-
Liczba zawartości
2 964 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kapuhy
-
Źródła? Według Twojej teorii sucha skała w akwariach nie powinna nigdy przejąć zadania filtracji na poziomie LR, ani ulec pełnemu ożywieniu, a same bakterie beztlenowe powinny być ograniczone do obecnego miejsca występowania, ze skrajnie ograniczonymi możliwościami ekspansji. Kwestionujesz w ten sposób sens ożywiania suchej skały, co IMHO jest bzdurą. A sprawnie funkcjonujących zbiorników na bazie LR/sucha jest chyba wystarczająco dużo, żeby podważyć Twoje słowa. A jeżeli bakterie beztlenowe jednak zasiedlają skałę suchą, to równie dobrze mogą dotrzeć do bazaltowej. Ale występowanie wewnątrz takiej skały dobrych warunków życia i dużej przestrzeni dla tych bakterii to już zupełnie inna sprawa, bazaltu nawet nie brałbym pod uwagę przy tworzeniu morskiego baniaka.
-
Sugerujesz, że w zbiornikach z skałą LR oraz dodaną suchą część ożywiana nie jest zasiedlana przez bakterie żyjące w środowisku beztlenowym?
-
Jak to, u Ciebie glony szaleją przy kH 7, a u kolegi to samo kH już za niskie? Przy niższym (nawet rzędu 5-6) również rosną.
-
Pomysł całkiem fajny, czemu nie? Z nagród raczej bym zrezygnował, chyba że jakiś symboliczny dyplomik czy zrobienie kalendarza z TOTMami. Edycja co miesiąc to może ciut za często, ale co dwa powinno być w sam raz. Aż takiej strasznej bidy w kraju (i wśród Polonii of coz) chyba nie ma, żeby tylko co kwartał można było ładny baniaczek nagradzać Jury proponuję ok. 8-10 osób, część wybranych "na stałe", a część z losowania jak proponował Qlfon (bo fajnie byłoby, gdyby wszystkie TOTMy nie były na jedno kopyto - mieszany skład ciała wybierającego w tym pomoże). Poza tym bezapelacyjnie zrobiłbym konkurs na najlepszego hodowcę. Na forum cała masa ludzi się tym zajmuje, więc na pewno rywalizacja będzie wielce ekscytująca. Zwycięzcy przyznałbym tytuł morszczaka dziesięciolecia i MVP na forum
-
Baniak super, ełfilka kapitalna! Na żywo musi fantastycznie wyglądać. Bardzo miła odmiana od lasu SPSów, duża różnorodność gatunków, śliczne i niesztampowe rybcie - dla mnie tytuł w pełni zasłużony
-
Zapomniałem dodać w ostatnim pytaniu opcji "ryba nie padła" Rozumiem, że trzy szczęśliwe przypadki wylądowały w opcji "inne". Niestety wygląda na to, że opinia o rybce nie została wzięta z sufitu Zastanawia mnie spora ilość przypadków, gdy zwierzak pada w czasie znacznie krótszym, niż sugerowałyby to kłopoty z pokarmem. Inne "trudne" pod tym względem ryby, jak choćby mandaryn czy chelmon, słabną znacznie wolniej i dłużej próbują żerować. Przychodzi mi do głowy tylko niepewne źródło pozyskania zwierzaków (cyjanek?) lub zatrucie jakimiś związkami z piachu. Ta druga teoria jest naciągana, bo inne kopiące babki powinny równie często ulegać takiemu zatruciu. A rybka taka urocza
-
Signigobius biocellatus - przepiękny zwierzak, na dodatek jeden z nielicznych przedstawicieli niewielkich babek kopiących. Gatunek dość powszechnie uważany za trudny, kłopotliwy przy przestawianiu na mrożonki, o dużej śmiertelności. Na forum zainteresowanie tym zwierzem jest spore, wiele osób deklaruje chęć kupna, ale baniaków z tą babeczką trzymaną na dłuższą metę raczej niewiele. Jakie macie doświadczenia z tą rybką? Warto dołączyć ją do obsady, czy lepiej odpuścić ten gatunek, jak sporo osób robi z chelmonem czy białobrodym? Moja przygoda z biocellatusem niestety była krótka, ryba przyjmowała mrożonki, była dość aktywna, ale po kilku dniach przestała jeść i po 2-3 dniach dostała drgawek i padła. Zagłodzenie raczej wykluczam, bo ryba żerowała i nie była wychudzona, poza tym padły wszystkie osobniki z dwóch sklepowych dostaw (z pierwszej dostawy moja babka żyła najdłużej). Albo zwierzak wybitnie wrażliwy, albo łowiony w zbójecki sposób Jak było (jest) z Waszymi biocellatusami? Zapraszam do podzielenia się doświadczeniami
-
Ta gwałtowna reakcja właśnie nie pasuje do gąbek, a do osłonic jak najbardziej.
-
Obstawiam jakąś osłonicę, ew. gąbkę.
-
To wężowidło jest bezpieczne. Zjada śnięte ryby i inną padlinę, nie jest agresywne. Tutaj masz artykuł o bezpiecznych i drapieżnych wężowidłach.
-
To zwierzaki z tej grupy.
-
Baniak jednak do kasacji? Łukasz, a co z Twoimi zdolnościami do przekonywania? Szkoda...
-
Clavularia papaya Piękna parka, mam nadzieję, że brzuszkom przybędzie krągłości.
-
Oj tak, moje pustelniki pozabijać się chciały, jak leciały do koryta (jakakolwiek mrożonka w piachu). U mnie biocellatus wsuwał lasonogi i artemię. Obserwuj, czy zwierzaki nie chudną, może po prostu w piasku jest smaczniejsza wyżera.
-
Niekoniecznie, na forum było sporo osób narzekających na jakość Tunze. Jak widać każda firma ma lepsze i gorsze opinie, kwestia tylko jak często zdarzają się wpadki. Ogólne opinie, że marka x jest lepsza niż y zwykle można sobie wsadzić w...buty w najlepszym wypadku.
-
Aquael nanoreef 30 - czyli kolejna 30 -stka na forum
kapuhy odpowiedział kita → na temat → Akwaria do 60 L
Całkiem przyzwoity baniaczek. Kilka korali spokojnie możesz dorzucić, z tym że sarco w dobrych warunkach szybko z Twojego baniaka wyrośnie. Clavularia czy zoa dodadzą trochę kolorków. Testy od czasu do czasu jednak warto robić bez względu na litraż, choćby u znajomego morszczaka. -
W baniaku mam trzy koralie (2x"stare" 1600 i nano 900) i jedynym problemem jest słabnące z czasem trzymanie pompy na trzpieniu podstawy (pod wpływem ciężaru pompa się przekręca). Poza tym od 2 lat pracują bez zarzutu.
-
Czy ktoś może sprawdzał poprawność danych z tabeli wikipedii? Bo ze wzoru na SWR straty przy 1.5 są rzędu 20%, a nie 4%.
-
Tylko pilnuj parametrów, bo przy rzadszych podmiankach mogą polecieć.
-
Do sprawdzenia wilgotność w mieszkaniu i temperatura powierzchni sufitu. Przy słabej izolacji termicznej ściany/sufitu, czyli jej niskiej temperaturze, woda będzie osadzała się nawet przy względnie niskiej wilgotności w mieszkaniu.
-
Baniak z pierwszego i trzeciego linka to w zasadzie to samo. Minusy głównie to gięta szyba (bardzo duże zniekształcenia na rogach) i słabiutkie oświetlenie, zwłaszcza w porównaniu do proporcji zbiornika (spora wysokość). Plusy - większy niż w RMie litraż i głębia. Zestaw niezbyt popularny, więc informacji o awaryjności i jakości osprzętu niewiele. O Reefmaxe na forum jest bardzo dużo informacji, w skrócie dobre światło, estetyczny wygląd, mała głębia, słaby odpieniacz i kłopoty z awaryjnością (nadrabiane częściowo przez sprawny serwis). Ja wybrałbym albo używanego RMa (wyjście tańsze, na targowisku przeciętnie ok 800zł z osprzętem), albo AM Blenny. Chociaż ten drugi to pewna niewiadoma, ale najniższa półka to raczej nie jest
-
Przy małej ilości pokarmu w wodzie aiptasja radzi sobie słabo nawet przy kiepskich parametrach. U mnie wyginęły same (nie przekarmiam zwierzaków), nie pomogły im gorsze chwile baniaka. Zwiększenie populacji przy karmieniu fito jest dość logiczne.