Skocz do zawartości
Syrius177

Dobór sprzętu 257L oraz 585L. Kroniki.

Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, Syrius177 napisał:

Przy okazji mam pytanie ze stężeń pierwiastków. Trochę szukałem, ale nie znalazłem, może za mało. W jakiej ilości RO rozmieszać NaH2PO4 żeby dawkować do zbiornika. I o ile ten roztwór podniesie stężenie na 100L. Doszukałem się informacji jedynie odnośnie K2HPO4. W kalkulatorach również nie znalazłem.

Czemu chcesz sztucznie podnosić fosfor?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Arek77 napisał:

Czemu chcesz sztucznie podnosić fosfor?

Chcę podnieść PO4. Dlatego, że brak fosforanów zastopował mi redukcję NO3. Dotychczas dozowałem w razie potrzeby NaNO3. Bardzo ładnie się to wszystko sprawdza. W poprzednim zbiorniku również dozowałem vsv/NaNO3/NaH2PO4. Oczywiście wtedy gdy trzeba. Co tygodniowa kontrola i ewentualna korekta lub zaprzestanie. Od razu mam reakcję systemu na brak PO4, mimo vsv NO3 poszło do 5. A tak ciągle utrzymuję no3 ok 2, PO4 ok 0,05. Zawsze zmieniam jeden składnik układanki, chyba za pora na postój.

A pytam o przepis, bo niestety zapomniałem jak się robiło ten roztwór. Wstyd się przyznać ale mimo że lubię matematykę, to te obliczenia chemiczne nie są moją mocną stroną. 

Edytowane przez Syrius177 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Syrius177 napisał:

Chcę podnieść PO4. Dlatego, że brak fosforanów zastopował mi redukcję NO3. Dotychczas dozowałem w razie potrzeby NaNO3. Bardzo ładnie się to wszystko sprawdza. W poprzednim zbiorniku również dozowałem vsv/NaNO3/NaH2PO4. Oczywiście wtedy gdy trzeba. Co tygodniowa kontrola i ewentualna korekta lub zaprzestanie. Od razu mam reakcję systemu na brak PO4, mimo vsv NO3 poszło do 5. A tak ciągle utrzymuję no3 ok 2, PO4 ok 0,05. Zawsze zmieniam jeden składnik układanki, chyba za pora na postój.

A pytam o przepis, bo niestety zapomniałem jak się robiło ten roztwór. Wstyd się przyznać ale mimo że lubię matematykę, to te obliczenia chemiczne nie są moją mocną stroną. 

Aaa... to co innego.Myślałem, że chciałeś podnieść same fosforany bo na ICP wyszło poniżej 0,01.

Sam, kilka dni temu, zacząłem dodawać węgiel do systemu i czekam na reakcję odpieniacza :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Syrius177 napisał:

Przy okazji mam pytanie ze stężeń pierwiastków. Trochę szukałem, ale nie znalazłem, może za mało. W jakiej ilości RO rozmieszać NaH2PO4 żeby dawkować do zbiornika. I o ile ten roztwór podniesie stężenie na 100L. Doszukałem się informacji jedynie odnośnie K2HPO4. W kalkulatorach również nie znalazłem.

Prośba o sprawdzenie.

Roztwór 500ml w którym znajduje się 5g NaH2PO4 oraz 495 ml wody. 

Dodanie 1ml tego roztworu do 600 L wody netto w akwarium zwiększy poziom PO4 w zbiorniku o 0.013 mg/l?

Jeśli wleję 0.5ml roztworu analogicznie podbiję poziom PO4 w 600L netto wody o 0.0066 ppm ?

Mógłby ktoś to potwierdzić.

Edytowane przez Syrius177 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie wyszło trochę inaczej

https://pl.webqc.org/molecular-weight-of-NaH2PO4.html

Procent masowy fosforu w nawozie 25.8164 %

http://holenderskie.pl/?m=6/a/kalkulator_pmdd_p

Stężenie pierwiastka w akwarium 600 l po dodaniu 1ml nawozu 0.004302 mg/l (ppm)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Krzysiek K. napisał:

Mnie wyszło trochę inaczej

https://pl.webqc.org/molecular-weight-of-NaH2PO4.html

Procent masowy fosforu w nawozie 25.8164 %

http://holenderskie.pl/?m=6/a/kalkulator_pmdd_p

Stężenie pierwiastka w akwarium 600 l po dodaniu 1ml nawozu 0.004302 mg/l (ppm)

Bardzo dziękuję za te linki. Liczyłem tak samo jak w nich tylko że wziąłem pod uwagę atom fosforu i 4 atomy tlenu i liczyłem jak dawniej na chemii he. Z tego powodu wyszlo mi większe stężenie.  Już koryguje dawkowanie. Dzięki raz jeszcze. 

Edit. W sumie oboje mamy rację.  Wyliczyłeś fosfor z kalkulatora, a ja związek PO4 na podstawie zadania z chemii. Odpowiedzi różne ale  poprawne.  

Edytowane przez Syrius177 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy ktoś używa chlorek strontu  SrCl2 x 6H20 w postaci proszku do produkcji własnego roztworu ? Chciałbym podawać zamiast firmowego butelkowego strontu.

I to samo tyczy się żelaza FeCl3 x 6H20. 

O ile o Chlorku Strontu gdzieś czytałem, chyba @katani coś wspomniał w swoim wątku, to o Chlorku Żelaza nie znalazłem. Czy to ów wspomniany związek kryje się w tych firmowych buteleczkach ? Czy jakaś inna postać Fe?

 

Edytowane przez Syrius177 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Syrius177 napisał:

I to samo tyczy się żelaza FeCl3 x 6H20. 

O ile o Chlorku Strontu gdzieś czytałem, chyba @katani coś wspomniał w swoim wątku, to o Chlorku Żelaza nie znalazłem. Czy to ów wspomniany związek kryje się w tych firmowych buteleczkach ? Czy jakaś inna postać Fe?

Ja się nie znam, ale coś mi się obiło o oczy, że pożądana forma żelaza to dwuwartościowe Fe(2+), czyli np FeCl2, FeSO4... W buteleczkach to jest raczej jakiś cytrynian żelaza, glukonian żelaza czy jakiś chelat (np wersenian sodowo-żelazowy), bo właśnie Fe(2+) w stanie wolnym bardzo szybko utleni się do Fe(3+), które jest gorsze (i z dużym prawdopodobieństwem w ogóle wytrąci się z wody). A jak się żelazo zwiąże jakimś związkiem organicznym, to będzie ono uwalniane stopniowo. Tyle co mnie się udało wyguglać. Konkretnie to Ci niestety pewnie nikt tu nie poda, bo to jakaś obsesja jest strzeżenia takich tajemnic jak zakonnica cnoty, jakby to było odkrycie na wagę nobla;-) W preparatach żelazowych do słodkiego często jest podane, co zawiera dana buteleczka. W tych ze znaczkiem "marine" już gorzej. Czy się one czymś różną - nie wiem.

Nawet w akwarystycznych można kupić takie coś jak "Chelat Fe żelaza 13% HEEDTA - ŻELAZO 50g" (czyli chyba właśnie ten wersenian), ale czy to się nadaje do morskiego...?

Edytowane przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.06.2021 o 22:08, Słony leszcz napisał:

Ja się nie znam, ale coś mi się obiło o oczy, że pożądana forma żelaza to dwuwartościowe Fe(2+), czyli np FeCl2, FeSO4... W buteleczkach to jest raczej jakiś cytrynian żelaza, glukonian żelaza czy jakiś chelat (np wersenian sodowo-żelazowy), bo właśnie Fe(2+) w stanie wolnym bardzo szybko utleni się do Fe(3+), które jest gorsze (i z dużym prawdopodobieństwem w ogóle wytrąci się z wody). A jak się żelazo zwiąże jakimś związkiem organicznym, to będzie ono uwalniane stopniowo. Tyle co mnie się udało wyguglać. Konkretnie to Ci niestety pewnie nikt tu nie poda, bo to jakaś obsesja jest strzeżenia takich tajemnic jak zakonnica cnoty, jakby to było odkrycie na wagę nobla;-) W preparatach żelazowych do słodkiego często jest podane, co zawiera dana buteleczka. W tych ze znaczkiem "marine" już gorzej. Czy się one czymś różną - nie wiem.

Nawet w akwarystycznych można kupić takie coś jak "Chelat Fe żelaza 13% HEEDTA - ŻELAZO 50g" (czyli chyba właśnie ten wersenian), ale czy to się nadaje do morskiego...?

Dzięki za odpowiedź. Tak myślałem, że z żelazem będzie wyższa Szkoła.  Gdyby to był jeden związek to bajka. W takim razie zostają tylko firmowe preparaty Fe.  Ze Strontem powinno być ok. 

Taki chelat żelaza kiedyś kupowałem do holenderskiego ale nie wiem jak się to ma w morskim. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Syrius177 napisał:

Dzięki za odpowiedź. Tak myślałem, że z żelazem będzie wyższa Szkoła.  Gdyby to był jeden związek to bajka. W takim razie zostają tylko firmowe preparaty Fe.  Ze Strontem powinno być ok. 

Taki chelat żelaza kiedyś kupowałem do holenderskiego ale nie wiem jak się to ma w morskim. 

 

Na zaoceanicznych forach przewija się najczęściej glukonian żelaza i spoko można taki, niby czysty, kupić w różnych sklepach z chemią czy "zdrową żywnością". Jest on też używany w suplementach żelaza dla ludzi. Z resztą podobnie z cytrynianami czy chelatami - da się to kupić i są te substancje wykorzystywane w akwarystyce i medycynie. Wersenian np to składnik nawozu do fito, f2. I wg mnie spokojnie można próbować z tymi substancjami, prawdopodobnie zrobią robotę. Czego nie udało mi się ustalić, to która opcja jest korzystniejsza w morskim. Podawać często małe ilości żelaza " wolnego" (Np FeSO4), czy podawać w formie organicznej, żeby powstała taka "rezerwa" żelaza w wodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
32 minuty temu, Syrius177 napisał:

Taki chelat żelaza kiedyś kupowałem do holenderskiego ale nie wiem jak się to ma w morskim

@Arek77 stosuje ferroactiv tropicala do akwariów słodkowodnych i jest git. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, parę fotek do pamiętnika. 1 Acropora całkowicie zbielała, raczej już nie odżyje, przypuszczam, że to z powodu temperatury. Ze stabilnych 25.5 teraz w lato mam stabilne 27.5 : ]

img-20210730-wa0001

img-20210730-wa0002.jpg

 

IMG_20210727_130956.jpg

 

IMG_20210727_130812.jpg

 

IMG_20210727_095601.jpg

 

IMG_20210727_095423.jpg

 

IMG_20210727_084423.jpg

 

IMG_20210726_202131.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafa spoko, ale tylko jednej rzeczy zazdroszczę... hamak w domu. Jeeeeezu, jakbym tylko miał miejsce na to :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Sagerrak1 napisał:

Rafa spoko, ale tylko jednej rzeczy zazdroszczę... hamak w domu. Jeeeeezu, jakbym tylko miał miejsce na to :) 

A miałem zamiar go się pozbyć, żeby bardziej przesunąć akwarium bliżej okna, ale żona się nie zgodziła. I w sumie dobrze, bo to główne miejsce obserwacyjne. 

Jeszcze taka ciekawostka. Mój "super" zestaw składający się z akumulatora AGM 100Ah i UPS wytrzymał ostatnio cale 26 min po zaniku zasilania. I miał do zasilenia tylko 80W.  Okazało się że "nowy" akumulator nie miał wcale pojemności. Kolejny już zakupiłem i  przetestowałem i trzyma jak należy. 

Całe szczęście prąd włączyli 5 minut poźniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Syrius177 napisał:

A miałem zamiar go się pozbyć, żeby bardziej przesunąć akwarium bliżej okna, ale żona się nie zgodziła. I w sumie dobrze, bo to główne miejsce obserwacyjne. 

Jeszcze taka ciekawostka. Mój "super" zestaw składający się z akumulatora AGM 100Ah i UPS wytrzymał ostatnio cale 26 min po zaniku zasilania. I miał do zasilenia tylko 80W.  Okazało się że "nowy" akumulator nie miał wcale pojemności. Kolejny już zakupiłem i  przetestowałem i trzyma jak należy. 

Całe szczęście prąd włączyli 5 minut poźniej.

A to zapytam bo może wiesz. Czy firmy sprzedające akumulatory mają możliwości pomiaru realnej pozostałej pojemności akumulatora? Mój ma 3 lata i kilka godzin ostatnio utrzymał, ale przecież nie będę testował i puszczał go na przypuszczalne 11godzin  pojemności .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi powiedzieć na ile jest to wiarygodne. Mój został sprawdzony tylko pod dużym prądem rozruchowym, ale to nie świadczy o pojemności. Bo musiał by być testowany w określonym przedziale czasu. 

Najlepiej sprawdzić za pomocą UPS-a, bo ma zabezpieczenie , które nie pozwoli na spadek napięcia na akumulatorze np. poniżej 10.5V. Wiedząc jaki masz odbiornik, policzysz jaki pobiera prąd. Następnie sprawdzisz w jakim czasie działał i będziesz wiedział ile Ah pobrałeś aż do wyłączenia UPS.  I porównasz z Ah akumulatora. Oczywiście bez jakieś szaleńczej dokładności, bo straty też są na samym ups-ie. Ale da to pewien obraz sytuacji.  Mi akurat mój akumulator 100Ah miał pojemność całe 4Ah. Ale był wadliwy albo spadł w transporcie lub coś innego. 

Edit: wiem, że pokazują często w ogłoszeniach jakieś mierniki..ale ile to jest warte to nie wiem. 

Edytowane przez Syrius177 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, boo12 napisał:

Jak podwieziesz to ci sprawdzę mam taki tester

https://www.napad.pl/produkty-640-10220-tester-akumulatorow-act-ibt-612

 

Chetnie, ale do Pcimia to mam pol polski - czyt. przejazd to koszt polowy nowego akusa :)

]

43 minuty temu, Syrius177 napisał:

 

Najlepiej sprawdzić za pomocą UPS-a, bo ma zabezpieczenie , które nie pozwoli na spadek napięcia na akumulatorze np. poniżej 10.5V. Wiedząc jaki masz odbiornik, policzysz jaki pobiera prąd. Następnie sprawdzisz w jakim czasie działał i będziesz wiedział ile Ah pobrałeś aż do wyłączenia UPS. 

Wynik najrealniejszy ... tylko trzeba chcieć te kilkanaście godzin poświęcić na pilnowanie akumulatora danego dnia. Nic mi niestety nie zanotuje czasu od zaniku w sieci do zaniku za akusem. Versus wynik z drogiego miernika w kilkanaście sekund - chyba to bym wolał.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Sagerrak1 napisał:

tylko trzeba chcieć te kilkanaście godzin

Podłącz piekarnik, toster czy odkurzacz i wynik będzie szybciej. O ile wystarczy Ci zgrubna informacja: ok / złom.

Edytowane przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Słony leszcz napisał:

Podłącz piekarnik, toster czy odkurzacz i wynik będzie szybciej. O ile wystarczy Ci zgrubna informacja: ok / złom.

Niestety ups z max mocy 300W czyli nie licząc bo mi się nie chce przy 100Ah kilka godzin. Da się zrobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.07.2021 o 21:27, Sagerrak1 napisał:

Wynik najrealniejszy ... tylko trzeba chcieć te kilkanaście godzin poświęcić na pilnowanie akumulatora danego dnia. Nic mi niestety nie zanotuje czasu od zaniku w sieci do zaniku za akusem. Versus wynik z drogiego miernika w kilkanaście sekund - chyba to bym wolał.

Podłącz listwę wi-fi z powiadomieniem o braku zasilania (np. taką marki Gosund) i mniej więcej będzie wiadomo.

;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, PiotrMi napisał:

Podłącz listwę wi-fi z powiadomieniem o braku zasilania (np. taką marki Gosund) i mniej więcej będzie wiadomo.

;-)

:o Człowiek się całe życie uczy, a głupi umrze .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zakupiłem Babkę kopiącą, dokładnie taki model:

img-20210807-wa0019.jpg

 

I już powoli żałuję. Robi w akwarium krajobraz księżycowy. Chciałem żeby czyściła piasek, ale ona chyba ma coś z głową. Ryje jak szalona i oczywiście przenosi piasek i zakopuje 

koralowce. Kilka godzin starczy żeby zrobić krater w piasku i zakopać skałę w innym miejscu razem z koralami.

Czy to prawda, że zmądrzeje i się uspokoi za kilka dni? Czy raczej takie zachowanie to norma?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jak dobrze kojarzę to Valenciennea puellaris ,niestety jak każde babki to urodzone " buldożery " akwarium będzie przemeblowane co chwilę inaczej , jest szansa że z czasem się uspokoi jak urządzi akwarium po swojemu , ale gwarancji nie dam . Swoją drogą jaką masz granulację swojego piasku ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mario 84 napisał:

Swoją drogą jaką masz granulację swojego piasku ? 

Mam mieszany piasek. Połowa do 1mm, połowa 2-3 mm.  Chyba wyleci bo miarka się przebrała. Jak tak dalej pójdzie to mi korale załatwi.  Talerzówkę zakopuje  całą. Raczej postawię na rogzwiazdę piaskową. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.