Stani

Na tej samej soli prowadze akwa z kH ok. 6,8 Jedna bielejaca Monti to jeszcze nie jest problem a przyczyn moze byc duzo, ale gdyby inne korale zaczely padac to przede wszystkim zwrocilbym uwage na to wysokie kH. Uwazaj tez na extrasy, bo wyprowadzenie zbiornika po przedawkowaniu trwa dlugo.

" Twardość systematycznie powoli podnoszę do wartości zalecanych przez Red Sea Reef Care Program " - ups, nadal podnosisz ? Dodajac tak duzo roznych "dopalaczy" chyba trudno bedzie o odpowiedz, co najbardziej "pomoglo".

Proponuje robic testy przed a nie po podmianie wody. Twoje wyniki jak narazie sa dobre. Moze odczekaj jeszcze troche z podjeciem decyzji. Zbijanie adsorberami NO3 lub PO4 zachwieje lepsza lub gorsza, ale rownowage. Jesli masz odpieniacz to mozesz profilaktycznie dodawc codziennie np: 5 ml wodki. Z czasem i to nie bedzie potrzebne a z pewnoscia wyjdzie bezpieczniej i taniej.

Panowie, jesli NH3 przekroczy "norme" to jestem pewien, ze zauwazycie to po rybach, krewetkach i koralach, takze proponuje po prostu zaoszczedzic kase.

Radek, kalkwasser super wytraca PO4, ktore kumuluje sie wlasnie w skalach. Jak ktos takie skaly kupi...

Pompa Tunze 6015 jest chyba tansza ? A moze jeszcze przemysl, czy naprawde chesz sie ladowac w to hobby ? Latwo nie bedzie

Kupilbym piwo i zaprosil kolege z Forum, zeby zrobil testy swoimi testami. Ciekawe jest tez, ze wielu z nas robi testy ale z wynikow nie wyciaga zadnych wnioskow: "PO4 = 0" - to po co Rowa ? Chyba podczas chlodzenia piwa wywalilbym ten caly "reaktor" i zrobil solidna podmiane wody. Restart nic tu nie zmieni.

Przyklad z goscmi na kanapie raczej nie jest miarodajny, no chyba ze goscie zostana na niej rok lub dwa. Ale spora biblioteczka, przedluzajaca sie imprezka w wannie z innymi forumowiczkami (wiczami) lub fortepian waza czesto wiecej niz te nasze kilkaset kg. Nie jestem pewien, ale chyba na srodku pokoju z betonowa podlaga nie powinno stac bez przerwy wiecej niz 450 kg ? Zawsze mozna pod szafke akwarium polozyc gruba plyte o wiekszej powierzchni. Tak mam przy mojej drewnianej podlodze. Z czasem, po ogladnieciu planow okazalo sie, ze plyta lezy nie na dwoch, tylko na 3 belkach. Od tego czasu podchodze do zbiornika rowniez wtedy, gdy juz ktos tam stoi

Grzesiu slusznie prawi. Jesli od kilkunastu lat mam fosforany na pozimie 0,01 to nie obawiam sie, ze skala lub piach nasyci sie do wyzszej wartosci niz ta w wodzie. Problem z piachem polega raczej na tym, ze go wyjmujemy z akwarium, cale zycie na nim jest przewrocone do gory nogami (warstwy dostana wiecej lub mniej tlenu lub nowa wode) i obumiera. Taki piach moze po kiku dniach normalnie "inaczej" pachniec. Wtedy w nowym zbiorniku powstanie PO4 mimo, ze w poprzednim bylo wszystko ok. Ze skala moze byc podobnie, choc w mniejszej formie. Z cala pewnoscia nie bralbym "dekoracji" od kogos, kto stosuje kalkwasser. Tu rzeczywiscie zebrany depozyt w skalach i piachu moze byc duzy. Mimo, ze niski poziom PO4 raczej nie umozliwia zebrania depozytu, to kazde nowe akwarium zakladalem na nowym zywym piachu ze sklepu. Ze skala bywalo inaczej i raczej bez sensacji.

Seba " ale trzeba to wyczekać ? czy sa jakies preparaty albo sposoby na przyspieszenie klarowania wody Wystarczy wlozyc kawalek zywej skaly

Zakladanie akwarium to spore koszty. Testu na NO2 nie wymienilem, bo po dwoch uzyciach juz nie bedzie potrzebny. Cykl azotowy mozna sobie spokojnie kontrolowac testem na NO3.

Zestaw Saliferta na NO3, Po4, Ca, pH, kH i Mg.

Jeremiasz, oczywiscie masz racje co do stwierdzenia, ze nie wszyscy nowicjusze tak mysla, ale na poczatku "prawie wszyscy". Brak miejsca na sump spowodowany jest zlym dobraniem szafki na zbiornik a nie odwrotnie Odpowiadajac na Twoje pytanie: tak, sam (dobry) odpieniacz wystarcza za cala filtracje. Od kilkunastu lat nie mam innej

Maciek - popieram w pelnej rozciaglosci. Zawsze startowalem na nowej wodzie, wlaczalem obieg, cyrkulacje i silny odpieniacz, ustawialem parametry i spokojnie czekalem na rozwoj wydarzen. Nie przeszkadzaly mi ani okrzemki ani glony. Dopiero po dwoch miesiacach zabieralem sie do wprowadzania pierwszego zycia ze sklepu. Te dwa miesiace kojarza mi sie z przyjemnym okresem obserwowania zbiornika i dopieszczania setup-u. Taki kubelek o ktorym pisze Jeremiasz mialem rowniez przez poczatkowy okres kariery. Moim zdaniem to beznadziejna sprawa. Nowicjusze (i nie tylko) zrobia wszystko (i wysluchaja kazdej popierajacej wypowiedzi), zeby tylko nie robic sumpa lub ominac kupno dobrego odpieniacza. To, ze bez niego beda co miesiac kupowac adsorbenty, oswietlac dsb i walczyc z zasyfionym refugium, wcale ich nie przeraza. Zamiast wyplukac raz w tygodniu kubek, wola potrzasac siporaxem, kapac po podlodze wyrwana warstwa glonow lub drzec, czy dsb juz dziala no i zeby tylko nie wylaczono pradu. Chetnie tez ustawiaja sobie kubelki, od ktorych brudne weze zdobia dodatkowo salon z morskim. Jeremiasz rowniez rozpoznal problem, ale szuka poparcia na swoje ostatnie zdanie:" Czy istnieje jakiś złoty środek ? Pewnie sump z filtracją rozwiązałby problem, ale załóżmy że są tacy ludziska którzy go nie mają, lub nie chcą mieć. " Zawsze beda tacy, ktorzy beda chwalili sump i odpieniacz i inni, chwalacy brak sumpa i bedacy dumni z braku odpieniacza. Jedni startuja na zywej skale i swiezej wodzie, inni na suchej i wodzie z podmianek. Jedna grupa chwali sobie codzienne (!) dolewanie bakterii, inni sie z tego smieja. Decyzja jest jedna a podpowiadajacych 36 milionow. Prawdopodobnie jeszcze dlugo beda "nowicjusze" uczyc sie na wlasnym bledach, ale to hobby polega tez na tym, ze doswiadczenie jest z czasem b. przydatne. Koncowy efekt i tak zalezy od czasu jaki poswiecamy akwarium.

"Typowo do wzrostu" to ATI Aquablue Special. Jesli chcesz troche mniej bialego to moze Coral+ ? Niebieskie to np: Blue Plus lub Osram 67. Jak juz koledzy zapytali, szkoda ze nie podales nic o zbiorniku, koralach i obecnym oswietleniu.

Jak mnie jakies 15 lat temu te zielonkawe (lub cieliste) zalatwily, to po dojsciu do zdrowia delikatnie je powyjmowalem (razem ze skalami, w domu przewiew, maska na buzi i okulary) i wynioslem przed dom za szope. Po miesiacu, jak calosc podeschla, wrzucilem calosc do smietnika. Nie wyobrazam sobie trzymanie ich w pomieszczeniu, gdzie przebywa rodzina. Dla samotnikow to fajne wyzwanie i troche adrenalinki Tylko juz nie piszcie, ze ktos moze jest "bardziej podatny (a)". Te toksyny uzywalo wojsko w produkcji broni chemicznej...

Powstaje pytanie: po co, w kilka tygodni po zakwicie bakteryjnym dodawac bakterie ? Przeciez tam ich jest pelno i beda jeszcze za pol roku.

He, he, zaraz beda tu wpisy, ze "mam je od lat, przestawialem cale kilogramy i nic sie nie stalo", czyli "inni panikuja". "Nic nie powinno sie stac" " niektórzy tez sa podatni na trucizne korali. " Bohun - pewnie wyobrazasz sobie, ze jestes odporny ? Na te trucizne nikt nie jest odporny. Trzymajcie sie !

Norbert, to naprawde nie jest "normalne" zachowanie sie Euphylii. Prawdopodobnie wyczula, ze w 30 l bedzie jej troche za ciasno z jakimkolwiek sasiadem. No i chcialbym Ci pogratulowac decyzji o zwiekszeniu litrazu

Jesli chcialbys sps-y to o led zapomnij. Burze chyba tez, bo zona lub dziewczyna tego dlugo nie wytrzyma i Cie wysmieje Proponuje 10 x 39 W T5. Jesli chodzi o marke lampy, to moze ATI nie bylaby zla ? Z pewnoscia mialbys zapewnione "swiecenie" i zgodnie z oczekiwaniami, sciemnianie. Jesli nie bedziesz chcial sps-ow, to oczywiscie oszczedne led-y beda wystarczajace.

Takie male zbiorniki zle sie prowadzi. "Normalnie", podnioslbym PO4 i dodal troche wodki, jednoczesnie ustawiajac odpieniacz na mokro. Tu to odpada. Pozostaje pytanie, dlaczego NO3 jest takie wysokie ? Czy skala nie pracuje ? Najbardziej co mnie drazni i co moze byc bezposrednia przyczyna, to beznadziejnie niskie pH. Ten zbiornik sie "dusi". Nie wiem, czy akwarium jest z pokrywa, jak wietrzony jest pokoj w ktorym stoi, ale pH na poziomie 7,4 to dno. Kilka malych odstepstw od "normy", jak wysokie kH i NO3, do tego niziutkie pH i korale kwituja to zejsciem. Podmiany wody, zeby obnizyc NO3 i kH (tu potrzebna jest sol o mniejszej zawartosci kH, bo gdy korale nie rosna, to kH nie jest redukowane), napowietrzanie brzeczykiem (jak w slodkowodnym) moze pomoga ? Najlepiej, gdyby ten brzeczyk brzeczal za oknem, bo w pokoju pewnie okna sa zamkniete ?

Bardziej sklonny bylbym za dodawaniem soli pozostalej cieciowi po zimie niz tej zamknietej przez dwa miechy w butelkach.

Zanurzona

Patrzac z drugiej strony, osobiscie latwiejsza wydaje mi sie metoda z silnym odpieniaczem i bez innych filtrow typu dsb lub refugium. W sobote podchodzi sie do sumpa, myje kubek, testuje wode (w miedzyczasie rozpusci sie sol w wiadrze do podmiany) i jesli sa sps-y to troche podkreca Ballinga. Oswietlanie dsb, wyrywanie glonow z refugium, mieszanie sps-ow z miekkimi, ukladanie rurek siporaksu lub potrzasanie "czyms tam" to nie dla mnie - lubie spokoj.

Krzysiu - gratulacje. Czekamy na kolejne relacje