Shellik

to ona we własnej osobie. Na drugiej fotce jest chyba pseudogorgonia, a na pierwszym nie widzę jeszcze. Może jak się rozwinie. Edit: wygląda trochę jak kolonia zoa

A wracając do gnilizny. Woda nie musi śmierdzieć póki czegoś nie ruszysz w środku. Oglądnij skały od spodu jak możesz. Chyba, że wszystko czyściutkie i problem jest tylko w wodzie wtedy nie mam pomysłu.

Nową solanką być może tylko pogarszasz. Ustaw na trochę "mniej mokro"

jak dla mnie to coś tam ciągle gnije. Remont skończony w pełni? Bo wiem, że to nie pomaga. Masz filtrację mechaniczną w postaci waty? Ja bym jej upchał ile się da i wymieniał codziennie. Szkoda trochę chromisów. Odpieniacz na mokro. Zaglądasz tam codziennie. Bo przypomina trochę opuszczone.

Witam serdecznie. Przy okazji remontu w mieszkaniu wymieniam całą instalację elektryczną. Oczywiście akwarium jest głównym tego powodem. Ma przewidziane dla siebie osobne linie zasilania. Problem pojawia przy braku uziemienia (stara kamienica). Wiem, że te tematy są wałkowane w internecie ale odpowiedzi jednoznacznych brak gdyż każdy przypadek jest inny. Dlatego chciałbym skorzystać z odpłatnej pomocy doświadczonego elektryka z wiedzą i sprzętem pomiarowym. Nie ukrywam, że czas nagli po trzeba już przykrywać instalację. Mój pomysł na uziemienie polega na wbiciu szpili w piwnicy i kablem na górę do skrzynki w mieszkaniu. Czytałem, że takich szpilek musi być kilka i to kilkumetrowych. Natomiast czynny elektryk z Niemiec zasugerował, że na moje potrzeby starczy jedna 1,5m. Oczywiście fajnie byłoby pomierzyć czy aby na pewno wystarczy. Oczywiście ma to być usługa w pełni odpłatna. Pozdrawiam i proszę o Priv

Właśnie miałem proponować podawanie dopiaskowo Parę razy już o tym czytałem i myślę, że może działać.

440 a 400 mieści się jak dla mnie w granicy błędu biorąc pod uwagę wiarygodność testów, dokładność wykonywania i inne czynniki jak chociażby wiek testu. Tym bardziej jeżeli mierzysz spławikiem to śmiem twierdzić, że na pewno przekłamuje. Więc chyba nie ma co wymyślać. Dostałeś ją w gratisie? Następną kup inną z wyższym Ca i tyle. Wróżę z tematów, że następne będzie Mg w AF, KH w AF itd Mało jest soli do wyboru? Ja tam używam i nie narzekam.

jak załatwiałeś? mailowo, tele czy osobiście? Masz może fotki zbiornika?

Witam serdecznie. Skoro remont przedpokoju za pasem trzeba zamówić nowe szkło Akwa będzie 130x60x60 przód i boki opti. I teraz największy zgryz: komin zewnętrzny na środku. Akwa oglądane z trzech stron. Widziałem już wycinane w tafli, tylna szyba z kilku kawałków. Wiecie które rozwiązanie jest najlepsze? Chciałbym zamówić szkło w erybce i kolejne pytanie czy zdać się całkowicie na nich przy projekcie? Kolejny temat to tło. Szyba barwiona i bawić się z folią i płakać przy maskowaniu komina? Komin będzie w ścianie między przedpokojem a pokojem w którym będzie zaplecze czyli sump, szczepkarium i inne pierdoły. Także musi być tip top i się trzymać na mur beton. W kominie naturalnie trzy otwory pod rury 2x32 i 1x25. Gdyby ktoś się podzielił wysokością grzebienia i minimalną wysokością śrubunku 32 wraz z sitkiem byłbym wdzięczny. Czekam na pomysły i propozycje

a u mnie salarias i longipinis to były dwa kumple, wierzcie lub nie ale złapałem salariasa na kopaniu w piachu, a babke na szarpaniu glonów ze skały. Niestety babeczka po jakimś czasie zeszła z ciągu 15min na moich oczach. Reszta obsady bez zmian.

Dobra to ja będę pierwszy --> stary co Ty masz z tym Lockline`m?? Domyślam się, że to tylko tak do zdjęć z wody wyjęty? Ogólnie bardzo fajnie, super disco i rico Gratki za cierpliwość przy dojrzewaniu Wytrzymałeś te 4 miesiące?

osb nie ugnie się między trawersami? raczej tak. Może warto pomyśleć o jakiś spinkach? Szacun

czyli jednak nie jadł? może zacznij od krewetki do pary, one faktycznie są odważniejsze w parach/grupie

a co ma skakać skoro dopiero wodę wlałeś?

Z czerwonymi uważajcie. Przebija inne kolory i w akwa robi się bur.......czerwony domek

Nie mam pojęcia nie używałem i pierwsze słyszę. Ale jeżeli mogę Ci podpowiedzieć skoro dopiero zaczynasz idź utartą ścieżką, a na pewno nie pożałujesz. Zmienisz 3 razy akwarium i koralowce z wody wyjdą wtedy możesz eksperymentować. Jako wkłady użyj tego co wszyscy czyli grys koralowy/siporax. Ewentualnie potem możesz pomyśleć o jakiś adsorberach. Węgiel nie zaszkodzi. I trochę waty czy czegoś do wyłapywania paprochów tylko trzeba dość często wymieniać.

koral ok choć jako medium filtracyjne trzeba było siporax kupić. Nie każdy kawałek tej Twojej kruszonki będzie porowaty a siporax tak. Jak będzie działać ten przelew razem z weipro to sam ocenisz. W dodatku żeby było cicho ta gąbka musi być pod wodą. Zarastają ją glony (jeżeli jest światło) a mi to jakieś ryby obgryzały i ogólnie efekt koszmar. Ale jak na początek Trzeba próbować. Ja go miałem i nawet na początek nie polecam (kiedyś się o tym przekonasz)

jedna pompa zasila odpieniacz, druga "kręci obiegiem" czyli pobiera z ostatniej komory i wyrzuca do akwa. Z tego weipro będzie ciurkało i sporo wody w panelu będzie po po prostu stało. Diody myślę, że spokojnie 3xRoyalBlue na jedną białą czyli 3:1 Jakie te podłoże koralowe? jakie zadanie ma pełnić w panelu? Skałę układasz-->Przedmuchujesz-->sypiesz podłoże.

Cześć. Akurat Twoje pytania są non stop powielane szczególnie w dziale dla początkujących. Pompę masz tylko jedną do odpieniacza, a druga do obiegu? Poza tym weipro to nie najlepszy wybór. Sam miałem kombinowałem, ustawiałem, przerabiałem, płakałem a teraz robi jako filtr przepływowy. Lampy led całe mnóstwo projektów na tym forum, dobierzesz coś dla siebie. Wlewaj wodę, rób solankę i wrzucaj skałę. Mocno w nią dmuchaj tymi jvp żeby syf wyleciał. Skoro już obrałeś błędną kolejność zakupów trudno. Ew. możesz ją szczotką przelecieć ale to co w skale ważne i potem robi problemy i tak jest głęboko w środku.

Ty masz ten obrazek chyba na pulpicie zapisany Fajnie, że się komuś chciało tylko gdzie tu potem zabawa i czar tego hobby

Nik@ czy naprawdę chciałabyś info na komórkę? Ja też kocham swoje akwarium ale to ono ma być dla mnie, a nie ja dla niego. Wyobraź sobie, że dostajesz info, że coś nie tak, że za niski poziom więc gnasz do domu z wycieczki z wizją zalanego mieszkania. Na miejscu okazuje się, że tylko brakło wody w dolewce i te kilka godzinek by jeszcze poczekało 4 Ja wiem, że to wszystko da się tak ułożyć, napisać, zaprogramować żeby działało kiedy trzeba ale czy o to nam chodzi? Żeby się czujnikami po obstawiać? Ok koniec marudzenia

Spokojnie ja miałem w tamtym roku też info że od 8 - 12 prądu nie będzie i to kilka razy. Więc taszczyłem przetwornice i 2 duże aku z auta. Okazało się, że za każdym razem max 15 min nie było prądu.

Off topic żeby raz na zawsze zażegnać spór Wiatrak może się spierniczyć Piernik nie może się zwiatraczyć

jak sobie włożyłem rurki węglowe które mi zostały z latawca tak żeby trochę wystawały i na to wężyk

To i ja