-
Liczba zawartości
3 633 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez VDR
-
Mam dokladnie taki sam wymiar baniaka + 15 cm komina zewnetrznego po calej dlugosci jednego boku. Sump z 14m dalej w innym pomieszczeniu na rurach fi40. Pompa 15k chodzi na niecale 50% obecnie, zawór na spływie (nie powrocie - nie dławię pompy), lekko skręcony. Zawór mam tylko na splywie by regulować wysokoscią wody w kominie i iloscia wody przelewajacej sie przez rewizje. Powrot zrobiony w prosty sposob. Rura fi 40 wsadzona we wrzaca wode i nastepnie splaszczona miedzy dwiema deskami. Tak wyszło: Powrót "dmucha" w kierunku od komina do przeciwległego krótszego boku. Myślę by puścić powrót na przeciwległy koniec baniaka, za pomocą rury + kolanko 90 stopni, poźniej trójnik i na koncu znowu kolanko 90 stopni + te "dysze" DYI dające inna charakterystykę strumienia. Głównie na kwestie doczyszczania powierzchni i takiej cyrkulacji by syf kierował się w kierunku komina. Osobiście nie łączyłbym rewizji i spływu - nawet kosztem tego, że całość wody nie pójdzie przez rollermata. Stratami pompy bym się nie przejmował - tym bardziej jak masz sumpa w szafce pod akwarium. Przy mojej długości hydrauliki, jak dam pompę na max to się wir w zbiorniku robi od samej obiegówki. Do odpieniacza, rollermata - koniecznie opozniacze załaczenia - jesli ilośc wody splywajacej do sumpa podnosi znacznie poziom. Tak by poziom wody w sumpie, kominie zdążył się ustabilizować po powrocnie zasilania, zanim odpieniacz czy roller zacznie działać. U mnie stabilizacja poziomów to jakieś 5 do 10 minut nawet - ale to kwestia długości hydrauliki i różnicy poziomów. W samych rurach mam coś koło 50l wody
-
Ja mierze Hanką, na reagentach Saliferta - wiekszych roznic nie widze. Co do metody mierzenia PO4 to Hanka bazuje na metodzie z kwasem askorbinowym. Kiedyś szukałem informacji to do tego potrzeba to na jednym z for akwarystycznych znalazlem to: https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje/technika/nawozenie-roslin/czy-da-sie-samemu-zrobic-test-na-fe-i-po4-17843.html Później trafiłem na to: http://laboratoria.net/artykul/23526.html&pn=3 Warto przeczytać od początku artykułu: http://laboratoria.net/artykul/23526.html
-
A zapewnisz ikrze to co obecnie robi samiec ? Jeśli nie, to raczej na etapie larwalnym proponowałbym podjąć próbę. Ale do tego potrzebować będziesz fito, wrotka, pozniej nauplii artemii. Poszukaj informacji o metodzie na "zielona wode", tak by w pierwszych dniach larwy miały dostęp do rozmnażających się wrotków. Ogólnie temat nie jest prosty, tym bardziej jeśli nie masz już przygotowanego jakiegoś zaplecza.
- 1 odpowiedź
-
- amblygobius phalaena
- rozmnażanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szykuj hodowle wrotka i hodowle nauplii artemii plus oddzielny baniak na larwy jesli chcesz probowac cos odchowac
-
Limity obowiązują każde gospodarstwo domowe. Niezależnie czy ktoś posiada fotowoltaikę czy nie. Różnica jest natomiast zasadnicza. Ci co maja Net-Metering czyli stary system opustów, są rozliczani z przelicznika 0,8 lub 0,7 energii zgromadzonej w magazynie. Rozliczenie jest proste. Jeśli jesteśmy samowystarczalni to w ogóle nie zastanawiamy się bo się nic nie zmienia (jedynie poza szybszym zwrotem instalacji ;P). Jeśli nie jesteśmy - to tak jak inne gospodarstwa. Niedobór do 2000kWh po niższej cenie, wszystko powyżej w wyższej. Ale zupełnie inaczej jest dla osób, które mają fotowoltaikę w systemie Net-Biling. Ci sprzedają prąd wyprodukowany przez PV i nie zużyty na bieżąco po cenie RCE. Za prąd pobierany z sieci płacą tak jak pozostali konsumenci. I tu jest pies pogrzebany. W Net-Meteringu - oddając do sieci 4000kWh , pobierając z sieci 5000kWh mieścimy się w limicie. 4000*0.8 = 3200kWh do odebrania z magazynu. 5000kWh pobrane - 3200kWh z magazynu = 1800kWh. Łapiemy się na niższa cenę. W Net-Bilingu - sprzedajemy do sieci 4000kWh po cenie RCE. Pobieramy z sieci 5000kWh - do 2000kWh płacimy niższą cene, za kolejne 3000kWh płacimy wyższa (ustaloną na 0,693 zł za 1kWh + opłaty dodatkowe). Mam - net-metering. Listopad wyglądał tak: Cały rok mniej wiecej tak (brakuje wykresach z poczatku roku info z falownika) i śpię spokojnie (pozdrowienia dla tych co pisali, że PV w on-grid nie jest opłacalna).
-
Po profilach widać od razu, że to Tomka konstrukcja Zresztą mam takie same profile w mojej i też przyjechały ze świętego miasta
-
Te paski to zwykle MCPCB z 6 diodami LED Cree - najprawdopodobniej ktores biny XP-G dla bialych i XPG-E dla kolorów. Dostepne były np. w Maritexie. Dla przykładu: Moduł 6xLED XP-E, jasność 6 x 500 mW/350 mA , Royal Blue - barwa D3 (ok.450-455nm), wymiar 25mm x 155 mm, RoHS NT-6RB25155-XPEROY16D3
-
Ma. Sito i w linii prostej do sumpa. Jak rura spływu kończy się pod poziomem wody w sumpie to nie ma mowy by w ogóle było słychać. Żeby siorbało albo był jakiś hałas to musisz mieć albo rurę spływu nad poziomem wody w sumpie, albo minimalną ilość wody w kominie na granicy sita czy w Twoim przypadku na granicy przelewu, tak by zasysało "lewe" powietrze. Ja mam DCP-15k, teraz uzytkuje DCP-5k, akwa bez rewizji i nie narzekam na stabilność pracy pompy.
-
Temat przerabiałem jakiś czas temu. Współczynnik strat miejscowych z pewnością będzie kilkukrotnie większy niż przy łukach ale..... nie przejmowałbym się tym za bardzo na krótkich rurociągach. Tutaj garść informacji jak policzyć straty przy kolanach 90 i łukach 90 jak i kolanach segmentowych: http://ipumps.eu/wspolczynniki-strat-miejscowych/ Są linki do kalkulatorów etc. Dla 3m rurociągu z 2 kolanami 90 stopni: 0,19 bara straty to dla mnie osobiscie pomijalna strata.
- 5 odpowiedzi
-
- pompa obiegowa
- powrót
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zawracanie kijem Wisły Bez najmniejszych problemów cyrkulatory mogą pobujać polipami dając miły dla oka efekt, a przy okazji poderwać detrytus w gorę. Nie potrzeba do tego WC nad akwarium i jakiś skomplikowanych i bezsensownych konstrukcji.W szczególności jeśli chodzi o detrytus ze skały, bo z dna to trzeba nie mieć piasku, żeby cyrkulatorem czy nawet WC nad baniakiem z dna detrytus wydmuchiwać w 100%. Chyba, że ktoś lubi morskie burze piaskowe. Wavebox czy sterowane cyrkulatory spokojnie dają rade. Gyre tez nie jest wcale takie super jeśli chodzi o te strumienie. Wsadziłem zamiast Gyre - 2x SOW-16 i też robią robotę tylko trzeba odpowiednio czasy poustawiać - żeby jeden strumień "nie gasił" drugiego.
-
Ustaw rewizję tak, by się przelewało przez nią "kiedy pompa jest w dołku z mocą" wtedy nadmiar zawsze powinien popłynąć rewizją i wahnięcia mocy na pompie nie będą miały znaczenia. No chyba, że amplituda tych zmian poziomu w kominie to rzędu kilku dobrych cm. P.s brak dolewki tez moze powodowac fluktuacje. Zmiana ilosci wody w obiegu w zwiazku z odparowana woda, jak uszkodzila mi sie dolewka i dolewalem recznie byla zauwazalna. Co ciekawe po dolaniu RO do sumpa poziom wody w kominie sie podnosil i musialem dolewac RO az nie doprowadzilem do stałego poziomu wody w kominie i sumpie. Wtedy dopiero ukłąd się stabilizował. Tak jakby slup wody nad wlotem pompy mial jakieś znaczenie i wpływ na moc pompy. Dolozenie automatycznej dolewki wyeliminowało problem i teraz w kominie mam ciagle ten sam poziom - mimo ze uzywam DCP-15k i obecnie DCP-5k. A nie mam rewizji
- 22 odpowiedzi
-
- niestabilne napięcie
- sump
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie bedzie stabilnie jesli pompa nie pracuje stabilnie. I o ile w przypadku kiedy pompa dostaje powera i zaczyna pompować więcej wody, co powoduje podniesienie wody w kominie, więcej wody popłynie rewizją "stabilizując" poziom. O tyle w przypadku spadku mocy pompy kiedy - woda w kominie obniży się poniżej wlotu rewizji, nie wiele to da poza podniesieniem się poziomu wody w sumpie. Co do wahnięć napięcia w sieci. Tak wyglądało napięcie u mnie np. w marcu - różnica nawet do 11V : Ale to ma wpływ tylko na urządzenia zasilane AC. Maxpect jest pompą DC więc ma swój zasilacz, który powinien stabilizować napięcie stałe i nie powinien powodować, że pompa pracuje z różną wydajnością w zależności od napięcia sieci. Musisz tak wyregulować pompę albo poziom wody by zawsze się przelewało rewizją i nie było sytuacji, że woda w kominie spada poniżej poziomu rewizji. Wtedy poziomy, powinny się wyrównać.
- 22 odpowiedzi
-
- niestabilne napięcie
- sump
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak długo ? Pół roku ? Rok ? Co za zbiornik ? Jakie LEDy ? Ile światła ? Wrzuć fotki z tamtego zbiornika jak możesz. Fotki nie są zbyt ostre, dasz radę zrobić fotki z mniejsza głębią ostrości ? No i na razie to są jakieś mikrusy patrząc po wielkości ziaren piasku Podejrzewam, że jak będą miały po 10-15cm, w dobrym świetle będą wyglądać inaczej tak jak pisze Grzesiek Ale czekam na aktualizacje wątku za jakiś czas, bo ciekawy jestem co z tego wyrośnie. Moje digitaty rosnące w różnych miejscach, cięte z tej samej kolonii - wyglądały kompletnie różnie w zależności od światła. O parametrach już nie wspominając.
-
Mam je w planach od dłuższego czasu. Kauderni czy błazny są takie oczywiste a o leucotaeni nie czyta się za często Z pewnością kolejne próby będą jeśli tylko będą się wycierać. Po przenosinach do nowego miejsca - fito, wrotka raczej będzie się kręcić 24h na dobę więc będzie łatwiej na starcie. P.s jak ktoś używa naupli artemi - napiszcie proszę z czego korzystacie i na jak długo Wam wystarcza. Kiedyś jechałem na AquaMedic Life A - i było ok. Ale to się dość szybko psuje. Reszta suchego niestety z różnym skutkiem. Używał ktoś Ocean Nutricion w osłonkach, które później się zbiera magnesem ?
-
Projekt Radomskie Maleństwo wersja 2.0
VDR odpowiedział VDR → na temat → Pytania o sprzet - powyżej 600 L
Slodka Zdjecia przeciez widziales - to co sie pytasz -
Teoretycznie przyjmowały. Niestety brak dostępu do żywego wrotka, naupli artemii nastawiane juz kilka razy - bez sukcesu. Nawet kupiłem Artemia Sera MIX od razu z sola - wsypać i zalac i ...kicha. Nic sie nie wykluło - mimo ze już chodzi 3 dobę przy świetle i napowietrzaniu :/ Z ciekawości zostawiłem - zobaczę czy w ogóle się cokolwiek wykluje. Miałem drobny pokarm dla narybku suszony, miałem drobnego calanusa suszonego, mialem mrozona wrotke, plankton czerwony, ikre morska .... po podaniu do akwa widać było zainteresowanie pokarmem. Widać też było na dnie odchody więc coś tam jadły. Ale sztuka po sztuce co dziennie ubywało ze stadka. Niestety - dzisiaj wieczorem ostatnia młoda padła. Dlaczego ? Teorii może być wiele - najbardziej obstawiam brak właściwego pokarmu. Akwarium 4,5km od miejsca zamieszkania, więc całkiem możliwe że 2-3 razy dziennie to było za mało. A mrożonki czy suchy jednak filtr dość szybko jest w stanie "zneutralizować". Nie zawsze też mogłem podjechać z samego rana więc to tez mogło być powodem. Podejrzewam, że "zupa" z fito i żywym pokarmem w której by pływały, zwiększyła by szanse na odchowanie narybku, a tak to należałoby częściej ten pokarm dawać. Co żywy pokarm to żywy pokarm. Nie mniej obserwacja tych maluchów, zachowania dorosłych babek to jedno z najciekawszych momentów w tym hobby jakie mi się przytrafiło Z takich ciekawych zachowań, przy próbie odławiania jedna ze starych złapała w pysk młodą. Byłem pewny, że ją pożarła. Tymczasem okazało się, ze wypuściła ją w głębi gniazda i młoda pojawiła się z powrotem przy wyjściu. Cała i zdrowa Widać, że w pierwszym okresie dorosłe potrafią opiekować się młodymi i pilnują młodzieży. Siatkę, która postawiłem w pobliżu gniazda by się z nią oswoiły, stara momentalnie zaatakowała, przestawiając ją z dala od gniazda Zresztą one są bardzo ciekawe w obserwacji nawet jako dorosłe, nie tylko ze względu na swoją "murenowatość" Przygoda z narybkiem się skończyła, kolejna próba, jeśli już - za rok - choć zdarza się, że wycierają się 2 razy w roku. A do tego czasu powinienem być lepiej przygotowany Nowy baniak w końcu stanął na szafce i nawet trochę wody nalałem Do kolejnego tarła, akwaria powinienem mieć już na miejscu pod ręką
-
Łatwo nie będzie - dzisiaj odłowiłem jedynie 10 sztuk. Niestety dopiero dzisiaj mogłem uruchomić baniak dla młodych. Czy padły, czy zaopiekował się nimi mitrax, który od 3 dni nie opuszcza okolicy, czy jeszcze coś innego nie wiem. Doczytałem, że maja na głowie "guz lepowy" i przyczepiają się nim do skały etc. I faktycznie na noc w nowym baniaku poprzyklejały się do tylnej szyby kostki Aquaela: Nie miałem linijki więc dla porównania wkład długopisu: A tu cała odłowiona 10tka:
-
Suwmiarka pokazuje 2.85 x 2,85 wiec pewnie to 3x3. Dostepnosc to pół biedy. Cena teraz robi robote. Znalazlem jakis podobny to koszt na lampe o wymiarach 155x70 cm 900zl za sam profil, a jeszcze trzeba dokupic pare elementow by to skrecic do kupy ;/ Ten wyjdzie bardziej prostokątny. Zaoblenie malutkie. W moim zaoblenie jest zdecydowanie wieksze - co daje wizualnie efekt, że lampa nie ma tych 6cm grubosci.
-
Bardzo chciałbym zdradzić Niestety nie byłem w stanie znaleźć identycznego - jak już to trafia się podobny ale o wyższym profilu :/ To jest jakis profil gablotowy. Przekroj taki jak na fotce. O tyle fajny ze jest miejsce aby zaczepic radiator - po prostu sie wsuwa ja na prowadnice. Jakbys gdzies znalazl taki daj znac - bo szukam od dluzszego czasu :/ Ps sciecie 45 stopni na fotce ale mysle ze oddaje jak to wyglada.
-
Według informacji, które znalazłem mają być zmiennopłciowe ale 100% potwierdzenia nie mam. Rozróżnić nie sposób - a przynajmniej ja nic o tym nie wiem. "The Complete Ilustrated Breeder`s Guide to Marine Aquarium Fishes" by Matthew L. Wittenrich również nie podaje żadnych wskazówek na temat rozpoznawania płci. Najprościej kupić kilka sztuk młodzieży i pozwolić by się dobrały w pary. I taką radę znajdziesz w większości publikacji czy informacji. Co prawda jakieś różnice w wyglądzie moich akurat osobników są - bo jedna jest bardziej moro, druga ma raczej regularne paski (ala zebra). Jest również różnica w wielkości choć to może wynikać z jakiś innych cech osobniczych. Nie mniej w wieku młodzieńczym wyglądają zupełnie inaczej więc to jaką będą miały "strukturę" wzorków dowiesz się dopiero za kilkanaście tygodni więc gdyby nawet to miało być wyznacznikiem to na nie wiele by się przydało
-
To są zdjęcia przedstawiające sterownik jednej z lamp tzw firmowych. To już po wstępnym czyszczeniu izpropanolem. Lampa mająca w cenie cztery cyfry i 5tke z przodu. Rozbierałem kilka tzw lamp firmowych i ...szału nie ma. Czy warto DIY, IMHO warto. Moduły z ali działają równie dobrze, zresztą Chińczycy już dawno przejęli rynek pcb. Mcpcb np w jlpcb też zrobią według naszego projektu w całkiem rozsądnych pieniądzach. DIY nie oznacza te, że musi być tanio. Ma być dobrze. A psuje się wszystko. Tzw firmowki tez. Dorzucam fotkę mojej obudowy lampy DIY Anodowanie też nie kosztuje krocie. Wieszaki do lampy ? Też robiłem ostatnio, na razie koszt 25zl i trochę materiału jeszcze zostało. Malowanie proszkowe około 50zl, choc całkiem możliwe, że będzie jeszcze taniej. Niewątpliwą zaletą DIY jest to, że dostajemy produkt skrojony dokładnie na naszą miarę Mający to czego potrzebujemy i to osobiście w DIY cenie Wysłane z mojego M2101K9C przy użyciu Tapatalka
-
I to jest najciekawsze bo .... mlodzież dopiero dzisiaj się ujawniła - wczoraj co prawda byłem wcześnie rano i nie było mnie cały dzień ale ....wczoraj ich nie widziałem. A trudno ich nie zauważyć. Pływają samodzielnie przy dwóch wyjściach z gniazda (a w zasadzie przy tych, które najłatwiej mi obserwować). A przy kazdym karmieniu jest zbiórka - czyli liczenie czy wszystkie ryby są - to codzienny rytuał Znalazłem wśród wszelakich zlotowych gratisów pokarm dla narybku. Miałem też suszonego calanusa. Zrobiłem zawiesinę i podałem "chmurę pyłu" nad to zabawne stadko przy wyłączonej obiegówce i cyrkulatorach. Wydawało mi się, że atakują te drobinki. Jutro będę chciał zorganizować wrotkę i ruszyć z hodowlą naupli artemii. Ale czymś się musiały żywić do tej pory. Chyba, że do tej pory korzystały z woreczka żółtkowego. Moja mądra ksiązka twierdzi ze wrotek i naupli w początkowych tygodniach są ok i że ryby szybko rosną. Z drugiej strony zastanawiałem się czy nie zostawić tego naturze. Kryjówek mają sporo w tym moim skalnym bałaganie. A wrócić do tematu na spokojnie - będąc przygotowanym do kolejnego tarła.
-
Zdaje sobie z tego sprawę, niestety życie nie rozpieszcza i trochę pokrzyżowało mi to plany Bo plany były na akwarium tarliskowe po przesiadce na nowy baniak a wyszło jak wyszło. Trzeba będzie jutro kombinować by coś uruchomić i przenieść młode do nowego baniaka. Ale cieszy sam fakt, że się doczekałem nawet czegoś takiego. Obserwacja tych młokosów daje niesamowicie dużo frajdy Czy odchowam jakieś do młodzieży sprzedawanej w sklepach ? Zobaczymy, wolne baniaki mam - jutro będę się organizował - mam jakąś kaskadę, sera siporax mini w obecnym akwa jest. Niestety problemem jest czas, którego mi brakuje. Ale jak to mówią - pierwsze koty za płoty Pterapogony czy błazny tak nie cieszyły jak te babeczki
-
Oj @dale do prawidłowo prowadzonego zbiornika to w tym akwarium akurat brakuje sporo Fish only zamienione z powrotem na szczepkarium - nowy baniak miał być odpalony dawno temu, daty przekładane naście razy Nie mniej ryby tfu tfu odpukać - żyją i mają się dobrze. A co do babek - straszyć Cię nie chcę, ale one potrafią zmieniać płeć - więc jak masz 2 sztuki i siedzą zgodnie w jednym gnieździe to jest możliwe, że się doczekasz czegoś takiego bo jak nic masz dobraną parę U mnie był okres, że pływały razem - później był rozwód i jedna i druga siedziały po dwóch stronach akwarium, aż w końcu chuć wzięła górę i z dwa lata już razem siedzą. Kupione jako młodzież na otwarciu eRybki w Józefowie - czyli u mnie są 3lata i 3 miesiące. Ikrę wydaje mi się, że widziałem gdzieś tam pod skałą już parę razy - ale z racji ze wybrały cały piasek spod wszystkich skałek dookoła i stworzyły sobie kilka, jak nie kilkanaście wyjść to obserwacja była mocno utrudniona. Gniazdo zajmuje połowę baniaka akwarium Narybku jednak nigdy nie widziałem aż do teraz. Trzeba by tam jakiś endoskop wprowadzić kiedyś Druga sprawa - że one mają już koło cm więc to są już raczej takie podrostki. Według materiałów które mam larwy mają 5-6mm i może ich byś średnio w jednym miocie 400-500 Póki co rodzice jeszcze się nimi opiekują ale w ciągu tygodnia od wypłynięcia z gniazda powinno się je oddzielić od rodziców.