Nowe, większe:)

[Grzegorz Dyzma]

@Jacek56

Dolna strefa nie ale gorna tak i jest to kluczowe. BEZ organizmów kopiacych w gornej strefie  ktore muszą czysms oddychac DSB wczesniej lub później skazane jest na porazke. 

[norbi2222]

2 godziny temu, Grzegorz Dyzma napisał:

2.5 roku prowadzilem system bez odpieniacza, bez bakterii pozywek, ale za to na innym """konsumencie"" tlenu DSB. Refugium, falowanie wody, cisnienie atmosferyczne natlenia wode. 

ALBO zakwasza jesli w pomieszczeniu mamy Co2 powyzej 450 PPM a srednio mamy 2 razy tyle i wiecej.  Domowe lub biurowe mierniki Co2 dają nam swietny obraz systuacji jak latwo co2 rozpuszcza sie w wodzie. Majac zaciąg z zewnątrz pomagamy akwarium w znacznym stopniu.

Doświadczenia wielu akwarystów wskazują, że zmiana pH w zbiorniku poprzez wyprowadzenie dolotu do odpieniacza są, jednak bardzo małe. Stad to założenie jest raczej mało efektywne. Podłączanie pochłaniaczy CO2 trochę lepiej się sprawdza jednak koszt jest znaczny.  Prócz CO2 w pomieszczeniu mamy inne gazy, którymi oddychamy i w kontekście natlenienia wody jest to wystarczające. Do radzenia sobie z CO2 w zbiorniku w mojej sytuacji rozwiązaniem jest NaOH. Wypróbowałem w mojej karierze akwarysty morskiego wiele różnych podejść i to, które praktykuje w obecnym zbiorników najlepiej się sprawdza, poza tym jest rozwiązaniem ekonomicznym. A mój zbiornik niech sam powie...

44 minuty temu, Grzegorz Dyzma napisał:

Dolna strefa nie ale gorna tak i jest to kluczowe. BEZ organizmów kopiacych w gornej strefie  ktore muszą czysms oddychac DSB wczesniej lub później skazane jest na porazke. 

Jeżeli jest wystarczająco natleniona woda, która obmywa DSB, to z jakiego powodu górna warstwa miała by być niedotleniona?

[Grzegorz Dyzma]

@norbi2222

Zgodze, ze wielu przypadkach wystawienie zaciagu moze nie wiele zmienic bo sytuacje smogową zimą mamy jaka mamy. PH w zbiorniku i tak leci bo co2 wchłania sie przez tafle wody w pomiesczczeniu. Jednak przy w miare czystym powietrzu zaciaganym z zewnątrz moze zapobiec spadkowi ponizej 7.8, a zaciąg z wewnątrz spowduje zjazd na  7.6. 

Pisze to na swoim przypadku.

A przy 7.6 to juz Euphilie lubią odklejac sie od szkieletu, a dodajac do niskiego PH wysoki poziom PO4 to naprawde proszenie sie o klopoty.

Jest jescze jeden bardzo istotny aspekt. W zamknietym pomiesczeniu nie raz mamy wrazenie ze nie ma czym oddychac. Ilosc co2 szybko wzrasta a spada poziom o2. Zmienia sie proporcja mieszanki czegos co nazywamy powietrze. Akwarium nie łampie oddechu jak my ze uchylimy okno , przewietrzymy sie 5 minut i juz lepiej. Przy zaciagu z zewnątrz PH i tak leci bo respiracja zachodzi czy nam sie podoba czy nie.  Ale rozpuszczamy o niebo lepszą mieszanke gazow. 

Sprawa napowietrzania, odgazowywania to temat chyba troche nie przerobiony.  Samo pH i wplyw na tempo wzrostu oraz wybarwienia korali to jedno, ALE kalcyfikacja  jest to mocno połaczonae z iloscią tlenu w wodzie. To ze ogarniemy problem dwutlenku wegla to nie oaznacza ze rozpuściliśmy wiecej tlenu a tylko zneutralizowalismy dwutlenek.

Co do ilosci tlenu w DSB kazdy organizm od bakterii po rybe ma swoja granice. Nie raz ludzie maja przyduche czesc ryb  ledwo dyszy i zalicza zgon inne plywa normalnie. To samo jest z organizmamy w DSB.  W akwarium tlen spadnie o 0.5 mg/ l)l i wiekszosc ryb nie poczuje. A dla tych co w piasku to byc albo nie byc. Wystarczy ze temperatura nam skoczy nieznacznie i juz zwiększy sie tempo metabolizmu kazdego organizmu.

Poziom tlenu w gornej warstwie DSB jest kluczowy. Nie tylko ze mamy tam najwoecej zycia ale dlatego ze tu wnika nam detrytus i przy spadku tlenu nastepuje gnicie i beztlenowy rozklad bialek. Mamy siarkowdor. 

Zapewne siarkowodor mozemy miec w DSB ale jest to normalny proces i odbywa sie w najniższych warstwach. Podróżujący w gore gaz dochodzi do strefy tlenowej utlenia sie w siarke. Jest bezpiecznie.

Jezeli to samo wytworzy nam sie w gornej warstwie to siarkowodór idzie juz prosto w kolumne wody.  Tak właśnie  powstały  nie mity a nagłe sytyacje ze cos wybuchlo.  Wtedy placz jaka to be be metoda.

 

 

Edytowane 4 Lutego 2022 przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

[norbi2222]

@Grzegorz Dyzma Poruszamy się w bardzo skrajnych założeniach, które się zdążają, jednak nie są normą. W moim zbiorniku również zaszedł tak  skrajny przypadek, pH spadło do 7.4 co spowodowało "rozpuszczanie" się koralowców. Czynnikami  wpływającymi na spadek pH był reaktor wapnia, który mocno zaczął zakwaszać wodę i wysoki poziom CO2 w pomieszczeniu, w którym stoi akwarium oraz brak odpieniacza. Żadnego z tych czynników nie wyeliminowałem. Jedynie co zrobiłem, to zająłem się rozpuszczonym w wodzie CO2 . To wystarczyło do rozwiązania problemu z niskim pH. Co pokazuje, że nie jest problemem O2. Przy sporej obsadzie koralowców  jest ono produkowane przez zooksantelle w trakcie dnia oraz dostarczane przez falowanie wody - jeżeli nawet w powietrzu jest spora ilość CO2.

Z powyższego uważam, że nie jest problemem niski poziom O2 tylko wysoki poziom CO2. Rozwiązanie tego problemu jest wystarczające. Oczywiście można to zrobić na wiele sposobów.

[norbi2222]

 Na kilku krzakach w pojedynczych gałązkach zeszła tkanka na końcówkach. W większości koralowców jest bardzo słabe lub w ogóle  nie występujące polipowanie. Co prawdopodobnie jest efektem przypalenia przez światło. Zmniejszyłem intensywność światła ze 100% do 80%, przy ustawieniach uv, fiolet indygo, niebieski na 100%, czerwony i zielony 50%, a biały 70%.  W takich maksymalnych ustawieniach lampa świeci przez 7 godzin, pozostały czas to rozjaśnianie i ściemnianie.  Poobserwuje koralowce przez najbliższe dwa tygodnie i zobaczymy, czy zatrzyma się utrata tkanki na końcówkach gałązek. 

Z dobrych informacji to część koralowców zaczyna dobrze wyglądać, a tak ładnie wybarwioną różową policoporę to już dawno nie widziałem w swoim zbiorniku.

[katani]

Zainwestowałbyś w czujnik to byś wiedział ciut lepiej ile światła i jakiego jest

[norbi2222]

4 minuty temu, katani napisał:

Zainwestowałbyś w czujnik to byś wiedział ciut lepiej ile światła i jakiego jest

Muszę się do Ciebie uśmiechnąć o pożyczkę czujnika. Na razie eksperymentuję i staram się czytać z koralowców...

[katani]

JA to u siebie tak czytałem, że mi formozy w dół zaczęły rosnąć po zmianie światła

[norbi2222]

8 godzin temu, katani napisał:

JA to u siebie tak czytałem, że mi formozy w dół zaczęły rosnąć po zmianie światła

Jest to jeden z objawów, jednak on potrzebuje czasu aby go zauważyć. W  moim zbiorniku efekt zaszedł znacznie szybciej.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez norbi2222 (wyświetl historię edycji)

[norbi2222]

Nowy mieszkaniec zbiornika. Bardzo ciekawa ryba...nieźle sobie radzi z Xanthurum i Białobrodym mimo tego, że jest wielokrotnie mniejszy od nich.

 

[Raff 2020]

Ja tam żadnej mniejszej ryby od białobrodego nie widzę 

Idolek?

 

Czy henichus?

 

[Edue]

Heniochus

[norbi2222]

22 minuty temu, Raff 2020 napisał:

Ja tam żadnej mniejszej ryby od białobrodego nie widzę 

Idolek?

 

Czy henichus?

 

To, że Rafał nie widzisz to nie znaczy, że nie ma. To jest Heniochus acuminatus.

[Raff 2020]

Wydaje się największy.

Na ostatnich zakupach korciło mnie, żeby go mieć 

Napisz coś o nim, czy bezpieczny dla korali, dla innych mieszkańców?

[norbi2222]

57 minut temu, Raff 2020 napisał:

Wydaje się największy.

Na ostatnich zakupach korciło mnie, żeby go mieć 

Napisz coś o nim, czy bezpieczny dla korali, dla innych mieszkańców?

Kwestia perspektywy. Heniochus acuminatus raczej nie należy do super bezpiecznych dla koralowców, jak to chetonikowate. W sklepie przez miesiąc pływał z LPS-ami i nie obserwowałem z jego strony zainteresowania koralowcami. W moim zbiorniku lubi sobie podskubać SPS-a. Mam ich tyle, że kilkucentymetrowa rybka pewnie nie zeżre wszystkich. Diacanthus też lubi skubać i przez prawie rok nie zażarł, to i ten nie da rady. A jak okaże się bardziej skuteczny od  diacanthusa to wróci do sklepu.

[Hoom]

@norbi2222a idol nie skubie ci korali? . Kumpel miał idola to była kosiarka na lPSy 

[norbi2222]

5 godzin temu, Hoom napisał:

@norbi2222a idol nie skubie ci korali? . Kumpel miał idola to była kosiarka na lPSy 

To nie Idolek, ale też lubi polipy.

[norbi2222]

Wczoraj zrobiłem dużą podmianę, około 200 l, aby odświeżyć wodę i posprzątać. Ku mojemu zdziwieniu zużyłem prawie całą wodę do odessania syfu ze zbiornika i sumpa.  Nie spodziewałem się, że jest go aż tyle. Miało być szybko, a zajęło mi to ponad 4 godziny. Przyszłym tygodniu zrobię kolejną dużą podmianę. Niestety nie mam w czym przygotować więcej niż 200 l wody. Chętnie zrobiłbym ze 30% podmianę.

Dzisiaj podkręciłem lampy o 10%, teraz pracują na 90% swojej intensywności.  Zobaczymy jak będą reagować koralowce.

[sith114]

3 godziny temu, norbi2222 napisał:

Wczoraj zrobiłem dużą podmianę, około 200 l, aby odświeżyć wodę i posprzątać. Ku mojemu zdziwieniu zużyłem prawie całą wodę do odessania syfu ze zbiornika i sumpa.  Nie spodziewałem się, że jest go aż tyle. Miało być szybko, a zajęło mi to ponad 4 godziny. Przyszłym tygodniu zrobię kolejną dużą podmianę. Niestety nie mam w czym przygotować więcej niż 200 l wody. Chętnie zrobiłbym ze 30% podmianę.

Dzisiaj podkręciłem lampy o 10%, teraz pracują na 90% swojej intensywności.  Zobaczymy jak będą reagować koralowce.

Na syf znam fajny patent odpowiednio duzy durszlak z wata, puszczasz w to wodę z akwa, a caly ten setup  siedzi w sumpie. Jedyne co robisz to podkręcasz obiegówkę lub co jakiś czas przerywasz zabieg bo poziom wody w sumpie sie podnosi. Podmienic wode swoja droga ale tak jestes w stanie caly lotny syf przefiltrować. No chyba ze koniecznie chcesz od razu wode z syfem w kibel.

[norbi2222]

14 godzin temu, sith114 napisał:

Na syf znam fajny patent odpowiednio duzy durszlak z wata, puszczasz w to wodę z akwa, a caly ten setup  siedzi w sumpie. Jedyne co robisz to podkręcasz obiegówkę lub co jakiś czas przerywasz zabieg bo poziom wody w sumpie sie podnosi. Podmienic wode swoja droga ale tak jestes w stanie caly lotny syf przefiltrować. No chyba ze koniecznie chcesz od razu wode z syfem w kibel.

Jest to rozwiązanie i czasem z niego korzystam. Jednak wolę zrobić podmianę wody. Podmiana zawsze dobrze robi mojemu zbiornikowi.

[Hoom]

A ja nigdy nie odsysam syfu mam taką cyrkulację ze wszystko jest w toni i wpada do clarisea . W sumpie mam cyrkulator mp40 i on robi takie zamieszanie ze niema szans na zalegający detrus . Dziś kupiłem dwie babki by czyściły piasek ciekawy jestem czy nie będą obsypywać korali 

A podmiany robie 30% raz na miesiąc po tym jak wywaliłem prawie wszystkie SPSy nie muszę tego robić czesto 

[Hoom]

@norbi2222a powiec mi jak z idolem u ciebie nie podgryza ci on korali 

[dadario]

@Hoom Norbert już Ci pisał... To nie Idol... Zerknij kilka postów wyżej...

[Hoom]

1 minute ago, dadario said:

@Hoom Norbert już Ci pisał... To nie Idol... Zerknij kilka postów wyżej...

Omg . To prawda pisał . Dzięki . U mnie w sklepie maja idole i bardzo mnie korci kupić 

[norbi2222]

Teraz, Hoom napisał:

Omg . To prawda pisał . Dzięki . U mnie w sklepie maja idole i bardzo mnie korci kupić 

Idolek jeszcze chętniej podgryza koralowce niż Heniochus acuminatus. Mój upatrzył sobie policiporę zieloną i namiętnie ją skubie, pozostawia takie wyskubane ślady...Ponadto idolek jest trudny do wykarmienia, nawet jak już w sklepie je. Dodatkowo Twój zbiornik jest za mały dla tej ryby. Nie zmienia to faktu, że to piękna ryba.