-
Liczba zawartości
4 285 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez dale
-
Ok, pomijając kto, kim jest i co do kogo czuje... Pisałeś że potrzebujesz sól o dokładnie znanych parametrach, zakładam że do hodowli krewetek, od "jajeczka" do formy dorosłej, potrzeba konkretnych parametrów, czasem śladowych substancji... Nie obawiasz się że stosując preparaty o klasie czystości "spożywczej" masz zanieczyszczenia które, zależnie od partii, różne, mogą Ci położyć cały wylęg czy miot ? Wydaję mi się że tutaj jednak wielkie firmy mogą sobie pozwolić na dokładniejszą kontrolę składu. Nie obawiasz się tego ?
- 234 odpowiedzi
-
- sól własnej roboty
- sól morska
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy ktoś mógłby podać mi jak ma ustawioną funkcję chłodzenia i grzania w sterowniku ? To znaczy jakie parametry ma po kolei ustawione, jak podłącza sterownik pod kompa ?
-
Mam nadzieję że będziesz zadowolony. Choć, to zależy co chcesz w baniaku trzymać. No ale zawsze możesz dopalić t5. Choć, jestem sceptycznie nastawiony do tego rozwiązania, żeby doświetliło Ci baniak, musisz powiesić relatywnie wysoko, Nie każde ułożenie skały zapewni też dobry rozkład światła...
-
Z tego co rozumiem "Flush" znaczy "spłukiwać" i ma za zadanie obejść ogranicznik, podnoszący ciśnienie na membranie. Pomijając "fizykę", ma to za zadanie oczyścić membranę z tego co w niej pozostało. Czy przy jej powierzchni. Fajny patent, założę sobie coś takiego. Z tym że, oczywiście po tym procesie, należy spuścić z rurek z litr - dwa...
-
Wystarczy żeby człowiek znał swoje prawa i obowiązki, olbrzymia cześć urzędników nie była by potrzebna... Ale ... Do wyborów nie pójdzie "bo i tak nie zmieni"... Na podatkach "przyoszczędzi" "bo tak wszyscy robią", po drodze "maksymalną" przekroczy "panie władzo tylko o 5 km/h, jak Boga kocham....", dokumentów w terminie i poprawnie wypełnionych nie złoży... A co do pracy, to absolwent z "dyplomem" o wartości mniejszej niż jego wymiarowy ekwiwalent w papierze toaletowym, na "dzień dobry" życzy sobie 5 tysi na rączkę - za mniej "się nie schyli"... Ba, często nawet w życiu codziennym nie chce mu się wiele dać z siebie (ot choćby nie parkować na miejscach dla rodzin z dziećmi, posegregować śmieci, czy nawet sprawdzić błędy w poście przed wysłaniem). Zacznijmy od siebie, potem wymagajmy od innych. ps. Diable, krytykujesz przełożonego że głupszy od Ciebie a sam sadzisz kwiatki: "powiedział że to był włoch a jak wiadomo polacy i włosi przyjaciele." No ale cóż, jaki elektorat, taki kandydat... i vice versa...
-
Pod tym się podpiszę. Mimo że w kościele byłem ostatnio ponad 18 lat temu (jako uczestnik - nie widz), pamiętam takie zdanie "jeśli dajesz jałmużnę, daj tak, żeby Twoja lewa ręka nie widziała, co robi prawa..".
-
A nie jest tak przypadkiem że tą idealną sól robimy sobie sami ? Przecież rozpuszczamy jakąś sól - która nam pasuje parametrami do załozonych przez nas wymagań, potem uzupełniamy preparatami, to co brakuje... Ale aby myślec o indywidualnej soli należało by: a) wiedzieć dokładnie co się potrzebuje mieć zaplecze (testy, waga...) c) znać zużycie...
-
Sorry, jestem egoistą. Mam dzieci, nie będę im odbierał od ust. Pracuję, płacę podatki. Nie stać mnie na charytatywność.
-
Irmino, nie każdego stać na lojalność - masz rację - w sytuacji kiedy ma otwarty rynek. Ale ja jednak należę do tej grupy osób, która nie stawia pieniędzy na pierwszym miejscu. Ponieważ maiłem okazję przekonać się namacalnie że sklep też takiego klienta szanuje i wyraża się to równiez poprzez nie stawianie zarobku na pierwszym miejscu. Nie raz, nie dwa, słyszałem w takim sklepie że to nie dla mnie, lub średni pomysł. Kilka razy też zdarzyło mi się że sklep albo "dołożył" do mnie, albo zrealizował reklamacje w sposób wzorcowy - nie zawiodłem się. Dlatego odpłacam się tym samym...
-
Nie jest Powiedział bym nawet że Wasze wyroby są "wisienką na torcie", jakim jest dla każdego z Nas akwarium Dlatego też tym bardziej ubolewam że nie ma gotowych rozwiązań pod mój zbiornik. Podobno naśladownictwo jest najwyższą formą pochlebstwa Pozostaje mi egoistycznie życzyc sobie żeby kiedyś i nad moim akwarium zawisła taka lampa
-
Marku, mówimy o T5 Pacific Sun ? Czemu tak uważasz ? Skoro są dobrej jakości, a cena 39W jest niższa lub porównywalna z tym co płace za T5 24 W ? Poza tym, Morszczyzny raczej nikt nie zakłada dla oszczędności czy zarobku A z tego co widzę, lampy na 24W dosyć często są w obrocie ...
-
Ależ to właśnie Wy jako producenci kształtujecie ofertę dostępną na rynku - konsument (klient) ją tylko weryfikuje. Ja wiem że panuje przekonanie iż jeśli ktoś zakłada małe akwarium, to nie stać go na większe, a co za tym idzie na lepszy sprzęt. Ale niektórzy po prostu chca mieć takie a nie inne akwaria Ja, jako klient mogę pytać o ofertę, ale nic poza tym. No fakt, mogę jeszcze zebrać stu/dwustu/trzystu podobnych i zrobić pikietę pod fabryką Przypomina mi się pewna sytuacja z historii rodzinnych , pozwolisz że "przez analogię" opowiem w skrócie Był sobie "Ktoś", kogo pierwszym samochodem był Opel... dawno temu, w czasach kiedy maluch był luksusem... Potem ten Opel zestarzał się, no i przyszedł czas na zmiany... "Ktoś" poszedł do salonu Opla, tam przedstawił swoje oczekiwania (całkiem realne) - niestety pracownicy potraktowali go jako typowego oglądacza, no i zbyli... "Ktoś" zaszedł do świeżo otwartego salonu konkurencyjnego ... Powiedzmy że Renault... Tam też przedstawił swoje oczekiwania... Przy kawie dogadali detale, w międzyczasie przygotowano samochód do jazy próbnej, no i po jeżdzie samochód został zakupiony. Od tego czasu "Ktoś" zmienił kilka samochodów. Ma też wielu znajomych i sporą rodzinę. Bardzo wielu z nich jeździ samochodami z tego salonu. Mają świetny serwis, a salon ma stałych klientów. Opel sprzedaje dalej samochody. Renault też, ale coś w tym jest Dlatego nie mogę się do końca zgodzić do końca że to ja kształtuje rynek...
-
Powiedział bym że zależy to (częstość podmian) od potrzeb - czyli konsumpcji i nasycenia soli. Ja np. podmian prawie nie robię, używam Kenta, zbiornik mam cały zarośnięty miękkasami i lps - spsy - gdzieniegdzie - dosłownie kilka krzaków wielkości dłoni. Podaję regularnie mikro, jod, stront i kH. Doraźnie, jak testy powiedzą że trzeba, wapń i magnez. Ale na tyle mało, że pompa dozująca stoi nie podpięta Co do roli "rozcieńczającej" - odpieniacz chodzi raczej na średnio mokro, no i jest duża konsumpcja przez miękkie... W każdym razie, akwarium rośnie i działa.
-
No właśnie ten segment lamp jest niestety traktowany nieco po macoszemu Mimo że jest spora grupa klientów, mająca akwaria w granicach 60-17 cm długości. Pozostają lampy led, inne firmy, lub samoróbki.
-
Przepraszam, Agnieszko ale pogubiłem się trochę w Twojej wypowiedzi
-
Średnica śrubunku ma dokładnie 26,8 mm mierzona suwmiarką. I było by to jedyne miejsce kontaktu systemu calowego z metrycznym. A chciałem użyć metrycznego - z wygody, "siadam i klikam" np na stronie rybki i następnego dnia mam wszystko w domu. A w obi czy castoramie mam jakieś rurki, złączki itp, ale np. zawory kulowe, te które oglądałem w sklepach daleko odbiegają od tych z rybki. Jak myslicie, da się to szczelnie połączyć ? I czy te średnice podejdą pod pompe NJ 3000 ?
-
Przepraszam za "głupie" pytanie, może ktoś ten temat przerabiał przede mną ... nie chciał bym powielać błędów... Mianowicie, mam w pudełku śrubunki klejone 3/4 cala - o średnicy wewnętrznej około 26,5 mm. Chciałbym do tego podpiąć hydraulikę z rybki - czy jak zastosuję standard 25 mm (czyli rurki, kolanka i zawory) to da się szczelnie wkleić klejem do pcv ? Pudełko ma dwa śrubunki 3/4 cala (36 mm zewnątrz - białe), w środku mają przewężenie na około 20-21 mm, przy przelocie przez ściankę. Sa to standardowe śrubunki 3/4 '' skręcane na oring. Czy mogę w nie wkleić rurkę z rybki 25 mm (rozumiem że to średnica zewnętrzna). Baniak zasilać ma pompa NJ 3000 - wysokość podnoszenia około 120 cm (dno sumpa,krawędź akwarium). Plus jakieś 130 cm w poziomie (wylewka będzie po drugiej stronie akwarium niż pompa) Czy pompa nie będzie za silna na taki spływ ? Komora sumpa z pompą będzie dosyć mała, więc nawet w wypadku zatkania zrzutu lub rewizji, nie przeleje baniaka... ale...
-
No właśnie - Chińczyk - ale nie firma w Polsce - poczytaj sobie choćby o problemach z naszego podwórka - lampy, pompy czy inny osprzęt. Znane są wypadki, gdzie np Aquael czy Samsung podchodzi bardzo poważnie do klienta, czy też różne hurtownie/sklepy, ale to ciągle jeszcze niewielki odsetek.
-
Na serwis bym nie liczył za bardzo bo: - będą starali się wmówić że awaria nastąpiła z Twojej winy - stwierdzą że używałeś nie właściwych/oryginalnych materiałów eksploatacyjnych - znajdą dziesiątki wymówek dlaczego Ciebie obciążyć kosztami. - wszelkie problemy techniczne samemu szybciej rozwiązać - szukając odpowiedzi w sieci No chyba że serwis prowadzi firma zachodnia. Poczytaj sobie nawet na tym forum, jak klienci którzy wydali grubą kasę, nie mogą doprosić się pomocy z firmy...
-
Na pytanie, ile jest warte, odpowiada proporcjonalnie ilośc użytkowników danego produktu - jak jakieś rozwiązanie jest tak nagłośnione, jak w/w mułapka, a nie stosowanie powszechnie - jak choćby wszelkiego rodzaju skimmery czy filtracja oparta na metodzie berlińskiej, znaczy że znie warto sobie głowy zawracać. A co do w/w komputerów, to nawet pomijając już ich twórców, to właśnie Polacy potrafili wycisnąc z nich ponad 300% zakładanej wydajności. Gdyby ich kody były tak starannie napisane, jak prezentowane produkty, myślę że osiągnęły by 30 %, nie 300:).
-
Z tym urządzeniem, jak również z innymi wynalazkami tej firmy, spotykałem się w sieci, praktycznie od "pierwszych newsów", Praktycznie od początku byłem b. zainteresowany nabyciem paru ich "promowanych" produktów - jeżeli mail z zamówieniem i prośbą o nr konta do wpłaty, można nazwać zainteresowaniem.... Ani razu nie dostałe odpowiedzi... Natomiast, co jakiś czas spotykam na różnych forach, tego typu pojawiające się wątki, zakładane przez kilku userów (google Twoim przyjacielem - nie leń się, spraw Drogi czytelniku sam)... Jak do tej pory, mimo wszystko nie ma fali baniaków prowadzonych tą techniką, nie pojawiły się rozwiązania skopiowane - na większą skalę (tak jak z reaktorem, różnymi lampami, czy filtrami/odpieniaczami). O czymś to świadczy. Przy okazji "bicie w bębenek patriotyzmu", pod hasłem "dobre bo polskie", w kontekście pokazania baniaka - jak na filmie "akwarium wszystkomające", mi jako Polakowi dumy ni chwały nie przysparza. Jak Chce ktoś zobaczyć, jakie wyroby z tworzyw sztycznych Polak potrafi zrobić, wystarczy zerknąć w wątki poświęcone odpieniaczom lub pudełkom przelewowym. A co do elektroniki - to zobaczcie jak wyglądają lampy Tomasza, sterowniki pomp, czy moduły AMR - to są rozwiązania na najwyższym światowym poziomie klasy amatorskiej, czy półprofesjonalnej. Dlatego, może podejdzmy do tematu obiektywnie. Ja wiem że może nie wypada tak szczerze i prosto z mostu... Ale, pamiętajmy że te posty może czytać ktoś zupełnie zielony, gdzie konsekwencją mogą być wyrzucone pieniądze w błoto, nieudany start itp...
-
Obecność nie jest obowiązkowa, znajomość regulaminu, przestrzeganie i miedzy innymi, umieszczanie postów we właściwych działach - tak. Że o kulturze nie wspomnę...
-
Problem polega na czym innym, w naszych zestawach detrytus należ albo spożytkować w obiegu do zera - czyli włączać go w obieg, co w ogromnej większości zbiorników jest niewykonalne, albo usuwać z obiegu. Jak najszybciej, żeby nie oddawał do wody nutrientów. Idea jest ciekawa, ale setup "wszystkomającego" zbiornika wymaga dopracowania, pod względem zarówno technicznym, jak i estetycznym.
-
Lufcie, ja wolę poczekać aż jakiś zielony, początkujący morszczak odpali baniak na tych wynalazkach, przerybi go, pomyli się kilka razy w suplementacji i mu cały zbiornik wytrzyma, bez żadnej straty... Innymi słowy, zrobi dokładnie to samo co ja na początku. Mnie ani rozwiązanie techniczne nie przekonało, ani wygląd strony technicznej nie zachwycił, ani też efekt ogólny nie powalił. Pomijam juz całkowity brak kontaktu z producentem - swego czasu kilkukrotnie usiłowałem złożyć zamówienie na elementy ceramiczne. Jeśli tak, to ma wygladać, to wolę "chiny".
-
Robi, ciekawy artykuł, jednak moja znajomość angielskiego, jest zbyt uboga, żeby zrozumieć zależności pomiędzy kątami, powierzchniami i przepływem A taki odstojnik był by ciekawym elementem sumpa. Można by w dnie zamocować odpływ z zaworem, wtedy podmiana wody by jednocześnie czyściła komorę z detrytusu.