Tom

a u mnie chyba jednak winna jest nowa mrozonka. wczoraj wieczorem wrzucilem tylko algi, dzis rano bez sniadania i korale sie piknie otwarly, ryby plywaja i oddychaja normalnie. skocze zaraz po nowe zarcie i zobaczymy wieczorem jak to bedzie wygladalo. dziwne tylko ze ryby te mrozonki normalnie wcinaly (oprocz zoltka). jakgy by ly jakies felerne to chyba trzymaly by sie od tego z daleka ? chyba ze "lakomstwo przed ostroznoscia" ? dodam ze po karmieniu mrozonka odpiniacz wywalal tez tyle piany ze malo co sie w pol dnia kubek przelewal. dzis po 24 godzinach bez mrozonki kubek jest lednie w polowie pelny. jak myslicie, moze jakas felerna mrozonka AZ tak zasyfic 250 ltrow wody ? @Stani ja moja wode nawet do laboru poslalem i tez mi w niej nic nie wykryli chyba nie wiemy czego szukac nawet, pasc MI nic nie padlo na szczescie wiec mh4 i no2 bylo niewykrywalne @Szuwar sorry ze sie w topik wcinam, ale w sumie podobny problem wiec nie zakladalem nowego

mocno zanizaja ca i mg. ja wg jbl podbijalem solami calcium i magnez az rozwalilem sobie kompletnie rownowage w baniaku a wg jbl ciagle bylo malo. kiedy cos mi podpadlo i zmierzylem salifertem to okazalo sie ze skali brakuje. magnez mialem grubo ponad 1500 a calcium grubo ponad 600

kh - JBL Ca, mg, no2 - salifert nh4, no3 - jbl (zostala reszta, jak sie skonczy to tez salifert) jbl w sumie nie jest taki zly, np kh testuje sie nim o wiele latwiej niz salifertem, ale ca i mg potrafi moocno przeklamac (na wlasnej skorze sie przekonalem)

moje jak braklo aiptasii to okradaly ukwiala z pokarmu. co sie zreszta nienajweselej skonczylo

czyli tez do dzis nie wiesz co to wlasciwie spowodowalo?

spoko, bez paniki, one siedza zazwyczaj w ukryciu. ja moich dwoch tez z poczatku ladnych pare tygodni na oczy nie widzialem. a aiptasie znikaly jak zaczarowane. dopiero pozniej zaczely wylazic

to to akurat latwo sprawdzic. wyjmij go, powachaj. padniety smierdzi tak ze zwymiotowac mozna. @Khmer powiedz, wykryles przyczyne swojego pomoru? pytam bo u mnie tez ostatnio jakies archiwum x sie dzieje, zoltek oddycha szybko, plywa nerwowo z kata w kat, je 1/10 tego co wciagal wczesniej, korale normalnie otwarte, inne rybki maja napady ze np w momencie sie wszyztkie na 2 - 3 godziny chowaja, pozniej wyplywaja i normalnie plywaja. testy robilem, nic nie wykazalo, jedynie nitrat minimalnie ale to male piwo, wody podmienilem juz chyba 50% w ciagu 2 tygodni, zawiozlem wode do zbadania do sklepu, nawet dalem zbadac wode w lab. i nic trujacego mi nie wykrylo. zdechnac tez nic nie zdechlo wiec rozklad zwlok jest wykluczony. czarna magia a do tego za 2 tygodnie na 2 tygodnie na urlop jade. ciekawe jaki widok zastane jak wroce ...

@Jerzol w TYM TOPICU zerknij, tam jest link i krotka instrukcja. fajna sprawa ten kalkulator, oblicza tez ile soli do mg i ca trzeba dodac zeby osiagnac ustawione stezenie i ile dni to bezpiecznie dodawac

@pawel tak bylo zanim kaczuszki sie do korytka dorwaly. teraz to juz rozne rzeczy sie moga dziac (patrz pewien rencista ) @Kraszan juz jestes na celowniku :haha

**akwarysta**, post miesiaca jak dla mnie

apropos xeni, widzialem ostatnio w necie zdjecie xeni z snieznobialymi mackami i fioletowym srodkiem. wie ktos moze co to za dziwadlo ? super wygladalo. a ja juz przeszlo rok czasu na zwykla biala poluje i nic

kysz kysz pewnie znalazl sobie jakies nowe forum ktorego jeszcze nikt z nas nie wytropil i moderuje sobie tam ten nieszczesny dzial akwarystyka morska :haha

wg. instrukcji 1 mililitr na 100 litrow wody dziennie. lepiej lej polowe jak nie masz silnej obsady korali

gobby i chelmon to loteria. albo zacznie przyjmowac pokarm "sztuczny" albo po pewnym czasie odwali kite z glodu

rady by pewnie nie dala, co wcale nie znaczy ze by nie probowala

mieszkalbys blizej to bym Ci z checia oddal moje Chrysiptery. w zyciu tak debilnych i zlosliwych ryb nie widzialem. rzucaja sie na wszystko lacznie z reka ktora je karmi, zrzucaja nieprzyklejone korale i wykanczaja sie wzajemnie. nie polecam do zadnego zbiornika. a, wykoncza kazda rybe ktora po nich wpuscisz i sa to jedyne ryby jakie znam ktore sie (u mnie) na krewetki czyszczace rzucaly

ja mam watpliwosci czy 3 hepatusy w 300 litrach to dobry pomysl byl. czysciciele w baniaku dosc szybko pozeraja zwloki ryb, przez noc sladu nie zostawia jak maja apetyt. jestes pewnien ze nie pozabijaly sie nawzajem ? a moze filtracja nie wyrabiala i sie potruly ?

mnie Benedykt ani grzeje ani ziebi musze szczerze powiedziec. szanuje instytucje Papieza jakotaka, denerwuje mnie natomiast monotematycznosc mediow. Teq radzi zmienic kanal, ja mam dostep tylko do internetowych portali informacyjnych i gdzie bym nie kliknal to cale wiadomosci tylko o Papiezu. jakby caly swiat wstrzymal oddech bo w Pl Papiez sie pojawil. A ze kibicen pilki tez specjalnie nie jestem to juz na mnie nadciaga kolejna katastrofa medialna

ja wymiekam ... Kraszan, gdzie Ty łazisz w tej sieci :haha:haha

tylko kto dobrowolnie taka plage sobie na łeb przyjmie ? Adrianek juz sie tu nie pokazuje ....

babka + kreweta ? jak najbardziej bezpieczna.

mi to podejrzanie wyglada na slimaka nagoskrzelnego ktory wpitala miekkasy. ja mialem takiego na litophytonie - przez te farfocle na grzbiecie byl praktycznie nie do zauwazenia. zauwazylem dziada dopiero kiedy mi lodyge prawie zezarl na 5 strzykw czy pior na raz nie masz co liczyc tyle szczescia to tylko Barty ma .

hyh Tyniu, te mini wezowidla mnoza sie jak wsciekle. u mnie tez od jednej sie zaczelo, teraz mam juz dziesiatki. macki wylaza z kazdej mozliwej dziury w skalach . Nie rezygnuj z babki i kraba, na to duo mozna sie gapic godzinami. Super jest ten slimak, skumales juz co on wlasciwie je?

gratulacje !! zeby rosl zdrowy