-
Liczba zawartości
8 656 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Tester
-
Kurcze - lipa. Zamien dzien z noca. Przez te kilka dni swiec w nocy a w dzien minimum aktywnosci- cyrkulacja i moze phosballe oczywiscie tak jak wyzej napisano z przetwornicy.
-
2 cm to juz wystarczy - chociaz im wieksza roznica tym szybciej sie pudelko rozkreca. Ja w swoim kolejnym juz pudelku zamontowalem w najwyzszym punkcie u-rurki zewnetrzna czesc od strzykawki 2ml. Dzieki temu widze poziom wody w u-rurce Co do zwierzat w rurce... U mnie rurka w akwarium nie dodyka niczego. W najbilzszym miejscu ma do plecow akwa jakies 4- centymetrow. Kilka razy zdejmowalem z niej slimaka. Powiedz mi jak ten skurczybyk tam przeskoczyl
-
Na oko to sa dwie tylko mozliwosci. 1- rurka jest zapchana np slimorem 2- rurka jest zapowietrzona (albo nieszczelna) Jaka masz roznice pomiedzy poziomami wody w akwa i pudelku? Masz rewizje czy tylko jedna rure? Michalko- jak przedtem bylo dobrze to nie ma co tracic pradu na dlawienie pompy.
-
Ja tez mam od Łukasza z AT - dziala niezawodnie. Polecam mimo dwoch zastrzezen. Pierwsze to laczenie plywakow z kablem okolo 20cm od plywakow. Gadalem z Lukaszem i w nowych ten problem nie wystepuje. Drugie to jest dosc glosna. PS Luk - przydalby sie w nowych pompkach przycisk do recznego uruchamiania pompy.
-
Oczywiscie procesy rozkladu zachodza wszedzie tam gdzie sa mikroorganizmy.
-
Pamietajcie o jednej rzeczy. KAZDY organizm potrzebuje pozywienia. O ile zwierzeta razem z pokarmem wchlaniaja mikroelementy itp o tyle rosliny oprocz swiatla MUSZA pobierac wode z solami mineralnymi np nutrientami. Pozbawienie roslin soli mineralnych w zasadzie oznacza ich smierc np glony slodkowodne gina w wodzie destylowanej nawet przy obecnosci swiatla. Druga sprawa to obecnosc samych nutrientow. Pomijam juz fakt niedokladnosci naszych testow , ale to ze wynik NO3 w " toni" wodnej jest zero to nie oznacza ze w zakamarkach skal czy w dnie nie bedzie pozytywny. Do tego pamietajcie ze glony jako organizmy samozywne przyswajaja najprostsze substancje i jako takie nie musza ich wcale przerabiac. To oznacza ze kazda drobinka organiczna rozkladajac sie dostarcza im pozywienia. Nie wierzcie ze wsrod glonow jest sterylnie. Pierwotniaki, bakterie etc zywiac sie obumarlymi glonami dostarczaja automatycznie surowcow nowym glonom ktore niejako korzystaja z nich "in statu nascendi" czyli w momencie powstawania. Dlatego glony swietnie rosna przy wydawaloby sie wzoeowych parametrach. Wiec nie dajcie sobie wmowic ze jak parametry sa zerowe (wedlug testow) to gdzies tam w zakamarkach zywej skaly nie znajdzie sie cos co akurat gnije dajac pozywke glonom. Silnik nie musi miec pelnego baku zeby pracowac. Wystarczy podawac mu co chwile kilka kropel. A przeciez co to kropla, kropla to prawie jak nic
-
Ave Ceasar morituri te salutant
-
seb - no ranisz mi serce
-
Moja nie ma zadnych rosnie jak glupia czy ma cyrkulacje czy nie, czy jest na dnie czy przy powierzchni.
-
Do tego mozna dodac to ze czesto w takich glonach osiada detrytus bo dzialaja troche jak filtr mechaniczny. Powoduje to ze maja "jedzenie" podane pod nos i mimo ze testy nie wykrywaja nutrientow w wodzie one tam lokalnie sa tylko ze natychmiast konsumowane przez glony. Postaraj sie zdrapac i od razu odciagac
-
Thomas kay- ja nie uzywalem czosnku i tez mi ryby wyzdrowialy. Ja nie twierdze ze czosnek nie dziala. Wrecz przeciwnie. Uwazam jednak ze jest przeceniany. Na pewno nie zaszkodzi go stosowac jako preparat wzmacniajacy, ale do cudownego srodka mu daleko. Poza tym moze miec wlasciwosci drazniace w nadmiarze. Poczytaj watek o zoltku u Grzesia Dyzmy. Zolty najadl sie czosnku jak glupi i plywa na wiecznej rafie . A co myslicie o obowiazkowej kapieli w miedzi wszystkich nowych ryb? Pisalem o tym wyzej ale przeszlo niezauwazone:) chociaz sam nie wiem. Zdaje sie ze na miedz wrazliwe sa tylko plywki ospy a podnablonkowe cysty juz nie bardzo. Ma to sens?
-
Ja bym nie przecenial czosnku. To raczej mit majacy dawac nam poczucie kontroli. Prawdopodobnie w wiekszosci przypadkow podnosi odpornosc ZDROWYCH ryb, ale jak juz jest ospa to juz na czosnek za pozno. Ja bym sie raczej zastanawial nad dobowa kwarantanna z miedzia. Osobiscie kazda rybe kapalem w miedzi przed wrzuceniem do zbiornika. Ospe sporadycznie mialem ale w ilosci kiku bialych kropek- czyli bez plag.
-
450L na pewno przez godzine nie spadnie o wiecej niz pol stopnia. A jesli chodzi o stress to tutaj sie nie przejmuj od ciemnosci im sie nic nie stanie a od braku powietrza tak Mozna tez tak jak to w jakiejs komedii bylo: Ogloszenie rpzez glosniki w szpitalu: "Pacjenci pod namiotami tlenowymi proszeni sa o wziecie glebokiego wdechu. Za chwile spodziewamy sie kilkuminutowej przerwy w dostawie pradu"
-
Ben - ja w ogole nie uzywam kwasku bo mi rzadko pH przekracza 8. Ja wspomnialem o tym dla przestrogi dla tych ktorzy nie daj Boze zachwyca sie watpliwa skutecznoscia i zaczna wstrzykiwac strzykawkami 100ml
-
Ben - wszystko zalezy od ilosci kwasku. Wspomnialem o tym jako o sprawie potencjalnie istotnej.
-
Jesli przerwy w dostawie pradu nie sa dluzsze niz 5-10 minut to luz - UPS nie jest potrzebny. Jednak zeby spac spokojnie to podlaczylbym cyrkulacje z tym, ze przede wszystkim jedna pompe dalbym pod powierzchnie wody. Odpieniacza, i grzalki (ktora mocno obciazy UPSa) nie podlaczalbym w ogole. Przez 10 minut woda nie ostygnie
-
ostatnio sa modne tematy o xenii
-
hehe KIDULT czy Ty piszesz w bokserskich rekawicach? A tak powaznie to rzeczywiscie wydaje sie ze pozmienialo sie zbyt wiele parametrow na raz. Teraz trudno ustalic przyczyne. Grzegorz, napisales o "dwoch" acrach. Miales na mysli "wszystkie dwie" czy dwie z wielu?
-
porob sobie male kopertki z papieru i jak pozyczysz od Janusza lyzeczke to sobie "narob" kilkanascie porcji
-
oj z garbikami nie bedzie latwo
-
czesto dokladne badania i poziopm wiedzy pozwala nam zmienic taksonometrie danego gatunku. Wiki: Taksonometria - metoda podziału poszczególnych osobników na grupy na podstawie ich wlaściwosci lub cech zewnętrznych tu sie okazuje ze pewne cechy wygladajace tak samo "na oko" juz sa inne brzy dokladnym badaniu. Na oko, to knopia to roslina: ma "lodyzke", "kwiatek", "pędy" i co najwazniejsze - "fotosyntetyzuje" - na oko to 100% roslinka Pamietam jak na biologii w czwartej klasie podstawowki powiedzialem ze bakterie to zwierzeta za kare nauczycielka kazala mi napisac 100 razy: "bakterie to najprostsze rosliny" . Napisalem, a jakze . I w tym przeswiadczeniu zylem pare lat dopoki w pierwszej klasie liceum nie dostalem lufy za stwierdzenie ze "bakterie to rosliny". uczen - pierwsza ofiara Ministerstwa Edukacji Narodowej
-
taki problem gdzie podobne gatunki sa umieszczone w innych grupach systematycznych to nie rzadkosc w taksonometrii. Najczesciej wynika to z tego ze kilku badaczy niezaleznie odkrywa czy opisuje ten sam gatunek lub ten sam rodzaj nadajac im inne nazwy lub klasyfikujac je do innych grup. A to ktora nazwa przetrwa najczesciej zalezy od ilosci publikacji. Czesto zreszta trwa to latami zanim ktos to uporządkuje
-
nie tylko wedlug reeflexa. Borneman zdaje sie, tez umiescil Briareum w rozdziale z gorgoniami
-
refraktometr - nie powinno byc problemu
-
mam, ale nie dam rady go zabrac bo bede mial tylko podreczny bagaz