jaczal

Prawidłowo wykonane instalacje, czy to elektryczne, hydrauliczne, mechaniczne, mają wbudowane zabezpieczenia. W myśl prawa - jeżeli coś może się stać, to na pewno kiedyś się stanie. Mam podwójne zabezpieczenie przeciwporażeniowe z uziemieniem w zbiorniku i sumpie, zabezpieczenie przeciążeniowe, rewizję i przelew do ścieku w sumpie.

Wczoraj przyleciał szpak. Dzisiaj rano sprawdzał stan domu, niedługo będą zaloty i... . Wiosny nie da się już odwołać!

Jeśli stosujesz pompę możesz umieść filtr na zewnątrz szafki.

Nie wywarzaj drzwi które są otwarte! Pan z tego forum dawno już przetestował różne rozwiązania i opublikował najlepsze. Zrób takie jak jego, potem je sobie udoskonalaj. To tak jak z odpieniaczami. Nikt nie buduje takich jak na początku lecz rozwija konstrukcję lub robi kopię. Zajrzyj tu odnośnik #21. Pozdrawiam.

nanokaczor - jak chcesz przeprowadzić badania, to zapraszam po sadzonki, ale nie radzę wprowadzać do zbiornika ogólnego. Też myślałem o zrobieniu testów lecz nie mam jeszcze uruchomionego małego zbiorniczka - docelowo z przeznaczeniem na kwarantannowy. Te nici mam już na piachu więc nie ma problemu z odłowieniem. W pierwszych miesiącach nie miałem tych Hydroidów, potem Chromisy zapadły na psychice, ale nie powiązałem tego z tym paskudztwem. Ot zauważyłem następne ciekawe życie. Teraz już wiem dlaczego wszystkie ryby w nocy unikają skał i przytulają się do miękasów. Salarias jak na razie nie okazuje strachu, krewetka czyszcząca też nie zwraca uwagi na nitki. Zastanawiam się czy kupno zarażonych ślimaków nie było przyczyną plagi. Podobno w nich przebywają larwy tego dziadostwa. Nigdzie jak do tej pory nie znalazłem informacji o pożeraczach hydroidów, wiec mam problem!!! Przypuszczam, że ma go również wielu "posolonych".

Dzięki, będę szukał na 'seahorse'.

Mam tego już coraz więcej i zaczynam się martwić. Ostatnio zauważyłem jak ten nitkowaty stwór (DIGITATE HYDROIDS) zaczepił się za nogę kraba pustelnika. Ten w prawdzie bez problemu sobie odszedł, ale co będzie jak ta nitka wstrzyknie w nocy jakiś jad rybie? Może ktoś wie, ktoś czytał jak się tego pozbyć.

W pieluchy i majtki też każdy robił, zanim się nauczył siadać na nocnik. Tak rozumując nie powinniśmy jadać ryb. Przecież bardzo cierpią schwytane w sieci, trzymane w ładowniach, łapane na haczyk. Trzeba rozróżniać znęcanie się od uśmiercania. Co ma kolorystyka akwarium do cierpienia ryby? Cierpi gdy nie ma co jeść, brak jej tlenu itp. a to już jest wina rodzica , nie dziecka.

Idiotyzmem i herezją jest głoszenie, że tylko jedna droga jest słuszna i właściwa. Są gusta i guściki, mody, trendy i rozwiązania. W pokoju dziewczynki przyozdobionym lalkami, świecidełkami i wszystko w tonacji różowej takie akwarium będzie wyglądało bajecznie. Rolą dorosłych jest zadbanie, aby w akwarium znalazły się właściwe rybki - czy coś innego. Zadbanie by dziecko nauczyło się odpowiedzialności choćby za jedną rybkę w tym zbiorniku. W Japonii dwa lata temu był szał na gadżet elektroniczny - hodować można było np. rybkę którą trzeba pamiętać nakarmić - niby głupie, ale uczy obowiązku. Więc młodzi rodzice kupujcie akwaria swoim pociechom takie, które się im podobają a nie Wam, gdyż nie są dla waszej przyjemności i nauki.

Średnica rury do mocowania ekranu nie powinna być mniejsza niż średnica wylotu pompy. Natomiast większa średnica umożliwia równomierne rozłożenie ciśnienia wypływu wody ze szczeliny i zwiększa sztywność dyszy. Pamiętaj, że rura będzie rozcięta. W którymś temacie pisałem o wykonaniu - poszukaj.

Technologia produkcji LED tak się rozwija, że nie sposób na razie nadążyć za nowinkami. LED-y są coraz wydajniejsze (lm/W) i najlepiej chyba poczekać jeszcze trochę, aż technologia dojrzeje. Spadną ceny i poprawi się jakość. Co do 'Chinczyków', przecież tam są zakłady wielkich koncernów z zachodu.

Podane parametry dotyczą pierwszego miesiąca od zalania. Brak jeszcze jakiegokolwiek życia. W tym czasie PO4 - 0; NO3 - 2,5 do 5. Obecnie PO4 - <0,03; NO3 - 2,5.

Śmiało możesz kleić Ceresitem CX15 lub każdym cementem nie zawierającym glinu który dodawany jest do cementów szybkowiążących. Kolor nie ma znaczenia i tak wszystko porośnie glonami wapiennymi. Całą skałę mam poklejoną ze żwiru koralowego. Bez moczenia zalane i parametry po miesiącu (1.01.2011): pH- 8,0 KH - 10,9 Mg - 1370 Ca - 420 Sól TM Bio Actiw

Zgadza się co do joty. Masz dobrą rękę.Faktycznie jest piękna. Póki co, odzyskała kolor, ale się jeszcze nie pompuje. Widać tylko w głębi różowiutkie główeczki. Pozdrawiam

Karmię 3 do 4 kostek / dzień (objętościowo), bo nasycenie mojej kostki jest co najmniej 2x handlowej (8 rybek i borsuk) . Problem tylko w tym, że rozłożone na dwa razy na dzień. Przy tej ilości mam PO4<0,03 i NO3 2,5 - 5 (Salifert).

Jeżeli w sklepie mają 500, 1000, 2000 korali to w jakim czasie wymienią obsadę. Raczej skłaniam się do wypowiedzi kapitan-a, że nie ma co na siłę walczyć o utrzymanie wzorcowych parametrów, tylko o ich stabilność. Fajnie by było, jakby wypowiedzieli się w temacie sprzedawcy - tych większych sklepów lub hurtowni. Ale to chyba moje marzenie?

Jak to z tymi parametrami wody? Idąc do sklepów widzę pięknie wybarwione korale. Napompowane do granic możliwości. Więc od dwóch ostatnich zakupów zacząłem mierzyć parametry wody i jestem wynikami zaskoczony. Ciągle, czytam o utrzymywaniu wzorcowych parametrów. Komuś poleciało KH w dół, innemu wapno i zaczynają się problemy. Porady kończą się stwierdzeniem - powoli doprowadź do normy. A tym czasem: Mg Ca KH Pierwszy sklep 1290 460 8,3 Drugi sklep 1050 370 5,4 (dwukrotny pomiar) Więc może tajemnica tkwi tylko w stabilności?

A cha? Czyli tak jak sobie wyobrażałem przed zakupem. Skoro karmię ryby to i tubki się wyżywią. A od czasu do czasu jak dokarmiam bezkręgowce to i NP mogę. Kupiłem je , gdyż mam dwa ciemne miejsca pod nawisami i nic innego tam nie da rady trzymać. Dzięki za wyjaśnienia.

Od trzech dni jestem szczęśliwym posiadaczem czarnej Tubastrea i różowej Dendrophyllie. Zastanawiam się, czy karmiąc ryby pokarmem robionym z owoców morza ( po rozmrożeniu uzyskuję zarówno większe kłaczki dla ryb jak i pyłek) korale również zdołają wyłapać jedzenia. Czy jedyna metoda to karmienie bezpośrednie. Bo przy obsadzie tylko NP trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś karmił każdego korala z osobna.

Znacznie więcej, co ja piszę duuuużo więcej, cierpliwości i spokoju przy zbiorniku. Uruchomienie w tym roku pico rafki max 10l na mini Algaescrubber.

Glony będą Ci zawsze rosły. Pytanie tylko ile pobiorą P i N. No i co będzie po oskrobaniu ekranu, gdy praktycznie pozbędziesz się filtracji na kilka dni. Aby się nie rozczarować i nie głosić, że AlgaeScrubbers jest do bani, musisz trzymać się podstawowych zasad odkrytych przez innych i mieć dwa ekrany. Gdy jeden czyścisz, drugi jest już w pełnym cyklu rozwoju - zachowujesz ciągłość filtracji. Potem udoskonalaj, co się da.

Kurcze! Kiedyś tam byłem. ....To nie choroba, ale co się człowiek na klika? Dzięki.

Jeżeli podłączyłeś, zasilanie wężykiem od RO to zapomnij o przepływie - to jest sikanie. Podstaw pod ekran pustą miskę, weź w rękę stoper i włącz przepływ, wejdą Ci litry w czasie.

Może jestem już za stary i nie gramotny w obsłudze ale: Klikam na Ustawienia dalej Powiadomienia i mam listę wszystkich zapisanych powiadomień. Chcę znaleźć powiadomienie od konkretnej osoby i diabli wiedzą jak. Trzeba po kolei otwierać i sprawdzać. Może jest gdzieś opcja do ustawienia, ale nie mogę znaleźć. Jeżeli nie ma to warto by było, aby wyświetlał się nik autora powiadomienia np w dymku. Przypuszczam, że niektórzy mają listy z kilkudziesięcioma powiadomieniami i szukanie zajmuje każdemu sporo czasu.

Test JBL, a dawka <0,05 jest jeszcze bezpieczna dla korali, natomiast <0,02 bardzo słabo przyrastają glony na ekranie. Od ponad roku podaję Florovit mikroelement - żelazo