1150L (w obiegu) House Reef

[sewer]

Włodku częściowo masz racje... tylko tez to napisałem wcześniej. Nie do końca znam cykl wylegania kulorzeska ale chyba możliwe ze sie mógł akurat po tym tyg. rozwinąć. Tak? Pisałem ze pretensje mam do siebie. Moze faktycznie cos miedzy wierszami przemycilem. Nikogo nie chciałem obrazić. Dziele sie tym co sie dzieje dookoła mojego Akwa.

[Przemek]

Cykl rozwojowy kulorzęska w temperaturze 25st C wynosi około 5-6 dni. Stres związany z transportem/nowym akwarium obniża odporność ryby która staje się "podatna" na pasożyty.

Nie używamy w akwariach chemii, jedynie silne UV i ozon, żadne ryby nie są objawowymi nosicielami..

Mam nadzieję że ryba dojdzie do siebie - czego szczerze życzę

pozdrawiam

Przemek

[Raffy14]

Delikatniejsze ryby łatwo łapią ospę, zwłaszcza po transporcie itp. Uważam, że z ospy nie ma co robić wielkiego halo - najwięcej szkodzą Ci, którzy na siłę próbują jej zwalczyć pchając do akwarium chemię i bóg wie co, a jeszcze bardziej moczeniem ryby w RO. A wystarczy cisza i spokój oraz STABILNE warunki, tak żeby ryba poczuła się dobrze.

Trzymam stadko pokolców, większość jest własnie z ww. sklepu, normalną rzeczą jest, że łapią ospę przy pierwszych dniach ale to mija zawsze później, jak ryba poczuje się u siebie. W baniaku trzymam od 3lat sporego hepatusa, ostatnio wkurzył mnie i to ostro - wylądował do sumpa na karę, tam się oczywiście obsypał na maxa, a po powrocie do akwarium - kropki zeszły i jest znowu aniołkiem No i od miesiąca mam leucosternona, po podmiance wody nawet łapie kropki i schodzą mu później, wszyscy zadowoleni i szczęśliwi W przypadku tego wargacza, zauważyłem (bo nie miałem) ze bipartitus jest z natury bardzo ostrożny i płochliwy, więc ze stresu nabawił się kropek - ale nie przejmuj się i dobrze zrobiłeś, czosnek na papu i zwiększ delikatnie karmienie, tak żeby był najedzony i z dobrym samopoczuciem szybko mu kropeczki zejdą

[grzeniu]

Z ospą jest jak piszecie.

Ale ilu z nas słyszało tekst w sklepie że akurat rybka wyskoczyła i popełniła samobójstwo. Ja osobiście 3 razy.

[Raffy14]

Ja osobiście widziałem, że wyskoczyła - żadna nowość, sklepowe warunki prowokują je do tego... ciasne akwaria, często pozbawione skały i piasku, jak tu ryba ma nie wariować? Wariują i skaczą, często w popłochu a jeszcze częściej właśnie wargacze. Kiedyś kupowałem w reefie wargacza osobiście, nie pamiętam jaki to był...jeden pies i zanim siatka weszła do wody, ryba przeraziła się i wyfrunęła z akwarium, mało tego - walnęła jeszcze w pokrywę i była delikatnie mówiąc...w nienajlepszej kondycji zaproponowali mi, żebym wziął za 2tyg. jeśli przeżyje i dojdzie do siebie, tak też uczyniłem i wtedy później pływała u mnie przez jakiś czas

[Przemek]

Z ospą jest jak piszecie.

Ale ilu z nas słyszało tekst w sklepie że akurat rybka wyskoczyła i popełniła samobójstwo. Ja osobiście 3 razy.

Niestety - ale zdziwiłbyś się jak to częste - szczególnie gdy akwaria nie są przykryte(a mają tylko zasłony od "przodu")

Dotyczy to przede wszystkim babek, dartfiszy - ale także wargaczy, antiasów itd.

Ostatnio z akwarii wyskoczył nam Jurek - 3 letni Cromileptis altivelis - mieliśmy go od 5-6cm - jak wyskoczył miał z 30-35cm..

[grzeniu]

No nic zwracam honor. Tylko człowiek w dzisiejszych czasach bardzo nieufny i od razu podejrzewa wszystkie choroby świata i nieuczciwość sprzedawcy.

[seb]

Przemek, nie gadaj że Jurek nie żyje...

Edytowane 12 Czerwca 2013 przez seb (wyświetl historię edycji)

[Paweł B.]

No niestety, trafił do nowego wielkiego baniaka i po dwóch tygodniach postanowił sprawdzić co jest na podłodze :'( R.I.P Juras. Przepraszam za ofa.

Pozdrawiam Paweł

[sewer]

Na razie wargacz sie obsypuje ale zachowuje żywotność. Rano zero kropek wieczorem obsypany. Na szczęście inne rybki sie nie obsypują. Widziałem parę kropek na ogonie u loriculus ale pare dni temu i narazie cisza.

Walczę ze stabilnoscią parametrów. Kh mi sie rozchwiało i widać lekki stres u akropor (montipory,pocilopory, seriatopory trzmają się super i rosną). Niestety niektóre podwinęły sukieneczki wyłączyłem reaktor niech powoli Kh sobie spadnie. Wczoraj rano Kh mi skoczylo z 8 na około 9,3. Nic nie zmieniłem w reaktorze od dwoch tyg. Nagle taki wzrost. Mierze Kh codziennie bo to jeden z najistotniejszych parametrów w moim systemie.

Chwilowo wywalilem peletki dopóki system sie nie ustabilizuje. Przy peletkach takie wysokie Kh to spore ryzyko. Niezależnie od tego w każdym układzie taki nagły wzrost Kh to duże ryzyko.

Dzisiaj rano już kh niższe i jest w granicach 8,8.

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez sewer (wyświetl historię edycji)

[grzeniu]

Cześć. Mam pytanie sprawdzałeś NO2 innym nowym testem?

[sewer]

Tak. Mam NO2 0

I reszte testów z wczoraj :

NO3-0,2 PO4-0,03, KH-9,6( tak jak pisalem juz dzisiaj okolo 8,8) Ca-460 (pewnie tez cos spadło), Mg-1260, K-360 ( troszkę nisko ale delikatnie podbije), zasolenie 1,025.

[Yendruu]

Seweryn a jak chelmon się sprawuje u Ciebie? Nie narzeka na brak robactwa, wszak zabrałes mu całą żywą skałę.. I jeszcze mam pytanko dotyczące polimerów: umieściłeś je w filtrze fluidyzacyjnym, stosujesz jeszcze jakieś adsorbenty ??

Baniaczek pierwsza klasa :-)

[sewer]

Chelmon wciąga coś ze skały. Dwa duże kawałki zostały. Nieżalenie od tego wcina ostro mrożonki i jakoś daje rady. Co ciekawe mandaryn też nie zeszczuplał.

Peletki- pisałem powyżej że właśnie je wyciągnąłem pierwszy raz po dwóch latach. Przy tak mocnym odpieniaczu myślę że nie będą potrzebne. Zobaczę jak NO3 nie będę mógł utrzymać w granicach 1-2 to wystartuje z nimi jeszcze raz.

Wcześniej trzymałem je w filtrze fluidyzacyjnym.

Adsorbent na PO4 AF. Widzę że odkąd mam nową skałę i odpieniacz nie potrzebuje już za dużo adsorbentu. Kiedyś w 630L w obiegu miałem 400ml a teraz w 1000l mam 250. Jak się parametry ustabilizują wyciągnę całkiem i zobaczę czy PO4 będzie rosło.

Oczywiście węgiel używam nadal.

Dzięki za dobre słowo

Trochę mam wrażenie że się zrobiło pusto po tej przeprowadzce ale podejrzewam jak dobrze pójdzie za pół roku już obraz będzie inny

Cały czas widać że baniaczek sobie dojrzewa. Brązy na skałach i na piasku cały czas się pojawiają.

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez sewer (wyświetl historię edycji)

[sewer]

Nagrałem przed chwilą króciutki filmik ajfonem. Jak sie przyjrzycie to widać jak niektóre akry poleciały od spodu. Oczywiscie do góry rosną ... Trudne i wymagajace to nasze hobby

[mirekaju]

Nie poddaj się może Kh skoczyło poprzez to że przeholowałeś z chemikaliami i korale

przestały jeść, to co do tej pory było potrzebne zostało zaaplikowane w nadmiarze.

[Damian07]

@sewer może masz przeciąg w domu i dlatego podwija im sukienki ,a tak na serio to teraz tylko spokój będzie dobrze

[cherry_ukasz]

Jak zwykle w filmiku świetny podkład muzyczny

A co do akwarium to jak pisze Damian07 - bez gwałtownych ruchów. Wiesz jak to bywa jeśli się przedobrzy z kombinacjami. Spokój i spokój - a Tobie spokoju nie brakuje, więc będzie dobrze

[sewer]

@Mirek,

Chemii żadnej nie lałem, jedynie fluor i jod w ilościach polowe tego co lałem kiedyś. Moze masz racje. Korale sie pewnie nie przyznają.

@Damian jak tak dalej pojdzie to przeciąg bede miał w głowie...

Tak na marginesie to sporo wietrze moze to przyczyna, kto wie?

Cherry

@Bedzie dobrze... Tak czuję

[R@F@L]

sewer jak tam akwarium kiedy nowe fotki???

[sewer]

Miesiąc już nie pisałem choć działo się

Po przeprowadzce jak pisałem wcześniej miałem gwałtowny skok KH. W jedną noc skoczył o jakieś 1,5 stopnia. Nie dość że gwałtowna zmiana to jeszcze miałem kulki i probiotyki więc tak wysokie KH nie zalecane. Zwłaszcza że miałem od początku 6,5 po przeprowadzce poszło na 7,3 a w jedną noc skoczyło do 9.

Skutki tego wahnięcia pojawiają się do dzisiaj choć już jest 7,3. Poleciało mi parę akropor Seriatopory, stylopory zmiana nie ruszyła.

Jestem również po inwazji cyjano. Poradziłem sobie tym świństwem za pomocą chemicleana. Choć nie wiem czy nie wróci...

Przy tej okazji też te akry , które były osłabione dostały jeszcze bardziej...

Niestety takie grube zmiany zawsze niosą jakieś konsekwencje. Wymieniłem cały piach, nowa skała (syntetyczna) duża część świeżej wody itd... Ale nie żałuję Przejdę przez to i wszystko ruszy. Właściwie to już chyba ruszyło... Wsadziłem parę nowych akropor i wygląda że im u mnie dobrze. Ładnie polipują.

Mam też już ostateczną wersję odpieniacza Aquaforest 250.

Chodzi jeszcze lepiej. Widać że jest jeszcze mocniejszy. Pompuje dużo więcej powietrza. Te pęcherzyki powietrza są bardzo drobne i jest ich zyliony Jest dużo lepiej dopracowany ( chodzi mi o jakość wykonania). Ma już odkręcaną rurę od podstawy. No i wygląda super w tym biało applowskim stylu. Pieni niezłe szambo

Naprawdę jestem super z niego zadowolony. Parametry trzyma. Nadal mam PO4 0,02 i NO3 2. Karmię z 8-10 kostek dziennie i dwie w nocy (nie płucząc).

Krótki filmik

Dzisiaj wymieniłem po pół roku wszystkie świetlówki. Podniosłem o 10 cm lampkę.

Dałem trochę więcej niebieskiego i zrezygnowałem z aktyniki. Świetlówki Ati Blue+, Aquablue Sp, B+,C+, Purple, B+,ABS,B+

Są jeszcze szkieleciki z dwóch lecących od dołu akr ale może jeszcze zatrzymają ...

Tu filmik z ajfona na samych ledach z rana

Tu już full power przed chwilą

Edytowane 14 Lipca 2013 przez sewer (wyświetl historię edycji)

[sewer]

Chromiski mi się próbują rozmnażać. Jaja już trzeci raz się pojawiają. Rybek z tego pewnie nie bedzie ale znaczy to ze im dobrze i ze warunki w akwa są dobre. Nagralem filmik jak je podgladalem...

[sewer]

Dzisiaj rano je podglądałem a popołudniu już jajeczka na szybie Będzie jedzonko dla innych...

[Warlock]

gdzie można o tym odpieniaczu coś poczytać?? bo na stronie aquaforestu... nic nie ma ?? Ten Twój tj. prototyp?? jak to wygląda

[sewer]

Wlodku, może napisz do Aquaforest z zapytaniem co Cię interesuje. Miałem na początku prototyp , teraz dostałem wersję produkcyjną. Wiele zostało poprawione i efekt jest wiecej niż zadowalający. Moim zdaniem za tą cenę (około 4k) nie znajdziecie nic lepszego. Myślę nawet ze jest lepszy niż odpieniacze za 6k z czerwonymi wstawkami przynajmniej parametry o tym świadczą. Dla mnie tak jak pisałem wcześniej odpieniacz ma działać, być cichy, solidnie wykonany i jak najbardziej bezobslugowy. Ze ladnie wyglada to juz mniej wazne ale przy okazji cieszy Mam co chciałem i jestem mega zadowolony.