-
Liczba zawartości
3 633 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez VDR
-
Sorki za jakość zdjęć ale raz, że robione telefonem, dwa - że dopiero dzisiaj wypłynęły z gniazda. Próbowałem liczyć ale przy 5 dziesiątce straciłem rachubę Teraz rozumiem czemu od paru tygodni byly dość agresywne i robiły rozpierduchę dookoła skały pod którą żyją (jakaś połowa akwarium )
-
Raczej uzupelnic to co odparowalo solanka o ppt takim jakie mamy w akwarium, chyba ze chcemy sobie przy okazji zmienic poziomy w komorach pompy i np. w kominie
-
Wszystko tak na prawde zalezne jaki zmiekczacz, ile tej RO dziennie chcesz produkowac czy tam tygodniowo. Kazdy zmiekczacz ma swoja okreslona wydajnosc - chodzi o pojemnosc zloza w zmiekczaczu. Pozniej zloze trzeba zregenerowac sola - po to sa te tabletki solne. Zajrzyj do instrukcji i sprawdz - ile litrow jestes w stanie wygenerowac dla wody o kH wejsciowym X i wyjsciowym Y i czy wyrobisz "dniówkę". Przepuszczajac wode przez zmiekczacz - dajesz miekka wode na filtr RO - czy ma to znaczenie ? Prawde mowiac nie jestem w stanie sobie przypomniec, zadnego wykresu zaleznosci wydajnosci membrany od twardosci, wiec wydaje mi sie ze wplywu zadnego nie ma. Nawet jesli to wiekszosc z nas daje twarda wode bo wiekszosc taka ma kranie Za to na pewno podlaczenie za zmiekczaczem ma wplyw na zloze w samym zmiekczaczu - jak przepuscisz taka ilosc wody ze wyczerpiesz pojemnosc zloza to poplynie woda twarda do czasu regeneracji zloza. Zloze tez nie jest wieczne wiec jest duze prawdopodobienstwo ze szybciej wykonczysz zloze w zmiekczaczu jak bedziesz puszczal duza ilosc wody przez niego. Prawdą jest, że w wodzie po zmiekczaczu rosnie poziom sodu - nie mniej moja membrana radzi sobie z tym dobrze, sole sodowe przewodza prąd wiec TDS nie powinien miec problemu z ich wykrywaniem. Mój nie ma - dlatego mam zgodnie z instrukcją montazu prefiltr narurowy w korpusie 10 calowym ale to jest zaraz za licznikiem a nie wbudowany w sam zestaw zmiekczacza U siebie ostatecznie podlaczylem przed zmiekczaczem a za prefiltrem wstepnym ktory "oslania" zmiekczacz - membrana sobie spokojnie radzi z twardoscia i na DI trafia i tak woda o niskim TDS (003 za membrana).
-
1) Czy dobrze widzę, że w cenę wliczone jest tylko śniadanie, bez obiadu ? 2) Co z dziecmi ? Tez 420zl za osobę ? 3) Czy jest opcja wyłącznie noclegu bez wyżywienia ?
-
Ale nie tylko dla azotowych. Co za dużo to też niezdrowo.
-
bo dla mnie są "treściwsze" niż artemia P.s ta gnijącą spirulinę bym wywalił...
-
Daj kostkę lasonogów i obserwuj czy NO3 pójdzie w górę. Jeśli tak a parametry będą dalej NO2/NH3 =0 przez parę dni a no3 wzrośnie to dał bym pierwsze ryby by stale dostarczały pożywki i stopniowo zwiększał obciążenie zbiornika, obserwując NO2/NH3 czy przypadkiem nie wzrasta powyżej 0. Jeśli tak by się stało, trzeba odczekać z wprowadzaniem kolejnego życia by populacja bakterii się namnożyła. Pamiętaj, że bakterie potrzebują mówiąc w skrócie no2/nh3 do tego by się namnażać, w przeciwnym wypadku będą obumierać i populacja będzie się zmniejszać - i to niezależnie czy to te z ATM czy jakieś inne. Dlatego, też nie ma co czekać za długo z wprowadzaniem życia przy no2/nh3=0 jeśli nie dostarczasz do zbiornika "pożywki" dla bakterii.
-
Zeobak teoretycznie jest drogi - ale te bakterie stosujesz 1kropla na 100l wody dwa razy na tydzien. Czyli w Twoim wypadku jakies 4-5 kropli tygodniowo. Nie wiem po co Ci litr zeobaku do 240l akwarium Co do Sachema - są zwolennicy co twierdzą, że widzą różnice, a są też tacy - jak ja - co twierdzą, że nie. Jak to w życiu - mnie od dłuższego czasu "trapiło", że leję a w zasadzie mam wrażenie, że jakbym nalał RO to by było tak samo Dlatego mając okazję, chciałem sprawdzić czy będzie jakiś efekt w baniaku, gdzie miałem tylko skałę w dodatku ze sporą ilością organiki. Bakterie nie potrzebują zwierzakow, nie odzywiaja się nimi Potrzebuja mówiąc bardzo skrótowo nh3/no2 by cykl azotowy się zamknął, a to możesz dostarczyć nie tylko w odchodach. W ATM nie ma jakiś cudownych bakterii - to są znane nauce bakterie - tylko w naszym akwarystycznym świecie utarło się, że cykl azotowy to tylko nitrosomonas i nitrobacter. W dodatku cały ten cykl w świecie akwarystycznym jest upraszczany do minimum. Kupujesz testy - na nh3/no2 plus no3. Jak zauwazysz skok nh3 to sprawdzasz czy spadl do 0, jak zauwazysz skok no2 to sprawdzasz czy no2 spadlo do zera. Patrzysz czy No3 rosnie. Jak nh3=0 no2=0, no3 - rosnie mimo ze np. dostarczasz "organiki" do baniaka to znaczy - ze cykl sie zamknął i można stopniowo wprowadzać zwierzaki. Tu cudów nie ma, zreszta nitrobacter i nitrosomonas i tak sie w tym baniaku pojawia, nawet jesli na start ich nie wlejesz.
-
Szczep - 1) grupa organizmów o wspólnym rodowodzie, która w procesie ewolucji uległa przekształceniu na różne gatunki - czyli np. nitrosomonas, nitrobacter, czy jakies inne AOB/NOB. Dla mnie jeśli w Stability cokolwiek jest, to są tam głównie azotowe. Producent się nie chwali niestety szczepami tak jak np. ATM (zresztą mało który producent podaje łacińskie nazwy tego co niby ma być w butelce). Skały nie oczyszczają tak jak np. Biogro, woda jakos bardziej klarowniejsza po nich nie jest, przynajmniej ja nie zauwazyłem nic szczególnego, na no3/Po4 w zasadzie wplywu zadnego tez nie zaobserwowalem. 200l baniak w którym moczy się skała, poł litra Stability, pozywka w postaci VSV....i zakwitu bakteryjnego tez nie było, mimo ze słoneczko do akwarium tez zagląda. Producent twierdzi, ze nie idzie ich przedawkować. I tu może mieć rację, bo faktycznie zakwitu nie miałem. Pytanie tylko czy to na pewno dobra cecha produktu ? Lać w nieskończoność i nic ? Dla mnie osobiscie - Sachem Stability to efekt placebo - może na cykl azotowy działa, nie sprawdzałem jakoś szczególnie. Cykl azotowy jak zaskoczy to już w zasadzie się kręci. Pod warunkiem, że bakterie mają "papu". Ja po kilku dobrych litrach tych bakterii - zdecydowanie więcej ich nie kupię. 1l za 180zl -190zl ? To juz wole np. Special Blend od Microbe Life i jeszcze ~30zl na browara zostanie A po tych przynajmniej baniak wygląda jakoś tak świeżej na drugi dzień od zastosowania.
-
ATM Colony to grupa bakterii azotowych nitrococcus i nitrosococcus. O tym co to za bakterie można poczytać chociażby tutaj: https://www.sciencedirect.com/topics/agricultural-and-biological-sciences/nitrosococcus Artykułów co to za bakterie i jakie znaczenie maja w cyklu azotowym jest cała masa, wystarczy tylko wyjść poza forum i poczytać. Pozdrawiam. P.s Te bakterie żyją w naturze....
-
Pamiętaj, że z panelu 400W nie wyciągniesz zawsze 400W i nie będzie to 400W nonstop od rana do wieczora Pamiętaj, że to nie jest 400W tylko 400Wp czyli 0,4kWp. Czyli kilo watt peak. Tutaj produkcja z wczoraj czy tam z przedwczoraj - 16 paneli 370Wp każdy - 5,92 kWp instalacja. Nie patrz na ta moc produkcyjna, moc konsumpcyjna bo coś tam mi pozmieniali - na obydwu wykresach jest produkcja. Jak widzisz max w piku nawet nie dobiłem do 0.8kW przy 5,92kW Tutaj dla przykladu jakis dzien lipca 2021 - blisko 40kWh wyciagniete - ale jak widzisz ledwo sie zblizylem z produkcją do 5kW w jednostce czasu. Przyjmij sobie ze średnio rocznie z 1kW w panelach wygenerujesz około 950kWh rocznie. Czyli z panelu 400W jakies 380kWh rocznie. Załóżmy, ze przez 12h akwarium Ci bierze 400W, a przez nastepne 12h 200W czyli 0,4*12+0,2*12= 4,8 kWh + 2,4kWh = 7,2 kWh dziennie. Przy 380kWh rocznie - 380kWh/365 dni = 1,041kWh dziennie. Czyli taki panel 400Wp zapewni Ci tak pi razy oko 1/7 tego co potrzebujesz. Nie wiem jaki teraz jest koszt za 1kWh - powiedzmy niech będzie 80gr z opłatami dystrybucyjnymi i handlowymi = czyli rocznie 308zl teoretycznie byś zoszczędził - zakładając, że miałbyś autokonsumpcję 100%. Czyli w ciągu 2 lat zwróciłby Ci się panel bo za 600zl powinienes juz 400W jakiś kupić. Pozostaje jeszcze jakis mikroinwerter + i kable solarne. Mikroinwertery potaniały więc powiedzmy, że to co byś włożył w ciągu 4,5-5 lat by się zwróciło. Ale rachunki przy powyższych założeniach - 7,2kWh * 365 = 2628kWh - 380kWh = 2248kWh *0,8 gr = 1798,4 rocznie P.s co do urzadzen - zerknij sobie np. na https://voltpolska.pl/fotowoltaika/sinus-pro-800-s-12-230v-500-800w-10a-mppt-inwerter-solarny.html https://voltpolska.pl/index.php?controller=attachment&id_attachment=81
- 137 odpowiedzi
-
Debili nie brakuje, nie brakowało i nie będzie brakować - tyle, że przynajmniej dziura budżetowa będzie się łatać na kretynach. A, że dzisiaj mnie na Śląsk wyniosło to miałbym kontentu na YT STOP CHAM, co najmniej na kilka odcinków.
-
Bo fantazja, fantazja jest od tego...... Musisz więcej pisać bo Ty przynajmniej potrafisz rozbawić niczym forumowy "Stasio Gąska" Nie przypominam sobie, żebyś dotrzymywał mi towarzystwa - poluzuj wodze fantazji bo tutaj to jednak za bardzo Cie Twoje 400nm poniosło. Depnij na hamulec, zanim nie odfruniesz P.s miłośnik wartości unijnych ? Oj kiepskim obserwatorem jednak jesteś.
-
Ja słyszałem, że w 2037 -- ponoć Nostradamus z Jackowskim i wróżem Maciejem już to w 2023 roku pisali. P.s Pół roku dostępu do klawiatury nie miałeś ? Intrygujące.
-
@Szymon - rzadko zagladam na forum, bo codzienne mdłości przy przeglądaniu niektórych tematów powodują, że zaczynam rozumieć kobiety w ciąży Więcej mnie w dysputach czatowych na jednym z sasiednich forów Tam luzniej mozna pogadac z kilkoma osobami - nawet z obydwoma Krzyśkami
-
Bylem w Danii wiele razy i kultura jazdy w przeciwienstwie do oszołomów jezdzacych po naszych drogach jest zdecydowanie wyzsza. Uprawnienia to się powinno zabierać tym oszolomom co traktuja drogi publiczne jako tor wyścigowy, choc znajac zycie to nie wszyscy z tych oszolomow w ogole maja prawo jazdy - a nawet samochod. Pozdrawiam.
-
To sie da wyjasnić - tak jak przez nas prad plynie "do ziemi" - mimo, ze np. stoimy na dywanie, tak i futryna ma jakieś połączenie z "ziemia" Najwyrazniej "styk" był na tyle lepszy, że ten prad 30mA popłynął i RCD zadziałał.
-
Instalacja nie jest ok, jeśli miałeś odsloniete zyły: fazowa i neutralna w wodzie morskiej i nic nie zadziałało przy 230V. PE nie koniecznie musi być u Ciebie w ogóle podłączona gdziekolwiek. To kwestia instalacji, więc odsłonięte PE na przewodzie zasilajacym nie koniecznie mogło mieć wpływ na cokolwiek, za mało danych by móc ocenić prawidłowość. Równie dobrze to może być kawałek żyły nie podłączony do niczego W normalnych warunkach zadziałałaby RCD której nie masz. S zadziała na zwarcie zasilacza od strony 230V. Zwarcie od strony DC nie wyzwoli bezpośrednio S chyba,ze wywoła to zwarcie na 230V, albo popłynie prąd powyżej prądu znamionowego. Wszystko może być uzależnione od zabezpieczen jakie masz w zasilaczu. To tak w duzym uproszczeniu. 24V jest bezpieczne, nie sądzę byś tam miał jakiś duży prąd. Przy małym prądzie jak sądzę zjawiska elektrolizy są na tyle rozciągnięte w czasie, że równie dobrze moze służyć to jako źródło mikro/makro ;) Z przymrużeniem oka to zdanie należy traktować Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
-
Albo jest kontakt albo nie ma Tutaj nie ma innej opcji (pomijam zjawisko indukcji by nie gmatwac ;P). Bezpiecznik zadziała po przekroczeniu pradu znamionowego zgodnie z jego charakterystyka np B czy C (warto zerknąć na wykresy jak długo i jaki A musi popłynąć by wyłącznik zadziałał np. dla takiego B16 czy C16). Jesli miales jakies mikropekniecia (cokolwiek by to bylo) to zapewne prąd który płynął był również mikro Nie wiem jak prąd rzędu mikro czy mili Amperów działa na akwarium i czy faktycznie elektroliza idzie w najlepsze. Nie wiem jakie RCD masz ale np. jesli typowa 30mA i ona nie działała to znaczy, że prąd upływu był mniejszy od tych 30mA. Czy to może spowodować elektrolizę, która niesie skutki dla akwarium ? Nie wydaje mi się, ale nie doktoryzowałem się w tym temacie więc z naciskiem na to wydawanie się - bo moze faktycznie tak mały prąd sieje spustoszenie w akwarium. Z reguły jednak prąd by wywołać to zjawisko jest większy (żeby nie napisać dużo większy) - jesli nie chcemy czekać w nieskończoność. P.s wsadzony do akwarium uciety przewod od pompy z 230V nie spowodował reakcji aparatury w Twojej rozdzielnicy ? Czy mialeś na myśli wsadzony przewod do akwarium i pomiar na wtyczce czy jest zwarcie ? Bo jak to pierwsze to jednak wezwałbym innego elektryka Ps.2 W przypadku uziemienia akwarium dzialal bezpiecznik czy RCD ? Bo powinno RCD po przekroczeniu tych powiedzmy 30mA. Albo przebicie bylo tylko na fazowym jesli dzialal nadpradowy. @chwialekcóż Ci mogę napisać, poza wezwij elektryka - niech Ci zrobi przegląd instalacji
-
W przypadku dwóch przewodów miałbyś typowe zwarcie, więc powinien zadziałać nadprądowy tzw "S". Woda morska jest bardzo dobrym przewodnikiem.
-
Prąd nie powinien miec zadnego wplywu na organizmy w akwarium, na takiej samej zasadzie jak nie ma wplywu na ptaki siedzace na przewodach fazowych.
-
Pod warunkiem, ze to jest sucha skała rafowa a nie jakis "betonowy klocek" tylko z zewnatrz przypominający skałę rafową. w punkt.
-
@Molzjesz nie oglądam TV. Brat ojca zaczelo się od kaszlu, skończyło na 90% uszkodzeniu płuc. Tydzień czasu i odwiedzamy go na cmentarzu, bratowa ojca nawet na pogrzebie nie była, bo nie była w stanie. Tydzień wcześniej przed tym wszystkim byl u ojca i nie wygladal na ciężko chorego. Ojciec kolegi na cmentarzu, matka wyszła cudem ze szpitala, ojciec sasiadki na cmentarzu, facet na rowerze nonstop jezdzil więc z kondycją problemu nie mial. Kuzyn w szpitalu 3tyg - rodzina przechorowala w domu, druga ciotka w szpitalu przechorowala i mógłbym tak wymieniać i wymieniać. Nie znam nikogo kto zmarlby z powodu szczepionki - może dlatego,że takich osób praktycznie nie ma. Są marginalne przypadki powiązane z oknem czasowym co już tłumaczyłem tutaj pokazując ludzi, nawet młodych którzy zmarli z dnia na dzień mimo, że nie byli szczepieni. Ty tego nie ogarniasz bo się dopiero co wczoraj urodziles i nigdy nie słyszałes by przed 2019 ktoś umarł np na ulicy. Niedługo zaczniecie pisać, że po szczepionce ludzie giną w wypadkach. Wybacz ale nie żyje w średniowieczu albo w Amazonii by wierzyć nadwornym czarownikom albo dzunglowym szamanom. A jubitubi jest dla kretynów. Wśród moich znajomych w pracy wielu przeszło koronawirusa - jedni łagodniej, inni gorzej, inni byli hospitalizowani. I jak rozmawiam ze znajomymi to nie odbiega to od powyższego. Więc z całym szacunkiem, ale po prostu Ci nie wierzę bo ja nie żyje najwyraźniej w jubitubowym wirtualnym świecie. Ale żeby nie było - znasz 3 przypadki jak mówisz śmierci po NOP. To poproszę datę zgonu, wiek i miasto. Tyle na początek. A później zaczniemy drążyc bardziej. Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] Pewnie dlatego długość życia w średniowieczu była taka "długa". Make my month. P.s nie wiedziałem, że rak to choroba wirusowa. Lem na prawdę miał rację. Błagam - zacznij czytać. Możesz zacząć od książek ze szkoły podstawowej.
-
Tak właśnie po Izraelu widać, że warto się szczepić. Szansa na to że się zachoruje jest mniejsza. Szansa na to że się umrze, gdybyśmy zachorowali jest mniejsza - niż w przypadku gdybyśmy się nie zaszczepili. Zdaję sobię sprawę, że matematyka to trudna dziedzina i nie każdy kończy podstawówke, nie mniej postaram się zacytować - nie licząc na zrozumienie. https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art18917261-izrael-59-zaszczepionych-trzema-dawkami-wsrod-ciezko-chorych-na-covid 1 do 33 czy 1 do 15 to faktycznie nic nie znaczący stosunek. Tu tłumaczenie z Haaretz na innych danych - mówiące o 8krotnie mniejszym ryzyku: https://translate.google.com/translate?sl=en&tl=pl&u=https://www.haaretz.com/israel-news/israel-covid-graphs-prove-vaccines-works-delta-pfizer-1.10101640 To tyle na temat Izreala.