Skocz do zawartości

Timur

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    372
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Timur

  1. Timur

    Labroides dimidiatus

    Podaję za practicalfishkeeping.co.uk: "Babki czyszczące to babki z rodzaju Elacatinus. Najpopularniejsza z nich w handlu to Elacatinus oceanops (Neon Cleaner Goby ) i Elacatinus randalli (Yellow-nose Cleaner Goby. Wchodzą w relacje symbiotyczne tak jak ryby z rodzaju Labroides ale nie potrzebują specjalistycznej diety. Są tak odporne, że nawet rozmnażają się w akwariach i większość spotykanych w handlu urodziła się już w niewoli." Z tego co jeszcze wyczytałem to tworzą identyczne "stacje czyszczące" jak Labroides, tyle, że afair babki pochodzą z Atlantyku a Labroides to Pacyfik. Nie ma jednak problemu z rozpoznawaniem i np. ryby pochodzące z Pacyfiku bez problemu korzystają z usług Babek czyszczących. Poza tym to oczywiście krewetki np. L.Ambyonensis czy Debelius - miałem i jedne i drugie i Debeliusy jakoś tak delikatniej się biorą za czyszczenie i są mniej nachalne, ryby wolały korzystać z Debeliusów.
  2. Timur

    Labroides dimidiatus

    wyczytałem gdzieś, że eksperymentowano z podawaniem im pociętego drobniutko serca bawolego (takich strzępków jakby) i podobno udawało się je tym utrzymywać i nawet rosły ale to też loteria była i część padała... IMO nie bez przyczyny piszą jednak te apele na anglojęzycznych forach, tym bardziej, że są inne, łatwiejsze w utrzymaniu czyściciele.
  3. Timur

    Labroides dimidiatus

    taki wieloszczet raczej za mały.. skoro ryba nie była wychudzona to faktycznie chyba sprawa do odłożenia do archiwum X Ja w każdym razie po lekturze i własnych doświadczeniach jestem przeciwnikiem kupowania tych rybek, im więcej ludzi przestanie je kupować tym więcej ich zostanie na rafie gdzie są badziej potrzebne. Głównym powodem dla których są kupowane to chęć naturalnego zabezpieczenia się przed pasożytami wywołującymi tzw. ospę lecz w tym przypadku akurat niewiele pomogą - jedyne co mogą skonsumować to "białe kropki", które nie są niczym więcej jak rankami w skórze powstałymi gdy pasożyt opuszczał żywciela (dlatego właśnie obserwujemy ich wysyp wieczorem). Czy to może pomóc - pewnie o tyle o ile oczyszczenie takgo miejsca zapobiegnie zakażeniom bakteryjnym i tyle. Jeszcze raz przytoczę cytat ze stycznia: "...they do not consume Cryptocaryon parasites. They have demonstrated a strong preference for gnathid isopods, which make up between 77 and 85% of their natural diet (Grutter, 1997 & 2000). The remaining prey items are composed of scales, parasitic copepods, and non-parasitic copepods. So, regardless of whatever conscientious objections one may or may not have regarding their availability in the marine aquarium trade, they are not going to help in the battle against Ich. Also, since Cryptocaryon irritans is known to be rare in the wild (Bunkley-Williams & Williams, 1994), it would follow that it is unlikely that Ich makes up any significant portion of any cleaner organism's diet." źródło: Steven Pro - Reefkeeping_com (http://www.reefkeeping.com/index.htm)
  4. Timur

    Labroides dimidiatus

    Nie wiesz czasem ile był w sklepie zanim go kupiłeś ? Mojego kupowałem krótko po odłowie i był wręcz okrąglutki w przekroju Z biegiem czasu robił się coraz bardziej płaski ale zauważyłem to gdzieś po 5 miesiącach dopiero. W momencie gdy padł też nie był jakimś pływającym szkieletem, był poprostu zauważalne chudszy niż na początku. Polegiwanie w norce to ostatnie 2 dni. Co do znalezienia to pewnie już został skonsumowany. PS: Inne rozwiązanie to coś go capnęło podczas snu, jak masz wielkiego wieloszczeta czy wężowidło to jest jakiś procent prawdopodobieństwa, że został upolowany.
  5. Timur

    Labroides dimidiatus

    padł z głodu, labroidesy nie są w stanie na dłuższą metę przeżyć na mrożonkach czy cokolwiek im dajemy w akwa, a faktycznie jedzą wszystko i chętnie ale co z tego... przeczytaj sobie mojego posta w tym wątku pisanego w styczniu, wtedy wiedziałem już że mogą być takie problemy ale zaryzykowałem i cieszyłem się jak rybka wszystko wsuwa. Niestety pomimo tego robił się coraz cieńszy aż po 7-miu miesiącach od zakupu padł. Jadł do ostatniego dnia tyle, że widać było, że miał coraz mniej siły i coraz częściej odpoczywał w skalnej norce Podsumowując cytat, który przytoczyłem w swoim poście wcześniej jest prawdziwy, L. Dimidiatus jest ścisłym specjalistą i wyżywi się jedynie pasożytami występującymi na skórze, w skrzelach i paszczach dużych ryb. Jest w necie sporo apeli aby nie kupować Labroidesów i zostawić je w spokoju tym bardziej, że ich rolę z powodzeniem pełnią babki czysczące, które bez problemu wyżywią się też mrożonkami. PS: Nie możesz go znaleźć bo pewnie wyczuwając koniec schował się w skale. edit: http://www.practicalfishkeeping.co.uk/forum/showthread.php?t=6740 - link do artykułu (ang)
  6. Timur

    Wkładanie rąk do akwarium...

    Problem wkładania rąk jest tak marginalny w porównaniu z innymi problemami, że można go IMO śmiało pominąć, wkładaj w rękawiczkach lub bez nich, jak wolisz
  7. Timur

    Reef Max Aquael -rozczarowanie

    zorientuj się po ile mieliby w hurtowni "Arab" w Zabierzowie, jak Ci cena spasuje to powiem Ci jak kupić u nich w cenie hurtowej PS: oczywiście jak tam zadzwonisz to powiedz, że kupujesz na fakturę i interesuje Cię cena hurtowa
  8. Timur

    Polskie nazewnictwo zwierzat

    to tak praktycznie z całą fauną i florą, polskie nazwy pochodzą generalnie od nazw ludowych, często jest ich kilka dla danego gatunku, pozostałe to tłumaczenia z łaciny lub innych języków gdzie dany gatunek ma swoją nazwę zwyczajową, które to tłumaczenia nie zawsze zresztą dobrze brzmią i się przyjmują
  9. dla mnie OK. tylko gdzie w końcu ?
  10. Timur

    testy salifrenta

    btw, to wszystko przez ten "dziubek" IMO ma on zwiększyć rozdzielczość pomiaru bo takie małe kropeleczki przez niego wylatują, jakby go nie było to mogłyby się robić całkiem spore zwłaszcza przy powolnym wyciskaniu.
  11. ciekawe, aż zajrzę sobie w bebechy mojej sp3000, i tak mam ją przerabiać na napęd dla złoża zraszanego bo rozleciał się w niej wirnik z rolkami, a do kręcenia gąbką nada się w sam raz PS: osobiście mam nienajlepsze zdanie o tym modelu
  12. Timur

    testy salifrenta

    Tsol, liczy się to na której "kresce" zatrzyma się tłoczek poczynając od określonego miejsca startu. Ważne jest by tłoczek dokładnie ustawić na początku i by pokonując swoją drogę wyciskał po trochu płynu i by mu go nie zabrakło po drodze
  13. pewny jesteś, że się odwrotnie kręci ? a może zlatuje Ci woda na zasadzie naczyń połączonych jak rolki się zatrzymają w takiej pozycji, że wężyk santoprenowy nie będzie dobrze dociśnięty.
  14. Timur

    testy salifrenta

    jakoś nie bardzo rozumiem jak to sobie wyobrażasz, co ma ilość płynu w strzykawce z dziubkiem do tego ile kropel wywoła przebarwienie ? kropel zawsze zejdzie tyle samo a co za tym idzie o tyle samo przesunie się tłoczek na podziałce. Problem byłby tylko gdyby płynu było za mało i zanim doszłoby do przebawrwienia to w strzykawce miałbyś samo powietrze.
  15. ilość ofert jaka spłynęła pozwala domniemywać, że wkrótce zostanę sułtanem branży biobalowej, w związku z tym przetarg uznaję za zamknięty @smoki - priv
  16. Timur

    Ściana wodna

    Ze szkła robią różne takie fajne cuda - widziałem jedną taką szklaną ścianę wyglądała jakby z lodu. Poza dobrą pompą do obiegu przyda Ci się także dobra pompa na dolewki i szpachelka do zeskrobywania soli z sufitu
  17. Jak w temacie. Oferty w zalakowanych mailach należy przesyłać na priv
  18. Timur

    Wyciszenie akwarium

    wystarczy poziom wody pomiędzy wlotem spływu a rewizją, nie musi się przelewać przez rewizję, ustaw pare cm nad spływem edit: oczywiście zakładając, że masz miejsce czyli te 10cm różnicy pomiędzy spływem i rewizją, bo jak rewizja jest np. 2cm nad spływem to ciężko będzie zrobić tak by się nie przelewało tam oczywiście zawsze da się ciachnąć trochę rurę spływu lub podnieść rewizję
  19. Timur

    testy salifrenta

    ale to chyba jakieś ciężko mierzalne ilości, poza tym i tak nie ma to wpływu na pomiar bo płynu nabieramy w nadmiarze więc niezależnie od tego czy nabrało się ciut więcej czy mniej i tak przesuwasz tłoczek o konkreną ilość kresek i zakraplasz za każdym razem tyle samo płynu. Istotne jest przesunięcie tłoczka a nie ilość płynu, byle go wystarczyło do pomiaru
  20. Timur

    clavularia

    czas... clavularia przynajmniej u mnie wymagała 4-5 dni zanim zaczęła się w pełni otwierać.
  21. Timur

    testy salifrenta

    hmm... prawdę mówiąc nie ma takiej możliwości by naciągając tłoczek do danej kreski nabierała się za każdym razem różna ilość cieczy. ...chyba, że masz nieszczelne połączenie "dziubek"-strzykawka i łyka czasem powietrza
  22. Timur

    AM SP 3000 - problem

    po 3-letniej walce pompkę ostatecznie szlag trafił - pękł w niej wirnik na pół a ja dolewałem ręcznie 2xdobę
  23. Timur

    AM SP 3000 - problem

    walczyłem z tą pompką 3 lata... możliwe przyczyny to: - w trakcie pracy, wężyk santoprenowy naciska na tą przezroczystą przykrywkę ponieważ przesuwa się on góra-dół względem rolek, jeżeli ta przykrywka się obluzuje to rolki mogą częściowo wypchnąć wężyk w górę i przestanie zasysać. - metalowe ośki na których są rolki powoli "wcinają" się w ramiona plastikowego wirnika, jak się za bardzo któraś wetnie, chociażby jednym końcem ośki to rolka się cofa i co za tym idzie nie dociska wystarczająco wężyka.
  24. Jeżeli przyczyną pomoru były pasożyty to z wpuszczeniem ryb poczekaj ze 3 miesiące jak chcesz mieć praktycznie 100% pewności. Inna sprawa, że wpuszczane ryby muszą być zdrowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.