[112L] Eksperyment LowTech

[Gość ensso]

Minęły w weekend 2 miesiące od założenia zbiornika. Czas go pokazać światu. Jest to w pełni świadomy eksperyment który póki co idzie z dużo lepszymi efektami niż powinien... Jedynie dino mnie odwiedza na piasku dlatego planuję zakup babki aby utrzymywała piasek w należytym porządku. Projekt mocno pod prąd i bardzo budżetowy  Akwarium wystartowałem w kwocie 1000pln zaczynając od totalnego zera  Życie kupowane okazjonalnie za co dziękuję wszystkim poznanym ludziom w okolicy! Mega dzięki dla was  

Akwarium: 112l 80x35x40h,
Filtracja: bioblocks 1.5" 4szt + wata (wymieniam jak widzę, że się ubrudziła), napędzane głowicą aquaela 500l/h,
Cyrkulacja: jvp130 2000l/h,
Grzałka: 150w,
Skała: DIY (biały cement, pumeks ogrodniczy, kruszone muszle) + 2 małe kawałki z działających zbiorników,
Piasek: kwarcowy 0,
Światło: DIY powerled 48w (75% royalblue + 25% 20000k),
Woda: surowa kranówka - ciepła z kotła 2f
Sól: Aquaforest Reef Salt, Blue Treasure Reef Sea Salt (pierwsza podmianka na niej),
Parametry: temp 25*c, zasolenie 1.25/1.26
Pokarm: mrożonki, płatki jbl, AF pythomix
Dolewka: ręczna co 2dni jak poziom wody spada poniżej zaznaczonego,

Obsada: 
- Błazny 2szt, kardynałek 1szt, krewetka boksujaca 1szt i 5szt ślimaków turbo.
- Sarco, discosomy (niebieskie i czerwone), xenia, zoa (3rodzaje), pseudogorgonia, capella, briareum (2rodzaje).
- Euphyllia paradivisa i paraancora ,calustery.
- Milka, monti talerzowa czerwona, rainbow i jeszcze jedna chyba monti?.
- Cribinopsis crassa (3szt)

Zbiornik zalany surową wodą, zasolony Aquaforest Reef Salt. W pierwszym tygodniu były podane bakterie i pożywka Prodibio dwukrotnie. Pierwsze koralowce wjechały po 3ech dniach. Po dwóch tygodniach zbiornik był już 'mocno' obsadzony i pływały pierwsze zwierzaki. Świecę jakieś 11.5-12h dziennie (zegary na zasilaniu). Lampa pracuje na 50% mocy przez pierwszą godzinę i dwie ostatnie (sam niebieski kanał). Pozostały czas na 100% (niebiesko biały dołączony). 

Koralowce i ukwiały rosną w tempie bardzo fajnym. Ryby mają pełne brzuszki. Krewetka przeszła już 3 wylinki. Miękkie i ukwiały już zdążyły zwiększyć swoją objętość 2/3x. LPS się dzielą (calustery), a Euphyllie podejrzewam, że lada moment bo już też sporo urosły względem wprowadzania do zbiornika. Jeden rodzaj zoasów grymasi, pozostałe dwa otwarte i "towarzyskie"  Nie obyło się oczywiście bez start. Skłamałbym mówiąc, że było inaczej. Z koralowców SPS w zbiorniku utrzymuje się monti rainbow - polipuje. Wygląda ok. Milka po okresie pięknego polipowania i widocznych stożków wzrostu ostatnio ma problemy i nie polipuje. Jest jeszcze talerzówka czerowna (nowy gość) i jeden sps którego nazwy nie pamiętam. Były też dwie szczepki z czerownymi polipami (bodajże monti) ale od samego początku się nie przyjęły i po 2ch tygodniach zostały usunięte. Twarde wjechały z czystej ciekawości - jak widać nie są to dla nich warunki... dla pozostałej obsady - odnoszę wrażenie, że odwrotnie. Napompowane, rośnie - jest fajnie  Niestety też w straty trzeba wliczyć Midasa - piękna ryba, chętnie do niej wrócę bo skradła me serce ale... ale najpierw oświetlenie nocne lub korona... Niestety skoczek wybrał moment jak byłem w pracy. Bardzo mi go szkoda dlatego też babka jeszcze nie pływa w zbiorniku bo nie zrobiłem korony/nocnego.

Skała czysta, bez glonu. Bez cyjano, bez okrzemek, bez dino. Plagi? Heh. No oglądam na forum nie jedne U mnie dojrzewanie przeszło niezauważenie gdyby nie jednorazowy wysyp dino na skale i piasku. Skała po jednym czyszczeniu nie jest odwiedzana. Dino jak szybko się pojawiło tak szybko zniknęło. Jedynie na piasku się pojawia i to też nie całym, a tylko od frontu w kierunku pompy cyrkulacyjnej. Myślę, że babka ten temat rozwiąże.  

Tak to wygląda. Kolejny śmiałek który się odważył na coś 'innego' i efekty nie są złe. Powiem więcej - w mojej ocenie dużo lepsze niż się spodziewałem czy zakładałem. Z góry jeszcze raz dziękuję osobą w 3m i okolic które poznałem na żywo. Inspirowałem się i czerpałem wiedzę/doświadczenia od: @kivi, @magu, @volf, @ranma11, @t2mek2, @FunWorld, @AquaManiac. Projekt jeszcze trochę będzie się kręcił ale już powoli po głowie chodzi nowy, większy...

Jeszcze jest za wcześnie na podsumowanie tego eksperymentu - ale taka ciekawostka, że mimo iż wszystko źle... to żyje! Powiem więcej - nie licząc SPS to ma się bardzo dobrze co widzę po kondycji i przyrostach obsady  
 

Zdjęcie świeżo po podmianie (stan aktualny): zdjęcia aparatem pod ledami to czysta katorga  

 

Od początku:

 

 

Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Damian K.]

Super przedsięwzięcie. Zaczynalem tak samo. Tylko nie odważyłem sie na taki eksperyment ze skałą.   po pol roku zrezygnowalem z kranowki bo nie moglem sobie dac rady z cyjano. tak wtedy wywnioskowalem ze to moze byc tego wina. ale juz po 5latach uzywania  jedne filtra i tak pewnie leci z niego kranowa a akwarium ma sie swietnie. tak ze pozdrawiam i mysle ze akwarium bedzie sie dobrze krecic.

[Gość]

a pamiętasz jak na początku lutego jak pisałem że czas pokazać światu ?

gratki i powodzenia

[goclik]

Robiłeś już jakąś podmiane wody? 

[Arashi_]

A ja myślę, że trochę więcej osób na forum niż się do tego przyznaje zaczynało dość podobnie. Tylko nie każdy się tym chwali . Słyszałam, że sporo zbiorników było zalewanych kranówką i potem dolewki już RO. 2 miesiące to jeszcze świeżynka. Na zdjęciach nie wygląda jak mocno obłożony, ale to tym lepiej

[Gość ensso]

@Damian K. Oby było tak jak mówisz poki co jest dobrze

@silvia pamiętam, pamiętam w końcu ujrzało światło dzienne.

@goclik - tak robiłem. 3x AFRS i teraz pierwsza na nowej soli. 

@Arashi_ jest kilka osób. Przez PW wiem o tym u mnie akurat poza startem dolewki też surowe. W zbiorniku jest około 25 szczepek

No nic - pozostaje jeszcze dokupić trochę życia. Cieszyć oko jak to rośnie i zacząć szykować większe szkło będzie co przekładać

 

Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Arashi_]

@ensso no właśnie ,my też zalewaliśmy 840 litrów kranòwką (po namowie gościa zakladającego morszczaki od 15 lat), ale już dolewki i podmianki na RO\DI. I tak zostanie, nie chce ryzykować. Trzymam zatem kciuki za dalsze zasiedlanie. Co planujesz dołożyć w najbliższym czasie?

[Gość ensso]

Miękkie i LPS. Jeszcze jak się uda to niedługo quadri dojdzie (ostatni must have!). Co się fajnego trafi to będę brał w koncu mam swojego ulubieńca (Sarco) i Euphyllie także jestem otwarty  nowy projekt będzie i tak miękko/LPS. Duze kolonie miękkich robią mi mindfuck także kierunek obrany  nowy projekt chyba już oprę o rodi. Czas pokaże.

Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Gość ensso]

Dziś wjechała korona... Niestety nie zauważyłem przy mierzeniu, że jeden narożnik ucieka dosłownie o 1mm... Tak oto mam koronę nałożoną odwrotnie  trzeba będzie spróbować przykleić w jednym boku formatkę dłuższa o dosłownie grubość ostrza - wtedy już powinna elegancko nachodzić na akwarium  

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Gość ensso]

Mała aktualizacja. wjechała babka kopiąca. Doszedł quadri rianbow. Doszło Rico. Doszły dwie monti oraz jeden miękki. W przyszłym tygodniu powinno być +2x24w aquablue special. Jutro czas na kolejną podmiankę. Druga na nowej soli  

Kiedy cukierki zaczynają świecić nocą  



















 

[Gość ensso]

Sporo zmian w akwarium  drobnych bo drobnych ale jednak.

Wyjechała krewetka boksująca która stresowała ekipę, a złapać tą francę to przebudowa akwarium  Także i zmiana aranżacji nastąpiła. Wraz z krewetką wyjechał kawałek żywej skały z montipora, a dodatkowo 3 (w tym jedna duża płyta) mojej diy. Sporo kiełży biegało na skale co cieszy. 

Do zbiornika trafiły makroglony w kotniku wewnętrznym. Mianowicie:  Caulerpa prolifera oraz Caulerpa racemosa. Z nowych szczepek Blastomussa wellsi, Ultra Aussie Favites, Acanthastrea lordhowensis, Ultra Aussie Acanthastrea lordhowensis. Ze zwierzaków: Columbella mercatoria 5szt, Clibanarius sp. (niebieskonogi) 2szt. Zauważyłem też wężowidła (2szt). Wlałem też bakterie prodibio dnia dzisiejszego. Żywe fito lane delikatnie. 

Na montaż czekają dwie rury ATI Aquablue special (używane). Ciekawe jak się zmieni zbiornik i jak życie na zareaguje. 

Dziś też porobiłem testy wody (salifert):
Temp 26*c
Zasolenie 1.25
No3 - 5/10
Po4 - 0
Mg - 1410/40
Ca - 400
Kh - 13 (woda z kranu 12)

Parametry pewnie przekłamane bo wczoraj była podmianka 14l przy okazji prac związanych ze zmianą aranżacji i wyławianiem krewetki. Także na dniach zmierzę i zobaczę jak to wygląda "nie na świeżo". Myślę, że no3 to zbyt obfite karmienie z mojej strony (w sumie dawałem kostkę mrożonego na 2błazny, kardynała i boksującą). Martwi mnie trochę babka (Valenciennea strigata) bo nie widzę jej aktywności od soboty. Cały czas okupuje jedną grotę pod skała i tam buszuje (co jakiś czas widzę piasek wylatujący z jamy). Tylko głowę wychyla raz z jednej raz z drugiej strony. Mam nadzieję, że weźmie się w końcu do roboty  


 

[Gość ensso]

Dziś zacząłem walkę ze zbijaniem KH. Podmiana 15L na wodzie demineralizowanej z Auchan (kh 7 wyszło), a w zbiorniku przed podmianą 13.

Sprawdzając parametry wody przed podmianą zaintrygował mnie wzrost CA i MG w akwarium  
Po4 niewykrywalne przez saliferta, no3 na poziomie 2. CA wzrosło z 400 na ok 450. MG z 1410/40 na 1470. 

Z ciekawości zmierzyłem wodę do podmiany... i tu szok... Test wykonywałem 2x bo nie mogłem uwierzyć. 
CA 1 test 500, 2 490. MG 2x poza skalą

Także podmiana poszła w celu zbicia KH ale trzeba soli BT RSS podziękować i albo wrócić do AF RS albo spróbować tej nowej od Tropicala  Po życiu nie widzę negatywnych skutków wzrostu ca/mg - jedynie sarco (fluo, jeden z dwóch) od kilku dni nie wystawia polipów i się zastanawiam czy to wina parametrów czy zrzutu skóry. Pozostałe LPS, ukwiały i miękki elegancko. 

Ze szczepek doszedł kolejny Sarco, Lobo, Sinularia, zoa, Quadri red, rhodactis, quadri rainbow (a wyjechały 2 z 3ech Crassa), clavularia,  i jeszcze jeden miękki (nie pamiętam nazwy). Została jedna montipora zielona i póki co... ma się dobrze Z kronikarskiego obowiązku foto  



edit:

kilka zdjęc po podmianie  











 

Edytowane 20 Kwietnia 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Gość ensso]

Mała aktualizacja. Ledy już nie świeca. Aktualnie 2x24w t5 blue+ ati. 
Dojdzie jeszcze 2x24w w kombinacji czegoś z special / coral+ / acitnic.

 

Edytowane 11 Maja 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Raffy14]

Bardzo dobry wybór pilnuj kh, bo zmiana światła na plus to pobór może się zwiększyć

Ładne euphylie

[Gość ensso]

Ładne, ładne.. bo z Twoich mateczników

Dzięki za radę

[adrianguzik]

Akwarium super ile masz tam skały? 

[Gość ensso]

Nie mam zielonego pojęcia. Nie ważyłem jej.

[Luigi]

Łady zbiornik. A szczególności dobrze zapowiadają się Acany. Tylko musisz uważać na briarerum bo zadusi wszystko mi nawet stara się przejść po piasku.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[Gość ensso]

Wróciła woda z kranu. Przy zbijaniu KH nie zauważyłem poprawy kondycji koralowców, a nawet na moje oko lepiej im jak podaje wodę surową... Także wróciła przy podmianie i dolewkach   Sól AF reefsalt. Zasolenie 35ppt. Parametry sztywne jak zawieszenie francuskich aut  Niezmiennie no3 2-5, po4 0. Ca/Mg/Kh nie mierzyłem ostatnio. 
Światełko 2x24w (ati special i blue+). Zabieram się za dołożenie 2x24w (actinic i blue+) ale coś mi nie idzie... także świeci co świeci i nie widzę po życiu żeby im brakowało światła. Także specjalnie się nie motywuje do dokładania... Mrożonki - mikroplankton i zielony + coś dla ryb zawsze. Płatki niezmiennie JBL dodatkowo. Z suplementacji raz na jakiś czas leci kropla AF amino. Poza tym działania przy zbiorniku są ograniczone do minimum - oglądam, karmię, dolewam ręcznie wodę i czasami podnoszę zwaloną szczepkę przez duże ślimaki turbo. Dosypałem piasku aragonitowego (1kg) i od razu plaża piękniejsza. Jak widać skała przestawiona i dla mnie wizualnie dużo lepiej to się prezentuje. Obsada bez zmian. Miękkie (14 rodzai), lps (14 rodzai), ukwiały (2 rodzaje - 3szt)  i jedna monti. Jest trochę miejsca, że może coś jeszcze dojdzie z czasem z lpsów bo na nie się głównie nastawiam. Ryby dalej 3szt (kardynał i 2 błazny). W planach jest dokupienie drobnicy (bicolor/midas, decora, salarias, może i mandaryn bo życia pełno - na piasku, w skale, na szybach jak i rozważam krewetki na aipistie bo się rozsiała wraz ze szczepkami przyniesionymi). Także spokój... zero problemów... paramtery ok... życie rośnie (miękkie znacznie powiększyły swoje gabaryty jak i ilość)... dzieli się (caulastrea ma nowe główki, euphyllie z 1 zrobiły się 2 i 3 mordkowe, a i pozostałe lps widzę, że puszczaja nowe pysie). Tylko się cieszyć i dalej trzymać łapy jak najdalej od zbiornika  








Ps właśnie zauważyłem, że jeden z rainbow się podzielił więc są 4 ukwiały.
  

Edytowane 19 Maja 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Gość ensso]

Parę nowych zdjęć:

(skurczone zoa po przeleceniu czyścikiem szyby)

[tomko]

Jakby to powiedzieć a nie skłamać.... Szału nie ma Paskudne gloniska na tylnej szybie, zielona skała, panosząca sie aiptasia.... Dla morskich estetów nie do zaakceptowania. Eksperyment idzie w złą stronę. Pozdro, tomko

[Gość ensso]

Czy w złą to bym nie powiedział - nie po przyrostach lps/miękkie/ukwiały i parametrach wody  
Wydaje mi się, że poza aspektami wizualnymi forma i przyrosty acan, favi, euphylli i innych w zbiorniku mówi, że wcale nie jest źle jak zakładasz  

Tylna szyba nigdy nie czyszczona - biega we włosach sporo życia dlatego nie ruszam. Mógłbym przecież elegancko wyczyścić do zdjęć  Skała (diy) tak, jest pokryta glonem ale widzę, że jest powoli w odwrocie. Pamiętaj, że zbiornik ma niecałe 4 miesiące. Dodatkowo jest to raczej delikatny glon niż jak w niejednym zbiorniku roślinne  Zobaczymy po dłuższym czasie jak to się sprawuje. Panosząca się aiptasia jutro będzie miała chemicznego przeciwnika bo tak jak mówisz - zaczęła się panoszyć. Przyniesiona wraz ze szczepkami rozsiała mi się w bardzo krótkim czasie po zbiorniku. Niestety ale pozwala sobie już na zbyt wiele i zaczynam działać (jutro planuję kupić środek na nie) bo już nie mogę zaakceptować aktualnego widoku z nią w roli drugoplanowej jak się chce pchać do kadru  

Także o złej stronie bym raczej nie mówił - wygląda to na choroby wieku dziecięcego które znajdziesz w zbiornikach prowadzonym "po bożemu" fakt, że mógłbym więcej przy nim robić i potencjalnie przeciwdziałać w/w problemom ale taką drogę obrałem. Jak najmniej ingerować i obserwować. W końcu to eksperyment  

W najgorszym wypadku będzie trzeba po prostu zrobić restart na kupionej skale i wodzie RODI. Czas pokaże

Edytowane 27 Maja 2019 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Beti]

Na prośbę autora wątku zamykam temat.