mufti

I przy okazji pozbyłeś się kolejnego zagrożenia powodzią. Gdyby przy zanurzonym wężyku akuratnie był zanik napięcia i pompa miała ciut wytarty wężyk wewnętrzny, i zatrzymała się tak, że ten przepuszczałby wodę (jest to możliwe przy zużytym pasku, chyba że to inna pompa) oraz że zaworek zwrotny byłby nieszczelny, to jeśli pojemnik z RO byłby poniżej akwarium to spokojnie w parę godzin z pół baniaka byłoby na podłodze... Zjawisko podobne do efektu zwrotnego zassania wody przez pompki powietrza jeśli te są poniżej poziomu wody w akwarium... A tak, to spoko, wężyk masz powyżej tafli wody - zagrożenia nie ma

Wczoraj w 10 minut zrobiłem na dolewce RO "kalkmikser" w postaci butelki po wodzie mineralnej. Wsypałem wodorotlenek wapnia do butelki, w korku zrobiłem dwa otworki na wężyki. Jeden z RO, drugi wylot do pompy od RO - u mnie pompka perystaltyczna. Korek butelki dodatkowo uszczelniłem klejem GLUE na gorąco. Butelkę napełniłem RO, zakręciłem korek i umieściłem wężyki tam gdzie trzeba - jeden do RO, drugi do pompy. Wstrząsnąłem butelką, woda się zmąciła i zostawiłem. Rano woda się wykrystalizowała, włączyłem pompkę. Zassała ładnie kalkwasser. Dodatkowo ścisnąłem butelkę aby pozbyć się nadmiaru powietrza. Ustawiłem dolewkę na 1 godzinę (tak mam dobraną wydajność pompy perystaltycznej). U mnie pompka podłączona jest do kontrolera ARM, który dodatkowo mierzy pH w baniaku. Ustawiłem więc dodatkowo wyłączenie dolewki kalkwasser przy przekroczeniu pH powyżej 8.50

Już działa pomiar pH, ORP, temperatury. Właśnie uruchamiam jeszcze pomiar zasolenia. Niebawem będzie i to gotowe. Kontroler łączy się poprawnie z PC przez bluetooth i USB. W następnych wersjach softu będzie możliwość pracy w dwie strony, czyli będzie można sterować ARM z PC (ustawienia, włączanie, regulacje on-line). Zastosowany w tej wersji urządzenia procesor ma 2 razy więcej pamięci niż poprzednik, zatem można zrealizować więcej funkcji

Oto zapowiedź nowej wersji kontrolera Aqua Reef Meter V3.0 Właśnie opracowuję prototyp nowej wersji kontrolera, posiadającej kilka nowych funkcji, w tym: - interfejs Bluetooth - interfejs USB - 5 wyjść sterujących 230V - pomiar zasolenia z izolowanym podłączeniem sondy konduktometrycznej - pomiar pH dokładniejszy w stosunku do poprzedniej wersji (nawet trzykrotnie) Oto zdjęcia prototypu. Działa już USB i bluetooth!

Odpieniacz działa jak należy, nie narzekam w ogóle. Odpnienia od 2-3 cm na dobę średnio-brązowego płynu. W miejsce gąbki wsadziłem chemi-pure i purigen. Mała podmiana soli na AS IO zmniejszyła ilość nalotu na szybach. Redox już się pnie w górę (purigen robi swoje Sump mi niepotrzebny wogóle. No chyba żebym miał schować pompę odpieniacza, ale jestem leniwy. Poza tym mam już podmurówkę pod akwarium i nie chce mi się dziury wywalać...

Oż, rzesz, teraz zauważyłem, że kolega wcześniej przekręcił nazwę... Dobre, bo podchwytliwe

Nawet głośno nie mów, że do tej pory nie wiesz co to jest twardość węglanowa?...

@Mariusz L A tak zapytam jeszcze jako opcja, skąd masz RO na podmianki i dolewki? Masz na pewno czystą? Miałem podobny badziew kiedyś w mniejszej nano-rafce. Czego to nie robiłem, pomiary, sorbenty, światła, itd... a potem się w końcu okazało, że TDS pokazał 001 i wystarczyło to, żeby jakiś syf się przedostał... Dołożyłem drugie DI, zrobiłem 20% podmianki i to coś poznikało w tydzień.

Qrde, ale czad! Białobrodego to jeszcze jakoś mogę zakumać, ale że Zebra też poszedł? I to jako pierwszy? Zakładam, że do domu miałeś blisko itd... Czyli transport spoczko, plus aklimatyzacje itd... O czym ja piszę? Co jak co ale Tobie to nawet nie trzeba nic pisać... Długo te rybcie były w sklepie? Może świeża dostawa? Być może były na antybiotyku? Może inne zasolenie itd.. Raz miałem podobnie, tzn. kupiłem na Tatarskiej (często tam kupuję) najpierw borsuka (padł na drugi dzień), potem Forcipingera (padł na drugi dzień). W końcu też wq...ny kupiłem ponownie borsuka, ale tym razem zrobiłem aklimatyzację dłuższą, dolewałem wodę coś ponad 2 godziny co paręnaście minut do worka. Wpuściłem rybcię przy zgaszonym świetle. I nic się nie stało. Pływa do teraz ładnie. I mógłbym obwiniać sprzedawcę, ale widać, że chyba sam coś skopałem wcześniej, bo borsuk był z tego samego zbiornika co pozostałe, które mi padły... A propos żony,.... mnie się straaaasznie dostało jak oddałem koledze kraba Dardatus Megistos (rozwalał mi już baniak, zjadł ukwiała itd...), ale że skakał po szybach i robił fikołki, to był jej ulubieńcem...

@jarpacz Spokojnie Ci jedna pompka styknie. U mnie mam dwie pompy JVP-101 na 220L i zapasem wystarczają. Dodatkowy ruch zrobi ci powrót z sumpa. Generalnie fajowo się zapowiada. Nie zapomnij sobie ściągnąć instrukcji do ARM i poczytać co i jak, m.in. kalibracja pomiaru temperatury

Salifertem sprawdza się tylko, czy jest dobrze. Jak cokolwiek pokaże, to jest już źle i trzeba interweniować, bo robi się dramat...

@jarpacz Wejdź na stronę www.sq9gl.com i ściągnij instrukcję do ARM. Przeczytaj na spokojnie o kalibracji czujnika temperatury, bo tego nie zrobiłeś

Ja zaś po wsypaniu soli do RO mieszam, czekam z pół godziny i sfrru do baniaka. I tak zawsze. Nie zauważyłem jakiejś szczególnej reakcji negatywnej u korali. pH po podmiance podskakuje o jakieś 0.15-0.20pH, ale moim zdaniem to zależy od składu zastosowanej soli. Widoczne jest natomiast, co zrozumiałem, spadanie ORP, które potem się dźwiga z powrotem do góry (u mnie jakieś 2 dni nawet). Podobał mi się mit z UVką, co więcej, sam walcząc z wszelakiej maści patologią z pozytywnym skutkiem (w tym Cyjano, moja UVka to 36W) doświadczalnie dobierając czas świecenia i przepływ doszedłem w końcu do tego samego wniosku co przytoczył @wojtos. Mianowice teraz mam ją załączoną non stop, na zmniejszonym przepływie ok. 300l/h i nic negatywnego się nie dzieje z filtracją. Zauważyłem natomiast zwiększoną klarowność wody. Liczę również na zwiększoną redukcję nalotu na szybach A i pozostałym zwierzakom wyjdzie na zdrowie bez chorób.

Więcej fotek zrobię wówczas gdy tylko nauczę się w końcu je robić Dzięki za dobre słowa

To i ja się pochwalę... Właśnie eksperymentuję i po zamianie HQI na 150W teraz zmieniam sól na.... AS Instant Ocean Jednocześnie próbuję z chemi-pure i czekam na purigen. A wszystko po to, aby pozbyć się zielonego nalotu po TM BA. Docelowo zamierzam mieszać obie sole, ale póki co wstrzymam się z podmiankami. Obsada jak widać, trochę rybek i głównie miękasy i LPS. Te ostatnie może z 2-3 sztuki dołożę przy napływie gotówki

Qrna chata! Ale wypasione kolory! Że też mi się jeszcze nie udało nic takiego wymodzić... G R A T U L A C J E !!!! :kapelusz:kapelusz:kapelusz

To ja żeby nie było że nie chcę obalać twojego nieobalania, ale dlatego się stosuje LR a nie ceramikę, ponieważ filtracja LR jest wzorowana 1:1 względem naturalnej filtracji w oceanach. W przeciwieństwie do ceramiki, gdzie bakterie filtrujące osadzają się na POWIERZCHNI, w skale koralowej bakterie żyją w drążonych przez mikroorganizmy szczelinach WEWNĄTRZ skały. Dlatego tak ważna jest nie tyle ilość, co objętość, a w szczególności porowatość naturalnej skały z morza. Można by opisywać dużo na ten temat, ale w skrócie dodam, że owe szczeliny drążone są przez m.in. wieloszczety (przez sporą liczbę akwarystów tępione, bo w korale też włażą), wężowidła itp. Plus inne bardzo małe organizmy, widoczne pod mikroskopem. Skała stanowi w naturalny sposób dla nich środowisko życia. A bakterie filtrujące żyją właśnie w owych wewnętrznych powierzchniach skały. Biorąc więc pod uwagę objętość a nie tylko powierzchnię czynną, widać ogromną różnicę. Ktoś kiedyś nawet przytaczał ładnie ciekawe przykłady obliczeń jaka ilość mikroorganizmów i w jakim czasie jest w stanie przepchać się w kanalikach w skale, w celu umożliwienia przefiltrowania pewnej ilości wody w jednostce czasu. Ale nie pamiętam gdzie to było, zdaje się nawet na tym forum...

To nic nie znaczy, jeśli koral jest np. z boku, w cieniu. Sarcophyton żywi się głównie dzięki zooksantelom i wystawia polipy przy zwiększonym świetle. Na zdjęciu widać, jakby był gdzieś z boku. Albo mi się wydaje? Jeśli jednak nie, to poczekałbym jeszcze trochę, wbrew pozorom te przepiękne miękasy długo się potrafią aklimatyzować. Nie napisałeś nic o parametrach wody???

HQI!

Ten zewnętrzny filtr możesz jeszcze w przyszłości wykorzystać. Możesz do niego wpakować węgiel i inne absorbenty, np. chemi-pure, purigen czy rowa-phos. Ale to w przyszłości. Na starcie raczej ci się nie przyda. Potem jednak wyręczy cię z konieczności wkładania dodatkowych pojemników do baniaka, czy kaskady jeśli nie masz sumpa . Reszta, to tak jak Ci koledzy radzą

Najpierw zmierz NO2 i NO3, potem Ci doradzimy. Na NO3 < 30 zwierzaki mogą być odporne, ale NO2 w najmniejszej ilości świadczy o obecności amoniaku, a to już silne trucizny dla wszelkiego życia (prócz bakterii je przerabiających).