Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'Erytromycyna'.


Nie znalazłeś tego, czego szukałeś? Spróbuj wyszukać:


Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Dział dla Sponsorów
    • Sponsorzy Serwisu
  • Działy główne
    • Regulamin Forum NR
    • Sprawy Forum
    • Ogólny
    • Dla nowicjuszy
    • Ryby
    • Korale
    • Inne bezkręgowce
    • Identyfikacja
    • Rozmnażanie
    • Rośliny morskie - glony, makroglony
    • Plagi
    • Szpital
    • Sprzęt
    • Technika
    • DIY
    • Chemia
    • Fotografia morska
    • Konkursy
    • Globetrotter
    • Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
    • Nasze akwaria
    • Nasze akwaria NP
    • ReefMax Klub
    • Dystrybutorzy
    • Zloty, spotkania...
    • Sklepy
    • TOTM
    • Off-Topic
    • ZEOvit FanKlub
    • Czyściec
  • Targowisko
    • Regulamin Targowiska
    • Sprzedam
    • Kupię
    • Oddam
    • Przyjmę
    • Zamienię
    • Archiwum Targowiska

Blogi

  • tomaszek300l Pomoc Zielona Gora
  • DawPiBlog
  • jacek_1970_Blog
  • RumunBlog
  • SkalaBlog
  • luft bloguje
  • Zalej Baniak
  • kostka czy prostkąt
  • apaczykBlog
  • Solniczka
  • Blog Przemka
  • Solniczka w Toruniu - oczami nowicjusza
  • kamilciae333Blog
  • Celi77_Reef
  • kwes
  • kpiotrek - Vol. 2 czyli ponad czterysta w obiegu
  • Rafa0302Blog
  • Robert-reef-Blog
  • jaaa ciee
  • Solniczka w baniaku
  • FoxRacingBlog
  • Iro72Blog
  • Północna solanka
  • Reef Tank Gdańsk
  • akarka-144l-Kraków
  • BeowulfBlog
  • 300saltwater
  • ANIA MALWIABlog
  • leszeklozowski
  • jackami- nowy morszczak
  • Nowa solniczka-początkujący 363 litry
  • Chopen82Blog
  • Reksio z Wałbrzycha
  • Solone płockie
  • Historia pewnego baniaka
  • Stefan, Lucjan i spółka
  • ksenia.pawelBlog
  • Akwarium na biurku w pracy
  • jaka lampa?
  • Reefjunkie
  • Identyfikaca

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Strona WWW


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Imię


Skąd:


Zainteresowania


Akwarium

Znaleziono 30 wyników

  1. Hej! Podał mi nazwę substancji czynnej, którą w istocie jest erytromycyna. Dopytam czy zna jakiś gotowiec dostępny w aptece bo w sumie nie pytałem. Jak znam życie będzie to pewnie coś co z nazwą jak wyżej ni jak będzie się kojarzyć no ale dam znać jak się czegoś dowiem. Fakt, chyba źle szukałem  wpisywałem "cyjano", sinice" etc a chyba powinienem wpisać "chemiclean skład" Tzn. moim celem nie było odkrywanie koła na nowo. Raczej chciałem zwrócić uwagę na fakt, że stosowanie lekarstwa w akwarystyce nie jest czymś bardzo niebezpiecznym. W przypadku antybiotyku zawsze lekarz dobiera dawkę do wieku i wagi pacjenta. Tu jest podobnie. Ilość preparatu na dany litraż. A tak swoją drogą i troszkę na zdrowy rozsądek... Wypisuje się, że to chemia etc i że należy od tegoż stronić. Chcielibyście żeby Was leczono domowymi sposobami np z anginy? Chcielibyście tyle czasu cierpieć z mizernym skutkiem? Nie ma się co oszukiwać lepiej zadziałać zdecydowaną dawką uderzeniową sprawdzonego antybiotyku, a potem po prostu się zregenerować. A teraz troszkę taki off top. Na pewno znacie takie produkty jak Gripex, Ibum, Acatar. Dostępne nawet w kiosku. Zawierają taką substancję jak Pseudoefydryna. Poczytajcie sobie do czego metabolizuje się Pseudoefydryna w ludzkim organiźmie, to się dowiecie, dlaczego po wypiciu tego każdy się tak dobrze czuje. Fakt! W poprzednim baniaku stosowałem Flukonazol w walce z glonem włosowatym. Ale tam o ile pamiętam rezultat był raczej marny. Nie wiem być może jeszcze nie miałem na tyle wiedzy i doświadczenia lub zrobiłem coś źle. No właśnie fajnie by było otworzyć temat, w którym do każdej z tych substancji wymienionej przez Ciebie można by umieścić krótki opis i zastosowanie. W sensie, która substancja do walki z czym. A być może już takie coś jest? Nie wiem zaraz poszukam Pewnie będą opisane w różnych wątkach, fajnie by było mieć to w ramach 1 posta - na pewno bym do niego wracał
  2. Fajnie, że potwierdziłeś kolejnym badaniem, że w istocie to erytromycyna. Nie ma co ukrywać nazwy antybiotyku, bo temat szeroko opisany. Nawet producent się broni w opisie "nie zawiera siarczanu erytromycyny"... o innych solach erytromycyny nie pisze, zatem technicznie nie kłamie. Tu w "owianiu tajemnicą" istotny jest fakt, że w UE czy tam EU zabroniony jest obrót antybiotykami bez recepty, a chemiclean... no już napisałeś czym jest. Jak możesz @Opelin, to podaj produkt apteczny, który zaleca kolega, bo ja osobiście miałem problem znaleźć erytromycynę o znakomitej rozpuszczalności w wodzie. Jak chcesz jeszcze głębiej, i wiesz, że rozsądne, naukowe podejście sprawia, że "chemia" to nic strasznego, to masz jeszcze cyproflaksacynę, amoksycylinę, flukonazol, prazykwantel, milbemycynę, kwas oksolinowy... I wiele innych aptecznych produktów przydatnych w różnych celach. Ja z czerwonym cyjano radziłem sobie jednak naturalnie, zielone natomiast było nie do ubicia (choć nie takie straszne) . W efekcie kuracji na stn i rtn antybiotykiem bezpowrotnie załatwiłem zielone cyjano. Istotne jest "bezpowrotnie" dla głosów z sali, że chemia to tylko na chwilę pomaga.
  3. No nic nowego , znane od lat - Lek przeciwbakteryjny do stosowania ogólnego. Antybiotyk makrolidowy stosowany w leczeniu zakażeń bakteryjnych. Zwie się - Jak by się użyło wyszukiwarki na forum . Wyświetlanie wyników dla 'Erytromycyna'. - nano-reef.pl
  4. Niespiesznie, acz chętnie i z ulgą odpalam fanfary. Wielomiesięczna, kto wie, może ponad roczna batalia zakończona sukcesem. FTS Od wielkiego dzwonu zostawiam tu ślad, to i nikt nie śledzi, zatem po krótce wprowadzę. Chyba jeszcze przed lipcem '22 zacząłem notować straty. Na początku w acroporach, potem inne proste sps, nawet niektóre lps zaczęły lecieć. Zwykle od dołu, zwykle STN czasem RTN (RIP Ice Fire echinata, która obeszła z tkanki w 8h od pierwszych objawów). Co ciekawe kolory i grubość tkanki nigdy nie cierpiały przed czy w trakcie STN. Nosiło to znamiona infekcji bakteryjnej z takim meszkiem na brzegu STN. Nie byłem sam z tymi objawami, koledzy akwaryści też tak mieli, zatem dystans do antybiotykoterapii kazał szukać gdzie indziej . Psy były wieszane na wielu elementach akwarium, preparatach, obsadzie jak asteriny czy nawet mechanicznych elementach. Metoda szukania punktów wspólnych i wykluczania. Raz było trochę lepiej, Raz spokój, znów nawroty i straty. Stopniowo jednak konsumpcja malała, z szczytowego 1dKh dziennie na 0,5 dKh. Całe miesiące bronienia się przed znukowaniem dziadostwa erytromycyną. Zanim jeszcze Mike Palleta opisał swoją terapię STN przyjazalem się antybiotykowi Cyproflaksacyna. W jednym z tematów R2R był opis dawek rzędu 0,125mg/L jako dawka targetowana na najczęstszy patogen powiązywany z STN : Vibrio sp. Zastosowałem tą znaną już i w Polsce metodę. W zasadzie natychmiast widać było poprawę w acroporach, świeży STN zastopował, zaczęły polipować. Niestety dzień po końcu kuracji jw zauważyłem daaaawno nie widziane Brown Jelly na Euphylli. Rynce opadły... na chwilę, bo trzeba było reagować. Poszła kąpiel, 12h w penicylinie i cyproflaksacynie z dodatkiem płynu lugola - trzeba ratować. Międzyczas posłużył do dalszego szukania źródeł. Wykąpana euphyllia uratowana tam gdzie nie padalo jeszcze, główki z BJD profilaktycznie kosz. Niestety w 48h zaczela leciec kolejna, i to cenny gold, ktory stal obok. Fart chciał, że pojawił się wtedy artykuł Pallety, który opisał podobny przypadek, że wybił Vibrio, ale Arcobacter powiązywany z BJD był dalej obecny i kosił. Nie opisał tam dokładnie dawek i metodologii, ale metodą miałabyć większa dawka cyproflaksacyny. Opiszę to pozniej dla potomności, bardziej szczegółowo bo przyjąłem swoje na podstawie różnych źródeł naukowych i pseudonaukowych. Niemniej... ZADZIAŁAŁO! Konsumpcja zaczęła stopniowo rosnąć i obecnie jest to jakieś 0,9dKh na dobę. Wzrost o 80% w zaledwie 10 dni od zakończenia kuracji.
  5. L.G.

    Walka z cyjanobakteriami

    Ogólnie jest silnym środkiem bakteriobójczym i działa podobnie jak penicylina . Nawet nie powinno się jej stosować jeśli masz uczulenie na penicylinę . Takich żeczy do przemyśleń też sporo znajduje . Erytromycyna jest antybiotykiem bardzo podobnym do penicyliny. Jest bardziej skuteczny w akwariach słodkowodnych niż w słonej wodzie, ale może być stosowany w leczeniu trudnych problemów z oczami. Niektórzy akwaryści zalecają również erytromycynę w leczeniu zakwitów sinic, ale należy jej stosować ostrożnie, a przyczyna sinic nadal wymaga wyjaśnienia. Chociaż erytromycyna jest przydatna w przypadku szczególnie infekcji bakteryjnych gram-dodatnich, może również zabijać pożytecznie bakterie nitryfikacyjne w zbiorniku i może powodować pewną niestabilność, podczas gdy populacja pożytecznych bakterii odbudowuje się. Unikaj stosowania tego leku, jeśli populacja bakterii jest już niestabilna, jak w nowych lub nowo założonych akwariach Chemiclean w Niemczech jest zakazany , właśnie ze względu na erytromycynę , ale nie tylko on również inne produkty dla zwierząt zawierają ten lek . Problem pojawił się w wodach gruntowych i powierzchniowych gdzie stężenie tego leku przekroczyło normę kilkukrotnie . Krótki wycinek ze strony Umweltbundesamt: 3.3.1 Erytromycyna Związek ten jest substancją szczególnie często spotykaną w wodach powierzchniowych. Większość danych pochodzi z Niemiec, gdzie zazwyczaj oznacza się stężenia 0,01–0,3 μg/l (HIRSCH i wsp. 1998, FĘRBER i wsp. 2004). Jednak w kilku przypadkach zmierzono maksymalne stężenia do 1,7 μg / l, które trudno odróżnić od stężeń w ściekach (TERNES 2001). W amerykańskim badaniu obejmującym łącznie 139 wód powierzchniowych erytromycynę wykryto w około 1/5 próbek przy maksymalnym stężeniu 1,7 μg/l i medianie 0,1 μg/l próbek z dodatnim pomiarem (KOLPIN i in. 2002)
  6. R2R cyproflaksacyna powyżej temat, osobiście nie korzystałem jedynie erytromycyna i dipowanie z różnym skutkiem i na różne infekcje. Niemniej cyproflaksacyna jest antybiotykiem o cholernie szerokim spektrum, być może, przy opisanej przez gościa dawce nie rozwali całej populacji pożytecznych bakterii... ale dawkę łatwo przekroczyć, łatwo się pomylić. Jeśli problem nie jest szeroki i nie dotyka wielu euphylli pewnie pokusiłbym się o dipowanie korala w większym stężeniu i poza akwarium. Nie będzie to jednak genialnym rozwiązaniem bo bakteria odpowiedzialna za start BJD dalej będzie obecna w systemie. Warto wiedzieć, że BJD rozwija się bardzo szybko i w kilka dni od objawów potrafi zabrać korala, nie zawsze to jest BJD i wtedy warto pomyśleć o dipowaniu zakażonych sztuk, bo ich infecja moze wynikać z uszkodzenia tkanki, a nie obecności mocnych patogenów w wodzie.
  7. No3 zawsze miałem niskie 2-5 max bo stosuję Zeo Mix i Nitraphos minus a one trzepią jedno i drugie. Ja podejrzewam pasożyta w typie bobbit worm, a nie mogę ciąć na plasterki zwierzaka. Erytromycyna to antybiotyk i nie zadziała na robala, a ludzie w USA stosują tabletki dla psa na pasożyty lecz nie znam dawkowania pamiętam, że krótko trzeba moczyć 2-3 min
  8. Dr@co

    Chemiclean a brak podmiany

    No nie wiem czy chemiclean to erytromycyna, skoro na pudełku jest napisane, że jej nie zawiera... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  9. mufti

    Chemiclean skład

    Erytromycyna (antybiotyk wycofany parę lat temu z leczenia ludzi).
  10. mufti

    Chemiclean a brak podmiany

    Generalnie powinno się zrobić podmianę po chemiclean. Dlaczego? Ponieważ to jest antybiotyk - erytromycyna. Jak już wybije bakterie, to część z nich uodparnia się. Niedużo, ale pozostają. Podmienić się powinno, aby to co pozostało wylać. Jak się nie podmieni, to za jakiś czas, kiedy znów cyjano się pojawi, to może być tak, że to dziadostwo będzie odporne już na działanie erytromycyny. Były przypadki, że komuś po raz drugi cyjano nie reagowało na chemiclean.
  11. Sagerrak1

    Euphyllia Gold umiera

    Dawka to wyłącznie eksperymenty akwarystów i nie licz że mogę odpowiadać za nią ... Po stanie tej euphylli powiem Ci że jednak nie masz nic do stracenia. 1. Opłukaj / pomachaj w wodzie akwariowej do góry nogami by zrzuciła trochę uszkodzonej tkanki. W osobnym naczyniu oczywiście. 2. Zostaw poza wodą na 5 min żeby się opróżniła z wody. 3. Przepłukać jak w 1. 4. Chemiclean 1/2 łyżeczki Saliferta! na 10l akwariowej ,2-3h kąpieli pod lekkim światłem żeby się nachlała erytromycyny. To mój tryb postępowania O ile praktycznego punktu widZenia i efektów stosowania nifuroksazydu nie znam, tak w teorii wiem że takie nitrofurany są kompletnie nierozpuszczalne dlatego stosuje Się je w leczeniu biegunek, nie wiem jak zatem ma dobrze spenetrować tkankę. Erytromycyna w chemiclean jest natomiast rozpuszczalna w wodzie. A podzieliłbym ją rzeczywiście, bo lewa główka ma najmniejsze szansę i będzie przyczyną transferu choroby na prawą nawet po leczeniu. Leczyć obie ale osobno. Taśmówka Albo dremel, jak masz ciąć szczypcami To odpuść.
  12. arzal

    erytromycyna

    Witam czy stosujecie ten antybiotyk do walki z sinicami ? pzdr
  13. Od jakiegoś czasu zaczęły mi padać wszystkie gatunki euphyllii, jedna główka po drugiej bez wyraznej przyczyny, łącznie w ciągu około 2 miesięcy straciłem około 30 główek tych korali. Za każdym razem taki sam scenariusz - wszystkie korale napompowane i nagle jedna z główek w ciągu maksymalnie 48 godzin dosłownie się rozłazi, za każdym razem padała tylko część korala czyli jedna główka umiera inne napompowane. W tym czasie choroba nie zaatakowała innych koralowców. Zarażone główki odcinałem, większość korali mam przyklejonych do skały, te które były na podstawkach próbowałem ratować poprzez kąpiele w dipie czy też w wodzie RO. Ponieważ nic nie pomagało zacząłem usuwać ze zbiornika każdy koral, który zaczynał flaczeć, to też nie pomagało. Nie podejrzewałem, że problemem jest brown jelly gdyż nie było w zasadzie typowego dla tej choroby gluta, to znaczy u mnie brązowy glut pojawiał się dopiero gdy tkanka ulegała rozpadowi, więc byłem przekonany, że to gnijący koral. Ponieważ nie mogłem nic konkretnego znalezć na polskojęzycznych stronach zacząłem szukać na forach zagranicznych, trafiłem na filmik pokazujący jak wyglądają bakterie pod mikroskopem. dałem próbkę gluta znajomej, która pracuje w laboratorium i okazało się, że to te samo co na filmie. znalazłem kilka środków, które z większym lub mniejszym powodzeniem niszczą brown jelly np. doxycylina, erytromycyna, chloramphenicol, nitrofurazon, płyn lugola, jodyna, woda utleniona. Ponieważ wszystkie te środki trzeba używać poza zbiornikiem, i wiązałoby się to z odrywaniem korali od skały postanowiłem najpierw spróbować innego polecanego specyfiku, a mianowicie Chemiclean. Zastosowałem dawkę zgodnie z zaleceniami producenta, przy czym zamiast 48h przedłużyłem kurację do 96h po czym zrobiłem 20% podmianę, trzy dni przerwy i powtórzyłem zabieg z odrobinę zwiększoną dawką preparatu przez kolejne 96h, potem podmiana i węgiel. Od zakończenia kuracji mija tydzień, jak na razie wszystkie euphyllie, które pozostały mają się dobrze, więc mam nadzieję, że opanowałem problem. Żadnych złych skutków ubocznych chemicleanu nie zaobserwowałem, poza skokiem no3 i wykrywalnym no2, ale to pewnie skutek pracy przez ponad tydzień odpieniacza ze zdjętym kubkiem.
  14. Tester

    Chemiclean vs Colombo Mycosidol

    Chemiclean nie zawiera antybiotyku. Kiedys leczono zbiorniki z cyjano erytromycyną, ale Chemiclean jej nie zawiera.
  15. janusz-pśl

    Chemiclean nie działa …..

    Pewnie jest za stary. Może lepiej zrób podmiankę, poczekaj dwa dni i powtórz kurację zgodnie z zaleceniami. A jeżeli nie pomoże. Erytromycyna 2 - 4 mg / litr wody. U siebie testowałem w dwóch akwariach obydwie dawki: 2mg/l cyjano zniknęło w ciągu 3 dni 4mg/l cyjano wytępione w jedną noc Nie zaobserwowałem skutków ubocznych Cena 20 tabl. 200mg - 20pln
  16. imperator

    Cyjanobakterie rozszyfrowane

    Akurat fosforany 0,10 to wysoki wynik, przy takich cyjano fajnie rośnie. Azotany nie mają nic do rzeczy - cyjano żywi się azotem atmosferycznym. Do określenia ilości rozpuszczonej materii organicznej przydał by się potencjał Redox. Na wysokich pewnie cyjano nie uświadczysz ale redoxem nie bawiłem się więc to tylko teoria. Janusz, jak długo od tej kuracji erytro? zmierzyłeś azotyny, amoniak? Masz bardzo zarybiony zbiornik? Erytromycyna zabija bakterie nitryfikacyjne, można łatwo wysadzić baniak.
  17. imperator

    Cyjanobakterie rozszyfrowane

    Erytromycyna zabija nie tylko cyjano ale inne bakterie też, łącznie z nitryfikacyjnymi.
  18. Witam, Od dłuższego czasu zmagam się z problemem cyjanobakterii w moim akwarium, po dłuższym więc zastanowieniu postanowiłem że do walki z tą dokuczliwą plagą zaprząc należy chemię. Wybór padł oczywiście na ChemiClean produkt polecany i jak jak również rozumiem stosowany, nie tylko w kraju ale również za granicą. Mieszkam obecnie na terenie Niemiec i trochę mnie to zdziwiło, że nie ma tego środka w sprzedaży. Postanowiłem, więc napisać do mojego zaufanego sklepu z zapytaniem o możliwość kupienia na zamówienie. W odpowiedzi bardzo szybko otrzymałem mail, którego treści nie chciałbym tutaj przytaczaj, pomimo tego iż pisany był w j. niemieckim. Po 2 minutach przyszła kolejna wiadomość tym razem z przeprosinami i wyjaśnieniem, że pracownik pomylił ChemiClean z Erytromycyną, której to sprzedaż bez recepty jest zabroniona. Pomimo wyjaśnienia pomyłki sklep w dalszym ciągu odmawia mi sprzedaży, nie zaprzeczyli że taki środek mają, bez recepty powołując się przy tym nie na niemiecki ustawodawstwo tylko nadrzędne przepisy UE. I teraz moje pytanie, czy to prawda a jeżeli tak to dlaczego środek ten można kupić bez problemu w niektórych krajach UE wliczając w to Polskę. Pomijając powyższe, ChemiClean jest tutaj również stosowany i polecany przez otwarcie przez akwarystów. Za wszystkie uwagi z góry dziękuję.
  19. Tester

    Skuteczny sposób na cyjano?

    Tak jak napisal Robert - temat nie wnosi zadnej rewelacji do tego co juz wiemy, a na pewno nie zasluguje na osobny watek Dodam tylko ze erytromycyna jest antybiotykiem o szerokim dzialaniu w zwiazku z czym dziala ona rowniez na inne microorganizmy - rowniez te dobre. Dlatego stosowanie antybiotykow jest ryzykownym zabiegiem i ma sens wtedy gdy parametry wody wrocily do optimum a cyjano nadal nie schodzi (co jest dosc czestym przypadkiem)
  20. Jak juz ten Chemiclean jest na tapecie....... Ktos z Was kiedys doczytal jak stosowanie CC wplywa na flore bakteryjna calego zbiornika? OWiadomo ze CC to antybiotyk - erytromycyna i jako taki, nie zabija tylko cyjanobakterii ale cala game mikroorganizmow, w tym pierwotniaki. Ciekawe jak to sie ma w stosunku do bakterii probiotycznych czy innych pozytecznych jednokomorkowcow..
  21. Przedstawiam Wam poniżej artykul o pasozycie, który rozwija sie w organizmie w postaci twardej tkanki tuz pod skora. Po zakażeniu może nie obejść się bez pomocy chirurga oraz terapii antybiotykowej. [Kiedys przy grzebaniu w akwa nacisnalem lekko nastroszonego grzbietu hepatusa :con i niestety niew skonczylo sie to dla mnie przyjemnie. Przez około 5 godzin szczypalo mnie nie milosiernie od palca którym dotknałem owego grebienia do końca dłoni a reszta reki do barku poprostu dretwa i nie przyjemne uczucie swedzenia reszty reki przez jakies 8 godzin. a tylko lekko sie ukulem (jak o szpilke)] no wiec znalzalem Choroba ryb, która mozna sie zarazic Przedstawione tu informacje sluza tylko celom edukacyjnym. Jesli sadzisz, ze zaraziles sie Mycobacterium marinum, powinienes skorzystac z fachowej pomocy medycznej. Tylko twój lekarz potrafi prawidlowo zdiagnozowac te chorobe i zalecic stosowna kuracje. Moja intencja jest jedynie uswiadomienie ci niebezpieczenstwa, wskazanie kilku prostych srodków zapobiegawczych i zachecenie do skonsultowania sie z lekarzem w razie zaobserwowania jakichkolwiek podejrzanych dolegliwosci skórnych. Cryptocaryon. Amblyoodinium. Brooklynella. Pewnie znasz te wszystkie choroby ryb, lecz czy jestes swiadom niebezpieczenstw grozacych twoim rybom, i co wazniejsze, tobie ze strony Mycobacterium marinum? Nigdy o tym nie slyszales? A moze slyszales o gruzlicy ryb, rybiej TB lub ziarnicy w zbiornikach z rybami? Sa to potoczne nazwy malo znanych dolegliwosci, spowodowanych przez Mycobacterium marinum. Mycobacterium marinum nalezy do rodzaju bakterii, która jest dalekim krewnym organizmu wywolujacego gruzlice u ludzi. Infekcje ryb Mycobacterium marinum Mycobacterium marinum powoduje u ryb przewlekla, postepujaca chorobe. Wystepuje w kazdym srodowisku wodnym. Utrata wagi, niegojace sie otwarte wrzody, wzdety brzuch, utrata apetytu, erozja pletw, nienaturalne ubarwienie, wytrzeszcz oczu, deformacje kregoslupa i apatyczne zachowanie - wszystko to moze oznaczac infekcje. Zdarza sie, niestety, ze zarazona ryba nie okazuje zadnych zewnetrznych objawów, a i tak z nieznanych nam powodów zdechnie. Sekcja wykrylaby wtedy charakterystyczne narosla na organach wewnetrznych i w ich srodku; zwlaszcza w/na nerkach, sledzionie i watrobie. Zamkniete systemy wodne, z duzym zageszczeniem ryb i ciepla woda (tak mozna by nazwac przecietne domowe akwarium) to warunki szczególnie sprzyjajace zarazeniu. Zla jakosc wody i wszelkie braki zywieniowe moga dodatkowo przyczyniac sie do rozwoju tego patogenu. Wlasciwa pielegnacja, a wiec scisle przestrzeganie kwarantanny, urozmaicona i wysokiej jakosci dieta oraz regularne czyszczenie akwarium, moga pomóc w utrzymaniu zbiornika wolnym od tej bakterii. Gwarancji jednak nie ma. Mycobacterium mozna znalezc w ziemi, w kazdej kaluzy wody, a takze w zaniedbanych pod wzgledem sanitarnym basenach plywackich. Rozsadek kaze wiec zalozyc, ze bakteria ta jest obecna i w twoim akwarium i trzeba podjac odpowiednie dzialania. Sterylizacja zbiornika jest zazwyczaj nieskuteczna, poniewaz prawdopodobienstwo nawrotu infekcji jest bardzo duze. Ponadto w naszych akwariach rafowych jest to praktycznie niemozliwe. Aby skutecznie wysterylizowac zbiornik, nalezaloby poddac dzialaniu wybielacza wszystkie jego elementy: akwarium, instalacje, pompy, filtry, zywa skale, piasek, korale, itd. Watpie, aby którykolwiek akwarysta zechcial to zrobic. Wiem nawet o udokumentowanym wypadku infekcji Mycobacterium marinum jaszczurek - biczogonów egipskich, Uromastyx aegyptius, trzymanych w zbiorniku, w którym wczesniej znajdowaly sie ryby (Morales, Dunker 2001). Zbiornik oprózniono calkowicie z wody, jakis czas pozostawiono pusty, ale nie poddano sterylizacji. To wystarczylo, aby bakteria przezyla i zainfekowala pózniej gady. Wydarzenie to dowodzi, jak odporny jest ów patogen i jak radykalne metody sterylizacji trzeba by zastosowac, aby byly one skuteczne. Dlatego najlepszym sposobem uchronienia przed nim ryb jest dbalosc o ich zdrowie i silny, sprawnie dzialajacy system odpornosciowy. Regularne podmiany wody, polaczone z usuwaniem brudu i detrytusu, dokladna obserwacja, kontrola parametrów i zapewnienie pozywnego pokarmu - to zalecane srodki zapobiegawcze. Rzecz jasna, chora lub zdychajaca rybe trzeba usunac z akwarium i poddac kwarantannie lub uspic. Najczesciej bowiem infekcja przenosi sie przez kanibalizm wsród ryb. Powszechnie stosowane, a jednoczesnie humanitarne sposoby usypiania ryb to zatrucie dwutlenkiem wegla i zamrozenie. Jednak zaden z nich nie niszczy bakterii. Jesli wiec zdecydujesz sie na eutanazje ryb, zachowaj srodki bezpieczenstwa, usuwajac martwe sztuki. Nie wrzucaj ich do kanalizacji. Zamiast tego poddaj ich dzialaniu wybielacza, poczym wyrzuc je do torby ze smieciami. To zminimalizuje ryzyko rozprzestrzenienia sie szczególnie zjadliwego czy odpornego na antybiotyki szczepu. Jesli nie chcialbys pozbywac sie jakiegos wyjatkowego okazu, mozesz spróbowac kilku kuracji. Nie ma jednak dowodów na ich stuprocentowa skutecznosc. Wiadomo, ze rifampicyna, erytromycyna, streptomycyna, kanamycyna i minocyklina sa w róznym stopniu skuteczne w zwalczaniu tej choroby. Antybiotyki nalezy codziennie dodawac do pozywienia przez co najmniej 1 miesiac, czasem nawet do 3 miesiecy. Jednoczesne zastosowanie ozonu i/lub ultrafioletu tez moze pomóc w ograniczeniu szerzenia sie choroby. Aby ustalic wlasciwa kuracje, najlepiej skonsultowac sie z weterynarzem bieglym w leczeniu ryb. Srodki ostroznosci Powinienes chronic przed infekcja swoje ryby, ale przede wszystkim siebie. Jako ze sam doswiadczylem tej choroby, zapewniam, ze nie nalezy jej bagatelizowac, lecz starac sie za wszelka cene uniknac. Najprostsza i najskuteczniejsza rzecz, jaka mozna zrobic, to trzymac rece z dala od zbiornika na tyle, na ile to mozliwe. Zbyt wielu hobbystów nader czesto przenosi przedmioty w swoich zbiornikach; przestawiaja oni skalki, poniewaz wystrój nie przedstawia sie dosc dobrze, przebudowuja skalna sciane, która sie osunela lub zmieniaja polozenie korali, gdyz ich ubarwienie badz wysuwanie polipów jest niezadowalajace. Magnetyczne czysciki, skrobaki osadzone na dlugich raczkach, szczypce i inne tego typu przedmioty sa przydatne, aby ograniczyc kontakt czlowieka z woda. Nawet poslugujac sie tymi wszystkimi dostepnymi narzedziami, czasami niezbedne jest zanurzenie rak w wodzie. Wówczas goraco namawiam do zalozenia pary dobrych rekawiczek. Próbowalem kilku róznych modeli, zarówno tych sprzedawanych specjalnie na uzytek akwarystów, jak i weterynaryjnych czy gospodarczych, mimo to ciagle powracam do produktu firmy Coralife. Sa one dlugosci calej reki i na tyle grube, ze nie niszcza sie zbyt szybko, jednoczesnie zapewniajac czucie w reku. Jedynym ich defektem, zauwazonym przeze mnie jest szew w przegubie, którym moze dostawac sie woda. Zajmuje sie akwarystyka zawodowo. W tygodniu serwisuje srednio dwa do czterech róznych zbiorników dziennie. Para rekawiczek Coralife sluzy mi 3-6 miesiecy, zanim nadaje sie do wymiany. Sadze, ze przecietnemu hobbyscie, który uzywa ich rzadziej, wystarczy na znacznie dluzej. Ostatni srodek zapobiegawczy, powszechnie znany z czasów przedszkolnych: myj rece! Mycie ciepla woda i antybakteryjnym mydlem przez 30-60 sekund moze byc szczególnie pomocne w uchronieniu akwarysty przed zarazeniem. Zalecam mycie rak natychmiast po zetknieciu sie z woda akwariowa, nawet wówczas, gdy uzywasz rekawiczek, na wypadek gdyby okazaly sie nieszczelne. Infekcja Mycobacterium marinum u ludzi Najczestsze objawy zakazenia u ludzi to pojedynczy guz lub seria mniejszych guzków, pojawiajacych sie zazwyczaj na dloni i postepujacych w kierunku ramienia. Rzadsza jest infekcja stawów, która wywoluje objawy podobne do artretyzmu. Ten ostatni rodzaj silnego zakazenia wystepuje wtedy, kiedy zainfekowaniu ulegnie np. rana po ukluciu kolcem sumika lub jakakolwiek inna gleboka, otwarta rana. U osób z obnizona odpornoscia organizmu moze nawet w skrajnych wypadkach dojsc do smierci. Szczególna ostroznosc powinny zachowac osoby z wirusem HIV, chorzy na AIDS, pacjenci z nowotworem poddawani chemioterapii oraz wszyscy pozostali o oslabionym systemie immunologicznym. Jesli nalezysz do którejs z tych grup podwyzszonego ryzyka, rozwaz skorzystanie z uslug firmy, która zajmie sie serwisem twojego akwarium. Pamietaj tez, ze ze wzgledu na powolny rozwój tej bakterii symptomy choroby moga ujawnic sie po 2 tygodniach do 4 miesiecy od momentu zakazenia. Zwracaj wiec uwage na kazda ranke, aby upewnic sie, czy goi sie wlasciwie i nie jest narazona na infekcje. Studium kilku przypadków Mój przyjaciel Don Tuttle, znakomity akwarysta, posiadajacy ponad 50 zbiorników, skaleczyl sie lekko w srodkowy palec prawej reki. Nie przejal sie tym zanadto i potraktowal jak kazde inne zadrapanie. Ranke obmyl i opatrzyl. Po kilku tygodniach zauwazyl w tym miejscu jakis obrzek, udal sie wiec do lekarza. I tu dochodzimy do najbardziej przerazajacego aspektu tej choroby: najczesciej nie jest ona w ogóle rozpoznawana. Wiekszosc lekarzy rzadko styka sie z Mycobacterium marinum. Ponadto wyhodowanie jej kultury w celu uzyskania jednoznacznych wyników trwa od 4 do 6 tygodni. Ani przeswietlenie promieniami Roentgena, ani badanie krwi nie wykazuje niczego niepokojacego, z wyjatkiem moze nieznacznie pozytywnego odczynu testu tuberkulinowego. Biedny Don odwiedzil wielu lekarzy specjalistów. Zaden z nich nie byl w stanie postawic diagnozy. Palec tymczasem coraz bardziej puchl i dokuczal. Lekarze zaczeli juz powaznie zastanawiac sie nad amputacja, gdy w trakcie rozmowy Don wtracil cos o swoich akwariach. I to wlasnie ta przypadkowa informacja pomogla postawic prawidlowa diagnoze i uratowac palec. Don musial poddac sie zabiegowi usuniecia rozrosnietego guza Mycobacterium marinum i dodatkowo przejsc uzupelniajaca kuracje antybiotykami. Ponizsze zdjecia pokazuja jego opuchniety jeszcze palec z pooperacyjnymi szwami i mase usunietego guza. Jakis rok po tym, jak Don stoczyl swoja walke z bakteria, zauwazylem na kostce malego palca prawej reki niewielkie zgrubienie. Wygladalo to jak wrastajacy wlos. Zalozylem opatrunek i przez tydzien smarowalem mascia z antybiotykiem. Poczatkowo wydawalo sie, ze zgrubienie znika. Potem jednak pojawilo sie znowu, tym razem juz wieksze, bardziej suche i luszczace sie. Poniewaz pamietalem, przez co przeszedl Don, udalem sie od razu do lekarza pierwszego kontaktu i wyrazilem swoje obawy, ze jest to zakazenie Mycobacterium marinum. Ten skierowal mnie na leczenie do dermatologa. Minelo troche czasu pomiedzy wizyta u mojego lekarza a wizyta u specjalisty, a owo pojedyncze zgrubienie przerodzilo sie juz we wstepujacy guz limfopochodny, z drugim guzkiem w srodkowej czesci przedramienia i trzecim w okolicy lokcia. Lekarz potwierdzil moje podejrzenia i przepisal antybiotyki. Próbowalem trzech róznych kuracji, zanim znalezlismy taka, która tolerowal mój organizm. Przepisana mi duza dawke silnego antybiotyku przyjmowalem dwa razy dziennie przez trzy miesiace. Wyleczylo mnie to z infekcji Mycobacterium marinum, ale wywolalo kolejny problem. O ile mój kontakt z bakteria okazal sie stosunkowo niegrozny, o tyle ze skutkami dlugotrwalej kuracji ciagle jeszcze walcze. Przyjmowanie przez trzy miesiace silnych antybiotyków zrujnowalo mój system trawienny, przez co do chwili obecnej odczuwam pewne dolegliwosci. Zachowaj, prosze, ostroznosc. Ta choroba jest rodzajem "nieczystego sekretu" przemyslu ryb ozdobnych. Zazwyczaj nie informuje sie o niej akwarysty-amatora, kupujacego swój pierwszy czterdziestolitrowy zbiornik. Jest ona rzadkim, ale bardzo realnym zagrozeniem. W naszych akwariach czyhaja takze inne niebezpieczenstwa, pominiete w tym artykule, takie jak stan zapalny wywolywany przez skrzydlice lub borsuczka lisiego, szok anafilaktyczny spowodowany wielokrotnym kontaktem z parzydelkowcami (Cnidaria), zakazenia bakteria Vibrio, poparzenie szczecinkami wieloszczetów "fireworms," dolegliwosci spowodowane przez morskie jezowce, itp. Pocieszajace jest to, ze mozna sie przed nimi uchronic, stosujac te same srodki zaradcze, o których wczesniej byla mowa. Skorzystaj z tych wskazówek, a bedziesz mógl czuc sie stosunkowo bezpiecznie i nie przestaniesz czerpac radosci z tego pieknego hobby.
  22. Ostatnio, zainspirowany roznymi watkami na temat przyrostow roznych korali w roznym swietle, klopotow opisywanych przez Was z koralami pod pewnymi rodzajami lamp LED i oswietlen w refugiach zaczalem przegladac Internet w poszukiwaniu informacji na temat wplywu swiatla na fotosynteze. Temat fotosyntezy dla niektorych przerazajacy, dla innych pasjonujacy jest kolejnym przykladem jak zlozone jest nasze hobby i jak rzadko wykorzystujemy dostepna już wiedzę naukowa w naszym hobby. Wiele wojen toczono na NR na temat oswietlenia akwarium morskiego. Z jednej strony tradycja HQI, T5 z drugiej strony głos nowoczesnosci: LEDy. Sam pamietam najaralem się swego czasu na LEDy ale przeszlo mi w kazdym razie na chwile obecna. Zeby nie było to 60W swiatla nad moim zbiorniczkiem pochodzi właśnie z LEDow. Nie planuje jednak w najblizszym czasie isc bardziej w tym kierunku, zwłaszcza ze do nowego zbiornika kupilem już 600W HQI+T5. Kiedy ponad rok temu zagoscilem pierwszy raz u Kifla pamietam jak powiedzial mi jedna rzecz na temat oswietlenia: „korale rosna pod HQI a pieknieja pod T5” Co więcej, jak popatrzymy na TOTMy z RK to w zasadzie wszyscy swieca albo HQI albo T5. Ogolnie wiemy z podstawowki ze rosliny fotosyntetyzuja czyli pod wplywem swiatla, wody i enzymow zmieniaja CO2 w wegiel organiczny. Energia potrzebna do tego powstaje kiedy swiatlo bombarduje fotonami czasteczki zielonego chlorofilu. Już nie z podstawowki wiemy ze nie wszystkie rosliny są zielone. Są rosliny zolte, czerwone, pomaranczowe, bardzo ciemno zielone, brazowe etc. To co z tym zielonym chlorofilem? Okazuje się ze barwnikow fotoaktywnych jest kilkanascie rodzajow. To one właśnie zabarwiaja rosliny na rozne kolory. Wszystkie te barwniki dzialaja podobnie - ich zadaniem jest ladowanie „akumulatorow”, które dostarczaja energie do procesow chemicznych potrzebnych do metabolizmu roslin Skad jednak te roznice w kolorach. Wiemy ze natura dazy do prostoty więc czemu nie wszystkie rosliny są zielone. Okazuje się ze rozne kolory barwnikow maja inne „ulubione” dlugosci fal swiatla przy których wykazuja aktywnosc. Naukowcy stwierdzili ze niektore barwniki mogą być nieaktywne w ogole o ile nie dostana swiatla o odpowiedniej dlugosci fali. Oczywiscie na powierzchni Ziemi problemu to nie stanowi bo widmo swiatla slonecznego jest ciagle czyli nie ma brakow w roznych dlugosciach fal. Prawie zawsze jednak chloroplasty (male organelle komorkowe w których zachodzi fotosynteza) maja mieszanke roznych barwnikow (chromoforow) a tylko jeden jest dominujacy i wplywa na kolor rosliny. Część organizmow roslinnych może dostosowywac się do danego koloru swiatla zmieniajac tym samym kolor. Oto tabela znaleziona na RK. Tabela przedstawia tylko najpopularniejsze barwniki chromoforowe. Dodalem dwa dolne barwniki – niebieski i czerwony które znalazlem w innym opracowaniu. Zwroccie uwage na pozycje 8 i 9. Czy nazwy chromoforow z niczym się nie kojarza? DINOksantyna i DIATOksantyna to dominujace barwniki u dinoflagellata i diatoma (okrzemki) Z tabeli wynika ze oba barwniki pracuja w przedziale dlugosci fali od 427nm do 482nm czyli niemalze dokladnie w zakresie led Cree Blue i RoyalBlue według tabeli ze strony Cree (tabela w w nizszej czesci postu) O czym to swiadczy? Może o tym ze wylaczenie niebieskiego swiatla LED dziala hamujaco na rozwój okrzemek i dino? Pisze o tym bo wielokrotnie czytalem ze akwarysci dotknieci tymi plagami w celu ograniczenia swiatla wylaczaja swiatlo biale i swieca samym niebieskim. A może to właśnie niebieskie trzeba wylaczyc? Jeszcze raz powtarzam ze chloroplasty maja najczesciej mieszanke roznych barwnikow więc mozliwe jest ze te inne beda musialy nadrabiac brak swiatla niebieskiego innymi dlugosciami fal. Warto to sprawdzic. Druga ciekawostka są barwniki z pozycji 14 i 15. Dodalem je do gotowej tabeli bo mogą mieć znaczenie do walki z plaga cyjano. Obie fikobiliny wystepuja w chloroplastach cyjanobakterii. Interesujace jest to ze cyjanobakterie mogą zmieniac dominujacy chromofor dostosowujac się do swiatla (stad czasami są sinoczerwone a czasami rozowe). Tu jednak nie jest już tak wesolo jak z ksantynami dino i okrzemek. Jak widac barwniki cyjano są szalenie wszechstronne jeśli chodzi o wykorzystywane spektrum – tu walka kolorem swiatla nie pomoze – konieczne jest calkowite zaciemnienie. Dodam jeszcze ze te same barwniki wystepuja również u czerwonych glonow wapiennych. I jeszcze jedno... Wczoraj w nocy rozmawialem z Chodim na temat walki z cyjano. Otoz aktywnym skaldnikiem chemicleanu jest erytromycyna. Poszukalem troche w Necie i chociaz nie wnikalem w szczegoly wszystko wskazuje ze erytromycyna blokuje bialko w fikoerytrobilinie. Na podstawie powyzszej tabeli stworzylem rysunek przedstawiajacy aktywna dlugosc fali poszczegolnych barwnikow na tle spetrum swiatla widzialnego. Widac w jak szerokim zakresie dzialaja wszystkie barwniki. Zakladajac ze, jak wspomnialem wyzej, większość chloroplastow zawiera mieszanke roznych barwnikow widzimy jak wazne jest dostarczenie odpowiedniego widma zeby stymulowac proces fotosyntezy. Dodam ze wysokosc pikow nie ma znaczenia. Chcialem tylko zaznaczyc aktywnosc barwnika w danej dlugosci fali. Warto rowniez zauwazyc ze barwniki nie maja nigdy tych kolorow w zakresach ktorych pracuja Swiatlo, z punktu widzenia akwarysty ma spelniac dwa warunki. Po pierwsze aktywowac fotosynteze (z punktu widzenia roslin), po drugie wyciagac kolory (z punktu widzenia oka akwarysty) Wpływ widma swiatla na barwniki chromoforowe opisalem wyzej, a teraz opisze jak to jest ze swiatlo „wyciaga” poszczegolne kolory. Swiatlo biale jest mieszanka wszystkich dlugosci fal powiedzmy pomiedzy 400 a 700nm. Jeśli takie swiatlo padnie na nieprzezroczysta powierzchnie, nie wszystkie barwy skladowe zostana odbite w jednakowym stopniu. O kolorze obiektu będzie decydowala suma kolorow które zostana odbite od obiektu. Swiatlo biale daje nam w ten sposob najbardziej neutralne kolory. Co zrobic zeby swiatlo podkreslilo nam te kolory które nas najbardziej interesuja? A no, swiecic nie bialym swiatlem a takim który bardziej podkresli dany kolor np. niebieskie swiatlo wyciagnie niebieski kolor korala. Z tego powodu w sklepach miesnych lady chlodnicze podswietlane są swietlowkami AquaPink zeby mieso mialo ladniejszy kolor. Oto rysunek przedstawiajacy czemu widzimy czerwone jablko: Mimo ze na jablko padaja wszystkie kolory fal swiatla widzialnego tylko kolor czerwony jest odbijany a inne barwy sa pochlaniane przez barwnik w skorce jablka Jak widac teoretycznie najbardziej uniwersalnym swiatlem byloby swiatlo idealnie biale. Mamy wtedy pewnosc ze żaden kolor z akwarium nam nie ucieknie. Jednak jak już wpomnialem, zwykle chcemy podkreslic konkretne kolory w akwarium. Najczesciej są to: rozne odcienie niebieskiego, fioletu, rozu czy zieleni. Zeby to osiagnac stosuje się zrodla swiatla które maja zwiekszona intensywnosc tych widm. Dochodzimy jednak do pewnego problemu, a mianowicie konfliktu interesow między koralami (zooxantellami) a tym jakie akwarysta chce osiagnac kolory. I tu dochodzimy do roznych zrodel swiatla stosowanych w akwarystyce. Ogolnodostepne rodzaje oswietlenia stosowanego w akwarystyce morksiej można podzielic na trzy a wlasciwie na cztery grupy: HQI T5/T8 lampy LED (chinskie) lampy LED (te bardziej zaawansowane HQI – lampa w której swiatlo powstaje w wyniku luku elektrycznego w mieszaninie oparow halogenkow metali. Sklad gazu i dodatki metali np. rtec, sod, potas zabarwiaja swiatlo na okreslony kolor. Swiatlo HQI stosowane w akwarystyce jest najbardziej zblizone do swiatla dziennego dzieki ciaglosci w zakresach dlugosci fal jest uniwersalnym zrodlem swiatla dla wszystkich chromoforow. Jednak w przypadku HQI trudniej jest wyciagnac poszczegolne kolory z jednej lampy Przykladowy wykres widma dla lampy HQI zrobiony przez Przemka Cybulskiego (analizujac trzy ponizsze wykresy oprocz pikow w poszczegolnych zakresach nalezy porownac intensywnosc swiatla w danym zakresie na osi Y) Swietlowki T5/T8 – (za wiki) „Jest to lampa elektryczna mająca najczęściej kształt rury, pokrytej od wewnątrz luminoforem, wypełniona parami rteci i argonem, w której źródłem świecenia jest promieniowanie widzialne emitowane przez warstwę luminoforu pokrywającego wewnętrzną powierzchnię rury. Wyładowania zachodzące pomiędzy elektrodami wolframowymi zabudowanymi przy końcach rury wytwarzają głównie niewidzialne promieniowanie ultrafioletowe o długości fali około 254 nm. Odpowiednio dobrane luminofory przetwarzają to promieniowanie na promieniowanie widzialne o pożądanej barwie swiatla (dzienne, chłodnobiałe, białe, ciepłobiałe, a nawet - głównie do celów dekoracyjnych - różnokolorowe, np. zielone, niebieskie, żółte, czerwone itp.).” Ze względu na stosunkow na latwosc doboru luminoforu swietlowki bardzo dobrze podkreslaja wybrane kolory dzieki temu maja doskonale zastosowanie w akwarystyce morskiej. Swietlowki T5 maja jeszcze jedna zalete. Ze wzgledy na to ze z reguly musimy stosowac kilka swietlowek dużo latwiej jest dobierac kolor według indywidualnej potrzeby Przykladowy wykres widma dla lampy T5 zrobiony przez Przemka Cybulskiego Swiatlo LED – Zrodlem swiatla w diodzie LED jest w przeciwienstwie do HQI i T5 staly element polprzewodnikowy który pod wplywem pradu emituje promieniowanie w zakresie swiatla widzialnego, UV czy IR. Cechą LED która jest dość niekorzystna w zastosowaniu w akwarystyce morskiej jest problem bardzo waskiego zakresu spektrum emitowanego swiatla np. dioda Cree według opisu (rysunek ponizej - z moimi podkresleniami) producenta ma zakres tylko 15nm !!! Takie waskie piki niosa duza energie swiatla jednak trzeba mieć diody z absolutnie dobrego zrodla zeby wiarygodny zakres widma pokrywal się z zapotrzebowaniem zooksantelli. Zakresy widma dla roznych kolorow LEDow Fragment tabeli specyfikacji diod CREE RoyalBlue i Blue (podkreslenia moje) LEDy (chinskie) – nie jestem specjalista od LEDow, jednak ze względu na popularnosc tematu LEDow to i owo wiem. Glownym problemem w „chinczykach” pomijajac wydajnosc diod jest fakt zastosowania diod o niedostosowanej docelow akwarystycznych dlugosci fal emitowanego swiatla. Najczesciej są to po prostu diody niebieskie i biale może i daja dobre wrazenia estetyczne dla ogladajacego akwarium jednak ale czy daja odpowiedni zakres swiatla dla zooksantelli? Nowoczesne lampy LED projektowane z mysla o zdrowych i rosnacych koralach mniej lub bardziej skutecznie omijaja problem waskiego spektrum. Robione jest to w dwojaki sposob. Do wypelnienia widma pomiedzy pikami stosuje się albo dodatkowe swietlowki T5 wbudowane w lampe albo panele z mieszankami roznych LEDow aby maksymalnie wypelnic zakres swiatla. To drugie rozwiazanie daje nam dodatkowa mozliwosc latwiejszego sterowania calkowita barwa swiatla. Producenci lamp LED do zastosowan akwarystycznych stosuja coraz więcej kanalow swiatla aby dokladniej trafiac w zakresy aktywnosci odpowiednich barwnikow. To oczywiscie wymaga najlepszych diod które posiadają wiarygodne specyfikacje a które są niestety wielokrotnie drozsze od „chinczykow” Oto wykres spektrum nowoczesnej lampy LED zrobiony przez Przemka Cybulskiego Ten post jest zbiorem moich (i tylko moich) przemyslen na temat zlozonosci problemu swiatla w akwarystyce i zadnych z moich wnioskow nie nalezy traktowac w sposob arbitralny. Wasze doswiadczenia moga byc calkowicie odmienne. Swiatlo sloneczne jest glownym zrodlem energii na Ziemi a my z oczywistych wzgledow musimy je zastapic lampami ktore mniej lub bardziej je nasladuja. W tym poscie staralem się zastanowic nad tym czemu swiecac można zaglodzic korale. Zeby nie zostac posadzonym o kumoterstwo celowo nie odnosilem się do konkretnych produktow dostepnych na rynku i gdzie to mozliwe usunalem nazwy tych produktow. Większość rysunkow sciagnalem z netu . Zapraszam do konstruktywnej dyskusji i dzielenia sie swoimi doswiadczeniami.
  23. Przepol

    Cyjano-po raz enty...

    czy to potwierdzone że chemiclean to erytromycyna, ten antybiotyk jest w słodkich używany do wybijania sinic i działa dobrze. Jedyny kłopot że należy ubić wszystkie sinice bo inaczej pozostałe szczepy w ramach doboru naturalnego uodporniają się na antybiotyk. Ja mam małe kolonie cyjano które usuwam szczoteczką do zębów , w szafce paczkę erytromycyny ale na razie nie używam. Ktoś próbował erytromycyny w solniczce?
  24. zachu

    Cyjano-po raz enty...

    nigdy nie uzywalem chemi clean, ale czytalem by kontrolowac amonie zaraz po uzywaniu tego srodka. jest to jakis antybiotyk, ludzie podejzewaja ze erytromycyna, ktora ma zlikwidowac cyjanobakterje z akwarium. moze ona rowniez zlikwidowac lub oslabic kultury bakterji denitryfikacyjnych na naszej skale co spowoduje nagly wzrost nh4, no2 i no3... tak ze z ostroznie i z glowa... pozdrawiam
  25. Brunon

    Chora Acra

    niestety jest to infekcja bakteryjna ! sposób postępowania: 1. odciąć ile się da aż do zdrowej części korala. 2. zdrowy element wykąpać w roztworze antybiotyku: Davercin ( na receptę w aptece - erytromycyna w roztworze alkoholu ), 5-6 kropli na 100 ml wody z akwarium , kąpać przez około 5-7 minut ,potem krótkie płukanie w wodzie z akwarium ( w osobnym pojemniku ) i ponownie kąpiel przez 3-4 minuty. Następnie pozostawić w kolejnym płukaniu na około 10 minut w kolejnej porcji wody z akwarium. Jest duża szansa na uratowanie korala , sam skutecznie odtworzyłem w taki sposób kilka acropor. Jeśli jednak okaże się to pasożyt to pozostaje metronidazol w zastrzykach , ale to inna bajka ze zdobyciem tego leku. ( metronidazol w tabletkach nie rozpuszcza się w wodzie morskiej !!!!! ) w razie czego dzwoń do mnie tel. 606257679 pozdrawiam Brunon htp://brunon-reef.com
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.