-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Dlatego, że po pierwsze jest to koralowiec bardzo trudny w hodowli, po drugie jest taki piękny, bo prawdopodobnie wydalił zooksantelle. Chciałbym się mylić, ale czarno to widzę...
-
Nie chcę Cię martwić, ale jestem pesymistą co do tej Goniopory...
-
Podrosły sporo, ale w innym zbiorniku Wrzucę zdjęcia jak znajdę chwilę czasu. Co do nowego zbiornka w domu, będzie jednak 100x50x50, silikon już twardnieje tak więc w jakiś weekend go założę a wraz z nim nowy wątek o nim. Sprzęt już jest, szafka już jest, lampa też już jest,a mianowicie 4x39W ATI Sunpower ściemniana. Cenowo bez konkurencji, zwłaszcza, jeśli kupuje się po cenie hurtowej
-
Łukasz dzięki. @SPS - ale bałtyk już jest skazany, nawet bez naszego udziału jego zasolenie spada i będzie spadało.Woda cały czas ucieka do M. Północnego a cały czas napływa nowa słodka woda. Poza tym dno bałtyku się wypłaszcza. Bałtyk zaczął jako jezioro i jako jezioro skończy. Chodzi o to, czy nie "opłaci się" czasami przyśpieszyć to, co i tak nieuniknione. Pomijam sprawę zanieczyszczenia wody. To, że Bałtyk jest w dużej części morzem martwym, nie zależy od nas, tylko od jego budowy geologicznej, zasolenia i temperatury.
-
Zdarza się, że błazenki zbajdują sobie nawet kilka korali w zastępstwie ukwiału, moje np. siedzą na zmianę w Euphylliach. Na nie nie ma po prostu reguły, aczkolwiek niemal pewne jest, że kiedyś znajdą coś dla siebie, obojętnie czy to są hodowlane czy dzikie, Co do tej Heliofunghi, przestawiłbym ją na piasek, po drugie poszukał jakiegoś korala który ma sznasę odciążyć ją z roli niańki dla błaznów. Błazny często wchodzą w Helio, Helio to dość wrażliwy koralowiec, pewnie takie molestowanie mu nie sprzyja...
-
Staszku to już drugi "powód" braku czasu SPS-y będą, odłożyłem już sobie co ładniejsze, ale nie będzie ich dużo, z 5 Acropor... Gdybym spędzał więcej czasu w samochodzie, to bym też miał w nim akwarium, ale dla tej pół godzinki dziennie nie opłaca się za bardzo... Korale jakoś tam wyglądają, staram się trzymać stabilne parametry i trochę karmię, naprawdę korale wiele do szczęścia nie potrzebują Moje małe grubaski:
-
"a to nie jest tak, ze Ancora rosnie tak jak drzewo, odgalezia sie od korzenia a PAncora rosnie wlasnie na "stopie"? czy Ancora moze rosnac i tak i tak? pytam bo nie wiem" - jest dokładnie odwrotnie "mam znajomego, ktory twierdzi, ze jesli koral zdechl w czesci to na tym martwym kawalku stopy nigdy juz nie urosnie" - może nie dokładnie na tym martwym kawałku, ale urośnie tak, że nie będzie tego widać. Ja bym w każdym razie nic tam nie "szczepił".
-
Śluzę się jakąś dla nich postawi To nie żart z tym zamykaniem Bałtyku, takie plany obecnie się rozważa, Oczywiście, są to tak radykalne plany, że nie mają szans na realizację w najbliższym czasie, ale coś trzeba z tym jeziorem zrobić, bo jak tak dalej pójdzie, to za 50 lat będzie martwe...
-
Grzesiu! Zgubiłem twój numer telefonu! dawaj na priv
-
To chyba raczej E. ancora, ale to nieistotne. Istotne jest to, że tniesz po wyjęciu korala z wody, ale zanim go wyjmiesz, sprowokuj go aby schował się najbardziej jak potrafi i staraj się trzymać go "nogą do góry", gdy już go wyjmiesz. Tnij szybko ale nie szarp. Po wszystkim opłucz delikatnie korala. Staraj się całą procedurę wykona najszybciej jak potrafisz. Akurat Ancory są najbardziej odporne ze wszystkich Euphylli na przebywanie poza wodą, ale to nie znaczy że możną ją trzymać do woli. Najważniejsze, abyś trzymał "nogą do góry" kiedy wyciągasz i wkładasz ją do wody. I ja bym tam nic nie szczepił, Ancora w dobrych warunkach szybko to zarośnie.
-
Nie jestem pewien czy to quadricolor...
-
Kilka zdjęć "ździś", reszta tutaj: http://nano-reef.pl/...293-18-01-2015/
-
Jednak coś je wyjada, zauważyłem, że albo mi się awarium rozmnażają prawie wszystkie ślimaki, albo żaden. To znaczy, ikrę składają wszystkie, wykluwają się, bo widzę całe masy malutkich ślimaczkow w każdym akwarium, ale tylko w niektórych dorastają one do sensownych rozmiarów. Pewnie coś je zjada, myślę że np. małe krewetki pistoletowe.
-
Artykuł płatny. Próbowałem znaleźć w sieci coś konkretnego na temat tegorocznego wlewu, jednak nic nie znalazłem. Łatwiej zamienić Bałtyk w słodkowodne jezioro, niż go sensownie natlenić i podnieść zasolenie. Bałtyk to taki ni pies, ni wydra. Bardzo małe zasolenie powoduje znaczne zubożenie ekosystemu, morskie organizmy nie dają sobie z tym rady (z wyjątkami), natomiast te kilka promili sprawia, że nie rosną rośliny słodkowodne, a więc nie rozwinie się ekosystem wód słodkich. Najlepiej zamknąc to w cholerę, po 100 latach będziemy mieli jezioro słodkowodne.