakiś tam SPS jeden z drugim też gdziś w kącie stoją... Ale to temat na stosowny wątek, taki już jest gdzieś na forum, ale bardzo nieaktualny, trzeba coś napisać ale tu znowu, brak czasu... Drugi wniosek jest taki, że duża biomasa w akwarium przekłada się na jego stabilność. Tak jest w akwarium w przychodni i tak jest w przypadku domowego, tak było zresztą w każdym akwarium, o ile pamiętam... Potwierdza się chyba teoria filtra koralowego, o której już tutaj wcześniej pisałem. Chyba szczególnie miękasy wyciągają sporo azotanów i fosforanów ze zbiornika, chyba też sporo organiki, może na tym właśnie polega mechanizm filtra glonowego - nie na pobieraniu przez koralowce prostych związków a raczej tych złożonych. Badam sobie teraz trochę fotosyntezę, bo mamy od niedawna fluorometr, intensywność fotosyntezy w niektórych koralowca trochę mnie zaskoczyła... Oczywiście, jeszcze trzeba prawidłowo zinterpretować te dane, al eogólnie sprawa jest badana. W każdym razie trzymam duże miękasy w obu akwariach i w obu mam bardzo fajne parametry, czasami absorber fosforanów zarzucę, poza tym tylko odpienianie, filtracja mechaniczna przez watę oraz podmiany. I się wszystko fajnie toczy, bez kombinowania, lania 20 rzeczy, liczenia kropelek itd... Żebyście wiedzieli, jak Ballinga dozuję, to byście mnie stąd wyrzucili, więc nie napiszę.
-
Dokładnie tak jest.
-
Mała kostka 45x45x45 "na dobry początek"
AquaManiac odpowiedział temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Ad.2) Tunze 9004 spokojnie wystarczy Ad.4) Trudno powiedzieć, skała skale nierówna... jeśli masz dobrą skałę, to znaczy bardzo porowatą i lekką, to te 8 kg może wystarczyć... -
Ta rada to rozumiem wynika z doświadczenia z tymi rybami? O, to muszę moje uświadomić, bo chyba o tym nie wiedzą
-
@mariusz - czy to się chowa, jak to podrażnić? Czy próbowałeś tego dotykać, a jeśli tak, to jaką ma konsystencję? @Przemek - ile polipów tam widzisz? Bo ja jeden, ew. dwa...
-
A on nie leży czasem kołami do góry? Spróbuj go może obrócić...
-
Dokladnie, wszystkie koralowce zyja w tej samej wodzie i potrzebuja tych samych parametrow...
-
Akwarium Galeria Jurajska Częstochowa .
AquaManiac odpowiedział MIchałK → na temat → Akwaria powyżej 600 L
40 sztuk Chrimis viridis to zdecydowanie zły pomysł. Zamiast nich rozważ Pseudoanthias squamipinnis lub inne Anthiasy. Jeśli chcesz trzymać w tym zbiorniku jakiekolwiek koralowce, zapomnij o Chaetodon auriga! Przy takim rozmiarze rozważ trzymanie pokolców w parach. -
Walki krabów ukwiałowych (porcelanek) Neopetrolisthes maculatus
AquaManiac odpowiedział arczj → na temat → Inne bezkręgowce
Tak, osobniki tej samej płci będą ze sobą walczyły. -
Ciężko stwierdzić, bo w sklepie jest strasznie głośno przez te wszystkie pompy, lampy, wiatraki itd... ale w poniedziałek przyłożę ucho i posłucham
-
Dzięki, własnoręcznie kleiłem Co do wiatraków, to nie mam pojęcia, sprawdzę w poniedziałek, ale wątpię żebu to był Blau, bo nie mamy ich w ofercie.
-
Obiecany filmik, niestety kręcone komórką, więc nie oddaje rzeczywistych kolorów, ale daje mniej więcej pewnien pogląd. Jak pisałem, brak dozowania mikroelementów, za to regularne cotygodniowe podmiany ok 10%, mniej więcej co 6-8 tygodni większa podmiana, rzędu 30%. Oczywiście Balling i karmienie.
-
Pierwsze rozmnożone w niewoli Paracanthurus Hepatus
AquaManiac odpowiedział Gregorq → na temat → Ogólny
Będzie ciężko, wątpię aby w najbliższym czasie cena wyhodowancyh w niewoli pokolców spadła do akceptowanego przez akwarystów poziomu... -
Milo czytac, jak ludzie gotowi sa do pomocy Mariusz napisal wazna rzecz, mianowice kazda, nawet najbardziej tandetna rezerwa, jest lepsza niz zadna rezerwa.
-
Też uważam, że te 3-4 dni powinno wytrzymać, niemniej pomysł z chłodnym LED-owym źródłem światła, jest całkiem sensowny...
-
Co do kolorów SPS-ów to co macie na myśli? Czy kolory pigmentu, czy kolory pod światłem niebieskim? Z tymi kolorami, to jest trochę więcej na rzeczy, niż mikroelementy, światło i parametry. Praktycznie codziennie jestem świadkiem, kiedy do naszego sklepu trafiają wyjątkowe koralowce, które po prostu świecą, to jest coś nieprawdopodobnego, kolory po prostu kłują w oczy, ich intensywność jest wręcz nienaturalna, I dotyczy to praktycznie wszystkich koralowców, od miękkich, przez zoanthusy, grzybowieńce, LPS-y, SPS-y... Chodzi mi o kolory "świecące" pod światłem niebieskim, prawdopodobnie uwarunkowane przez obecność białek GFP. I ta intensywność jest tracona ZAWSZE, obojętnie czy są to nasze akwaria sklepowe, prywatne czy akwaria klientów. To znaczy kolor pozostaje, jest nadal bardzo intesywny ale już nie aż tak bardzo, jak zaraz po imporcie. Jedynie może zoanthusy trzymane pod bardzo mocnym oświetleniem, niemal całkowicie zachowują tę intensywność, kolor jednak zawsze się zmienia, czasami bardzo subtelnie, ale się zmienia. SPS-y, miękie i grzybowieńce też w miarę zachowują tę intensywność koloru. Największe problemy są wbrew pozorom z niektórymi LPS-ami. Często nam szkoda, kiedy widzimy np. tęczową Acanthastreę nieziemsko świecącą pod niebieskim i wiadomo, że ona za tydzień-dwa straci trochę z tej intensywności. Ona pozostanie, kolory pozostaną, ale to już nie będzie to, tak na oko z 20-30% tej intensywności jest tracone. I to nam mówią dosłownie wszyscy klienci, że koralowiec wygląda niesamowicie, ale jednak troszeczkę gorzej, niż swierzo po imporcie. Czyli coś w naszych akwariach powoduje, że (najprawdopodobniej) synteza GFP nie zachodzi z taką intensywnością, jak w naturze. Co to może być? Jak pisałem, to dzieje się także w akwariach, w którym suplementuje się mikroelementy...
-
Nie są toksyczne dla kręgowców, robiono badania na myszach i wszystkie przeżyły http://horizon.documentation.ird.fr/exl-doc/pleins_textes/pleins_textes_6/b_fdi_37-38/43667.pdf
-
Wygląda raczej na osłonicę, niż na glona. Zostawić, nie ruszać, pożyteczne i ciekawe stworzenie.
-
Akurat racemosa jest w miarę łatwa do opanowania, ale zgadzam się z kolegami, jej miejsce jest w refugium. Wszystkie Caulerpy wytwarzają toksyny, spekuluje się, że pomaga im to w walce z koralowcami o przestrzeń życiową...