Skocz do zawartości

VDR

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    3 741
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez VDR

  1. VDR

    Zestaw akwariowy

    @ArturNano Nie chce mi się powtarzać. Ale masz rację, że RS goli "jeleni" równo bo zrobił research rynku i tak zaprojektował szafkę bys tam nic nie mógł zmieścić Jakby nie było popytu to by nie sprzedawał. Mógł też inaczej zaprojektować te zestawy ale wtedy by nie golił tych, których złapał w swoje sidla. Kowalski ma tyle możliwości kupienia zestawu dużo taniej niz cena RS, że tylko potwierdza - że nie zrobiłeś researchu. I nie trzeba w ogóle mieć jakieś wiedzy bo Ci to firmy ogarną. Akwarium to nie jest programowanie. To tylko otwarty prostopadłościan z szkła. Żadna fachową wiedza nie jest potrzebna jeśli chodzi o szkło czy o sumpa czy o hydraulikę do niego. Idziesz do sklepu i zamawiasz szafke,akwarium sumpa tyle, że bez napisu RS pod Twój wymiar. Nic mnie również kompletnie nie boli, po prostu wyrażam swoją opinię o tych zestawach i o ich cenie. Jak i o cenie tego kanistra. Ja bym sobie zamknięte pudełko zrobił że szkła za max 100zl. A w zasadzie to w takich rozmiarach to bym podjechał do firmy która handluje akrylem, pleksa itp i zabrał od nich odpad i skleil samemu takie plastikowe pudełko na wymiar. Tak jak wielokrotnie zabierałem od nich to co dla nich było zbędne a dla mnie idealny by coś z tego zrobic. Tyle, że nie potrzebuje w sumie tak kombinować, bo mam normalna szafkę w której mieści mi się wszystko I nie muszę byc skazany na kanistry po ~450zl. Wiesz oryginalne dywaniki do Masseratti też nie kosztują tyle samo co dywaniki do VW A to że się komus taka opinia nie podoba to już nie moja sprawa. Przecież to Wasze pieniądze a nie moje. To że uwazam, że czerwone rurki nie mają wpływu na działanie akwarium i są dla gadzeciazy to też jest moja prywatna opinia. Chyba, że przekonasz mnie argumentami, że moja szara pvc-u jest gorsza i dużo tracę na braku czerwieni Widzisz - ja nie mam z tyłu tylnej płyty w szafce więc nie muszę mieć jakiś 2cm dziur czy wentylatorów. Bo po co mi tylna płyta jak szafka stoi 1cm od ściany ? Pomijajac, że sumpa mam w innym pomieszczeniu i w sumie to nie będę musiał przy nim klęczęc i się garbic Ale gdybym miał pod akwa to żadnej tylnej płyty bym tez nie miał bo przy akwa dosunietym do ściany jest to bez sensu. Fajny patent ? Design na sumpa ? Na coś co ma być z zalozenia niewidoczne dla oka ? Przeciez po to powstał sump by przenieść wszystkie graty, które się da z akwa głównego. To jest akwarium techniczne, którego wygląd nie ma kompletnie znaczenia. Ale to prawda, że ludzie się grzeją tymi bajeranckimi, udziwnionymi sumpami więc i popyt jest A jak popyt to i podaz. Więc nie dziwią mnie fioletowe czy czerwone rurki. Dla mnie kompletnie nie ma znaczenia jakiego koloru one będą i dopłacać za bajerancki i designerski wygląd sumpa po prostu nie chce Na mnie nie zarobią Dlaczego nie sprzedaje takich zestawów ? Bo na rynku można kupić taki zestaw dużo taniej niż cena RS. Zrób research, wyślij do paru znanych firm które robią akwaria zamiast marketinu i poznasz cenę. Tylko nie dostaniesz akwarium za dwa dni bo fachowcy mają co robić I zrobią to kompleksowo pod Twoje wymagania. Mam wycenę sprzed kilku dni od Przemka na 140x65x55 (front opti) z sumpem i po prostu wiem, że zrobiłbym to znacznie taniej niż Ty zapłaciłeś kiedyś za ten zestaw. A dzisiaj chyba taki zestaw jak Ty masz jest "troszkę" droższy ? Nie mówiąc już że przy takiej ilości baniaków która się likwiduje to sumpa i czesc techniczna to można mieć za ułamek ceny. A tylko baniak główny można sobie nowy sprawić by pierwsza rysa bolała tak jak powinna @JerzyBzajmij się sobą a nie moja osoba Dziękuję.
  2. VDR

    Zestaw akwariowy

    A kto powiedział, że ja mam mnóstwo czasu ? Popadasz cały czas w jakieś skrajności tak jakby to zajmowało tygodnie czy miesiące. Telefon do Przemka z wymiarami akwarium to było kilka minut rozmowy z wysłaniem email wlacznie., przeczytanie oferty od Przemka i zrobienie przelewu również.. Akwarium przyjechało prosto do salonu Stelaż - telefon do kumpla po namiar na chlopaka co spawa alu - krotka rozmowa co potrzebuje i stelaz przyjechał prosto do salonu. Formatki ? Całe 10 minut wklepania wymiarów tego co chcę przez stronę internetową. Wymiary akwarium + grubość płyty. Jedynie front trzeba było podzielić na 3, żeby jakieś drzwiczki ogarnąć Wycena, przelew zaliczki i pozniej sms ze formatki gotowe. Nie wiem czy poświęciłem godzinę na to by złożyć cały ten zestaw. Wiecej czasu zajęło zastanawianie sie gdzie akwarium postawic po tym jak architekt sie nie popisal, ale to samo masz w przypadku zakupu zestawu. Jedyne nad czym sie zastanawialem to nad kominem czy robic trojkatny czy zewnetrzny i nad ostatecznym wymiarem (by wycisnąć jak najwięcej z miejsca). Ale to jeszcze bylo na etapie jak szło wykończenie nie tylko wnętrz ale i mojego budżetu Przywilej robienia dla siebie a nie zamawiania gotowca Sump to najprostsze akwarium z wklejonymi dwoma przegrodami - bez niepotrzebnego i zbędnego cudowania i wymyślania historii koła. Wziałem tak na prawdę pierwsze lepsze akwarium (chyba ma 90l), w którym mogłem zrobic komore na ceramike i roller oraz komore pompy. Teraz bede stawiał nowy, w ktorym bede mial komore do podmian ze spustem prosto do kanalizy, bo już mi się nie chce bawić z wiadrami (taki plan był od początku, ale wlasnie brak czasu spowodowal, ze jako gadżet zostało odłożone w czasie). Koszt 300l akwarium full opti to kilka szczepek monti stalowej digitaty i czerwonej plus coś tam co miałem na wydaniu - ktoś chciał się pozbyć. Zreszta akwarium szczepkowe 100x30x50 przywiozlem za 6pak zlocistego trunku Z cała hydraulika i szyba do wklejenia panelu. Akwarium to nie jest silnik rakietowy nad którym trzeba pracować godzinami czy miesiącami. Bierzesz miarkę, podchodzisz do ściany i w 5 minut wiesz jaki baniak zmieścisz. Co tu więcej projektować, skoro wymiary szafki to z reguły wymiary akwarium + ewentualnie grubość płyty jesli robisz koronę etc. Ale w sumie za moich czasów to w szkołach był taki przedmiot jak ZPT więc wiesz, może faktycznie łatwiej mi ogarniać tematy techniczne, bo juz w podstawówce zdobywałem podstawy Hydraulika ? Masz jedna rure splywu, druga rure powrotu i trzecia rure na rewizje - co tu projektować ? "Grubość" rur co najwyżej pod planowany przepływ (gotowe kalkulatory są w necie) - ale jak Ci się nie chce to sobie wez takie jak np. w takich gotowych zestawach. Ja np. w ogóle nie potrzebuję zaworów - kupiłem ale mają służyć do skracania obiegu podczas podmian. Póki co leżą, co prawda zamontowałem na spływie z przyzwyczajenia taki zwykly i ...... jest otwarty na full i w zasadzie mogloby go nie byc. Membranowy nówka sztuka leży gdzieś w szafce i chyba musze go wystawić na olx`a bo szkoda by się marnował a wątpię bym go zamontował. Tak to powinno wyglądać w prawidłowo zaprojektowanej hydraulice Cena za Twój zestaw to kosmos Masz dużo mniejsze akwarium za prawie dwa razy więcej Stado zółtków za tą różnice by pływało Połowa ceny w tym zestawie to ......marketing i logo. Powiem Ci więcej - szafke, hydraulike, sumpa mogłem zamówić u Przemka i wyszło by podobnie do pieniędzy jakie zapłaciłem finalnie za wszystko I w mojej ocenie - subiektywnej - byłoby lepsze niż to od RSa. A widziałem na żywo również RSa (pozdro Marcin ;P) I też by wjechało prosto do salonu - ale powiedzmy, że trochę inne względy zadecydowały jeszcze o tym, ze robiłem we własnym zakresie. Fakt - jak ktoś chce mieć na drugi dzień akwarium - to może to i dobry patent - nie mniej akwarystyka od dzieciństwa uczy mnie ......cierpliwości
  3. VDR

    Zestaw akwariowy

    Cóż Ci mogę powiedzieć. Formatki Eggera (Dąb Gladstone Tabak) z obrzeżami na kazdym boku zamawiałem w lokalnej fabryce robiącej fronty dla stolarzy. Wysłalem wymiary na ich portalu do rozkroju płyt - dostałem wycene. 7,30 m2 płyty, 40m okleiny Chyba ~1200 na gotowo bylo. Czarny akryl - bo tez robilem wycene to bylo 1900pln. Bialy byl tanszy ale ceny juz nie pamietam. Profi robota na maszynach, wodoodpornym kleju przy obrzeżach itd. W tym robocizna stolarza - wziął 200zl za pomoc w przykręceniu do stelaza u mnie na miejscu (choć pewnie zrobiłbym to sam ale jak juz byl przy schodach to i szafke ogarnal). Stelaz 800zl z alu (300zl robocizna - reszta material). Szafka wysoka na 90cm. Front - 3 formatki z przechodzacym wzorem (ciete z jednej płyty). Akwarium od Przemka "AkwariumSzczecin" (160x75x60 - front i prawy bok opti + zewnetrzny komin 75x15x30 - 3 przeloty fi 40). Hydraulika fi 40 - dwuzlaczki, rury, zawory (3szt), przejsciowki na rury PE lecace pod podloga itd - juz nie pamietam dokladnie ale cos kolo 600zl - przeloty VDLowskie, reszta Effast. Sump 500zl (w tym rollermat i filtr przepływowy AF90 - roller z 3D odkupiony z 2 rolkami wlokniny 60cm techpoint za 300zl, sump 100 i filtr 100). Akwarium + szafka + hydraulika + sump = 5300 pln. Dolewka AquaTrend Eye - 150pln. Zresztą stelaż pod sumpa (bo mam go w oddzielnym pomieszczeniu - to też było w sumie z 300zl-350zl z blatem 4cm grubosci z Castoramy). Nic więcej do szczescia nie potrzebuje - a i tak to byl przerost formy nad trescia. Ale akurat byla dobra promocja na taki blat (3m kosztowal ~300zl czy cos takiego). Uchwyty do lampy - jak szukałem uchwytów przykręcanych do lampy to okazało się, że za jeden uchwyt musiałbym zapłacić powyżej stowki. Stal kupiłem w hurtowni stali, malowanie proszkowe na kolor czarny wyszlo 30zl - facet nie bardzo wiedzial nawet jak za taka pierdołe policzyc - za dwa uchwyty zapłaciłem sumarycznie 50-60zl (malowanie + stal). A mogłem przecież wydać 250zl na allegro. Mogłem kupić "profesjonalną" linkę firmowaną jakiś znanym logiem za kilkadziesiąt euro, a kupiłem kanluxa nt-150 za 20zl. I lampa tez wisi i źle to nie wygląda. Ceny zestawu RS 675l zapewne znasz ? Za te pieniądze miałbym 3 takie zestawy jak mój w dodatku zrobione na wymiar. O jakości nie wspominając bo według mnie lepsza niż RS A jak mi się znudzi płyta to ją zmieniam odkręcając kilka wkrętów i po prostu wymieniam. Tu nie chodzi o januszowanie i oszczędzanie na każdym kroku kosztem jakości - tylko po prostu o czysty pragmatyzm. Po co mam płacić za czerwone rurki i napis RS jak mogę mieć lepszą jakość, w dodatku zrobioną idealnie pod to co potrzebuje, za 1/3 ceny takiego zestawu. Dlatego podtrzymuje swoje zdanie - kto bogatemu zabroni A co do parowania - nie wiem czy źle, duża wilgoć dla domu dobra nie jest. Może jednak przesadzasz z napowietrzaniem i za bardzo ta powierzchnia Ci "faluje" ? P.s w laptopie mam ultra core 9 185H i RTX4060 jako druga karta - to tak żebyś nie skakał z jednego końca kija na drugi
  4. VDR

    Zestaw akwariowy

    40l akwarium kupowałem ostatnio za ......40zl. Po co ogarniać ? Bo po co przepłacać 11x za coś co jest kawałkiem plastiku z ładnym logo i nic więcej ? Ja tam podchodzę dość prosto do takich tematów. Zamiast wydawać pieniądze na gadżety do akwarium - wolę je wydawać na korale i ryby. Siedzę przed akwarium a nie przed sumpem więc kompletnie mnie nie interesuje to co jest pod spodem. Czerwone rurki, wycackane sumpy, markowe rollery czy filtry itd nie robią na mnie kompletnie wrażenia - dlatego jeśli chodzi o sump, czyli coś co z definicji służy jako akwarium techniczne, które nie musi wyglądać, mam ogarnięty możliwie prosto i bez zbędnego wydawania pieniędzy. Na sump, rollermat, filtr przepływowy na węgiel i inne sorbenty - wydałem równe 500zl. Tyle co Twój kanister Zamiast siedzieć na jakimś kiszonkowym baniaku - było zadzwonić do szklarza, zamówić sobie formatki i skleić szkło - a resztę kasy zaoszczędzonej wydać na korale czy ryby Ale jak to mówią, kto bogatemu zabroni Ja tam wolałbym snowflake kupić za 500zl niż plastikowy baniak firmowany logiem RS Cena po prostu jest przesadzona, jak zresztą wszystko co ma napis "reef". To masz bardzo podobny setup, bo moj odpieniacz sluzy głównie do zbierania kurzu na polce w garazu. Temperatura 22 ustawiona na piecu, 21 w nocy. Temp wody w akwarium 24 stopnie. Przeplyw 13tys l/h z delikatna kaskada w sumpie wiec napowietrzanie jest spore. W komorze pompy musiałem sobie druknąć spływ bo miałem za duży spadek i woda spadając z duża prędkością generowała tysiące pęcherzyków (taka mini niagara do samego dna komory była:P). Teraz rozbija się o taflę szyby bocznej W akwarium 75cm grzebien i delikatny spadek do komina tez robi swoje. A mam też rekuperację w domu więc wszelaka wilgoć jest wyciągana z domu bardzo szybko
  5. VDR

    Zestaw akwariowy

    Pisałem o szkle wcześniej. Taki zbiornik ze szkła ogarnalbys za 1/4 ceny tego plastiku od RS. A samemu pewnie jeszcze taniej. Nie chciało mi się szukać konkretnego plastikowego. Zresztą dlatego nie preferuje gotowców bo płaci się za nie jak za zboże a i tak nie są perfekcyjne A później ulepszenia kosztują równie "tanio" jak zestaw. Swoją drogą strasznie Ci dużo wody paruje. Ja mam setup troszkę większy a stoi mi jakieś akwarium które nie wiem czy ma 60l. Nigdy nie jest na full zalane (z reguły 3/4) i spokojnie 2 tyg wytrzymuje - przy powierzchni 175x75 plus powierzchnia sumpa. A przepływ mam duży i falowanie powierzchni też nie małe
  6. VDR

    A8s

    To jest koncowka dnia bez bialego ? Czy 45% blue/rb ustawione i mozna lanaly niebieskie jeszcze podkrecic ? Jak mozesz skrobnij co znaczy to 45%. Co prawda wyglada ze niebieskiego jest sporo przy takiej szerokosci zbiornika i w takiej konfiguracji to u mnie powinno byc jeszcze bardziej doswietlone. BTW masz jakies wzmocnienia spinajace przod i tyl ? Ja planowalem wieszac lampy tak | | | ale mam na srodku spinke i sie teraz zastanawiam czy nie bedzie za bardzo przeszkadzac.
  7. VDR

    Zestaw akwariowy

    40l zbiornik na wymiar ze szkla wyszedl by taniej niz te kanistry (zostalo by troche dutkow na pewno) .... ale to nie plastik wiec nie pasuje do Twojego wyboru. Nie mniej jako dolewka sprawdza sie doskonale. Ale jakbys chcial jednak plastik - to mysle ze daloby cos dosztukowac np. z tego ? https://pl.aliexpress.com/item/1005002577478651.html https://militaria.pl/p/kanister-mfh-plastikowy-20-l-od-green-1247386 https://allegro.pl/oferta/zbiornik-paliwa-ogrzewania-webasto-45l-16883677222 https://www.amazon.pl/hünersdorff-wielofunkcyjny-czyszczenia-promieniowaniem-wyprodukowano/dp/B000KA2LUW/ itd itd. Pozdrawiam
  8. VDR

    Podgrzewacz wody RODi

    Adam skąd czerpiesz taką wiedzę ? Producenci twierdza co innego - zarowno ciśnienie jak i temperatura wody ma wplyw na wydajnosc za membrana. Wydajność czyli nasze GPD - galons per day .... ale masz na tych wykresach tez w litrach na godzinę. Wnioski wyciągnij sam.
  9. VDR

    A8s

    Wrzucisz fote baniaka ? One wisza nad tymi 200cm co masz w opisie profilu ? Leci do mnie 3 sztuki tych nowych 240W i sie zastanawiam czy nad 160x75x60 bedzie ok czy myslec jeszcze o 4tej sztuce, zanim ceny za te lampy nie wystrzelą w kosmos.
  10. VDR

    Dokument Cites

    W ten sposob można by było podejść do wszystkich zwierzat z CITES. Po cholere rejestrowac papugi czy inne gady. Skoro jest na terenie Polski to musiał jakis urzednik wydać zgodę na takiego zwierza. Niestety Jacku to tak nie działa. Nie wiem ile koralowców wjezdza na lewo i czy w ogóle ale takie żółwie wjeżdzają. Stąd te przepisy - inaczej nie byłyby w zasadzie potrzebne.
  11. VDR

    Dokument Cites

    Nie dziwi mnie kompletnie taka odpowiedź.
  12. VDR

    Dokument Cites

    Nie wiem jak długo należy trzymać dokumenty CITES ale tutaj np. masz rejestry tego co było "targane" w ostatnich latach (od 1975 roku): https://trade.cites.org/ Nie wiem czy wszystko (w teorii powinno być wszystko) i co ile jest to uzupełniane bo rok 2023 dość martwy jeśli chodzi o bezpośredni import do PL, o 2024 nie wspominając Ale jakbyś chciał zerknąć co tam w 1977 roku było ściagnięte to bez problemu odszukasz informacje o lamparcie z GB czy słoniu z Indii https://trade.cites.org/cites_trade_guidelines/en-CITES_Trade_Database_Guide.pdf Jest też wersja offline cos koło 500MB: https://trade.cites.org/cites_trade/download_db Handel na mocy konwencji waszyngtońskiej jak widać jest w jakiś sposób udokumentowany. Chociaż od 2020 do Polski według tej bazy nie trafiła żadna acropora abrotanoides, a przeciez jest tych korali troche na rynku Mozliwe ze okazy pochodza z importu do innego kraju UE na przykład Albo trafiły jako np. acropora spp. Aczkowiek pod sama acropora znajdziesz coś takiego: Podobnie znajdziesz jak poszukasz sobie np. Acropora Austera. To też baza Ci wypluje wyniki. P.s Source W - oznacza Wild, F oznacza - Born in captivity (F1 and subsequent)
  13. VDR

    Dokument Cites

    To teraz zadaj sobie pytanie czy odsprzedaż pociętego korala z importu jako 30 szczepek jest w świetle prawa legalne. I czy jeden koral zamieniony w 30 korali to jest nadal to samo czy nie. Czy do tych 30 korali możesz przypisać ten sam dokument CITES czy nie. A jeśli nie to jak potwierdzic legalność pochodzenia tych 30 szczepek i kto ma to robić. Wtedy zrozumiesz różnice bo nie dostrzegasz kompletnie, że całość bierze się głównie z łatwości fragowania korali i rozmnażaniu ich przez podział albo mówiąc wprost przez fragmentację bez zgłaszania tego komukolwiek Bo nie ma obowiązku rejestracji bezkręgowców więc nikt nie będzie o to pytał. Problem ze to będzie jak wystawisz coś na sprzedaż i prokurator zapyta czy ten koral to na pewno legalny. Pączkowanie to też rozmnażanie, a rozmnażanie to coś innego niż rozród. Rozmnożenie przez fragmentację też nauka zna (fragmentacja plechy). Wnioski wyciągnij sam. Ja w ministerstwie usłyszałem że powinienem do PIW po papier z takiego rozmnożenia się zgłosić co wydaje się dość logiczne. Dlaczego sklepy miałyby tego nie robić ?
  14. VDR

    Dokument Cites

    Nie wiem czemu tak się tych Citesow czepiles skoro nie każdy koralowiec w sklepie jest z importu i ustalilismy, że CITES to nie jedyny dokument mogący poświadczyć legalność pochodzenia.Zdaje sobie sprawę że sklepy zasłaniają się tajemnica handlowa. Pytanie na ile to jest zgodne z prawem. Bo póki co z informacji, które uzyskałem wygląda, że nie jest. To nie ja wymyślam przepisy a osobiscie nie będę nadstawiał swoich czterech liter by wspierac czyjs biznes i ewentualnie odpowiadać za to prawnie nawet kosztem rezygnacji z tego hobby. Przynajmniej do czasu kiedy temat nie będzie wyprostowany jak np z ptasznikami. Sklepy terrarystyczne jakoś nie mają problemu w udostępnieniu CITESA.
  15. VDR

    Dokument Cites

    Art 131 Ustawy o ochronie przyrody. Ale to musialbys wyjsc ze sklepu, pojsc do prokuratury i powiedziec ze nie chcieli Ci wydac dokumentu przy zakupie i liczyc ze ktokolwiek cos z tym zrobi Neony tez sa piekne
  16. VDR

    Dokument Cites

    Wszystko według mnie jest wyżej napisane. A przypadek Kajto czy Inmara powinien każdego zastanowić - czy woli poprosic przy zakupie o dokument poswiadczajacy legalnosc pochodzenia czy ewentualnie przed prokuratorem sypac glowe popiolem albo zastanawiac sie skad wziac dokumenty. Temat wedlug mnie jest dosc powazny i teksty w stylu przepisy przepisami, zycie zyciem - kompletnie nic nie rozwiazuja. Jurek - telefon do Departamentu jest wyzej, mozesz sam zadzwonic. Do PIW tez znajdziesz na stronach. Rusz cztery litery i sprawdź samemu czego potrzebujesz na wypadek jakby Ci prokurator wpadl z antyterrorka policzyć co masz w baniaku. Ja mam ograniczony czas na sprawdzenie wszystkiego. Osobiscie nie kupię pewnie żadnego korala bez poswiadczenia legalnosci albo stane sie hodowca neonów. Każdy ma wybór
  17. VDR

    Dokument Cites

    Nie dziwi mnie to kompletnie.
  18. VDR

    Dokument Cites

    @tdew - tak na prawde to prawo krajowe reguluje pewne kwestie. Musialbys sobie ogarnac prawo niemieckie jak oni reguluja handel takimi szczepkami i ogarnac na podstawie przepisow niemieckich co jest potrzebne by na terenie DE zglosic rozmnozenie w niewoli i czego DE wymaga. Ale przepisy polskie i ustawa o ochronie przyrody reguluje to jednak tak jak wspominane było wyżej. Twoj przypadek to moze byc jeszcze inny przypadek. Roznic w prawie niemieckim a np. polskim - ale to znowu trzeba by bylo odniesc do rozporzadzen UE. Przepisy krajowe nie koniecznie musza byc tozsame we wszystkich krajach mimo np. zgodnosci z rozporzadzeniami UE. To jest kolejny temat do ewentualnego ogarniecia. Pozniej moglbys ewentualnie z powiatowym inspektoratem na podstawie faktury takie zaswiadczenie o rozmnozeniu w niewoli uzyskac podpierajac sie, ze np. prawo krajowe DE tylko takich dokumentow wyamga. Ale ja na dzien dobry uslyszalem ze paragon czy faktura nie mowi nic o legalnosci pochodzenia. I niekoniecznie na podstawie faktury kwit o rozmnozeniu w niewoli bym dostal. Taki jeszcze link do tych co chcą bardziej zgłębiać temat: https://weterynarianews.pl/reglamentacja-obrotu-egzotycznymi-gatunkami-zwierzat-swietle-konwencji-cites/ Tam macie zbiór większości (a może wszystkich) aktów prawnych na podstawie których regulowane są tematy o których dyskutujemy. Lista nie jest krótka Polecam również przeczytac pod powyższym linkiem na temat roli organów nadzoru, choć tam jest taki punkt zaczepienia dla sklepów, który mogą wykorzystywać. A mianowicie fakt, że nie trzeba naszych zwierzaków rejestrować, co za tym idzie można wysnuć wniosek (według mnie błędny), że i dokumentów legalności nie trzeba przekazywać.
  19. VDR

    Dokument Cites

    Myslisz ze sluzby wylapuja 100% takich przypadków ? Ja mogę myśleć podobnie jak Ty Jacek, pytanie tylko czy każdy prokurator czy sąd będzie myślał podobnie
  20. VDR

    Dokument Cites

    Nie ma, dokumentem jest poswiadczenie rozmnozenia w niewoli uzyskane w naszym przypadku w Powiatowym Inspektoracie Weterynaryjnym. Przy uzyskiwaniu takiego poswiadczenia jesli okaz pochodz z importu potrzebujesz CITESa potwierdzajacego legalnosc nazwijmy to rodzica, jak jest z hodowli - takie potwierdzenie ze rodzic rozmnozony w niewoli. Temat sie zawsze zaczyna w miejscu pozyskania okazu. Tu na prawde wszystko jest jasne i klarowne. Rejestracja hodowli kosztuje bodajze 17zl, uzyskanie poswiadczenia o rozmnozeniu w niewoli 17zl. A przynajmniej jak rozmawialem z powiatowym inspektoratem to tak mniej wiecej wygladalo. Tez badalem temat od tej strony. Nie ma najmniejszego problemu by mi poswiadczono rozmnozenie w niewoli o ile tylko bede mial dokumenty legalnosci nazwijmy to na "rodzica". I o ile z koralowcami nie maja doswiadczen to z takimi ptasznikami czy papugami juz tak i tak to sie odbywa jak pisalem wyzej. Również czekam jak to ogarnąć z koralowcami ale obstawiam, że odpowiedź będzie tożsama jak z ptasznikami. Bo sposób rozmnożenia nie ma znaczenia. Wet ogarnia protokół i poswiadcza, że masz 30 szczepek koralowca, czy 50 sztuk małych pajączków. Dostaniesz kwit, że zgłosiłeś, faktycznie stoi 30 szczepek i dostaniesz dokument na 30 szczepek. Jeden dokument na wszystkie 30sci. Mozesz go skserowac nabywcy, mozesz na tym ksero napisac ze nabyl 2 szczepki itd itd. Bedzie to jakis dokument potwierdzajacy legalnosc i daje mozliwosc wykazania legalnosci. Niestety jak napisales - dekady handlowania koralowcami bez papierow generuja obecnie dosc spory problem z potwierdzeniem legalnosci takowego. I po d*pie dostanie nie sklep a akwarysta. Wnioski niech kazdy wyciagnie sam. W szczególności jeśli chce sprzedawać koralowce. Na prawde nie rozumiem po co zawracac kijem Wisłę - ustawa nie czyni jakiś wyjątków dla koralowców tylko dlatego, że można je rozmnożyć przez podział. Jacek - w obliczu takich doniesień jak te z zeszłego roku osobiście nie odważyłbym się na tak daleko idące wnioski https://www.money.pl/gospodarka/rekordowy-przemyt-na-okeciu-900-koralowcow-przejetych-przez-kas-6654391509424704a.html
  21. VDR

    Dokument Cites

    Nie wszystkie okazy należy rejestrować. Nie mniej tak - z powodu mylnego podejścia do obowiązku rejestracji i legalności pochodzenia (łączenia tych dwóch różnych spraw) ten temat u nas nie istnieje. Nie da się ukryć, że najlepiej na tym wychodzą sklepy. A nie wierzę też, że nagle akwaryści zaczną nalegać i wymagać takich dokumentów. Żeby coś się zmieniło, to musiałaby być lawina spraw by otworzyć nam oczy i byśmy nie kupowali korali w sklepach (czy gdziekolwiek) bez stosownych dokumentów, nawet jak sklepy/sprzedawcy twierdzą, że nie muszą nic takiego wystawiać. Nie sądzę by to nastąpiło. Dla mnie trochę to pytanie pokroju - "jak zalegalizować auto na które nie mam dokumentów" Legalnie to chyba zdobyć legalne dokumenty - każda inna droga będzie nielegalna - niestety.
  22. VDR

    Dokument Cites

    Kserujesz paragon. Paragon albo mówiąc inaczej rolkę z kasy albo nośnik cyfrowy (dla kas z zapisem elektronicznym) minimum 5 lat musi przechowywać również sprzedawca. Kasy online wysyłają dane bezpośrednio do rejestru. W zasadzie od 2022 roku innej kasy niż kasa online nie powinieneś móc kupić. Ale sam paragon to tylko świstek - i tak najważniejsza jest jego zawartość. Sam paragon nie wskazuje osoby, która tego zakupu dokonała. Przed sądem jedynie będzie uprawdopodobniała, że to akurat Ty takiego zakupu dokonałeś, co sąd może wziąć pod uwagę. Ale nie musi. Co miało również miejsce w wyrokach sądów, które odrzuciły paragony jako dowody w sprawie. Pomijając, że sam paragon to cienki dowód na legalność pochodzenia bo nic nie mówi o faktycznym pochodzeniu korala - czy trafił na rynek w sposób legalny czy nie. Tak na prawdę temat jest bardzo prosty bo przepisy nie rozrózniają bezkręgowców na ptaszniki, drzewołazy czy bezkręgowce w kontekście samego poswiadczania legalności pochodzenia. Jedynie drzewołazy z tych wymienionych w poprzednim zdaniu masz obowiazek dodatkowo jeszcze rejestrować w urzedzie o ile dobrze pamiętam. 1) Kupujesz korala w sklepie - dostajesz kopie CITES jeśli jest z importu, albo jakieś poświadczenie o "rozmnożeniu" w niewoli (hodowli), które wystawił powiatowy wet. 2) Sprzedajesz tego samego korala - przekazujesz papiery nabywcy 3) Zrobiles szczepki z matecznika i chcesz je sprzedac - skladasz wniosek do powiatowego weterynarza z prosbą o wystawienie dokumentów o rozmnożeniu w niewoli. Bez znaczenia ma tu fakt, że zrobiłeś to przez podział a nie płciowo. Powiatowy na podstawie dokumentów dla matecznika wystawia Ci dokument potwierdzający o rozmnozeniu poprzez podzial i uzyskanie np. 30 favitesow. Kosztuje to 17zl na obecna chwile jeśli się nie mylę. Dostajesz papier, ze wyhodowałeś 30 szczepek favitesa z matecznika. Sprzedajesz 30 szczepek i przekazujesz dokument potwierdzajacy pochodzenie szczepki nabywcy. Tak mniej więcej unormowany jest rynek terrarystyczny. Temat jest bardzo prosty - ale musiałbyś dostać papier w sklepie. A tu zaczyna się bajanie.....
  23. VDR

    Dokument Cites

    Ale CITES to jest dokument importowy i nic ponadto. Zapytaj na forach terrarystycznych jak zalegalizować wyhodowane ptaszniki z listy CITES. Dzwonisz do powiatowego weta i ogarniasz sobie potwierdzenie pochodzenia z hodowli w niewoli. I pokazujesz mu, że rodzice to import i CITES ten i ten i tu jest potwierdzenie legalnego pochodzenia, albo pokazujesz papiur ze Twoja parka ptasznikow również pochodzi z hodowli. Dostajesz papier i na spokojnie sobie sprzedajesz "nadwyżki" Masz pierwszy lepszy link: https://terrasklep.pl/pl/content/25-jakie-warunki-trzeba-spelnic-aby-legalnie-posiadac-ptasznika-z-gatunku-brachypelma albo tutaj: https://www.salamandra.org.pl/faq-cites/58-rejstracja/220-jakie-dokumenty-powiadczaj-legalne-pochodzenie-przy-rejestracji.html Cały pierdolnik z koralami bierze się stąd, że koralowca łatwiej "rozmnożyć" niż takiego ptasznika bo robisz to przez podział. Ale prawo nie uzależnia póki co potwierdzania rozmnożenia w niewoli w zależności od łatwości rozmnożenia. Widzisz - zgłaszasz 20 szczepek do powiatowego i ten Ci wystawia dokument - ale pewnie trzeba parę złotych zostawić. Jak dzielisz w takim sklepie koralowce po dostawie to co chwilę musiałbyś tego powiatowego ogarniać bo z jednego CITESowego korala robi Ci się z 20 szczepek albo i więcej. W zasadzie co dostawa musiałbyś ogarnąć weta i papiery na "rozmnożenie" w hodowli. Nie widzę również powodów dla których nie miałbym dostać CITES. Nie jest prawdą, że CITES jest tylko dla importera - a przynajmniej Ministerstwo tak twierdzi. Natomiast prawdą jest, że to importer ogarnia CITES - czyli płaci obecnie 107zl, plus 17zl, sklada dokumenty i ogarnia całą procedurę: https://www.biznes.gov.pl/pl/opisy-procedur/-/proc/428 Wrzucałem już gdzieś w tym wątku ale wrzucę jeszcze raz : Pozwól, że zacytuję: Dla mnie osobiście "nie przekazuje" jest jednoznaczne. Tłumaczenia sklepów, że zdradzali by informacje handlowe nie jest dla mnie wyjaśnieniem. Kto kumaty to farmy w Indonezji czy Kenii znajdzie na własną rękę. Tylko, że i tak przecież sklepy "ciągną razem towar" (bez wnikania w szczegóły czy faktycznie sklepy, czy wszystkie albo które ). Nie dziwi Was wysyp tych samych korali albo ryb we wszystkich sklepach w tym samym okresie ? Nie zdziwiło Was, że jak się pojawiły tridacny po długim okresie niedostępności to w wielu sklepach nagle były dostępne ? Czyżby każdy sklep zamówił sobie import we wlasnym zakresie ? A moze wpadl kontener na Cargo w Warszawie ? Jak ktoś obserwuje rynek to połączy kropki wcześniej czy później. Owszem nie każdy chce zdradzać od kogo bierze stąd i niechęć przed kopią CITESu. Bo by się nagle okazało, kupując parę korali w różnych sklepach - że sprowadziła je jedna i ta sama firma Jak myślisz skąd te dane dla Polski wyciągnąłem: Czy np: Który ze "sklepów" zadeklarował 890 "traszek" ? Rejestry CITES są ogólnie dostępne. I jeszcze jedno - być może to przeświadczenie, że wystarczy faktura bierze się z tych zapisów: h. Faktura, rachunek, umowa kupna lub darowizny albo inny dokument potwierdzający w sposób nie budzący wątpliwości wejście w posiadanie okazu na terenie Polski lub WE przed objęciem gatunku, do którego należy, przepisami UE lub CITES (czyli przed 1 lipca 1975 r. albo przed dniem, w którym dany gatunek został dodany do załącznika CITES lub aneksu rozporządzenia wspólnotowego). i. Dokument potwierdzający w sposób nie budzący wątpliwości, że to konkretne zwierzę gatunku obcego rodzimej faunie znajdowało się w Polsce przed wejściem w naszym kraju w życie przepisów CITES, czyli przed 12 marca 1990 r., np. faktura zakupu z podaniem oznakowania lub cech szczególnych, dokumentacja weterynaryjna. Tyle, że to dotyczy zwierząt które były przed wejściem przepisów. Może jak lawinowo takie sprawy zaczną być ogarniane przez prokuraturę to nagle zaczniemy się domagać poświadczenia legalności pochodzenia. W końcu dlaczego mamy ufać sklepom i zakładać, że dany sklep nie bawi się np. w przemyt koralowców i nie stajemy się paserami odsprzedając korale dalej ? To tak już czysto akademickie wtrącenie.
  24. VDR

    Dokument Cites

    Znam ten wyrok, bo dotarłem do niego dużo wcześniej. Tylko że ten wyrok na pytanie prejudycjalne mowi wprost: Wiec dalej jak pan Tomasz Rubach walcz w sądach i udawadniaj ze nie masz korali z nielegalnej dystrybucji. W szczególności jak masz na paragonie napisane bezkręgowiec. Tak masz prawo tak się bronić, pokazując paragon - a jaki wyrok wyda sąd .... w Polsce nie mamy prawa precedensowego, więc może wydać dowolny.... Oczywiście, że CITES nie jest jedynym możliwym potwierdzeniem legalności pochodzenia okazu. Nadal mylisz obowiązek rejestrowania zwierzaka ze wskazaniem źródła jego pochodzenia. Bo to o to drugie chodzi. Teoretycznie to Tobie mają udowodnić, że złamałeś prawo, teoretycznie to masz domniemanie niewinności a mimo to masz takie sprawy jak np. Pana Marka Kubali. Jedyne kilkanascie czy kilkadziesiat (bo chyba ponad 20) lat walki o to by udowodnić, że nie jesteś wielbłądem. Wczytaj się dokładnie w ta odpowiedz na pytanie prejudycjalne i w sam przedmiot sprawy. Bo wiesz: Już sam nr CITES na paragonie i nazwa koralowca w moim mniemaniu daje Ci dużą szansę na obronę - niż bezkręgowiec na paragonie i nic w kontekście legalności pochodzenia. Nie wiem - jakoś środowisko terrarystyczne nie ma z tym problemu, a akwarystyczne od zawsze. Dalej idąc to w sprawie T.Rubacha to sąd okręgowy dał ciała dlatego Rejonowy zapytał Trybunał UE: Tu masz postanowienie w tej kwestii: https://iws.gov.pl/wp-content/uploads/2018/10/Kościan_II_K_209_09.pdf więc sprawa miała trochę inny przebieg i sąd okręgowy przyczepił się do tego do czego nie powinien. Ale teraz rozumiem, dlaczego ciągle wracasz do tej rejestracji. Sfokusowałeś się tej sprawie, która tak na prawdę niczego nie rozstrzyga poza jednym - nie musimy rejestrować bezkręgowców w urzędach. I w zasadzie tyle. W pozostałych kwestiach - pozwól, że jeszcze raz zacytuję tą odpowiedź z wyroku Trybunału UE: Zwracam uwagę na ostatnie zdanie. Swoją drogą w Niemczech też Ci wpisują bezkregowiec na wszystko co sprzedają ? Bo jeśli tak to do mnie taki argument kompletnie nie trafia. Na paragonie czy fakturze powinienem mieć nr CITES albo dołączony papier poświadczający pozyskanie zwierzęcia z hodowli na terenie UE. Jakie wymagania trzeba spełnić by założyć hodowlę zwierzaków z listy CITES masz między innymi w Ustawie do której link wyżej wrzucałem Sorry Krzysiek - w moim odczuciu to sklepy od dawna wala z nami w ...... wiesz w co
  25. VDR

    Dokument Cites

    Temat na pewno będę drążył, listę pytań mam prawie skończoną - niestety trochę roboty w pracy i koło domu i hobbystycznie przy kompie ostatnio spędzam niewiele czasu. Ale chciałbym by coś się ruszyło i świadomość akwarystów była większa. Niestety bez nas nie sądzę by sklepy czy sprzedawcy zmienili swoje podejście do tego czy trzeba czy nie trzeba dołączać poświadczenia legalności pochodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.