rufio

Tran kupujesz w aptece taki jak dla ludzi tylko nie jakis tam smakowy :)dajesz kilka kropli na płatki aby nasiąkły i podajesz. Co do karmienia wszystkie pokolce z racji bardzo krótkiego przewodu pokarmowego nalezy karmić często dlatego warto powiesić na klipsie wspomniany kawałek sprasowanych glonów nori tak aby mogły sobie w miare apetytu podjadać

Dokładnie tak jak napisał Piotr-ek ,musi minąć jakis czas aby flora bakteryjna została odbudowana. To częsty problem pokolców niedawno importowanych. Ważne że podejmuje pokarm,to daje jej duże szanse.Co do zarobaczenia to jeśli kwarantanna trwała miesiąc tak jak piszesz to na pewno importer zadbał o to podając na przykład właśnie preis coli. Czy pomaga?hm...jest to preparat ziołowy i jednoznacznie ciężko powiedziec czy działa na sto procent. Pomocne może byc także dodawanie do pokarmu (np.płatków spiruliny) kilku kropel tranu bogatego w witaminy A,D oraz kwasy nasycone omega 3.Lub płatki z dodatkiem betaglukanu. Z czosnkiem bym nie przesadzał nadmiar może bardziej zaszkodzić niż przyniesć pozytywny skutek. Powodzenia.

Po prostu głodują przy zerowym NO 3,to wszystko

Piękne te zooa. Tak zapytam z ciekawości jaką techniką mocujecie taki pojedynczy polip? Przepraszam że tak off-topowo:)

No witam kolego Co masz na mysli mówiąc że skimer nie wyrabia?Pojawił sie amoniak?No2?Ile masz ryb obecnie? Może problem wcale nie w kwesti odpieniacza.Mogę Ci pokazać system o wiele wiekszy na prawde z dośc bogatą obsadą ryb na skimerze o podobnych parametrach jak Twój Pozdrawiam P.S.Jajk masz ochotę to zadzwoń to pogadamy

Zobacz tu http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.thereeftank.com%2Fforums%2Ff266%2Fred-sea-test-labs-master-reef-lab-116835.html

masakra ...osobicie czekam na KSW i walke Mameda Khalidowa

Wiele razy kleiłem tym klejem i nic nigdy złego sie nie działo ...hm

Jest to na pewno kwestia sporego widma czerwonego w oświetleniu,zreszta jak patrzę na fotki z Reefshopu to zawsze odnoszę takie wrażenie. Nawet zwykłe sinularie wyglądają zdecydowanie atrakcyjniej

Piękne sztuki:)Jedynie co mnie zastanawia to fakt że już zaledwie kilka godzin od wprowadzenia ryb i już świecicie pełnym światłem,robicie foty ....no chyba że u Was to ryb nie stresuje:)pozdrawiam P.S.to nie żadna tam złośliwość bynajmniej tylko taka mała refleksja:)

Zawsze jak pojawiają sie tego typu ogłoszenia to nasuwa mi sie pytanie,czy sprzedający maja świadomość że aiptazja i tak odrodzi sie na nowo!. Kompletnie nie rozumie takiej strategi,"zrobił robote nie ma już aiptazji"przeciez ona wczesniej lub póżniej pojawi się na nowo! Przepraszam że tak offtopowo ale "killer"na aiptazje powinien cały czas być w zbiorniku:)pozdrawiam

Witam Moim zdaniem trzeba było od razu dopuścić idola do głównego zbiornika.Z racji delikatności tych ryb taka procedura daje największe szanse aklimatyzacji i rozpoczęcie podejmowania pokarmu.Wiem że chciałeś dobrze najpierw zbiornik kwarantannowy ale z tego co czytałem to i tak po wpuszczeniu do głównego akwa dostał "kropek"tak więc tygodniowa kwarantanna w moim odczuciu mijała się z celem ,a jestem pewny iz dodatkowo przysporzyła niepotrzebnego stresu i spowodował osłabienie ryby. Tak na marginesie z własnych doświadczeń wnioskuje że są to ryby raczej nie dające sobie w kasze dmuchać jeśli są w dobrej kondycji i nie zestresowane. Kiedyś miałem zanclusa w zbiorniku razem z białobrodym,forcipigerem i lineatusem,i tak naprawde to idolek rozdawał karty choć leucosternon na zmianę z lineatusem starały się przejąć dowodzenie. Z kolei w innym przypadku zdrowy jedzący Idol napastowany przez trzy labroidesy dimidiatusy które przedostawały się co jakiś czas z sąsiedniego zbiornika w ciągu kilku dni doprowadziły do stanu że przestał jeść i niestety padł a był na prawdę okazem zdrowia,jadł nawet płatki i granulowane pokarmy o mrożonkach nie wspomnę. Szczerze współczuje straty tak niesamowitej ryby.Sam mam wielką słabość do nich. Pozdrawiam

Tylko pytanie po co Ci zastępczy odpieniacz?Ten jaki posiadasz spokojnie wystarczy.

Zacny baniak i piękny dom:)Ale czy aby to jedyny tej wielkości baniak w Polsce? czy przypadkiem akwa w Semeco w Gdyni gdzie pracuje Snocho nie jest podobnych gabarytów?

Dzięki Sebastek juz także znalazłem. Fakt zasiedlanie tej"rafy"było ekspresowe Sam sie całay czas zastanawiam jak te ich zbiorniki wyglądaja na przestrzeni miesięcy,jak są serwisowane?i jak czyszczą te sztuczne korale?...hm ciekawe

http://pl-sport.tv/

Cześć Michał,może jakaś aktualizacja? pozdr

Ktos może oglądał wczorajszy odcinek?coś nie mogę znależ w necie:(

Świetny film gratulacje

Dokladnie,patrząc na potencjał firmy i całe zaplecze postawienie dla nich mega żywej rafy to na pewno bułka z masłem. Jednak rynek jest taki a nie inny.Tak więc czym tu sie tak cisnieniować że lipa że badziew,ja bym sobie życzył żeby u nas powstawały takie "badziewia"jak chociaz ten w kościele

Straszna lipa,co tu wiele pisać ....

Jak w temacie,jakby ktos miał nadmiar chętnie odkupie lub przyjmę powiedzmy litr na rozpoczęcie hodowli:). Pozdrawiam

Być może fotka nie jest zbyt ostra:)A pewnie chętnie wpadne zobaczyc na zywo jak baniaczek sie ma:)

To raczej Briareum :)pozdrawiam