Krok trzeci - start akwarium ok 400l w obiegu (na sprzęcie z second hand-u)

[Arek77]

Witam wszystkich forumowiczów w nowym temacie.

Będzie to dziennik zdarzeń w moim drugim morskim  akwarium o pojemności ok 400 l wody w obiegu. 

Z założenia ma to być akwarium z łatwymi i ładnymi koralami oraz obsadą zwierząt w pełni bezpieczną dla rafy. Po za tym akwarium jak do tej pory w większości jest oparte na sprzęcie używanym.

Akwarium zalewane od od 24.08 do 31.08 wodą RODI

Posolone 31.08 solą Blue Treasure reef salt i tą datę traktuję jako start.

W drugim dniu do zbiornika trafiła skałka z Xenią, gałązka pseudogorgoni i krab pustelnik,  a do sumpa skałka i ok 10 l wody z działającego akwarium i 1200 ml kamyczków Live bio fil od AF, ampułka BioDigest oraz ponad pół litra.... fitoplamktonu . 

I się zaczęło:

   

 

Tak to wyglądało na przestrzeni 10 dni.

Na dzień wczorajszy akwa wyglądało tak:

Od jutra powoli zaczynam wpuszczać rybki 

 

 

 

 

Edytowane 14 Września 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[klossowski]

Cykl się już zamknął? Jakie parametry? Krab to przeżył?

[Arek77]

Parametry : NH3 < 0,15 (salifert), PO4 - 0,5 (salifert i zoolek ) - prawdopodobnie wina przelania fito, NO3 niewykrywalne (salifert) - glony wzięły swoje i osadziły się na skarpecie. Zasolenie 33 ppm, kH 7,8.

Krab przeżył i aktywnie porusza się po akwarium - trochę ma zaglonioną muszelkę. Pseudogorgonia polipuje jak nigdy, xenia trochę marudzi, ale to pewnie z powodu silnej cyrkulacji. 

Po zejściu mętności wody widać delikatny nalot okrzemek na skale i piasku, szczególnie pod lampami. 

 

Edytowane 14 Września 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[katani]

Wydaje mi się, że mega dużo piasku dałeś. Ciekawa skała, ale tak trochę gruzowisko

[Arek77]

Może teraz trochę o sprzęcie i o kosztach jego zakupu (cena wraz z przesyłką):

 - Akwarium o wymiarach w cm 120x55x58 z kominem zewnętrznym z sumpem 90x45x42, hydrauliką 25 mm i drewnianym stelażem  (650 PLN),

- Skała naturalna  kupiona jako żywa z trzech likwidowanych zbiorników ok 50 kg - całą skałę potraktowałem podchlorynem sodu więc jest to de facto martwa skała ( 430 PLN),

- Piach aragonitowy 30 kg (120 PLN)

- pompa obiegowa Hsbao SWD 6000 (230 PLN)

- Cyrkulator Jebao RW 20 (200 PLN) i Jebao SDW 5 ( dokładnie nie pamiętam ok 150 PLN)

- grzałka Sera 300W - nowa kupiona jako "powystawowa" (43 PLN)

- 3x lampa Led 165W tzw chinki (700 PLN)

 - Odpieniacz Boyu DT 1524 - nowy (120 PLN)

- Lampa UV 18 W Aqua Nova (150 PLN) + nowy żarnik (50 PLN) 

Pozostałe - rurki, kratki rastrowe,  termometr itp  Razem na akwa i sprzęt wydałem ok 3200 PLN

W dniu 14.09.2020 o 22:36, katani napisał:

Wydaje mi się, że mega dużo piasku dałeś

Piasku faktycznie jest dużo, ale mniej niż to teraz wygląda: przez źle ustawioną cyrkulację wywiało mi piach zza skał i tam jest gołe szkło więc jak warstwa się wyrówna to będzie to ok cm mniej, jak coś to nadmiar zawsze można odessać.

 

W dniu 14.09.2020 o 22:36, katani napisał:

Ciekawa skała, ale tak trochę gruzowisko

Wiem  Nie mam ręki do aquascapingu... Tak na żywo to lewa strona jeszcze jakoś wygląda, ale prawa to taka kupka gruzu... Mam nadzieję, że szybko zarośnie.

Edytowane 1 Października 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[Tadoris]

A jakie bakteria dałeś ?

Ile zajęło Ci skompletowanie sprzętu - może w podobnym kierunku pójdę przy starcie 300

[Arek77]

4 minuty temu, Tadoris napisał:

A jakie bakteria dałeś

 

Godzinę temu, Arek77 napisał:

skałka i ok 10 l wody z działającego akwarium i 1200 ml kamyczków Live bio fil od AF, ampułka BioDigest.

 

5 minut temu, Tadoris napisał:

Ile zajęło Ci skompletowanie sprzętu - może w podobnym kierunku pójdę przy starcie 300

Ok 8 miesięcy. Często się zdarza, że ktoś kupi sprzęt, który się okaże za mocny lub za słaby na jego potrzeby i wtedy można go kupić o ok 30% taniej niż nówka. Mam na wymianę cyrkulator Jebao RW20 - ktòry okazał się za mocny w moim 120 cm akwa. Praktycznie brak śladów użytkowania - zamienię na RW 15 lub coś podobnego - bez dopłat 

[niknik]

37 minut temu, Arek77 napisał:

 

 

Ok 8 miesięcy. Często się zdarza, że ktoś kupi sprzęt, który się okaże za mocny lub za słaby na jego potrzeby i wtedy można go kupić o ok 30% taniej niż nówka. Mam na wymianę cyrkulator Jebao RW20 - ktòry okazał się za mocny w moim 120 cm akwa. Praktycznie brak śladów użytkowania - zamienię na RW 15 lub coś podobnego - bez dopłat 

Ile razy próbowałem oszczędzać, zawsze mnie oszukali. Może nie mam farta ale mnie taniej wychodzi kupowanie drogo w sklepie.

[Arek77]

Woda wyklarowała się prawie całkowicie. 

Azotany niewykrywalne, fosforany ok 0,5mg/l więc w sumpie wylądowała saszetka  phosguardu.

Akwarium ma pierwszego kręgowca - Pokolca rdzawego Ctenochaetus strigosus. Jest jeszcze nieśmiały i trudno mu zrobić fotkę:

            

 

Edytowane 16 Września 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

Z dniem dzisiejszym  w akwa zatentniło życie.

W akwarium wylądował ukwiał quadri. Najpierw  popłynął w miejsce gdzie prawie go nie było widać, i zaczął się  przyczepiać.

Prądem wody skierowałem go na środek akwarium w bardziej centralne miejsce i osiadł w zakamarku skały wyganiając z niego jeżowca.

 

W akwarium pojawiły się też 4 chromisy z zakupu i dwa błazenki przeniesione z mniejszego akwarium. 

Chromisy pływały dłuższy czas w akwa 140x30x30 o małej cyrkulacji (dwie kaskady bez cyrkulatora wewnętrznego) i widzę, że trochę mają problem z pływaniem. Hepatusa nie wziąłem (dzięki @Beti za posta nt. tej rybki - zaważył on na mojej decyzji). W tamtym akwa pływał jeszcze żółtek i trochę innej drobnicy (trochę szkoda było mi tych rybek).

Teraz czekam, aż ukwiał zdecyduje czy podoba mu się ta lokalizacja i czy akwa poradzi sobie z obecną obsadą zwierząt (parametry) i przenoszę korale z kostki. Myślę, że potrwa to ok 2 tyg.

 

 

Edytowane 18 Września 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

Udało się. Błazenki zamieszkały w ukwiale.

 

[Słony leszcz]

28 minut temu, Arek77 napisał:

Udało się.

Skała u Ciebie wygląda jak prosto ze sklepu, a ładujesz życie taczkami. Bym trochę przystopował, jak już koniecznie to dodał może trochę prostych korali zamiast ryb kolejnych. Żeby Ci biologia nie klękła. Cykl azotowy to nie wszystko, a i to może się posypać przy tak szybkim wprowadzaniu zwierzaków. Jak by nie patrzeć, akwa nie ma nawet 3 tygodni. To nie wyścig.

[Arek77]

20 minut temu, Słony leszcz napisał:

Skała u Ciebie wygląda jak prosto ze sklepu, a ładujesz życie taczkami. Bym trochę przystopował, jak już koniecznie to dodał może trochę prostych korali zamiast ryb kolejnych. Żeby Ci biologia nie klękła. Cykl azotowy to nie wszystko, a i to może się posypać przy tak szybkim wprowadzaniu zwierzaków. Jak by nie patrzeć, akwa nie ma nawet 3 tygodni. To nie wyścig.

Może zacząłem od tzw. d...y strony,  ale najpierw chcę zasiedlić akwa rybkami, przynajmniej tymi spokojnymi, a potem korale. Ryby są trochę bardziej odporne na wachnięcia parametrów i wyższe stężenie nutrienów. Quadri to jest wyjątek - okazyjnie kupiony (nie bardzo mogłem poczejkać z jego zakupem). Teraz ryby mam zamiar karmić oszczędnie. Zobaczymy.... najwyżej będę pisał posty w temacie szpital lub plagi .  

[Beti]

19 minut temu, Arek77 napisał:

najwyżej będę pisał posty w temacie szpital lub plagi

Hehe..dobry żart

@Arek77, 

Świeży zbiornik może sprawiać figle nawet rybie, startuj ostrożnie i z głową. 

Jeśli kostka jeszcze działa to przenoszenie korali spróbuj stopniowo.

Nie obciążaj za szybko nowego zbiornika, tam jest jeszcze bardzo słaba biologia, a załamanie systemu to moment.

W nowych zbiornikach 2mies lubi wrócić Nh3 właśnie z powodu zbyt szybkiego obciążenia zbiornika.

Słony Ci dobrze (gada) to nie wyścigi. 

 

 

[Słony leszcz]

21 minut temu, Arek77 napisał:

Zobaczymy.... najwyżej będę pisał posty w temacie szpital lub plagi .  

Najwyżej to wszystko pokryje Ci cyjano lub dino, którym ryby też się strują w końcu... i będzie na forum kolejne "ojej, co się dzieje?" Miałeś przecież ten mniejszy zbiornik, to już powinieneś jednak trochę kumać, jak to jest z morskim. Jak by nie było, to jednak żywe zwierzaki są, a nie tylko kwestia zaśmiecania działu szpital.

@Beti, widzę że też Cię połaskotała ta sama linijka;-)

Edytowane 18 Września 2020 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

Korale i Hexatenia zostają na razie w kostce. Po wyklarowaniu wody od trzech dni skarpeta filtracyjna jest w miarę czysta (jak schodził zakwit to   dwa razy dziennie musiałem ją czyścić) a w odpieniaczu pojawiła się biała piana. Skała pokryta jest takim rzadkim glonowym meszkiem - okrzemki. Teraz poczekam, tak jak sugerujecie, ze dwa trzy tygodnie na rozwój sytuacji. Jak zacznie pojawiać się NO3 i nie zacznie spadać PO4 to odpalę refugium.

 

[Beti]

8 godzin temu, Arek77 napisał:

Jak zacznie pojawiać się NO3 i nie zacznie spadać PO4 to odpalę refugium.

ehhh..a czemu nie odpalisz od razu refugium jeśli masz możliwość?

niech system razem składa sobie biologię w jednym czasie.

Refugium tez potrzebuje czasu zanim załapie..

Arek jesteś tu na forum od 9mies, nic nie czytasz... ? 

 

[Arek77]

Godzinę temu, Beti napisał:

ehhh..a czemu nie odpalisz od razu refugium jeśli masz możliwość?

niech system razem składa sobie biologię w jednym czasie.

Refugium tez potrzebuje czasu zanim załapie..

Arek jesteś tu na forum od 9mies, nic nie czytasz... ? 

 

Właśnie dzisiaj biorę się za rafugium

Trochę się obawiałem, że spagetti zacznie się rozpuszczać przy niewykrywalnym NO3, ale mam jego zapas. Wprowadziłem do akwarium producentów związków azotowych to czas na ich konsumentów.

[Arek77]

Dziś do głównej komory sumpa trafiło złoże z piasku kwarcowego o objętości ok 4 l

i pęczek glonów spaghetti (wielkości pięści). 

Tylko czy to na pewno spagetti? Glony wyciągnięte z filtra klonowego mniejszego akwarium wyglądają trochę inaczej niż te które wkładałem.

W tamtym akwarium mam niskie NO3 i prawdopodobnie niski poziom żelaza, ale żeby glony tak zmieniły wygląd?

Te które dostałem na start były poskręcanymi zielonymi nitkami, a teraz widać na nich chwytniki (jak małe korzonki) i małe wyrostki przypominające listki.

Czy wg Was to dalej jest glon Chaetomorpha, czy rozwinęło się coś innego?

[Arek77]

Z tego co znalazłem w necie prawdopodobnie będzie to jakaś odmiana Caulerpy.

[Arek77]

Dziś dzień na sprawdzenie parametrów.

Zasolenie 34 ppm (w ciągu dwóch tygodni chcem podnieść do 35)

NH3 I NO3 - niewykrywalne testem salifert

PO4 - 0,25 (salifert i zoolek)

KH - 6,2 - w ciągu najbliższych 3 dni  do akwa wraz z dolewką trafi 10g kH buffer.  

Woda zrobiła się krystalicznie czysta, szyby pokrywają się delikatnym nalotem.

Ryby karmię tak aby zadana porcja została zjedzona Max w ciągu dwóch, trzech minut.  

Zmieniłem trochę sposób filtracji mianowicie:

Noc - pracuje odpieniacz i lampa w refugium - skarpeta filtracyjna zdjęta

Dzień - odpieniacz i lampa w refugium wyłączona, założona skarpeta filtracyjna. Ma to spowodować  aby trochę "zawiesiny organicznej" trafiło do sumpa gdzie jest ok 2 kg żywej skały z mniejszego akwarium.

 

 

[Arek77]

Ukwiał quadri trzy dni temu umieszczony w akwa prawdopodobnie się podzielił.

Czego mogę się teraz spodziewać? 

1. Po podzieleniu jeden z nich ruszy szukać nowego lokum.

2. Będą siedzieć razem 

3. Albo 1 albo 2 - sprawa losowa. 

[Beti]

2 godziny temu, Arek77 napisał:

Czego mogę się teraz spodziewać? 

1. Po podzieleniu jeden z nich ruszy szukać nowego lokum.

2. Będą siedzieć razem 

3. Albo 1 albo 2 - sprawa losowa.

Szczerze?

Wszystkiego, 

to loteria

 

[dale]

Dokładnie u mnie quadri i Heteractis magnifica dzielą się co jakiś czas. Od początku tylko raz jeden quadri mi zaczął chodzić. Pozostałe, góra kilka cm. po podziale. Co ma swoje wady, bo muszę konstrukcję skalną rozbierać aby ukwiały wydać. Ale faktycznie, jak mają źle, będą łaziły.

[Arek77]

Disiejsze popołudnie spędziłem na poszukiwaniu ukwiału i błazenków. 

Dopiero po podniesieniu środkowej konstrukcji skalnej znalazłem go pod tylną skałą. Skubany ukrył się tak, że był całkowicie niewidoczny od frontu,  a jednocześnie miał dostęp do światła. Przeniosłem go na drugą stronę akwarium i otoczyłem skałkami tak aby nie mógł przejść w kierunku tylnej szyby zapewniając mu jednocześnie szczelinę skałą w której mógłby się schować.... może mu się spodoba. Jak nie to będziemy walczyć dalej. Podczas przenosin obejrzałem go dokładnie.... nie mam porównania, ale wydaje się jakby się składał z dwóch zrośniętych części.

Przy okazji, podnosząc tylną konstrukcję ułożyłem ją tymczasowo na boku i całość konstrukcji zaczęło wyglądać bardziej naturalnie jednocześnie utworzyły się dwie fajne groty skalne więc tak już zostało.