dale

Panowie, tylko zwróćcie uwagę na jeden drobiazg... żeby system był wydajny i skuteczny powierzchnia kontaktu powinna być duża i prędkość przepływu nie za szybka... A teraz poszukajcie projektów denitryfikatorów z rury pvc Dostrzegacie Panowie analogię ? Wyobraźcie sobie ten osad bakteryjny na ściankach, w postaci cienkiego filtru.... No i niech to "dupnie"... akwarium mamy wywalone w kosmos. Owszem, można zrobić na zasadzie wymiennika ciepła w postaci spirali w sumpie, ale policzcie ile to by wymagało miejsca na taki panel. Pomyślcie o wszelkich możliwych i prawdopodobnych awariach. No i wnioski wyciągnijcie sami

Grzałka w komorze pompy nie jest najszczęśliwszym pomysłem - co będzie jak się włączy, a pompa wypompuje zbyt dużo wody ?

Kilka uwag, niekoniecznie wartych uwagi Ja bym zrobił trzy przedziały w panelu. Pierwszy na siporax/matrix i koniecznie gąbka na wierzchu - żeby na 100% zatrzymała cały mechaniczny syf - inaczej będzie się odkładał w ceramice i problem gotowy... W drugiej komorze odpieniacz i grzałka - do trzeciej przelew górą, przegroda podwójna - wlot dołem, wylot górą i w trzeciej pompa. Wylot bym zrobił z drugiej strony zbiornika - większa pompa mogła by jednocześnie i za cyrkulację robić - puścisz na dwa wyloty i będzie Ok. Dodatkowo gąbka na wlocie w pierwszej komorze zabezpieczy przed wlotem życia do dalszej części panelu. No i łatwo zrobić potem dolewkę automatyczną.

Uważaj kolego, bo jeden błąd i masz basen w pokoju... może faktycznie nie kombinuj.

A może "Czego nie wolno podawać pompami dozującymi? " No chyba że chcesz je nakarmić... Wtedy możesz coś podawać pompom dozującym.... A co do tematu, to podawać możesz wszystko, tylko roztwory, które mogą się krystalizować czy gdzieś osadzać najlepiej podawać mocniej rozcieńczone - wtedy i łatwiej dozować i trudniej się osadzą. Druga sprawa, pamiętajmy że zbiornik, z którego podajemy, nie może być szczelnie zamknięty, gdyż inaczej powstające podciśnienie może nam przekłamywać ilość.

Jakie wymiary ma lampa bez nóżek, jakie kolory, oraz czy sterownik jedynie zmienia natężenie czy też ma time ze wschodami i zachodami ? Oraz, chłodzona biernie czy aktywnie?

Ok, Panowie, tylko pozostaje pytanie czy wydajność odpieniacza opiera się tylko na wydajności pompy ? To znaczy, w Blau mam pompę o wydajności 1000 l/h, w tym z fish street jest pompa o wydajności maks 2000 l/h W obu wypadkach jest to wydajność nominalna i nie ma informacji co do powietrza - zakładam że jest ono zasysane proporcjonalnie. Pozostaje pytanie czy do obecnego zestawu - pod peletki warto brać pienidło z pompą dwa razy większą, czy szukać czegoś mocniejszego ? Bo nie ukrywam że obecnie mam azotany i fosforany mierzalne... Bo ten model (D300) odpuściłem, pompę ma niewiele mocniejszą niż mój obecny.

Witam, pomóżcie proszę podjąć decyzję Mianowicie, zamierzam wzbogacić system filtracji o peletki. Obecnie mam ok 250 l wody w obiegu (w baniaku 216 "nominalnie") - obsada mocno przerybiona, korale typu miękkie/lps/sps, chciałbym iść powoli w kierunku przewagi sps. Dlatego myślałem o włączeniu peletek. Obecnie mam odpieniacz typu blau scuma it 110. Pieni w miarę przyzwoicie, wszystko żyje. Ale do peletek chciałbym coś mocniejszego. myślałem o tym http://www.fish-street.com/coral_box_d500_dc_skimmer_uk_delivery Co o tym myślicie ? Oraz ewentualnie co byście polecali w cenie zbliżonej do powyższego (za ok 200 $ - koszt całkowity). Czy też taka cena z wymaganą wydajnością jest nie do pogodzenia ?

Ja też nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Porównujesz lampę, o ile się nie mylę, punktową 40 W, w cenie 1000 zł bez sterownika, o ile pamiętam ofertę, do kompletnej lampy panelowej, o mocy większej zauważalnie. Dlatego zakładam że faktycznie tematu nie rozumiesz.

No i jak wybije bakterie i inne żyjątka z wody, to bakterie w filtrze będą miały co rozkładać Jak wspomniano już, w tej kaskadzie nie ma innej opcji niż montaż na wlocie - co niestety może skutkować przytykaniem filtra. Co do świecenia non-stop... To albo prowadzimy zbiornik zgodnie z naturą, wzorując się na niej, albo nie. W sumie w basenach też jest czysta woda

Możesz jeden żarnik wymienić na roślinny - florę - taki różowy. Ładnie to doświetli całość. No i nie wyrzucaj paragonów - to jest "wieczna lampka" - masz dwa lata gwarancji na żarnik, w tym czasie na pewno się spali, więc wymieniasz na nowy... Jak chcesz poeksperymentować z kolorami, obok flory - różowej - masz sun - ciepły - polecam pobawić się zestawieniami, koszty niewielkie, a możliwości spore. Taki zbiornik też można łatwo doświetlić/oświetlić paskami ledowymi. Tutaj możesz kolory komponować - jak Ci się podoba.

W dwu zbiornikach mam niebieskie pvc klejone na silikon - nie odkleja się. W innym mam poliweglan barwiony klejony silikonem do krawędzi wewnętrznych akwarium i przegród w panelu - jako ścianę oddzielającą panel od akwarium. Nie odkleiło się.Ale zbiorniki mają dopiero rok, więc wszystko przede mną....

Pomijając "rewelacje" z postu powyżej, różne marki produkowane są w jednych zakładach. Różnić zaś się mogą reżimem jakościowym narzuconym przez odbiorcę - co jest wybitnie widoczne (u nas) w świetlówkach, (a poza naszym hobby np. w telewizorach - matrycach).

Ja też. Proponuję w ramach pomocy rafie ratowaniu tych tysięcy zwierząt jakie giną, bojkotować sklepy akwarystyczne sprzedające rybki i korale pozyskane z naturalnego środowiska. W akwariach trzymajmy tylko ryby i korale rozmnożone w naturze, każdą zaopatrzoną w akt urodzenia w niewoli - potwierdzony notarialnie.

Do butelki wrzucasz mrożonkę i do wody - tak aby rurki opierały się na piasku.. Tyle że większe egzemplarze nie wejdą całe do butelki.

Artur, jeśli chcesz - podawaj, ale ja jeśli już bym podawał, to po bardzo dokładnym wypłukaniu - inaczej dostarczysz sporo azotu i fosforu. A wiem z lektury, że dla wielu, poziom tych pierwiastków w akwarium, jest istotny.

Podłączę się pod temat żeby nie zakładać nowego. Kupiłem ostatnio gonioporę fluoro, Kawałek korala jest poparzony (sczerniały) - jakis inny koral z nim walczył - wg. informacji w sklepie. Chciałbym uzyskać informację, jak ten koral się rozrasta, czy jest szansa że pokryje to miejsce, czy mechanicznie usunąć ten kawałek skały ? Kupiłem go po to, żeby docelowo spróbować przenieść tam błazenki - obecnie siedzą w sarcopytonie, który z racji wieku, nie jest już najładniejszy, a ukwiały mi zawsze łaziły...

To jest lampa, przez producenta, dedykowana do słodkich akwariów.

Czy na żywo, jak Ciebie ktoś zapyta, też odsyłasz do biblioteki? Jak nie masz czasu ani ochoty pomóc choćby linkiem do tematu, odpuść sobie podobne wymądrzania. Zamiast podobnych tekstów, lepiej meliskę albo, jak nie pomaga już.... Skąd wiesz że nie czytał ? Może po prostu potrzebuje kogoś, kto mu tę wiedzę usystematyzuje ?

Nie wiem jak u innych, ale u mnie, jak założyłem nowe świetlówki, przy ściemnianiu i rozjaśnianiu robił się stroboskop. Trzeba było je włączyć na 100% i potem, po kilku dniach dopiero przestawić lampę. Z tym że, pamiętaj że różne barwy, różnie ściemniają, jak ustawisz sobie kolor w baniaku, przy ściemnianiu i rozjaśnianiu będziesz miał inną barwę. Druga sprawa - przy ściemnianiu 6 miesięcy może Ci wytrzyma jakaś biała zimna. Niebieskie,nie mówiąc o różowych polecą szybciej. Ja miałem ati i am kolorowe, po 3 miesiącach już różnica była widoczna dla mojego oka. Trzecia kwestia - te słynne łagodne wschody i zachody.... Widziałem kilka lamp - w tym samoróbki z super sterownikami z "milionami" kroków i pierdylionami fajerwerków (przepraszam za zwrot, ale dokładnie oddaje on mój stosunek do makaronu nawijanego na uszy przez osoby chcące zarobić na nas), zawsze, ale to zawsze zauważalne dla mnie były chwile włączenia świetlówek i zgaszenia - o ile przy świetlówkach samo rozjaśnianie jak i ściemnianie było niezauważalne, o tyle przy ledach zawsze były zauważalne zmiany natężenia - jeśli dla mnie były, to i dla ryb tym bardziej. A jesli lampa była hybrydowa - dochodziło jeszcze błyśnięcie światłem w chwili zapalenia świetlówek. Chcesz wybrać lampę docelową ? Popatrz na baniaki które Ci się podobają. Dla mnie takimi akwariami wzorcowymi (niedościgłymi dla mnie na razie) są akwaria Kolegi Krzysztofa Tryca, Pawła - Foxa i Twistmana. Twist, ma ledy i t5 - mocno wypasione ledy, ale wraz musiał dopalać t5. Brał bym na Twoim miejscu zwykłą t5.

Jasne, brak papu - giną... Tak samo i aiptasia - mniej karmienia korali - też powinna zginąc. Tylko w obu wypadkach, prędzej zaszkodzimy rybom i koralom niż wieloszczetom i innym organizmom tego typu. To tak jak by próbować wytępić szczury na statku poprzez ograniczenie karmienia załogi i pasażerów. U mnie był nawet taki okres gdy karmiłem obsadę "do pyska" - przez dwa tygodnie. Więcej cierpliwości nie miałem. No i efekt zaden. Poza tym że nie mogę nic zrobić pęsetą w baniaku. Obecnie wieloszczety wyłażą przy karmieniu - nie łapię ich. No chyba że jakiś osiągnie 15 cm...

Też nie polecił bym nikomu tunze - w mojej notorycznie łamały się uchwyty - od zwykłej pracy ciągłej.

Stani, kup sobie lornetkę chińską za 50 zł. Albo tej samej klasy brzęczyk. Ja tak kiedyś zrobiłem. Po lornetce miałem ból głowy a brzęczyk padł po trzech dniach - na wyjeździe byłem akurat, a zasilał filtrację - ryba przeżyła tylko ze względu na swój rodzaj (labiryntowa) - krewetki padły. Poza tym, kiedyś do paletek kupowałem bufor do twardości.Okazało się że wprowadzał fosfor. Co powodowało u mnie glony. Myślę że tego wszystkiego można spokojnie uniknąć - wystarczy być świadomym tego co kupujemy.

No własnie o to mi chodziło Pawle Albo kolanko, albo konstrukcja "kosmiczna" z wklejonymi szybami na dnie, ze spadkiem. Ale do wszystkiego trzeba miejsca - a tego u mnie - na lekarstwo. Rafał, wiem że sump może stać wyżej:) Ale to już inne możliwości i inna technika

Dobrze że nie wiedziałem o tym miałem ponad 6 miesięcy kostkę 30x30x30 na tetrze ex700. w akwa parkę błaznów, piżam, babkę, garbika, dwie krewetki i kraba. Plus miękkie i lps. Wszystko żyje obecnie w kostce 4x większej .