Rzetelność wypowiedzi na forum

[Aquaman]

Ja sobie nie przypominam żebym w którymkolwiek temacie chwalił się jaką to mam wiedzę

W podanym przez Panią Basieńkę temacie również nie widzę żebym doradzał jakieś preparaty i naprowadzał na dobrą ścieżkę. 

Jakieś podstawy już tam mam ogarnięte bo na wielu rzeczach też się wysypałem. I jak ktoś jest "nowy" i już jakiś temat przerabiałem to mogę oczywiście podpowiedzieć. 

Chętnie zobaczę Pani zbiornik i na jakim jest etapie. Bo strzelam, że ktoś coś Pani doradził i teraz pretensje do każdego. Też wiele pytań miałem na forum i różne były odpowiedzi. Jak coś poszło nie tak to nie żaliłem się tylko próbowałem innej metody. 

Pozdrawiam?

[dale]

10 godzin temu, Barbara40 napisał:

Wolałabym uzyskać odpowiedź choćby po kilku dniach, ale od osoby kompetentnej, aniżeli od "młodej, słabej" po kilku minutach

A kto miałby oceniać takie osoby i gdzie postawić granicę? Po ilości postów i czasie na forum? Po długości prowadzenia zbiornika? Nie do zrobienia i nie ma sensu, bo są osoby świeże, startujące dopiero, ale z dużą wiedza teoretyczną, która przekłada się na praktykę.

Nikt nie zwolni Ciebie z myślenia i oceniania odpowiedzi na postawione pytania. Przecież wystarczy popatrzeć na profil użytkownika, poczytać o jego zbiorniku.

10 godzin temu, Barbara40 napisał:

Morał wyciągam więc taki: czytać-nie pytać

Zasadniczo tak, ale przekaz klawiaturowy bywa mocno ułomny, nasze zbiorniki różnią się, diabeł tkwi w szczegółach, dlatego dobrym rozwiązaniem jest, po przyswojeniu pewnej porcji wiedzy i ułożeniu jej sobie, skrobnąć parę zdań, dokładnie opisując temat, nawet z detalami, które wydawało by się że nie mają dla Ciebie znaczenia, bo zawsze może coś umknąć.

[fal]

Wydaje mi się , że z ustaleniem kto jaką ma wiedzę nie jest problemem wystarczy pokaż mi swój zbiornik a wnioski wyciągnę sam. I najważniejsze jak znajdziesz mentora to słuchaj rad jednej osoby nie kilku bo nic z tego nie wyjdzie problemy będą się tylko powiększały.

Kieruj się zasadą , jedna ryba choruje pozostałe są zdrowe nie ratuj na siłę bo zaszkodzisz , koral umiera ale inne mają się świetnie no cóż widocznie tak miało być nie lecz bo zaszkodzisz.

 

[norbi2222]

13 godzin temu, R3BEL napisał:

Z takim podejściem życzę powodzenia w założeniu/prowadzeniu akwarium (niestety nie określiła Pani na jakim etapie jest Pani akwarium skoro ma Pani tak wiele pytań i szuka pomocy)

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Może to wynika ze sposobu uczenia się, każdy ma swój. Ja jak rozpoczynałem przygodę z akwarystyką morską to raczej nie zadawałem pytań. Głownie patrzyłem na zbiornik i przyglądałem się rozwiązaniom, które wprowadził akwarysta. Patrzyłem jak te rozwiązania wpływają na życie w zbiorniku. Jak już zdobyłem wystarczającą ilość wiedzy i umiejętności to wyznaczyłem swoją drogę prowadzenia zbiornika. Uważam, że efekty jakie uzyskuję są zadowalające, przynajmniej tak mi się wydaje. 

A dlaczego nie zadawałem pytań, ano dla tego, że jak przeglądałem różne tematy to zauważyłem zaprzeczające sobie odpowiedzi. Co niestety dla niedoświadczonej osoby, powodowało trudność w przesianiu tego co jest dobre od tego co jest bzdurą. I wszystkim początkujących zachęcam do takiego modelu uczenia się akwarystyki morskiej. Ewentualnie znalezienia kogoś, kto osiąga dobre efekty w prowadzeniu swojego zbiornika i najlepiej w miejscu zamieszkania. I uczeniu się od tej osoby z pominięciem jakiegokolwiek forum. Forum tylko jako ciekawostka.  

[jacekS]

Jestem na tym forum nowicjuszem a w prowadzeniu zbiornika jeszcze większym. Wkleiłem sobie klonowy listek(młody kierowca za moich czasów). Informację czerpię z wielu źródeł. Nie często zadaję pytania na forum ale jak już zadaję to bardziej po to żeby coś potwierdzić. Jestem tu prawie codziennie i zauważyłem że do odpowiedzi wyrywa się kilka osób chyba po to by nabić sobie ilość wpisów bo jak pada pytanie do zdjęcia, „co to jest?” to za 2 min pojawia się odpowiedź „rurówka”. Uśmiecham się bo nie ma to nic wspólnego z prawdą oczywiście a gość ma 500 wpisów (wydawało by się fachowiec). 
Mój wniosek jest taki. Nie piętnować wpisów ale ludzi którzy opowiadają bzdury co widać po tym co piszą a do tych wszystkich co zęby starli na algach wapiennych mam prośbę. Prostujcie te wypowiedzi nawet z ironią ale bez pogardy i wyniosłości bo zabijecie to forum. A szkoda by było bo fajnie tu kiedyś było

[Barbara40]

13 godzin temu, dale napisał:

poczytać o jego zbiorniku.

 

 Nie wszyscy opisują swoje dokonania z wiadomego powodu

9 godzin temu, norbi2222 napisał:

Ja jak rozpoczynałem przygodę z akwarystyką morską to raczej nie zadawałem pytań. Głownie patrzyłem na zbiornik i przyglądałem się rozwiązaniom, które wprowadził akwarysta. Patrzyłem jak te rozwiązania wpływają na życie w zbiorniku. Jak już zdobyłem wystarczającą ilość wiedzy i umiejętności to wyznaczyłem swoją drogę prowadzenia zbiornika. Uważam, że efekty jakie uzyskuję są zadowalające, przynajmniej tak mi się wydaje. 

A dlaczego nie zadawałem pytań, ano dla tego, że jak przeglądałem różne tematy to zauważyłem zaprzeczające sobie odpowiedzi. Co niestety dla niedoświadczonej osoby, powodowało trudność w przesianiu tego co jest dobre od tego co jest bzdurą. I wszystkim początkujących zachęcam do takiego modelu uczenia się akwarystyki morskiej. Ewentualnie znalezienia kogoś, kto osiąga dobre efekty w prowadzeniu swojego zbiornika i najlepiej w miejscu zamieszkania. I uczeniu się od tej osoby z pominięciem jakiegokolwiek forum.

Podobną drogą kroczę i jak widzę innego wyjścia raczej nie ma.

9 godzin temu, norbi2222 napisał:

 Forum tylko jako ciekawostka.  

Smutne, ale chyba dużo w tym prawdy.

12 godzin temu, fal napisał:

Wydaje mi się , że z ustaleniem kto jaką ma wiedzę nie jest problemem wystarczy pokaż mi swój zbiornik a wnioski wyciągnę sam.

 

Jeśli byłby wprowadzony taki wymóg, zrobiłoby się ciekawie. Może warto?

Cieszę się i dziękuję, że głos zabrało wielu doświadczonych akwarystów morski, którzy w większości podzielili moje obawy co do rzetelności przekazu informacji na forum.

Pozdrawiam

 

[dale]

43 minuty temu, Barbara40 napisał:

Nie wszyscy opisują swoje dokonania z wiadomego powodu

To znaczy jakiego?

44 minuty temu, Barbara40 napisał:

Jeśli byłby wprowadzony taki wymóg, zrobiłoby się ciekawie. Może warto?

Chyba coś się "komuś" coś pokręciło... wymóg? bo inaczej co? "Do widzenia"? A może blokada pisania lub status "niezaufanego" ?

Ciekawy jestem ile osób by tu zostało... ale takich bezinteresownych, doświadczonych, chętnie dzielącymi się wiedzą i szczepkami - za free oczywiści...

Powiem Ci kto by został:

- handlarze z "banda" i "olx"

- ludzie z parciem na szkło

Nie zauważasz oczywiście pewnego nietaktu? Wchodzisz na forum i od razu, ludziom którzy siedzą tutaj od wielu lat, mówisz jak mają żyć... może najpierw przywitać wypadał oby się, napisać coś o sobie? Ja wiem że dzisiaj netykieta to pojecie abstrakcyjne a standardami jest fejsbuk i inne tiktoki, ale niektórzy jednak wyżej stawiają poprzeczkę.

55 minut temu, Barbara40 napisał:

Cieszę się i dziękuję, że głos zabrało wielu doświadczonych akwarystów morski, którzy w większości podzielili moje obawy co do rzetelności przekazu informacji na forum.

Pisać głupoty każdy może (co właśnie udowodniłaś), natomiast człowiek inteligentny sam będzie potrafił zweryfikować to co przeczyta... Cenzura wiedzących lepiej była w poprzednim systemie, no i jakoś się nie sprawdziła.

 

[Przepol]

jak to szło ... nie karmić t....

[Jacek56]

18 godzin temu, fal napisał:

Wydaje mi się , że z ustaleniem kto jaką ma wiedzę nie jest problemem wystarczy pokaż mi swój zbiornik a wnioski wyciągnę sam. I najważniejsze jak znajdziesz mentora to słuchaj rad jednej osoby nie kilku bo nic z tego nie wyjdzie problemy będą się tylko powiększały.

 

Piękne podsumowanie dla Barbary40.

[Beti]

14 godzin temu, Barbara40 napisał:

Jeśli byłby wprowadzony taki wymóg, zrobiłoby się ciekawie. Może warto?

Tego forum by nie przeżyło, tu nie ma obowiązków i przymusu każdy się rejestruje dobrowolnie i przestrzega regulaminu, dobrowolnie tez może opuścić forum.

obowiązek pokazania zbiornika i założenie wątku nie jest wymagane i tak pozostanie

Mile widziane są wątki które zakładają forumowicze i tam prowadzą swój zbiornik, opisują  dzielą się  swoją wiedza itd… jak pisano wcześniej można samemu wywnioskować wiedzę danego forumowicza widząc jego zbiornik ale przymusu nie ma i nie będzie aby ktoś musiał coś udowadniać , są to dobrowolne wątki oraz posty 

 

[L.G.]

W dniu 11.08.2022 o 20:31, Barbara40 napisał:

 

Wolałabym uzyskać odpowiedź choćby po kilku dniach, ale od osoby kompetentnej, aniżeli od "młodej, słabej" po kilku minutach

Morał wyciągam więc taki: czytać-nie pytać

Pozdrawiam

Wtedy twojego pytania również by nie było . I przeczących sobie wypowiedzi . 

Pierwsza to twoje pytanie , druga twoja wypowiedzi  , no i trzecia brak baniaka na forum.  

Pokaż te cudo , by wszystkich zamknąć. 

Pewnie jest jakie jest i przez to nigdzie go nie ma  .

Ps : domyślam się cusik 

I oficjalnie dodam , że nie odpowiadam na PW . Bardzo prosze nie zadawać pytań bezpośrednio do mnie , tylko na forum by się starzy wypowiedzieli .

 

Edytowane 14 Sierpnia 2022 przez Ariel (wyświetl historię edycji)

[Barbara40]

W dniu 13.08.2022 o 03:01, Jacek56 napisał:

Piękne podsumowanie dla Barbary40.

 

W dniu 12.08.2022 o 08:23, fal napisał:

Wydaje mi się , że z ustaleniem kto jaką ma wiedzę nie jest problemem wystarczy pokaż mi swój zbiornik a wnioski wyciągnę sam. I najważniejsze jak znajdziesz mentora to słuchaj rad jednej osoby nie kilku bo nic z tego nie wyjdzie problemy będą się tylko powiększały.

 

 

I tego będę się trzymała.

Jestem na etapie planowania akwarium, chłonę wiedzę i stąd temat, bo sprawdzanie wiarygodności wypowiadających trochę zajmowało czasu

[Aquaman]

1 godzinę temu, Barbara40 napisał:

Jestem na etapie planowania akwarium, chłonę wiedzę i stąd temat, bo sprawdzanie wiarygodności wypowiadających trochę zajmowało czasu

@Ariel no i masz odpowiedź  Myślę, że nie ma co dalej poruszać tego tematu.

[Barbara40]

W dniu 12.08.2022 o 11:02, norbi2222 napisał:

 Forum tylko jako ciekawostka.  

Po ostatnich wpisach co niektórych,  zaczynam ich tak traktować