VDR

Hymenocera - zje Ci linckie, zreszta ta niebieska czy czerwona rozgwiazda jest dosc trudna do utrzymania na dłuższa mete. Signigobiusy biocellatusy - cudowne babki, próbowałem parę razy, miałem dobraną parę nawet, mimo, że jadły u mnie mrożonki znikały nagle bez śladu. Raczej długi się nimi nie nacieszysz. Podobna w wygladzie jest v. wardii. Korale - moim pierwszym koralem byla euphylia paradivisa - mimo kilku wtop mam ja do dzisiaj - a i w innych zbiornikach z tego matecznika sporo główek rośnie. U mnie żółtek pływa z hepatusem. Pływają zgodnie i to najspokojniejsze ryby w moim zbiorniku. Nie mniej hepatus skarłowaciał i nie rośnie już od dłuższego czasu. Żółtek to najlepsza ryba jaką do tej pory miałem, no może poza imperatorem

No slimaki, kraby czy krewetki w tych 275l to raczej nie beda stanowily jakiegos znaczacego obciazenia imho. U mnie w takim samym litrażu pływa dwa duże pokolce, para kardynałów, para błazenkow, garbik, loretka, decora, bipartitus, dwie leucotaenie, mam dwie czyszczace, dwa debeliusy, lazi sobie krabik paguristes cadenati, ze 4-5 nassariusow, bylo 5 turbo ale kilka zostalo wyciagnietych z muszli, nie wiem ile mam columbelli i innych tego typu. Miałem też imperatora od rozmiaru XS, poszedl do innego zbiornika jak zaczął się wybarwiać w postać dorosłą. Zresztą wszystkie pokolce mam od rozmiaru XS. IMHO nie patrz aż ktoś Ci podpowie obsadę tylko sam zaproponuj coś konkretnego co byś chciał mieć i realnie jesteś w stanie utrzymać albo mieć na to $

sam pomysł używania magnesu do mocowania pływaka jest dyskusyjny Tym bardziej jeśli wykorzystano jakieś silne magnesy neodymowe.

Dopóki amoniak i azotyny są wykrywalne życia bym nie wkładał.

Chciałem zwrócić uwagę że brak tlenu objawia się podobnie u słodko i slonowodnych. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

nie znam jej - Aquamedic na pompie SP3000 to 3 elementy na krzyż. A jak jest procek i brak np. kondensatorow filtrujacych to właśnie jest efekt taki jaki jest. Ma ta dolewka możliwość odpięcia pływaka ? Jeśli tak - możesz sprawdzić czy bez niego się nie wzbudza i nie dolewa mimo, że pływak odpięty. No chyba że ma sparametryzowane kontaktrony i potrafi wykryć brak czujnika Wystarcza dwa rezystory

Nie chodziło mi o czujnik - nie wydaje mi się, że powstaje takie pole które jest w stanie kontaktron w pływaku zewrzeć - choć wszystko jest możliwe. Nie wiem jak zbudowany jest sterownik Tunze czy jest tam jakis mikroprocesor czy ma jakieś "kondziołki" filtrujące na wejściach, czy procka nie ma i tylko na jakimś tranzystorze zrobiona itp itd. Co do ekranu - uziemienie z jednej strony ma wady, uziemienie z dwoch stron ma wady, mozna uziemiac przez kondensator by nie dopuszczac do przeplywu pradu itd itd Zamiast polepszyc mozesz tez pogorszyc Wszystko kwestia tego z jakimi zakloceniami masz do czynienia. Rownie dobrze Twoje zabiegi moga nie przyniesc skutku jak elektronika dolewki zrobiona bez odpowiedniej filtracji zaklocen itd. Możesz spróbować od przeniesienia driverów jak najbliżej lampy.

Sa dwie szkoly falencika i otwocka. A w zasadzie jest ich wiele. Jedni leja po rowno, inni robia maksymalnie stezone roztwory po to zeby ich za czesto nie rozrabiac i uzupelniaja tylko niedobory. Wiekszosc leje "podstawowego ballinga" czyli kH, Ca. Inni leja z Mg. Do tego dochodzi jeszcze kwestia SBS - która jedni dodaja aby nie miec za duzo NaCL inni nie. Rowny Balling zaklada ze korale beda rownomiernie konsumowały co nie jest do konca prawda. Rownowaga jonowa jest wazna ale jesli kH schodzi wiecej niz Ca czy Mg to równe lanie zaburza tą równowagę - wiec dla mnie to mit z tym równym laniem. U siebie Mg w ogóle nie stosuję bo sól do podmian ma wyższe Mg. No i jak @nanokaczor napisał - MgCl2 szesciowodny cz.d.a. kosztuje kilkanascie zlotych. Jak kupilem kilka lat temu to do tej pory mam - pewnie juz zdażył się "przeterminować".

nie mowie o czujniku a o sterowniku tego tunze.... wywal go na probe jak najdalej od akwarium....

no to jedynie PO4 Ci poszybowalo - ale to nie problem jakis wiekszy, krewete na patelnie albo do kosza i czekaj - no2 mozesz sobie robic testy czesciej - i tak pozniej z reguly nie sa potrzebne ;P - jak bedzie zero - zmierz no3 PO4 - nie marnuj testow hanki na razie

jak chcesz by dalej gniła to możesz zostawić xD a no3 jakie masz ?

wrzuciles krewetke wiec co sie dziwisz.... mi wieloszczet zmielony przez pompe - w filtrze na wegiel z tydzien sie rozkladal .... bo mi sie go nie chcialo wyciagac...

na Tapatalku część fotek się otwiera, część nie, na kompie w ogóle...

Albo po prostu glony bieleja bo się rozpuszczaja. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

A tak btw - kiepskie kable i źle umiejscowione porty USB3.0 na płytach głównych świetnie wycinają lub zakłócają wifi 2.4GHz

Jak masz pętle to działają jak antena a jak jeszcze tworzą kilka pętli na tym samym "sznurku" tym gorzej. Tyle, że lampę masz zapewne wysoko a dolewka jest gdzieś w sumpie - nie chce mi się wierzyć by aż tak indukowało, choć w sumie nie wiem jak jest ta Tunze zbudowana od strony elektronicznej, czy w ogóle ma jakieś kondesatory filtrujące itp. Możesz spróbować owinąć sterownik tunze folią aluminiową - zobaczyć czy to coś pomoże, tylko trzeba by grubszą warstwę. Jak masz prowadzone kable od driverów do lampy ? To jest jeden przewód czy kilka ? Jak daleko od nich jest sterownik Tunze i kabelek idący do czujnika magnetycznego ? Dasz radę odsunąć na 10-20cm lub więcej ? Co to za przewody ? Skrętka czy coś innego ? Drivery tak samo jak najdalej od sterownika Tunze.

Teoretycznie i praktycznie może. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Co to za dolewka Tunze? Chodzi o taką z plywakiem magnetycznym? Sprawdzałes czy włączenie 4 kanału bez włączonych 1,2,3 dalej zakłóca? Czy może dowolne 3 jest ok? A 4 już nie?

Polecam: http://mathgame.de/Aqua/FAQ_Plagues-AlgaeBacteria.pdf

Do podmian tak - ale do kwarantanny IMHO to taki sobie pomysł. Osobiście wolę mieć dedykowany zbiornik z daleka od obiegu.

IMHO nie ma. Ewentualne patogeny i tak Ci się dostaną do głównego tanku. Lampa UV na wylocie z kwarantanny nie oznacza, ze zostaną one zniszczone. Dwa nijak nie jesteś w stanie zastosować chemii w razie W bez dostania się jej do głównego tanku.

Obserwuję co dziennie bo chowa się w miejsce gdzie leucotaenie usypały górkę Rano obserwuję jak wyłazi z piachu Po wpuszczeniu próbował się wbić w zbyt mała warstwę, przez co połowa go wystawała. Wypłynął po kilkunastu sekundach od nieudanego zakopania z galeretowatym śluzem przy głowie. Mam usypaną górkę przy szybie - liczę, że się kiedyś tam zakopie abym mógł poobserwować jak szybko buduje kokon do spania. Na razie jeden - w nowym tanku bedzie ich wiecej. Lubbocki, Naokoae, Filamentosus, McCoskeri czy ogolnie z Paracheilinus - są na mojej liście

Tak mnie dzisiaj naszło, że mój drugi Macropharyngodon Bipartitus znika mi w okolicy godziny 18-19 z oczu czym zmusił mnie do zmiany pór karmienia. Podejrzewam, że przyzwyczajenie że sklepu bo to już drugi osobnik, który o tej porze znika z widoku. Zastanawiam się czy to się zmieni, u mnie o tej godzinie do zachodu jeszcze daleko. Jak to wygląda u Was? U kogoś zmienił przyzwyczajenia? Jeśli tak, po jakim czasie? Hexataenia jak miałem szła spać z wszystkimi Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Zajrzyj do tematu Bartka - @Testera. On ma sumpa na kółkach ;-) Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Autor wątku nie miał zakwitu bakteryjnego. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka