-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Ch. varians to słabe rozwiązanie, wprawdzie zjada te "wirki" ale w akwarium żyje bardzo krótko...
-
A jaki to gatunek mandaryna? Bo w każdym akwarium w którym miałem problem z wirkami, S. stellatus szybko załatwiał sprawę.
-
Tak, a ci wszyscy którzy zauważyli, że DSB z mocniejszą cyrkulacją działa lepiej, mają urojenia
-
Rozwiązaniem twojego problemu jest ryba z rodzaju Synchiropus, z moich obserwacji wynika, że najbardziej skuteczny jest S. stellatus.
-
Tło jest niebieskie, to są bliki z oświetlenie LED Funior ładny aquascaping, docelowo będą głównie miękie?
-
Możesz wyjaśnić, dlaczego proponujesz używanie starej wody do zalania nowego zbiornika?
-
Wprawdzie nie mam z nią doświadczenia, ale wielu ludzi tutaj na forum jej używa i sobie chwali, więc dlaczego nie?
-
Hepatusa w 120 litrach??? Ludzie, opamiętajcie się... Salarais się zmieści, jeszcze dużo ryb się zmieści, jak długie jest to akwarium? Jeśli dłuższe niż 40cm to proponuję Acanthurusa sohala, wprawdzie nie będzie mógł się obrocić, ale się zmieści, a jak nie będzie chciał wejść, to się dopchnie i jakoś wejdzie.
-
DPP - Digital Photo Professional, program Canona służący do wywoływania plików RAW. Moim zdaniem, odszumia najlepiej ze wszystkich dostępnych na rynku. Oczywiście, nie ma nic za darmo, ceną za mniejsze szumy jest spadek szczegółowości zdjęcia. Sam program jest za to darmowy Co do statywu, to nie musi być koniecznie zaraz statyw, może być cokolwiek, o co można pewnie oprzeć aparat, potrzeba jest matką wynalazków Mariusz ten 1.2L to nic specjalnego, oczywiście to kawał szkła, jest znakomicie wykonany i wygląda jak milion dolarów, ale ostrość powyżej 1.8 jest taka sama, jak pozostałych obiektywów Canona o tej ogniskowej. Ten obiektyw kupuje się wyłącznie dla przysłony 1.2, jeśli ktoś takiej koniecznie potrzebuje
-
Ech, nie ma czego gratulować, wszystko robione na szybkiego, nie jestem z nich zadowolony, wstawilem je, bo już dawno nowych zdjęć nie wstawiałem.... Co do szumów, to nie da się tego jakoś rozsądnie odszumić w dobrej wywołarce? Spróbuj w DPP, moim zdaniem najlepiej odszumia. Albo po prostu, użyj statywu, nie będziesz musiał podbijać czułości
-
Bardzo ładne zdjęcia. Powtórzę jeszcze raz: statyw nie jest konieczny, jest bardzo bardzo pomocny. Jeśli mam wybór - to znaczy jeśli mam na to czas - wtedy rozkładam statyw. Jeśli czas mnie goni, robię z ręki. Oczywiście, jeśli fotografuję ryby czy inne szybko ruszające się stwory, jestem zmuszony robić zdjęcia z ręki. Romek przy f2.8 będziesz miał minimalną głębię ostrości, oczywiście może to być środek wyrazu artystycznego, ale zobacz np. na pierwszym zdjęciu, jak mała jest GO przy F5.6. Może pokażę na przykładzie, o co mi chodzi z tym statywem.. To jest zdjęcie robione z ręki: Ekspozycja to 1/125s f/8.0 iso 1600 Widać, że głębia ostrości jest tak mała, że zoa z przodu już mi z niej uciekają, nie jestem przez to zadowolony z tego zdjęcia. Mógłbym bardziej przymknąć obiektyw, ale przy ogniskowej 100mm przy f/13-14 poruszyłbym to zdjęcie. Mógłbym także podbić iso, ale nie lubię, bo tracę na rozdzielczości i rozpiętości tonalnej, mimo iż moja puszka raczej dobrze sobie radzi na wysokoch czułościach. Gdybym miał czas rozłożyć statyw, w ogóle nie martwiłbym się o ekspozycję, ustawiłbym sobie taką, jaką bym chciał. Dało się bez statywu? Dało. Byłoby lepiej ze statywem? Byłoby. O to właśnie mi chodzi i tylko o to.
-
Przecież cały czas piszę o makrofotografii, więc nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi z tym ruchem w akwarium? No chyba wyłączasz cyrkulację robiąc zdjęcia makro, czy nie? Już pisałem, pochwal się swoimi zdjęciami makro robionymi bez statywu i przy właczonej cyrkulacji, ja pochwalę się swoimi robionymi na statywie i wtedy pewnie zrozumiesz "po co ten statyw". Nigdzie nie pisałem, że statyw jest receptą na dobre zdjęcie. Statyw z dobrą głowicą ma mi przede wszystkim ułatwić kadrowanie, oraz zredukować drgania mojej ręki, co umożliwi mi uzyskanie nieco dłuższych czasów. Oczywistością jest, że mi nie zamrozi ruchu W makrofotografii oś obiektywu MUSI znajdować się prostopadle do szyby, jak chcesz to osiągnąć fotografując z ręki? Kompletnie nie rozumiem, dlaczego uczepiłeś się tego statywu, przecież w makrofotografii statyw to podstawa, poczytaj o tym, jak fotografują najlepsi makrofotografowie.
-
To jest mit z tą wodą z podmianki, niestety powtarzany przez wielu... Co do sprzętu, to naprawdę niewiele można zarzucić, możesz śmiało odpalać na takim setupie.
-
Tak jak Tester pisze: lepiej byłoby odwrotnie, czyli woda wpada do sumpa z odpieniaczem i tam zanieczyszczenia usuwane są na drodze mechanicznej,po czym wpada do sumpa z DSB, gdzie rozkładane są azotany. Pamiętaj tylko, aby mieć spory przepływ wody w tym sumpie z DSB!
-
Wygląda całkiem rozsądnie, tylko po co ta "woda z podmianki"? Co do skały, to ciężko powiedzieć, 15kg dobrej jakości (czyli lekkiej i porowatej) skały powinno raczej wystarczyć.
-
A robiłeś kiedyś zdjęcia w odwzorowaniu 1:1 bez statywu? Pochwal się, chętnie obejrzę. Należy pamiętać o tym, ze wraz ze wzrostem odwzorowania dramatycznie maleje głębia ostrości, zdjęcia makro robi się na przysłonach rzędu f11 - f16, powodzenia z fotografowaniem bez statywu... Można oczywiście kombinować z lampą pierścieniową, zamrozi nam ruch ale da dość płaski obraz. Mając jeden z obiektywów makro nowej generacji ze stabilizacją, można ew. próbować robić zdjęcia makro bez statywu, aczkolwiek skuteczność stabilizacji spada wraz ze wzrostem odwzorowania i np. Canon 100L przy 1:1 stabilizuje ze skutecznością jedynie ok. 2EV. Jeśli puszka dobrze sprawuje się przy wysokich czułościach, to w miarę da się robić zdjęcia makro takim obiektywem.
-
Nudzi się po prostu. Hepatusy tej wielkości pływają jeszcze w grupach, brakuje mu towarzystwa.
-
To bardzo dużo, osobiście dałbym 4x39W.
-
Bierz żywą skałę. Jeśli będzie dobrej jakości, czyli lekka, 30kg spokojnie wystarczy.
-
To jest bardzo ostry obiektyw. Jasne, trzeba o niego dbać, ale mam takowego od lat i jakoś jeszcze działa i ani myśli przestać. Zresztą, o każdy obiektyw warto dbać AF jest bardzo głośny i powolny, często przelatuje przez cały zakres zanim trafi, ale kiedy trafi, to na F2.8 obraz jest piekielnie ostry. Na pełnej dziurze jest gorzej, ale da się używać, przy 2.2 jest już całkiem przyzwoicie, przy 2.8 jak napisałem, jest wyśmienicie. Ogólnie za tą cenę brać i się nie zastanawiać. Używam na i cropie i na FF, jestem bardzo zadowolony.
-
Ten odpieniacz jest po prostu kiepski, kiedyś je sprzedawałem, to znaczy głównie odradzałem go klientom Był to odpieniacz innej marki, bodaj Wave, ale to było to samo, co ten Resun. Jeśli koniecznie chcesz do tego malucha odpieniacz, to Sander Piccolo będzie o wiele lepszy i nawet wejdzie do kaskady.
-
Owszem, dają radę, ale raczej nie ci początkujący... A propos, sklep który sprzedał CI tego korala, omijaj szerokim łukiem...
-
Chodzi o to, że przy tak dużych podmianach nie dochodzi do zaburzenia równowagi jonowej czyli wzrostu stężenia jonów chlorkowych i sodowych.
-
Chrimisy odradzam, to są spore ryby i do tego agresywne.