Nowy projekt 120x50x60

[Creol]

u mnie przy niskim no3 i po4 proste miękasy odeszły na wieczną rafę a ponoć są dla nowicjuszy.

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.

Ano widzisz, miekkie lubia bagienko za czysto panie, za czysto...

[Gość]

No muszę w końcu stworzyć temat z moim zbiornikiem i opisać dotychczasowe doświadczenie zupełnie inne od tych książkowych jeżeli chodzi o sprzęt itd.

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.

[Nik@]

Powiem tak: w naturze miekkie rosną i bez bagienka, w sensie bez wysokich poziomow azotanow i fosforanow. Ale mają bogactwo innych skladnikow, jak fitoplankton, plankton, drobne czastki organiczne zawieszone w toni i nie wiem, co jeszcze, czego w naszych akwariach nie ma, albo jest za mało. A jesli tego czegos jest za dużo i nie ma konsumentów, to wywoluje plagi.

Uwarzyc piwo w wielkiej kadzi to nie problem, ale uwarzyc w naparstku to wyzwanie.

[katani]

śliczna jest ta acropora.

[dwl]

Co do mandarynów to prawdopodobnie synchiropus picturatus jest łatwiejszy w utrzymaniu. W pewnym dobrym sklepie rybnym zapytałem dlaczego u nich splendidus są takie chude, a picturatus nie. Odpowiedź była taka, że te drugie standardowo jedzą mrożonki. Sam mam taką mandarynkę, tłustą jak świnka, a wcale robactwo nie pokrywa mi skał. Za to mrożonki łapie nawet z toni. W sklepie (innym niż wspomniany) przez jakieś dwa miesiące hasała sobie zapomniana w akwarium pełnym grzybowieńców, zanim ją kupiłem. Ryby prosto z dostawy to nigdy nie wiadomo ani czy jedzą, ani czy były potraktowane chemią itd. Potem ludzie piszą, że ryba pływała i jadła, ale i tak zdechła.

Przy okazji opinia doświadczonego w solniczkach kolegi na temat babki sexgutaty jaką miałaś Dominiko jest taka, że cokolwiek robisz i tak padają w ciągu miesięcy.

[grzegorz88wroc]

Kilka osób na forum miało problem z wysokim NO3 przy zerowym PO4 i mianownik zawsze był ten sam.

Zamiast wódki może Red Sea No3pox4, działa od razu, bezpieczniejsze od wódki chyba.

Przy wódce trzeba stopniowo od małych dawek, często plagi wyskakują

Wysłane z Tapatalka

Edytowane 28 Listopada 2016 przez grzegorz88wroc (wyświetl historię edycji)

[Amarant]

Można jeszcze royal nature nitrate remover.

[wesus]

Kilka osób na forum miało problem z wysokim NO3 przy zerowym PO4 i mianownik zawsze był ten sam.

Zamiast wódki może Red Sea No3pox4, działa od razu, bezpieczniejsze od wódki chyba.

Przy wódce trzeba stopniowo od małych dawek, często plagi wyskakują

Wysłane z Tapatalka

Przy kadżdej zmianie pożywki dla bakteri mogą wystąpić plagi. Parę lat temu zacząłem od wódki, potem był NOPOX, a teraz NP Pro. Zawsze miałem przy zmianie mały wysyp cyjano. U mnie różnica pomiędzy tymi pożywkami dotyczyła tylko zbijania fosforanów: NOPOX redukował znacznie lepiej niż "czysta", a przy NP Pro całkowicie przestałem używać GFO

[mnap86]

Jako, ze wyplynal temat no3/po4... To moze wasza opinia na ten temat:

Zalaczam fotki testow

Po4 wykonany z podwojna iloscia wody i odczynnikow wg instrukcji saliferta, czyli wynik/2

No3 przez scianke wg instrukcji low range, czyli wynik/10

Efekty jak na 3 fotce. Rosnie mi takie paskudztwo w strefach o najsilniejszej cyrkulacji. Okresowo przymiera, bieleje i zanika zeby zaraz odrastac.

Do tej pory bylo uzywane ProBioS i NpPro (wlasnie sie skonczyly).

Moze ktos zinterpretuje wynik Po4, bo jak dla mnie to ta woda nie robi sie niebieska, tylko bardziej metna/mniej przejzysta.

Takie parametry utrzymuja sie od kad zaczalem stosowac ww, czyli gdzies czerwiec/maj. Wczesniej test PO4 cos tam minimalnie pokazywal, a NO3 siegalo 50.

P.S Probka testowa po lewej, po prawej czysta probka wzorcowa.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez mnap86 (wyświetl historię edycji)

[LTo]

Jako, ze wyplynal temat no3/po4... To moze wasza opinia na ten temat:

Zalaczam fotki testow

Po4 wykonany z podwojna iloscia wody i odczynnikow wg instrukcji saliferta, czyli wynik/2

No3 przez scianke wg instrukcji low range, czyli wynik/10

Efekty jak na 3 fotce. Rosnie mi takie paskudztwo w strefach o najsilniejszej cyrkulacji. Okresowo przymiera, bieleje i zanika zeby zaraz odrastac.

Do tej pory bylo uzywane ProBioS i NpPro (wlasnie sie skonczyly).

Moze ktos zinterpretuje wynik Po4, bo jak dla mnie to ta woda nie robi sie niebieska, tylko bardziej metna/mniej przejzysta.

Takie parametry utrzymuja sie od kad zaczalem stosowac ww, czyli gdzies czerwiec/maj. Wczesniej test PO4 cos tam minimalnie pokazywal, a NO3 siegalo 50.

P.S Probka testowa po lewej, po prawej czysta probka wzorcowa.

Jak glony rosną to wcinają PO4, zaglądamy na testy PO4 brak bo glony wcięły.. Coś uwalnia PO4 i karmi, jak robią się białe i umierają to są wcięły wszystko i nie starcza już dla nich papu, ale jak rozpuszczają się to też uwalniają to co wcięły tylko wątpię że aż tyle aby powrócić. Pytanie czy te okresowe przymierania i powroty nie zbiegają się w czasie z czymś co robisz lub nie robisz. Miałem podobnie niskie po4, a paleta rozmaitych glonów (mimo dozowania bakterii) ale remover + zeo w przepływie pozamiatały glony(bez skakania z kh, mg czy innymi bajkami)

Edytowane 29 Listopada 2016 przez LTo (wyświetl historię edycji)

[mnap86]

Glonow nie jest az tak duzo. Jest to kilka kepek w zasadzie w 3 miejscach.

Cos co robie, a czego nie robie? Nie robie podmian. Od kad zaczalem lac bakterie ilosc glonow spadla znaczaco. Zaczalem plukac mrozonki po 3 razy przed podaniem, az z wody zniknie caly pyl i zawiesina. Przestalem robic podmiany, kolejny spadek. Przez jakis czas karmilem co drugi dzien, ewentualnie 2:1diety. I znowu glony zredukowane. Nie przekarmiam, karmie 1 kostke IT dziennie i to tak, zeby nic sie nie walalo po dnie.

Ostatnio wrocilem do karmienia codziennie i ponownie glony odrastaja.

Moglbym sprobowac jakiegos GFO i pewnie by to pomoglo, ale czy tedy droga? Brak NO3? Moze potrzebna wieksza obsada? Albo suplementacja KNO3/NaNO3?

[dadario]

Ufff....kilka dni czytania ale skończyłem...Gratuluję akwarium...Jeszcze bardziej wytrwałości w pisaniu...Wiem, że może nie zabrzmi to jak komplement, ale ujęły mnie Twoje "Trudne sprawy"... Czyli reakcje na każde problemy w akwarium...prąd, padłe rybki, korale, No3 itp. Każde z nich jak to się czyta to wielka tragedia, ale i tak cały czas wychodzisz zwycięsko. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko podziękować za miłą lekturę...

Pozdrawiam i życzę samych sukcesów...

PS: Nie możesz zostawić wątku...Ono stało się Twoim "Drugim Akwarium"...musisz ciągle o niego dbać...A o nas śledzących tą sagę tym bardziej...

[afgi]

Popieram to jak rafowa "Moda na sukces", to musi trwać

Wysłane za pomocą Tapatalk

[Nik@]

Wczoraj udalo mi sie sfilmowac orgietkę wężowideł. Słyszałam, co potrafią, ale zobaczyc to na wlasne oczy, to cos naprawdę niesamowitego. Dziesiątki ich wyszły ze skał i praktycznie na kazdym koralowcu po kilka sztuk puszczalo mase dymu w tym samym czasie. Trwalo to mniej, niz pół godziny. W kilka chwil w akwarium zrobiło sie mleko. Na filmie tylko fragment godow, gdyby ktos mial ochote zobaczyć, jak to wyglada

[Moljzesz]

Widać akwarium rozkwita powoli, gratulacje :-)

Ps jak byś chciała się wymienić szczepeczką tej acropory to daj znać

[Nik@]

Właśnie nie jest różowo padły mi kolejne 2 euphyllie, trzecia coraz mniej się pompuje, no i od tygodnia mój piękny, zielony ukwiał zbiedniał. Już nie rozkłada się jak parasol na tylnej szybie, tylko wisi taki na pół zwiędły. Nie mam pojęcia, co mu jest, a to mój najpiękniejszy zwierzak w akwarium. Quadri, szorstniki i crassa w świetnej formie. SPS też ok. Zbiegło się to w czasie z przybyciem nowej sexguttaty, która z wielkim zapałem kopie piach i wzbija sporo detrytusu w toń, ale chyba nie tutaj lezy problem.

Acra jest jeszcze maleńka, ma może ze 4 cm wysokości, może mniej, nie ma jeszcze czego łamać. Rośnie bardzo powolutku.

[volf]

Również od kilku dni mam babke sexgutate, w akwa sajgon woda biała od przekopywanego piasku ale ukwiały i euphylie napompowane do granic możliwości. Przyczyn oklapniecia rzeczywiście szukał bym gdzie indziej, albo poczekaj jeszcze kilka dni bo może masz ostry piasek i drobiny drażnią korale.

edyt. wstawię filmik w moim temacie to zobaczysz jaka zawiesina w wodzie

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez volf (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Znalazła sie chyba przyczyna. Chłopak był glodny... zalowalam mu jedzenia, bo bydle wielkie i nie chcialam, zeby jeszcze urósł. Przedwczoraj dostał stynke i się podnosi

I jeszcze filmik z harlequinem:

W jakich tagach umieścić film, zeby sie pokazywal obraz zamiast linka? [Movie] ?

Edit: pytanie poszlo do przyjaciela i szybka odpowiedz: wystarczy zmienic https na http, gdyby ktos potrzebował

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Moljzesz]

Ano widzisz, miekkie lubia bagienko za czysto panie, za czysto...

Nie prawda u mnie miękkie rosną elegancko No3=0,2 Po4=0,03(mała hanka)

Zobacz sobie po4 na małej hance możesz się zdziwić..

Po za tym tak jak ktoś pisał powyżej, glony wcinają no3 i po4 dlatego takie wyniki. |Gloniska wyrywaj tylko bardzo ostrożnie żeby nie roznieść epidemii, bo jak się rozpuszczają to znowu uwalniają do wody to co wciągnęły(też ktoś o tym pisał)

Stosujesz SBS ? Jak lejesz to spróbuj przestać i odłóż wszelkie magiczne buteleczki

[Nik@]

U mnie no3 nadal 50 i ani glonika... od startu mam takie i nigdy nie bylo ani ciut glona, podobnie jak ani ciut dino czy cyjano. Nie ma reguły, ze w zerowych parametrach miekkie nie rosną, ani ze w wysokim no3 sps zdychaja, a bujnie kwitna plagi. U mnie w tym no3 acra i montipory nie tylko żyją, ale tez nawet calkiem fajnie rosną. Rozowa monti jest rozowa, a czerwona talerzowka intensywnie czerwona, zamiast wpasc w smutne brązy. Mam tez 2 rodzaje seriatophory caliendrum, milke, pavone i chalice. Sps sprawiają najmniej klopotu. Nie mam niestety szans utrzymac euphylli glabrescens. Ancora i paradivisy żyją, a wszystkie glabrescens padly

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[katani]

Nika dla harlekina wystarcza ci własnych asterin czy musisz kupować? tak z ciekawości po ile asteriny chodzą jako pasza dla harlekinów?

[Nik@]

Mam nadprodukcję asterin, ktore wyżerają mi zoa. Krewetka jest u mnie ze 3 tygodnie i na razie nie widzę, zeby populacja asterin spadła. W razie czego mam drugie małe akwarium, gdzie tez mam sporo asterin dla hymenocery i nie mialam potrzeby jeszcze kupować asterin. Choc krewecia jest przesliczna i chcialabym ja zatrzymac, to mialam taki plan, zeby ją odsprzedać, kiedy juz zje wszystkie asteriny. Te asteriny w malym akwarium maja byc w rezerwie, zanim uda mi sie krewetke odlowic ale poki co asterin w duzym akwarium mam nadal bardzo dużo.

[Moljzesz]

Zje wszystkie asteriny to tylko kwestia czasu, na foto testu jakoś nie widać no3=50 raczej bardzo blisko 0

[Nik@]

Nie kumam... wedlug saliferta no3=50. Sprawdzane 4 testami z roznych partii produkcji.

Ja wiem, ze harlequin w koncu wszystkie asteriny wyskubie, dlatego mam ich rezerwę w drugim akwarium, zanim uda się krewetke odlowic i znaleźć nowego karmiciela.

[zielony mintaj]

A gdzie widzisz fiolkę z testem Autorki?

Na duże azotany może spróbuj refugium odpalić, u mnie niewykrywalne mimo sypania KNO3 i braku odpieniacza, akwarium "ciągnie" głównie na algach