Tester

Zanim bedziesz cokolwiek dozował wyrównaj zasolenie... Poza tym, przy tak małych koralach podmiany wystarczą. Myslisz, że co skonsumuje te nadwyżki suplementów? Bo na pewno nie korale

Test szczelności widać przeszedł Nie trzeba było zrobic przedłużona z akrylu? Wiedziałbyś co i jak, a tak wygląda jak rura od bojlera

To będzie zwykła przeprowadzka, czy może jakieś nowe wyzwania?

Węglan albo wodorowęglany wpłynie na KH. Zostaje więc chlorek albo siarczan

No właśnie dlatego przeszdłem na miękkasy Paweł, pokaż jak faluje....

Spoko... juz widziałem ikrę, tak wiec mam pewnosc... Ciekawe czy zdąże zobaczyć małe

Tematy usunięte na prośbę autora. Kto chce może sledzic kanał na YT

Już widzę jak dalsze ograniczanie swobód zostanie przyjęte na NR

Niestety już nie napisze....

Przeczytaj Regulamin - zwłaszcza pkt 3, a następnie popraw tytuł edytując swój post.

Jacku, mój samiec ma na tyle mało ikry w pysku, że może go zamknąć. Nie wiem... może młody, niedoświadczony... może to jego pierwszy raz i dopeiro w polowie się zorientował, że trzeba "bez połyku"

no właśnie rzecz w tym, że cos tam łapie... rzadko i niechętnie, ale pare razy widziałem. No ale chyba mnie pocieszyliście...

Czesc, Na początku powiem, że mam małe doświadczenie z tymi rybami, a to co wiem, to podstawy z internetu. Miałem je kiedyś, ale zawsze trafiały się same samce i nigdy nie maiłem okazji być swiadkiem tarła tych ryb we własnym akwarium. Jakiś miesiąc temu zamieszkała u mnie para (znaczy dwie - niekoniecznie samiec i samica) tych ryb. Jedna była sporo większa, druga - zdecydowanie młodsza. Dzisiaj w zasadzie rozmiary się wyrównały i o ile nie są koło siebie to tak na szybko trudno powiedzieć, która jest która. Ogólnie trafiły mi się bardzo wyploszone sztuki. Przez większość dnia siedzą w skałach i nawet na karmienie nie chcą wypływać. Raczej czekają aż pokarm przypłytnie do nich. Ostatnio - 4-5 dni - zauważyłem że ta oryginalnie mniejsza jest jakaś osowiała. Wypływa dużo rzadziej a jej głowa zrobiła się jakby kanciasta i pyzata od dołu i odstają jej pokrywy skrzelowe. Mysle sobie "ma jaja w pysku", ale po pierwsze to młody osobnik i nie wiem czy już dojrzały płciowo, a po drugie pysk ma ciągle zamknięty i trudno mi coś przylookać. Od czasu gdy zwróciłem uwagę na jego (przyjmuję, że to samiec) zachowanie widziałem 2-3 razy jakby miał trudności z przełykaniem, albo sobie coś tam w pysku układał. Wykonywał gesty tak jakby chciał się pozyć czegoś z pyska pod pokrywami skrzelowymi. Trwało to może z 5 sekund, tak więc nie wiele widziałem. Zresztą często chowa się po kątach. Raz widziałem jakby "ziewnął" i przez ułamek sekundy widziałem czerwone "coś". Wydaje mi się, że to nie były jaja tylko raczej coś pojedynczego ale większego - pasożytniczy isopod? Jedyne czego jestem pewien to czerwonawy kolor. Oglądałem zdjęcia w necie i na niektórych jaja są czerwone a na innych białawe. Obie ryby spędzają większość czasu razem z tym, że "samica" wypływa częściej po jedzenie. "samiec" wygląda na zdrowego. Tylko te odstające pokrywy skrzelowe i widoczne jakby "wole" dajace efekt "kwadratowej" głowy. No i ten odruch przełykania... I teraz pytanie do tych co mają trące się kardynałki... Na co Wam ten opis wygląda? Nie mierzę w odchów młodych na tym etapie. Bardziej zależy mi na tym, żeby ryba była zdrowa.

Nie, rzeczywiscie nie będzie duży... PS Fajnie że wróciłeś...

Pozamiatane.... Jednak wydaje mi się że watek się wyczerpał (stąd zresztą od dobrych 10 postów był nie na temat) dlatego pozostanie zamknięty. Jeśli pojawią się nowe konkretne informacje - piszcie na PW - wtedy otworze

Godzina, jedna godzina? A Ty już się moderacji czepiasz? A tak BTW widzę że niektórym się alkohol skończył i rozrabiają... Teraz blokuje, a rano posprzątam, i nagrody porozdaje - z tym że ja na 100% A teraz wszyscy mleczka się napić co by zdrowy sen był...

Według mnie RSCP jest bardzo nienaturalną solą mimo że jest pochodzenia naturalnego. Jest częścią całego programu Reef Care I jako taka powiedzmy ma sens. Natomiast nie polecam jej jako pojedynczego produktu RS. Ale to tylko moje zdanie

Z punktu widzenia metody działania - o ile nie przeterminowany, to ChemiClean musi działać. Problem w tym, że CC to leczenie objawów a nie przyczyn, więc jeśli nic się w akwarium nie zmieni, to cyjano wróci po kilku tygodniach. PS Nie wierzę, że CC nie działa na pożyteczne bakterie...

może to Ci pomoże: https://reefhub.pl/metodologia-i-opis-krok-po-kroku-mojej-walki-z-cyjano/

Nie znam żadnych dobrych testów kropelkowych na fosforany. Tylko fotometr Hanki lub podobny

Kochani, to nie tak.... pisząc takie teksty widać że nie rozumiecie jak działa ICP... Pewne pierwiastki np krzem (Si) występują w związkach kompletnie niedostępnych biologicznie np szkło - mimo ze w 80 % złożone z dwutlenku krzemu (SiO2) nie rozpuszcza się w wodzie i nie jest dostępny dla okrzemek. Jednak jesli drobiny szkła lub piasku kwarcowego (a o to wcale nie trudno w akwarium) dostaną się na płomień plazmy to wynik ICP bedzie pozytywny na obecnosc krzemu. To jednak nie znaczy, że wykryty krzem odpowiada za jakieś szkody. W temperaturze plazmy obecne w probce cząsteczki rozpadają się na atomy i maszyna podaje że są w takich a takich ilościach, ale ICP OES nie podaje postaci oryginalnej zwiazku. Tak wiec podchodzicie do wyników ze zrozumieniem...

Może ma właśnie teraz nadmiar Ca i Mg?

spoko, źle przeczytałem opis akwarium i myslałem że masz 4321 L

Ty masz basen czy akwarium? Edytka: dopiero teraz zauważyłem rozmiar akwarium- sorki chyba się nie obudziłem jeszcze

Kurcze pisałem pisałem i napisałem z błędem. Chciałem poprawić post i ... skasowałem. Ogólnie metodą kolejnych rozcieńczeń można uzyskać całkiem małe stężenia (o homeopatii słyszeliście? :D) rozpuść 1g NaCl w 1000ml wody (można dopełniać do 1000 ale moim zdaniem przy tej ilości szkoda zachodu) wtedy w 1ml tego roztworu np odmierzonym insulinówką masz dokładnie 1mg NaCl a tu masz kalkulator: https://www.hamzasreef.com/Contents/Calculators/DirectSaltCalculator.php