Skocz do zawartości

Gotterdammung

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    931
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Gotterdammung

  1. Gotterdammung

    Do rowerzystów

    Jak na szpan to nic z tego nie wyjdzie, marka Ghost "na ulicy" nie jest chyba jakoś rozpoznawalna, już bardziej ludzie znają "Wigry - 3" haha. Ale na poważnie, rowerek będzie all round, i te 6000 zł to max co wydam. Należe do tych ludzi którzy nie potrzebują mieć topowego sprzętu z najwyższej półki żeby sobie z przyjemnością pojeździć. Teraz mam naprawde syfiastego Rockridera 6.0 bodaj, i mając świadomość jaki to słaby rower, nie przeszkadzało mi to robić 1000+ km tripów Ale teraz chciałbym coś porządniejszego i tyle. Rowerek będzie typowym all roundem, czyli coś między zjazdami w górach a jazdą po mleko do sklepu. Rama musi być w pełni amortyzowana, cenie sobie takie rozwiązanie, nie chcę hard taila. Pytam o Ghosta pod kątem jakości wykonania, kultury pracy, niezawodności rozwiązań. W konsekwencji rowerek dostanie niezły wpieprz, nie chce żeby się rozleciał. Pozdrawiam Gotter
  2. Hej, pytanie trochę jak strzał na oślep ale co tam. Jeździł ktoś z was Ghostami ? Najlepiej modelem ASX 4900 lub ASX 5100, zastanawiam się poważnie nad zakupem, a chciałbym poznać opinie nie-sprzedawcy ...
  3. BAU : Można w skrócie "Gotter", nick ten to dłuuuga historia A fotki będą jak coś ciekawego się będzie działo Zenon : Mam pelną świadomość tego że odpieniacz to nie remedium na wszystkie bolączki, ale trzeba mieć coś porządnego, ten midiflotor to troszkę jednak chyba za mało A 375 z wodą ze skałą i szafką waży ze pół tony, mam strop terriva i budowlaniec mówił żeby nie obciążać go za bardzo. Ale jak by nie było, przedstawiłem stan faktyczny, przez te 3 miesiące popełniłem więcej błędów niż słusznych decyzji więc kolorowo nie jest Pozdrawiam, Gotter Edytka : Aklimatyzuję, tak jakoś mi się durnowato napisało, sorkas
  4. Ta... Na chwile obecną to piece of sh%$ Skrótowo : Nazywam się Marcin i skończyłem dziennikarstwo, w zawodzie nie pracuję bo nei jestem dziwakiem hahaha. Z hobby poza akwarystyką interesują mnie przede wszystkim noże, jazda na rowerze, survivwal, trekking, góry, nurkowanie, troche gram w tenisa... I każdą z tych pasji staram sie rozwijać, bo uważam że lepiej nie mieć nic na książeczce oszczędnościowej a więcej przeżyć Tu bym chciał prowadzić raport z pola bitwy jakim jest moje skromne akwarium, choć mam nadzieje że skromnym będzie jeszcze przez kilka(naście) miesięcy. Potem chciałbym żeby było nieskromne i oszałamiająco piękne Ale krok po kroku i punkt po punkcie, czyli jak to się wszystko zaczęło. Wrzesień 2010 : Robię sobie powoli rozpiski rzeczy potrzebnych na moją wymarzoną Amazonię w 375l, ależ to będzie cacko, ławice Rodostromusów pomykające pomiędzy dostojnymi Altumami. Po dnie buszują Corydoras Sterbai. Czasem pokaże się nawet mój ukochany Hypancistrus Sp. A wszystko to w gąszczu roślin amazońskich i korzeni. A że zostanie mi moje stare 126l coś można by z nim zrobić. Przeglądając różne fora natrafiam na post kivakisa pod tytułem bodajże "Nie taki diabeł straszny, ani taki drogi jak go malują". Po przeczytaniu postanawiam zrobić w 126l akwarium morskie. Po zastanowieniu postanawiam w 375l zrobić akwarium morskie. Amazonia odchodzi na dalszy plan (ale ją kocham i kiedyś jeszcze postawię!!) Październik 2010 : Rzucam palenie, te 300 zł miesięcznie na fajki przydadzą się na akwarium jak nic... Nieśmiało czytam Nano - Reef i następuje zderzenie z rzeczywistością... Rozpisuje potrzebne rzeczy oszukując się że wcale nie muszę kupić odpieniacza za 1700 zł, na midiflotorze jest napisane "do 400l" a 375l to mniej niż 400 więc gra gitara. Tak sobie kadziłem i kadziłem ale powoli rozpisywałem co mi trzeba. Z przyczyn technicznych nie mogę postawić sumpa pod akwarium, nie chcę obciążać stropu punktowo. Więc na chwilę obecną zamawiam szafkę, szkło i pokrywę. Ale też cały czas czytam, czytam, czytam. Cholera jasna jakim cudem jest tego aż tyle, to nie może być takie trudne, na pewno pójdzie łatwiej. Przychodzi do mnie set akwariowy który w konsekwencji okazał się ZUPEŁNIE nie trafiony. Ze względu na pokrywę... Miało być 6x54W przyszło 4x54... Już 6x54w było by kiepsko a to co przyszło to prawdziwa nędza, ale się nie poddaję, "coś wymyślę". Kupuję sól Aquarium Systems Instant Ocean, świetlówki (ATI 10k, 15k, 20k, Actynic), pompy sunsun (superowe, ale o tym później), spławik, piach. Zalałem akwarium wodą (jakieś 3 dni pobudka co 4 godziny i uzupełnianie). Kumpel wpadł, otworzyliśmy po piwie i zaczęło się solenie. Sól rozpuściła się przepięknie, ale w jakim akompaniamencie! Włączam Jvp i ogarnia mnie zgroza... Nawet się wypłakałem na forum w temacie Jvp 102 - chyba decybeli. Chłopaki mnie uspokoili że się uspokoją z czasem, ale one jakoś nie myślały tego zrobić więc olałem je, kupiłem AM Nanoprop. Echhh, pompki o 6 klas lepsze, z regulacją obrotów, cichutkie, jestem zadowolony. Po skałę pojechałem osobiście do Łodzi. Co dziwne, udało mi się ułożyć ją tak jak chciałem za pierwszy razem, bez poprawek Listopad 2010 : Rzucanie palenia wtrąca mnie na skraj szaleństwa. Jestem nerwowy, zaczepny i rozkojarzony cały czas... Czytam Nano Reef... Ogarnia mnie syndrom studenta pierwszego roku, im więcej czytam tym mniej rozumiem. Obserwuje dojrzewające akwarium. Już po kilku dniach zaczynają wychodzić zwierzaki, jakieś miękasy, pierwsze glony, po jakimś czasie euforia sięga zenitu, mam kraba!! Oczywiście krab okazuje się byś dość niebezpieczny, ale odpuszczam mu, i tak nie ma szans go złapać... Do wody dodaje bakterie, cały czas testuje na azot, i cały czas uparcie pokazuje 0... Odpieniacz wali pianą, więc się cieszę bo jest taki fajny (bo wali pianą). Grudzień 2010 : Mija 2 miesiące od zalania zbiornika, glony się rozrastają, akwarium jest praktycznie zielone. Wszystkim w okolicy się podoba że jest takie zielone tylko nie mi, ja chciałbym żeby było fioletowe... Uświadamiam sobie że midiflotor nie jest najlepszym pomysłem na odpienianie akwarium a sump bardzo by się przydał. Powstają nieśmiałe plany co i jak co z czym i kiedy. Skoczek (za co jestem mu dozgonnie wdzięczny) doradza odpieniacz, a ja planuję sumpa który będzie stał z boku akwarium.... zobaczymy jak to się będzie sprawowało, na chwilę obecną nie wiem jeszcze co to będzie. W przerwie między świętami a sylwestrem do akwarium wprowadzam pierwsze życie. Clavularię Virdis x1 Discosomę, Zoanthusy oraz Eurhylię. Klimatyzuję je jak najbardziej wrażliwe ryby, chyba im to nie zaszkodzi nie? Wrzucam do zbiorniczka, po kilku godzinach wszystko się pięknie otwiera, jestem zadowolony, wreszcie coś sie dzieje na ostro! Styczeń 2011 : Piszę te słowa, kac jest przeogromny...
  5. Ja mam takiego i się poddałem, z kilku powodów. Po pierwsze za cienki jestem w uszach żeby mi sie udało. Po drugie, obserwowałem mojego przez kilkanaście dni (nie mam innych zwierząt w akwarium) i nie robił nic poza skubaniem glonów. Po trzecie jeszcze nawet nie mam sumpa, więc nie mam gdzie go schować Pozdrawiam!
  6. Gotterdammung

    Przepowiednie na 2011 rok

    Ja mam nadzieje że przewidują koniec świata, jestem niezły w przeżywaniu końców świata, kolejny do kolekcji by się przydał...
  7. http://pl.reeflex.net/tiere/1120_Actaeodes_tomentosus%20%28H.%20Milne%20Edwards,%201834%29.htm
  8. Gotterdammung

    Koszty utrzymania

    Jasne AnT, mniej wiesz - więcej śpisz Ale z drugiej strony, warto wiedzieć czy Cię na to hobby stać, bo smutno tak po pół roku sie dowiedzieć że jednak to wychodzi dużo drożej niż się sądziło...
  9. Gotterdammung

    Apogonki

    Killery, chyba w akwarystyce nie może przytrafić się nic piękniejszego niż odchowywanie narybku...
  10. Gotterdammung

    Koszty utrzymania

    Fajnie liczysz stary
  11. Gotterdammung

    Koszty utrzymania

    Takie liczenie po części to d*pa nie liczenie i tyle. Moje zdanie. Edytka : Mam pełną świadomość jak zostało postawione pytanie, ale jak mówie, moim zdaniem postawione jest błędnie. Tak więc nie licz chemii, testów i pokarmu bo możesz sobie to kupić na cały rok z góry, i stałe koszty utrzymania wyjdą jeszcze mniejsze...
  12. Gotterdammung

    Koszty utrzymania

    Stary, świetlówek nie wymieniasz co miesiąc, ale co 5 warto by, a że nie są za darmo to podbije ci wydatki stałe znacząco. Np przy 4x54w to daje rocznie 8 świetlówek po 60 zł czyli 432 zł. To podzielić na 12 miesięcy daje 35 zł miesięcznie !!! Ponad 1/5 tego co byś chciał wydać. A 200 Watów na 200 litrów to żaden kozak. A świetlówki po 60 zł to też nie topy. Facet słusznie mówi żeby liczyć wszystko to się go czepiliście. Idąc twoim tokiem myślenia wydasz 70 zł na prąd. Bo raz do roku kupisz sobie karton testów, ballinga, jedzenia i innych rzeczy, więc nie zapiszesz tego do wydatków miesięcznych, i wyjdzie że utrzymanie akwarium to pestka...
  13. Z własnych obserwacji mogę stwierdzić że takie przypadki często zdarzają się na #%!@#$ wsiach, sam mieszkam na takiej więc wiem co mówię. Wieśniaki, i tu odwołuję się nie tyle do miejsca zamieszkania co to ciasnoty poglądów i ograniczenia psychicznego, jeszcze żyją w średniowieczu. Walenie wódy kiedy jest kasa, lanie żony bo na tą wóde nie ma, a dzieci bo się drą podczas kaca nie są ewenementami, więc jak pieprzony bachor zleje kota to w ich ciasnych mózgach "nic się nie stało". Kiedyś byłem świadkiem jak do sąsiada (powiedzmy) przyjechał znajomy, a kot tegoż sąsiada wlazł temu znajomemu na auto i zostawił jakieś tam ślady łap i sierść. Kumpel ten powiedział że "jakby mógł to by zabił tego kota", a sąsiad kota złapał i zwyczajnie złamał mu kark, ot tak sobie, martwego rzucił "w rów" i po temacie. Koleś był w szoku, ja zadzwoniłem na policje i powiem wam że gó@#$ z tego wyszło. Przyjechali, facet dostał pouczenie (jeśli w ogóle) a ja byłem persona non grata, co z kolei mnie waliło po całości. Wracając do meritum, pokazywanie takich wynaturzeń jest bardzo ważne, ale jeszcze ważniejsze jest publiczne piętnowanie takich zachowań, karanie "na wyrost" i dla przykładu. Wielkie kary finansowe, a jeśli rodzina nie ma pieniędzy to roboty społeczne (śniegu masa do odgarniania). Ktoś musi ponieść konsekwencje, inaczej nic w tych durnych łbach się nie zmieni... I tak już nawiasem w nawiasie mówiąc, to tyczy się też poniekąd nas, jak widzę w niektórych dziennikach że w akwarium po 20 dniach od zalania siedzi pełna obsada dobita na maxa, a przeglądając fotki widać jak pewne ryby pojawiają się by już na zdjęciach z kolejnych wpisów nie wrócić, to krew mnie zalewa. Rozumiem że ktoś straci zwierzaka, taka jest czarna strona naszego hobby, Ale pamiętać warto że Zebrasoma czy Amphiprion to takie same zwierzęta jak ten biedny kot, więc wrzucając je do że sie wyrażę z d*py zrobionych zbiorników a potem robiąc im zdjęcia jesteście w jednej osobie tym sadystycznym 3 latkiem i niedorozwiniętym starszym kolegą.. Powiedziałem HOWGH
  14. W zasadzie jak w temacie, jak ktoś ma możliwość to śmiało do kina, niewiarygodny film Trailer : Solidne kino
  15. A ja mam taki pomysł, aby w dziale szpital stworzyć swego rodzaju kompendium wiedzy stosowanej. Wyglądało by to tak że użytkownicy mający już wiedzę z dziedziny wypisywali objawy i leczenie konkretnych przypadłości w akwarium. Na przykład jakie są objawy niedoboru poszczególnych mikroelementów, najczęściej spotykane plagi etc. Mając zebraną wiedzę w jednym pliku może pojawiało by się mniej postów zniechęcających cokolwiek wyjadaczy w stylu "co na aiptasie" lub "zielone świństwo". A i sami "bracia mniejsi" w tym ja, mogliby szybko i bez zadręczania znaleźć odpowiedzi na proste pytania
  16. Wielki + i szacunek za walkę o życie stworzenia! Dać mu wódki!
  17. Trochę odleciałeś w kosmos IMHO, choć ideowo poprawnie ;p Swoją drogą fajnie sie dowiedzieć że ludzie lubią jeszcze amerykańskie muscle cary Nie tylko plastikowe spoilery i tego typu pierdoły. Ja w ogóle jestem wielkim fanem, ale w romantyczny sposób, nie znam modeli do 15 znaku po przecinku, dokładnych dat produkcji, twórców i parametrów z książki serwisowej, za to kocham design, klimat, dźwięk... Te auta mają duszę i jest w nich jakaś piękna idea
  18. Gadajcie sobie gadajcie, a i tak każdy wie że jedyne prawdziwe auto to 1968 Shelby Cobra GT 500-KR, od tego czasu wszyscy próbują zrobić coś lepszego, ale jakoś nikomu nie wychodzi
  19. Gotterdammung

    Pieniek do 375l

    Właśnie chciałbym poznać opinie ludzi którzy używali też tych 2 innych Ale wielkie dzięki za info!
  20. Planuje zakup odpieniacza do 375l, obsada jak na chwilę obecną żadna, lecz docelowo sps + ryby, z lekkim wskazaniem na ryby. Poczytałem kilkanaście postów, i zastanawiam się między takimi : - Deltec APF 600 - ATI - Power Cone 200 - SCHURAN - Aquaflotor Jetskim 120 Co polecacie ? Pozdrawiam Gotter Edytka : Aha, jeszcze dodam że nie jestem nastawiony tylko na jeden z tych odpieniaczy co zaprezentowałem, ale chciałbym żeby to było coś na ich poziomie cenowym...
  21. Gotterdammung

    Sump a'la panel

    Ehhhh... Trzeba będzie kombinować, dzięki inmar za pomoc!
  22. Gotterdammung

    Sump a'la panel

    Cholera jasna, widać niepotrzebnie w takim razie kupiłem tego pieprzonego skim boxa... no ale nic to, muszę poszukać jak sie to dokładnie montuje, i jakie średnice potrzebuję... Ten skim box podobał mi się bo by likwidował film bakteryjny, taka rura już niezbyt da radę...
  23. Gotterdammung

    Sump a'la panel

    @inmar - możesz wkleić jakiś link/blueprint/etc ?
  24. Gotterdammung

    Sump a'la panel

    Hmmm... Z tego co widziałem to pudełko przelewowe musi być przewieszone przez krawędź, żeby to zrobić musiałbym pokrywe ciąć. No i czytałem że pudło potrafi być okrutnie wręcz głośne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.