norbi2222 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Jak duże potrafią być ryby, które trzymamy w naszych akwariach... Ten okaz Białobrodego dostaliśmy w ostatniej dostawie. Dla wyobrażenia sobie jego wielkości, to Błazenek, który jest na jego tle ma około 3,5-4 cm. Trudno dokładnie tego olbrzyma zwierzyć bez wyciągania go z wody, ale szacujemy, że ma około 25 cm. Czy to jest maksymalna wielkość tej ryby, nie wiem....Na raz wciąga listek nori o wielkości 20x20 cm i potrzebuje dużegooo zbiornika! Cytuj Pozdrawiam, Norbert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacek56 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Oddaj do Redy, z rekinami da radę. Prywatna osoba o zdrowych zmysłach takiego „potwora” nie kupi. Cytuj Akwarium od WRZEŚNIA 2006, DIY reaktor a'la dastaco2. https://drive.google.com/drive/folders/183aOu0N6pyqhFT6OfeNn0e6RBBvPDdJc SPS = Stability Promotes Success, BEZ=bez zbędnych kosztów Be wary of advice coming from those who will not show you the fruits of their success! It’s not complicated, unless you choose to make it that way Pozdrawiam HAPPY REEFING!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Myślę że to granica tej ryby, około 20cm widziałam na Male, pływające w stadach, jest to ryba chyba najpiękniejsza w stadzie w pełnej naturze, stado około setki tych ryb. Niech zgadnę, dostawa z Kenii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
norbi2222 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 34 minuty temu, Beti napisał: Niech zgadnę, dostawa z Kenii Tu nie ma co zgadywać. Najczęściej Oni mają takie pomysły, co mnie maksymalnie wku... szczególnie gdy zamawia się ryby wielkości "M", a dostaje... nie wiem nawet jaki to jest wymiar. 44 minuty temu, Jacek56 napisał: Oddaj do Redy, z rekinami da radę. Prywatna osoba o zdrowych zmysłach takiego „potwora” nie kupi. Ja to najchętniej wpuściłbym ją z powrotem do morza... Cytuj Pozdrawiam, Norbert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SHARK_2 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Niezła „rybcia”, przy tej wielkości to rzeczywiście tylko problem. Jeśli dla nich to rozmiar „M” to strach pomyśleć co oznacza „XL” Nie zmienia to faktu, że jest ładna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Większość ryb rośnie przez całe życie. Tylko ich wiek (starość) powoduje, że są coraz bardziej powolne i albo padają ofiarą drapieżników, albo nie są wstanie zdobyć wysrarczającej ilości pokarmu. Jeśli jakaś rybka ma dużo szczęścia to potrafi znacznie przerosnąć średną wielkość dla swojego gatunku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chwialek Zgłoś Napisano 12 Września 2021 (edytowane) @norbi2222Oprócz Redy masz Oceanikę, Oceanarium w Gdyni, oraz bardziej dostosowane wielkością do gagatka Łódzkie Orientarium, oraz Wrocławskie Afrykarium, być może któryś z ogrodów zoologicznych byłby zainteresowany nabyciem pięknej sztuki. A mam jeszcze jedną małą podpowiedź ale to na tel... Edytowane 12 Września 2021 przez chwialek (wyświetl historię edycji) Cytuj było: http://nano-reef.pl/...ki/page__st__20 obecnie: http://nano-reef.pl/topic/78892-45022313-katafalk-i-trumna-slona-kropla-z-popiolow/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
norbi2222 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 3 godziny temu, SHARK_2 napisał: Niezła „rybcia”, przy tej wielkości to rzeczywiście tylko problem. Jeśli dla nich to rozmiar „M” to strach pomyśleć co oznacza „XL” Nie zmienia to faktu, że jest ładna. Czasami zastanawiam się czy posługujemy się tą samą miarą. Jednak na pewno muszę stwierdzić, że dolara liczą dokładania tak samo ja w pozostałej części Świata. Ryba jest piękna i wypasiona, jednak zajmie mi sporo czasu znalezienie jej miejsca do dalszego życia w godnych warunkach... 2 godziny temu, chwialek napisał: @norbi2222Oprócz Redy masz Oceanikę, Oceanarium w Gdyni, oraz bardziej dostosowane wielkością do gagatka Łódzkie Orientarium, oraz Wrocławskie Afrykarium, być może któryś z ogrodów zoologicznych byłby zainteresowany nabyciem pięknej sztuki. A mam jeszcze jedną małą podpowiedź ale to na tel... Dzięki Piotrek za podpowiedź. W poniedziałek zajmę się tematem i zobaczę co da się zrobić. Też myślałem o Afrykarium we Wrocławiu, tam miejsca mu nie zabraknie. Cytuj Pozdrawiam, Norbert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Na mnie największe wrażenie zrobił rozmiar xanthurum i sohali w środowisku naturalnym. Nigdy u nikogo nie widziałem xanthurum chociażby zbliżonego rozmiarem. A sohale to każdy kto widział to wie. W akwarium 30cm wydaje się być kolosem, a w naturze mają 50-60cm. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Artur Tokajuk Zgłoś Napisano 12 Września 2021 Jeśli chodzi o sohala w naturze, to w szczególności moja Żona to odczuła Bardzo mocno gryzą i zostawiają spore rany, które długo się goją. Dodam, że jak krew leci, to dosyć ciężko zatamować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raff 2020 Zgłoś Napisano 12 Września 2021 He he, wydaje się że to oglądanie rafy, to jak wycieczka do oceanarium a tak naprawdę włazimy nieproszeni do czyjegoś domu. Nie wszyscy są gościnni Podczas snurkowania wsadziłem do kąpielówek chleb tostowy. Robię to za każdym razem gdy chcę popatrzeć na ryby, bo jest zabawa, ale nie pomyślałem, że ryby na rafie potraktują mnie jak wielką kromkę i rzucą się na wszystko co przypomina jedzenie. Na pierwszy rzut poszły sutki i reszta odstających organów… Od tamtej pory używam pianki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach